Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Pierwszy taki pościg w historii "Złotych Rycerzy" (WIDEO)

2020-01-05 07:28 NHL
NHL: Pierwszy taki pościg w historii "Złotych Rycerzy" (WIDEO)

Nawet przegranie pierwszej tercji 3 golami nie powstrzymało Vegas Golden Knights przed odniesieniem zwycięstwa w meczu na szczycie konferencji zachodniej NHL. W krótkiej historii klubu z Las Vegas takiego pościgu jeszcze nie było.



Prowadzący w dywizji Pacyfiku "Złoci Rycerze" przegrali pierwsze 20 minut meczu z liderami dywizji centralnej i całego Zachodu St. Louis Blues 0:3. Zdołali jednak odpowiedzieć 4 golami, ale rywale doprowadzili do remisu i dogrywki. A w niej o wyniku przesądził gracz, który nigdy wcześniej w NHL tego w takich okolicznościach nie zrobił. Chandler Stephenson, pozyskany w trakcie sezonu z Washington Capitals, trafił na wagę wygranej 5:4 po raz pierwszy w barwach Golden Knights i po raz pierwszy w dogrywce meczu NHL. Wcześniej także zaliczył asystę przy golu Reilly'ego Smitha, a na listę strzelców w zwycięskim zespole wpisali się też dwaj byli gracze Blues: twardziel Ryan Reaves i Paul Stastny, a także Nicolas Roy. Po raz pierwszy od powstania Golden Knights w 2017 roku temu zespołowi udało się wygrać mecz, w którym przegrywał 3 golami. Po 4. kolejnym zwycięstwie ekipa Gerarda Gallanta umocniła się z 54 punktami na czele dywizji, ale na Zachodzie nadal prowadzą Blues, którzy mają 59 "oczek", choć przegrali 3 ostatnie spotkania po serii 8 zwycięstw.

W rywalizacji najlepszego strzelca NHL z jej najlepiej punktującym zawodnikiem zarówno David Pastrňák, jak i Connor McDavid trafili do siatki. Ten pierwszy ma już 31 goli, a drugi 65 punktów, ale ze zwycięstwa cieszył się McDavid, bo Edmonton Oilers na wyjeździe pokonali Boston Bruins 4:1. Bramkę i asystę zaliczył Leon Draisaitl, który zrównał się punktami ze swoim kapitanem, a trafiali także: Gaëtan Haas i Darnell Nurse. "Nafciarze" wygrali, mimo że pierwsi stracili gola. Bramkę wyrównującą sprezentował im jednak obrońca rywali Jake DeBrusk, który we własnej tercji obronnej za krótko zagrał krążek wszerz tafli, dzięki czemu Haas go przejął i trafił do siatki. Bramkarz gości Mike Smith obronił 35 z 36 strzałów i odniósł pierwsze zwycięstwo od 23 listopada. W międzyczasie poniósł 5 porażek. Jego zespół ma 49 punktów. Bruins zdobyli o 10 więcej i przewodzą dywizji atlantyckiej.

Gol Gaëtana Haasa po fatalnym zagraniu Jake'a DeBruska



Zakończyła się punktowa seria Columbus Blue Jackets, która była do wczoraj najdłuższą trwającą w NHL. Drużyna Johna Tortorelli po 12 meczach bez porażki w 60 minutach, tym razem nie zdobyła punktu i przegrała u siebie z San Jose Sharks 2:3. To jej pierwsza taka przegrana od 7 grudnia. Kevin Labanc golem strzelonym w 57. minucie dał "Rekinom" zwycięstwo. Wcześniej trafiali także: Barclay Goodrow i Evander Kane, a Aaron Dell obronił 21 strzałów. Sędziowie anulowali za to gola Joela Kellmana dla drużyny z San Jose po "challenge'u" sztabu szkoleniowego Blue Jackets, który wskazał, że wcześniej Stefan Noesen był na spalonym. Sharks obronili obie gry w osłabieniu. Pod tym względem ze skutecznością 88,1 % są najlepsi w NHL. 41 punktów daje im 6. miejsce w tabeli dywizji Pacyfiku. Blue Jackets z 46 punktami też są na 6. pozycji, ale w dywizji metropolitalnej.

