Zawodnik podczas meczu uderzył w twarz sędziego. Błyskawicznie spotkała go pierwsza kara dyscyplinarna, a teraz grozi mu dłuższe zawieszenie.
Wejściem ciałem hokeista wbił w bandę sędziego liniowego. Teraz został zawieszony za fizyczny atak na arbitra.
Gdy zawodnicy udali się do szatni po pierwszej tercji, jeden z arbitrów liniowych miał do zrobienia jeszcze jedną rzecz. W obecności ponad 14 tysięcy widzów na stadionie narodowym oświadczył się swojej partnerce.
Znakomita trzecia tercja dała St. Louis Blues zwycięstwo nad Toronto Maple Leafs w najciekawiej zapowiadającym się sobotnim meczu NHL.
Zespół Vegas Golden Knights przerwał serię 5 porażek z Minnesota Wild. Podopieczni Petera DeBoera pokonali "Dzikich" 3:2 po dogrywce i na 4 mecze przed końcem sezonu zasadniczego umocnili swoją pierwszą pozycję w dywizji zachodniej NHL.
Dwóch sędziów liniowych zostało zawieszonych za swoje błędy w rozgrywkach czeskiej ekstraklasy. Obaj pomylili się, nie zauważając spalonych przy zwycięskich golach.
Po przegranym wznowieniu zawodnik kijem uderzył sędziego liniowego. - To bezprecedensowe i całkowicie niedopuszczalne zachowanie - stwierdziła komisja dyscyplinarna w uzasadnieniu swojej decyzji o karze dla hokeisty.
St. Louis Blues wygrali mecz o 1. miejsce w dywizji centralnej NHL. Obrońcy Pucharu Stanleya odwrócili losy spotkania po tym, jak jeden z ich graczy został zraniony przez rywala.
Nie da się chyba w gorszy sposób rozpocząć meczu. To była prawdziwa komedia pomyłek, a sędzia popychający zawodnika, dzięki czemu rywale strzelili gola to jej podsumowanie.
Arbiter liniowy NHL Don Henderson złożył pozew przeciwko Dennisowi Widemanowi i Calgary Flames. Domaga się w nim odszkodowania wynoszącego ponad 10 milionów dolarów.