Zespół Edmonton Oilers nad ranem polskiego czasu grał o wyrównanie legendarnej najdłuższej serii zwycięstw w NHL. Historycznego wyczynu jednak nie było, bo Connor McDavid i jego koledzy w ostatniej chwili zostali zatrzymani przez obrońców Pucharu Stanleya.
Zespół Vegas Golden Knights wygrał zakończony awanturą na lodzie czwarty mecz finału play-off NHL i w nocy z wtorku na środę polskiego czasu stanie przed szansą zdobycia pierwszego w historii klubu Pucharu Stanleya.
Zespół Dallas Stars nie poddaje się w walce o finał Pucharu Stanleya. "Gwiazdy" tej nocy odrobiły drugi mecz straty w finale konferencji zachodniej dzięki golom gracza, który na początku serii nie mieścił się w składzie i doprowadziły do spotkania numer 6.
Czwarty mecz finału konferencji NHL i jeszcze żaden nie zakończył się po 60 minutach. Vegas Golden Knights znów pokazali, że są mistrzami odrabiania strat i odwrócili losy spotkania, by odnieść zwycięstwo.
Leon Draisaitl jednej nocy strzelił pięknego gola, rozegrał fantastyczny mecz, pobił rekord Wayne'a Gretzky'ego, zanotował osiągnięcie, jakiego nie było od 101 lat i... przegrał. Jego magiczny występ na niewiele zdał się drużynie Edmonton Oilers.
Czy jesteśmy świadkami najlepszego sezonu zasadniczego jednej drużyny w historii NHL? Lider ligi ostatniej nocy znów wygrał i na przerwę świąteczną udaje się z lepszym dorobkiem punktowym niż na tym etapie miał wielki zespół Montréal Canadiens, gdy bił rekord liczby punktów w jednych rozgrywkach.
Zespół Vegas Golden Knights nad ranem polskiego czasu pokonał Toronto Maple Leafs, a jego zawodnik Phil Kessel wyrównał niezwykły rekord kolejnych występów w NHL. Amerykanin już od prawie 13 lat nie opuścił żadnego spotkania.
Od dotkliwej porażki u siebie rozpoczął obronę Pucharu Stanleya zespół Tampa Bay Lightning. A w swoim debiucie w NHL przegrała ekipa Seattle Kraken.
Siódmy mecz rozstrzygnie rywalizację Vegas Golden Knights z Minnesota Wild w pierwszej rundzie play-off NHL. Ostatniej nocy awans do kolejnej fazy rozgrywek zapewniły sobie z kolei dwie inne drużyny.
Zespół Vegas Golden Knights wygrał z Anaheim Ducks mimo straty trzybramkowej przewagi w trzeciej tercji. Niestety pomeczowe zdarzenia znów wywołały obawy o epidemiczną sytuację w drużynie z Las Vegas.
Świetny występ Aleksandra Owieczkina na niewiele zdał się drużynie Washington Capitals. W "wymianie ognia" w Waszyngtonie lepsi byli gracze Philadelphia Flyers, a Owieczkin i jego koledzy ponieśli trzecią porażkę z rzędu.
Nawet przegranie pierwszej tercji 3 golami nie powstrzymało Vegas Golden Knights przed odniesieniem zwycięstwa w meczu na szczycie konferencji zachodniej NHL. W krótkiej historii klubu z Las Vegas takiego pościgu jeszcze nie było.
Prowadzący w tabeli NHL Washington Capitals wygrali kolejny mecz. Ale wynik spotkania przyćmiła awantura, w trakcie której jeden z zawodników "Stołecznych" opluł rywala.
To była dla Chandlera Stephensona zmiana, której pewnie nigdy nie zapomni. W trakcie jednego pobytu na lodzie tegoroczny debiutant z Washington Capitals zdobył tyle goli, ile w poprzednich 49 meczach w NHL razem wziętych.