Buffalo Sabres nie dali się dogonić drużynie Florida Panthers. "Szable" po dwóch tercjach prowadziły 3:0 i choć w trzeciej straciły 2 gole, to dotrwały z wynikiem 3:2 do końca spotkania. Bohaterem wieczoru był bramkarz Sabres Linus Ullmark, który zatrzymał 32 strzały rywali, mających pod względem liczby celnych uderzeń na bramkę przewagę 34-18. Sam Reinhart w przewadze swoim jedynym celnym strzałem dał zespołowi zwycięstwo, a do tego asystował przy golu Henriego Jokiharju. Na listę strzelców wpisał się także Conor Sheary. Reinhart dopiero pierwszy raz w tych rozgrywkach dał Sabres zwycięstwo. Do wygranej on i jego koledzy nie potrzebowali nawet jednego odbioru krążka. Co ciekawe, drużyna z Buffalo jest pierwszą w tym sezonie NHL, która wygrała mecz notując 0 w statystyce odbiorów. Wcześniej na 6 przypadków w obecnych rozgrywkach zespoły z taką niechlubną statystyką zawsze przegrywały. Z 45 punktami podopieczni Ralpha Kruegera zajmują 5. miejsce w dywizji atlantyckiej. Panthers mają o 2 "oczka" więcej i są przed nimi na 4. pozycji.

Kontrowersyjne było zakończenie meczu w St. Paul, gdzie Minnesota Wild po dogrywce pokonali Winnipeg Jets 3:2. Eric Staal w przewadze strzelił swojego 70. zwycięskiego gola w NHL, ale gracze Jets i trener Paul Maurice byli przekonani, że sędziowie powinni odgwizdać przeszkadzanie ich bramkarzowi Conorowi Hellebuyckowi przez Zacha Parise'ego. Tak się jednak nie stało. Po bramce i asyście dla "Dzikich" zaliczyli: Marcus Foligno i Luke Kunin. Staal strzelił pierwszego gola w dogrywce meczu NHL od 8 lat, gdy jako gracz Carolina Hurricanes rozstrzygnął w taki sam sposób mecz z Toronto Maple Leafs. Niedługo wcześniej jego trenerem w ekipie "Huraganów" przestał być Maurice. Wczoraj Staalowi nie poszło we wznowieniach, bo przegrał aż 10 z 12. Wild mają 45 punktów i zajmują 5. miejsce w dywizji centralnej. "Odrzutowce" wyprzedzają ich o 3 "oczka" i są w tej dywizji na 4. pozycji.

Trzeci z rzędu mecz wygrał zespół Toronto Maple Leafs. "Klonowe Liście" tej nocy pokonały przed własną publicznością New York Islanders 3:0, mimo że "Wyspiarze" w całym spotkaniu nie otrzymali ani jednej kary. Stojący w bramce gospodarzy nominalny rezerwowy Michael Hutchinson obronił wszystkie 33 strzały rywali i po raz 5. w NHL, a 1. w tym sezonie zachował "czyste konto". Auston Matthews strzelił gola i zaliczył asystę, Pierre Engvall zdobył bramkę zwycięską po pięknej akcji Kasperiego Kapanena lewą stroną, a w 58. minucie Zach Hyman ustalił wynik strzałem do pustej bramki. Połowa z 6 zdobytych do tej pory w NHL goli Envalla dawała zwycięstwa jego drużynie. Maple Leafs w 10 ostatnich meczach punktowali, a 9 z nich kończyli zwyciężając. To ich najdłuższa punktowa seria od przełomu marca i kwietnia 2006 roku. 53 "oczka" dają im 2. miejsce w dywizji atlantyckiej. Islanders z identycznym dorobkiem punktowym są na 3. pozycji w metropolitalnej.

