Zespół St. Louis Blues do przedostatniego meczu sezonu zasadniczego NHL czekał na pierwsze "czyste konto". Po raz pierwszy w swojej karierze w tej lidze nie dał się pokonać jego rezerwowy fiński bramkarz.
Już prawie 100 punktów ma prowadząca w tabeli NHL drużyna Boston Bruins. Lider rozgrywek tej nocy wydłużył swoją serię zwycięstw i sprawił, że po raz kolejny u siebie przegrała ekipa Florida Panthers. Jednym z wydarzeń nocy w najlepszej lidze świata było także 5 goli Miki Zibanejada.
14 rzutów karnych było potrzebnych do rozstrzygnięcia w najciekawiej zapowiadającym się z 14 sobotnich meczów NHL. Tylko 1 udało się wykorzystać i to właśnie on przesądził o porażce prowadzących w ligowej tabeli Washington Capitals.
Perfekcyjna gra w przewagach dała Boston Bruins zwycięstwo w wyjazdowym meczu numer 3 finału Pucharu Stanleya. Zespół z Bostonu strzelił 7 goli i zrobił krok w kierunku najważniejszego hokejowego trofeum.
Boston Bruins rozpoczęli mecz z Calgary Flames od "planowej" straty gola we własnej przewadze. Ale później było już tylko lepiej. 6 goli, zwycięstwo i fantastyczne 50-metrowe podanie Toreya Kruga, które może być uznane za asystę sezonu.
Trudno sobie wyobrazić lepszy pokaz defensywnej taktyki trenera Edmonton Oilers Kena Hitchcocka niż rozegrane tej nocy derby prowincji Alberta. Connor McDavid rozstrzygnął je jedynym golem, jaki padł w całym spotkaniu.
Bez swojego najlepiej punktującego obrońcy będą sobie musieli radzić w pierwszych tygodniach nowego sezonu NHL Boston Bruins. Torey Krug doznał urazu na ostatniej prostej przygotowań, których nie zaczął z drużyną z powodu innej kontuzji.
Zespół Tampa Bay Lightning wciąż ma najlepszy punktowy dorobek w dywizji atlantyckiej i konferencji wschodniej NHL. Jednak na niespełna miesiąc przed startem play-offów alarmujący jest dla drużyny z Florydy fakt, że zespół, który ją goni był tej nocy lepszy nawet bez kilku znaczących zawodników.