Ekipę z Nowego Jorku wyprzedzili Pittsburgh Penguins, którzy teraz zajmują 2. miejsce w dywizji dzięki wczorajszemu zwycięstwu 3:2 nad Montréal Canadiens. W dogrywce wygraną dał "Pingwinom" Brandon Tanev. Jego oba zwycięskie trafienia w tym sezonie miały miejsce w dogrywkach. Wcześniej przez 3 sezony nigdy nie zdarzyło mu się zdobyć gola na wagę drugiego punktu w dodatkowej części meczu. Gole dla Penguins strzelali tej nocy także: Zach Aston-Reese i Bryan Rust. W pierwszej tercji występujący w barwach Canadiens Max Domi, niczym jego ojciec Tie w dawnych czasach, wszczął bójkę z dużo wyższym (o 15 centymetrów) rywalem. Kanadyjczyk był wściekły na Marcusa Petterssona za czyste obronne wejście Szweda, ale nie wypadł w pięściarskim pojedynku tak dobrze jak ojciec. Penguins od dłuższego czasu grają bez kontuzjowanego Sidneya Crosby'ego, a wczoraj brakowało w ich składzie także Tristana Jarry'ego, który ma już jednak dziś zagrać z Florida Panthers. Podopieczni Mike'a Sullivana wygrali 8 z 10 ostatnich meczów i mają już 55 punktów. Ich wczorajsi rywale po 5 kolejnych porażkach z dorobkiem 43 "oczek" są na 6. miejscu w dywizji atlantyckiej.

Bójka Maxa Domiego z Marcusem Petterssonem



6. zwycięstwo z rzędu odniósł zespół Tampa Bay Lightning, który na wyjeździe pokonał Ottawa Senators 5:3. Zdecydowała o tym trzecia tercja wygrana przez "Błyskawicę" 3:0. Tyler Johnson strzelił zwycięskiego gola na półtorej minuty przed końcem meczu, a pozostałe bramki dla jego zespołu zdobywali: Carter Verhaeghe, Kevin Shattenkirk, Brayden Point i Alex Killorn. Żaden ze strzelców nie dorzucił asysty. Kibice w hali w Ottawie myśleli, że ich ulubieńcy wyrównali 21 sekund po golu Johnsona, ale bramka Colina White'a nie mogła zostać uznana, bo zawodnik gospodarzy jak rasowy piłkarz oddał strzał... głową. Lightning w dwóch ostatnich tercjach musieli sobie radzić bez kontuzjowanego obrońcy Ryana McDonagha. 50 punktów daje im 3. miejsce w dywizji atlantyckiej. Senators, którzy wystąpili bez kontuzjowanego w czwartkowym meczu z Florida Panthers najlepszego strzelca i najskuteczniejszego gracza Anthony'ego Duclaira, przegrali 4 ostatnie spotkania. Ich 37 punktów oznacza 7. miejsce w dywizji atlantyckiej.

Nieuznany gol strzelony głową przez Colina White'a



Mikko Rantanen poprowadził Colorado Avalanche do zwycięstwa nad New Jersey Devils. Fin ustrzelił 2. hat trick w swojej karierze w NHL, a jego zespół pokonał na wyjeździe "Diabły" 5:2. Po bramce i asyście dla zwycięzców dorzucili: Pierre-Édouard Bellemare i Ian Cole, a bramkarz Philipp Grubauer zatrzymał 28 z 30 strzałów. Devils próbowali "challenge'em" anulować trafienie Bellemare'a, powołując się na przeszkadzanie bramkarzowi. Francuz strzelał do pustej bramki po tym, jak dostał krążek wystrzelony przez Mackenziego Blackwooda, który następnie upadł na lód po kontakcie z graczem Avalanche Mattem Calvertem. Sędziowie orzekli jednak, że był to kontakt przypadkowy i drużyna z Newark dostała karę za opóźnianie gry. Co ciekawe, oba zespoły strzeliły wczoraj po golu w osłabieniu. Avalanche mają 54 punkty i zajmują 2. miejsce w dywizji centralnej. Devils zakończyli swoją najdłuższą w tym sezonie serię zwycięstw i z 36 punktami są ostatni w dywizji metropolitalnej, a przedostatni w całej NHL.

Kontrowersyjny gol Pierre-Édouarda Bellemare'a utrzymany po analizie wideo



Arizona Coyotes mieli wczoraj słodko-gorzki wieczór. Drużyna z Glendale pewnie pokonała Philadelphia Flyers 6:2, ale meczu nie dokończył jej bramkarz Antti Raanta. Fin obronił wszystkie 17 strzałów rywali w pierwszych dwóch tercjach, jednak przed trzecią powiedział, że nie czuje się dobrze i poprosił o zmianę. Zastępujący go Adin Hill wpuścił 10 z 12 strzałów. "Kojoty" już grają bez swojego bramkarza numer 1 Darcy'ego Kuempera, który zmaga się z kontuzją. Wczoraj 2 gole, w tym zwycięskiego, strzelił Clayton Keller, bramkę i asystę uzyskał Derek Stepan, a do siatki trafiali także: Brad Richardson, Lawson Crouse i po raz pierwszy w tym sezonie obrońca Jordan Oesterle. Richardson otworzył wynik dzięki fatalnemu błędowi bramkarza rywali. Doświadczony gracz lekko wrzucił krążek w stronę bramki, a Carter Hart interweniował tak niefortunnie, że wpuścił "gumę" za plecy. Po pierwszej tercji, w której wpuścił 9 z 12 strzałów, Hart został zmieniony przez Briana Elliotta. Coyotes mają 52 punkty i zajmują 2. miejsce w dywizji Pacyfiku. Flyers po 3 porażkach z rzędu z dorobkiem 49 "oczek" są na 5. pozycji w dywizji metropolitalnej.

Gol Luke'a Richardsona po błędzie Cartera Harta



Najdłuższą obecnie zwycięską serię w NHL kontynuują Vancouver Canucks, którzy tej nocy przed własną publicznością pokonali 2:1 New York Rangers. Tyler Myers na 89 sekund przed końcem dał im swojego pierwszego w tych barwach gola zwycięskiego, a wcześniej do bramki Rangers trafił także Antoine Roussel. Przy obu golach asystował Bo Horvat. Pierwszą gwiazdą meczu wybrano jednak bramkarza gospodarzy Jacoba Markströma, który w piątek został nominowany do udziału w Meczu Gwiazd NHL w miejsce rezygnującego z imprezy Marc-André Fleury'ego. Szwed wczoraj obronił 36 strzałów. 7 kolejnych zwycięstw to najdłuższa seria drużyny z Vancouver od grudnia 2013 roku. Z 50 punktami Canucks zajmują 3. miejsce w dywizji Pacyfiku. Rangers przegrali wszystkie 3 mecze podróży po zachodniej Kanadzie i z 42 punktami są przedostatni w dywizji metropolitalnej. Wczoraj byli w dość nietypowej sytuacji, bo zmiennik bramkarza Aleksandra Georgiewa Henrik Lundqvist wziął udział w rozgrzewce i był wpisany do protokołu jako numer 2, ale z powodu choroby nie siedział nawet w boksie drużyny.

Nashville Predators przerwali w Los Angeles serię 3 porażek i pokonali miejscowych Kings 4:1. Craig Smith i najniższy w NHL Rocco Grimaldi zaliczyli po golu i asyście, Ryan Johansen zdobył bramkę zwycięską, a trafił także Jakow Trienin. Bez gola, za to z 2 asystami zakończył mecz wybrany jego najlepszym graczem kapitan gości Roman Josi. Szwajcar, który jest najlepszym strzelcem tego sezonu wśród obrońców (14 goli), wyrównał klubowy rekord formacji obronnej punktując już w 9. spotkaniu z rzędu. Kyle Clifford próbował "obudzić" drużynę z Los Angeles w w końcówce pierwszej tercji, wywołując bójkę z Jarredem Tinordim równo z wznowieniem po stracie drugiego gola, ale niewiele to dało. Predators mają 44 punkty i są na przedostatnim, 6. miejscu w dywizji centralnej. Kings z 38 "oczkami" są przedostatni zarówno w dywizji Pacyfiku, jak i całej konferencji zachodniej.

Bójka Kyle'a Clifforda z Jarredem Tinordim





WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Kolusz nie grał aż takiego piachu, Wronka przyszedł przeczekać pandemię
  • Luque: Mroczkowski grał dobrze 3 sezony, popatrz na liczby, a że obniżył loty to cóż
  • Luque: Cichy i Szczechura też grali dobrze z 3 lata i potem obniżyli loty
  • szop: moze dla Ciebie nie ale dla tych którzy wiedza na co go stac gral
  • szop: Dupuy tez rozumiem twierdzisz w drugim sezonie gral u Was lepiej
  • Luque: A F.Kapica i Ł.Kamiński to jakie mają liczby za zeszły sezon?
  • Luque: Powiem Ci tyle że Ubowski miał lepsze od Twoich asów
  • szop: to nie przypadki a wrecz potwierdzenie reguly :) zabawny jestes ale napewno lepsze jak Ubowski Krzyzek
  • szop: to nie sa moje asy zreszta Kappi nawet tu juz nie gra :) dawaj jakie mial te liczby
  • Luque: Krzyżek grał mało, a jak grał to w 4 linii, Ubo jest od niego dużo lepszy
  • szop: ale to niczyja wina ze gral malo a raczej wina GKS
  • Luque: Ubowski 12 pkt +3, Kamiński 7pkt -10, ale ponoć szaleje na taflach ;)
  • szop: ktore tak wlasnie niszczy graczy o czym tu mowa wiec nie rozumiem dlaczego tego nie widzisz
  • szop: czekam na te liczby Ubowskiego :D
  • Luque: Jak się nauczysz czytać to znajdziesz ;)
  • szop: rozbawiles mnie Luq dzieki w piatek dobry humor jak znalazl mozesz mnie jeszcze obrazic z braku argumentow spoko nie bede sie gniewac :)
  • szop: skoro stwiedziles ze bije moich asow sadzilem ze wiesz ale Ty mowisz wiecznie o rzeczach i faktach bez pokrycia :D do tego oburzasz sie jeszcze na fakty ktore sa jednoznaczne na emeryture tylko do GKS
  • Luque: No to Ty mi wymieniłeś Asów co są słabsi nawet od Ubowskiego i dalej żyjesz wypromowaniem Wronki ;)
  • szop: nawet przedwczesną
  • szop: Luq czy mysllisz ze kogos w NT jara badz jaral Fakt ze ktos sie z Nowego Targu wybil albo ze ktos sie przez to zalamal badz powazny tutaj tak jest zawsze
  • szop: czego o Tychach raczej powiedziec nie mozesz
  • Luque: Znam tu takich co wypisują tych gości z przeszłości i się tym jarają ;)
  • Luque: W Tychach czasem ktoś się przebije do składu i tyle, nie licząc Jeziorskiego
  • szop: jak bylem mlody to pol tej ligi to byli gracze Podhala ktorzy tutaj sie nie lapali
  • szop: sadze jednak ze zle to odbierasz tutaj to nic nowego dla nikogo
  • szop: wiesz z dobrymi grajkami jest jak z zajebiscie ladna dziewczyna kazdy ja chce przeleciec i wkoncu komus sie uda
  • szop: nawet Baranyk u Was nie byl juz soba
  • szop: gosc ktory ponizej pewnego poziomu nie schodzil... u Was jednak zszedl :)
  • Luque: Haha z tą dziewczyną to dobre ;p
  • Luque: Miałeś u siebie teraz Cichego i Szczechure i co powiesz? ;)
  • szop: ze chcialbym zeby zostali na nastepny sezon
  • Luque: Tak dobrze grają znowu? Też już odcinają kupony i dobrze to wiesz
  • szop: minales sie z tematem rozmowy ale jesli chcesz Cichy gorszy stad nie wyjdzie niz przyszedl z Unii
  • szop: nawet w tym wieku
  • Luque: Szczerze to jestem ciekaw jak będziecie wyglądać z tym kanadyjskim stylem gry
  • szop: sadze ze dobrze za Barskiego mielismy tego przyklad nie ma bardziej odpowiedniego miejsca niz Nowy Targ dla takiej gry pozyjemy zobaczymy mnie bardziej interesuja polnocno amerykanskie posilki za czaso Barskie Seed wrocil z malowania dachow Willick swietny srodkowy
  • Luque: Wasz prezes powiedział, że ma być twardo i przeciwnik ma wyjechać poobijany... ale ja w tej lidze tego nie widzę... a Cichy i Szczechura to się do takiej gry nie nadają, oni woleli zawsze kombinacyjną grę
  • Simonn23: Ubowski podpisał
  • szop: tu wiek moze byc istotny choc nie zapominajmy skad pochodza... wiesz od kazdej funkcji jest dany zawodnik Wronka tez raczej do tej funkcji nie pasuje ale koledzy zrobia mu duzo miejsca
  • Luque: Kapica też odpada z takiej gry ale on chyba odchodzi?
  • Luque: Fajnie że Ubowski zostaje, pora żeby zagrał najlepszy sezon i ustabilizował się na tym poziomie
  • szop: nie odpada czemu fakt nie nalezy do walczakow ale patrz jak to jest w NHL Crosby ma graczy co robia mu miejsce itp Kapi pewnie odejdzie choc sadze ze raczej licytuje kontrakt w Podhalu bo nie sadze by cieszyla go gra O NIE WIADOMO CO nie bedziemy plakac Damian to swietny grajek ale bardzo drogi i bardzo kontuzjogenny
  • szop: choc w NT to roznie jest bo tu wielu graczy ma indywidualnych sponsorow bo ludzi z sianem tutaj nie brak
  • szop: i jak ktos sie uprze to da ile trzeba patrz Patryk Wronka
  • szop: ciekawi mnie kogo trener przywiezie zza wielkiej wody
  • KubaKSU: To dziś Linus ?:)
  • unista55: Korenchuk miał nieprzeciętne umiejętności grając w Toruniu. "W pojedynkę" wygrał im parę spotkań. Ale co podziało się z nim w Tychach....?
  • hanysTHU: Na ctsport o 16:20 Słowacja -Czechy w towarzyskim utkàni, później Kanada-Česko MŚ u18
  • hanysTHU: Będzie co oglądać.
  • szop: unista Luq sie obrazi
  • szop: nie dobijaj go chociaz On wypiera fakty
  • szop: niczym typowy wyborca pisu :)
  • Luque: Heh nie trafiłeś szop ;) ale unita ma rację Korenczuk obniżył mocno loty u Nas, zresztą prawie każdy zagraniczny transfer na minus w zeszłym sezonie
  • szop: no dobra konfederacji :D
  • szop: 2 lata temu zaciag z Torunia tez chyba nie wypalil :D
  • Luque: No co Ty ja na Lewicę głosuję ;D
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
  • Luque: Nilsson ma jedną wadę o której możesz nie wiedzieć
  • Paskal79: Co lugue piję:-) ?
  • Paskal79: Pisałem już wcześniej Nilson dobry grajek....
  • głośny71: Korenczuk jeszcze miał rozmawiać o nowym kontrakcie.
  • KubaKSU: Nilson, Mroczek ,Galant :) dadzą radę w nowych klubach;)
  • hanysTHU: Lód z wody z paprów winien. Pewne info.
  • hanysTHU: Ruski gaz w rolbie.
  • Luque: Nie wiem co pijesz Paskalu, skąd mam niby wiedzieć ;P
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe