Hokej.net Logo
MAJ
7

NHL: Z trybun po hat tricka (WIDEO)

2019-03-05 07:01 NHL
NHL: Z trybun po hat tricka (WIDEO)

Czasami trudno o lepsze zmotywowanie swojego zawodnika do lepszej gry niż odsunięcie go od składu. Tej nocy w Calgary przekonał się o tym trener Toronto Maple Leafs Mike Babcock.


Babcock w sobotnim meczu z Buffalo Sabres wysłał na trybuny Tylera Ennisa, którego kosztem do składu wskoczył pozyskany z Winnipeg Jets Nic Petan. Można powiedzieć, że trener upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu, bo Petan w debiucie w nowych barwach strzelił gola, a ambicja Ennisa zostałą podrażniona. Tej nocy w meczu wyjazdowym z Calgary Flames to on zagrał, a Petan przyglądał się grze z loży pod dachem hali. Ennis, dla którego odstawienie od składu akurat przeciwko drużynie, w której spędził 8 sezonów, mogło być szczególnie bolesne, odpowiedział na wiadomość od Babcocka najlepiej, jak mógł. Po raz pierwszy w NHL strzelił 3 gole w jednym meczu i poprowadził gości do zwycięstwa 6:2.


To on dał "Klonowym Liściom" sygnał do ataku, strzelając dwa pierwsze gole w meczu. W 10. minucie podczas gry w przewadze po raz pierwszy pokonał stojącego w bramce Flames Davida Ritticha, a na 2:0 podwyższył w 18. po rykoszecie od łyżwy obrońcy rywali Rasmusa Anderssona. Jeszcze przed końcem pierwszej części meczu na 3:0 łyżwą trafił Zach Hyman. Szansę w sytuacji "sam na sam" z Rittichem miał wówczas Mitch Marner. Bramkarz Flames obronił jego uderzenie, ale podążający za Marnerem Hyman siłą rozpędu wepchnął krążek do bramki. Sędziowie słusznie uznali, że nie kopnął krążka.


Hyman dorzucił gola na 4:0 w drugiej tercji, a "Płomienie" dopiero przegrywając czterema golami same potrafiły zdobyć bramkę. Matthew Tkachuk zmniejszył straty podczas gry w przewadze. W 44. minucie Ennis skompletował swojego hat tricka strzałem oddanym spod bandy, po którym krążek odbił się jeszcze od jednego z obrońców rywali. Jak na mecz wyjazdowy, na taflę w hali Scotiabank Saddledome w Calgary poleciało wówczas całkiem sporo czapek, bo już tradycyjnie w tym mieście drużynę Maple Leafs wspiera z trybun bardzo duża grupa kibiców. Wczoraj po głośności reakcji na strzelane gole naprawdę trudno było się zorientować, kto gra u siebie.


Zanim mecz się zakończył, jeszcze Derek Ryan zmniejszył straty Flames, a Mitch Marner ustalił wynik na 6:2, zdobywając bramkę w 53. minucie i zdobył swój 81. punkt w sezonie. Żaden gracz zespołu z Toronto nie miał na koncie 80 "oczek" w jednych rozgrywkach od sezonu 2013-14, gdy udało się to Philowi Kesselowi.


Bohaterem wieczoru był jednak Ennis, w którym szczególną motywację mogło wyzwolić nie tylko odesłanie na trybuny w poprzednim meczu, ale także miejsce, w którym odbywało się wczorajsze spotkanie. Urodził się on bowiem w Edmonton, czyli mieście największego rywala Flames, Edmonton Oilers. A w juniorskiej lidze WHL reprezentował barwy ekipy Medicine Hat Tigers, lokalnego rywala zespołu Calgary Hitmen. Wczoraj z trybun oglądali go rodzice.


- Medicine Hat jest kilka godzin jazdy od Calgary, a tam grałem w juniorach. Mieliśmy wtedy całkiem fajną rywalizację z Hitmen, więc dobrze znam tę halę - mówił po meczu. - Czuję się świetnie. To, że mogłem strzelić swojego pierwszego hat tricka w NHL przy moich rodzicach na trybunach to naprawdę coś szczególnego. Jego drużyna ma 86 punktów i ciągle jest trzecia w dywizji atlantyckiej. Do drugich Boston Bruins traci jedno "oczko", ale ma rozegrany o jeden mecz więcej.


Tymczasem Flames, z dorobkiem 89 punktów, ciągle prowadzą nie tylko w dywizji Pacyfiku, ale także w całej konferencji zachodniej. Wczoraj strzelali częściej od rywali (37-32 w strzałach celnych), ale też aż 20 ich uderzeń zostało zablokowanych, a 21 kolejnych poleciało obok bramki. Przegrali drugi z rzędu mecz u siebie po serii 7 zwycięstw. Matthew Tkachuk przekonuje, że nie ma powodów do paniki. - Ktoś w szatni zwrócił uwagę, że pierwszy raz od dłuższego czasu przegraliśmy dwa kolejne mecze w regulaminowym czasie - powiedział po spotkaniu. - To nie zdarza nam się często, więc wszystko z nami w porządku. Robimy w tym sezonie świetną robotę. Po prostu wracamy teraz do pracy, bo jesteśmy naprawdę dobrzy.


Calgary Flames - Toronto Maple Leafs 2:6 (0:3, 1:1, 1:2)

0:1 Ennis - Muzzin - Kapanen 09:50 (w przewadze)

0:2 Ennis - Marinčin - Moore 17:15

0:3 Hyman - Marner 18:51

0:4 Hyman - Marner - Rielly 24:11

1:4 Tkachuk - Gaudreau - Monahan 35:35 (w przewadze)

1:5 Ennis - Moore - Muzzin 43:15

2:5 Ryan - Giordano - Mangiapane 52:24

2:6 Marner - Tavares 52:56

Strzały: 37-32.

Minuty kar: 4-2.

Widzów: 19 289.






W drugim wczorajszym meczu Edmonton Oilers pokonali Buffalo Sabres 4:3 dzięki świetnej końcówce drugiej tercji. "Nafciarze" przegrywali już 1:3, ale w ciągu ostatnich 3 i pół minuty drugiej części meczu strzelili 3 gole i odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu. Zwycięską bramkę zdobył na 5 sekund przed końcem tercji nieoczekiwany bohater, Kyle Brodziak. W 60 dotychczasowych meczach tych rozgrywek udało mu się zdobyć tylko 5 goli. Po bramce i asyście dla zwycięzców zaliczyli: Leon Draisaitl i Darnell Nurse, a do siatki trafił też Zack Kassian. Nie udało się to, z kolei, asystującemu dwukrotnie Connorowi McDavidowi, który na minutę przed końcem, mając przed sobą pustą bramkę, trafił w słupek. Oilers mają na koncie 65 punktów i zajmują piąte miejsce zarówno w dywizji Pacyfiku, jak i tabeli drużyn walczących o dwie "dzikie karty" w konferencji zachodniej. Do miejsca premiowanego awansem do play-offów tracą w tej chwili 6 "oczek". Sabres co prawda też są na piątym miejscu w swojej dywizji (atlantyckiej) i konferencji (wschodniej), ale ich sytuacja jest gorsza. Przegrali 8 z ostatnich 10 meczów i mają 68 punktów, co oznacza, że od strefy play-offowej odstają już na 9 "oczek".


Strzał w słupek do pustej bramki Connora McDavida



Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: bouncing puck ... to bad
  • thpwk: Detale, podać po lodzie i byłoby 2
  • 1946KSUnia: Ale za to jak pięknie, trzeba próbować żeby wyszło
  • PanFan1: Napiszę jeszcze raz - wstydu nie ma
  • Foxxy: MVP Zabolotny jak dla mnie
  • redgar: Dzisiaj pogrążyły nas kary. Czy nałożone słusznie wszystkie? No nie wiem
  • redgar: Ogólnie prezentujemy się dobrze
  • botanick: Przy 0-8 brytoli jest suuper
  • redgar: Widać kolektyw i serce zostawiamy na lodzie
  • Foxxy: nie zgodzę, się
  • PanFan1: Dzięki za walkę, wstydu nie ma
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi zagrają w meczu o konkretną stawkę z Francuzami.
  • Paskal79: Super gra, graliśmy z NHL szacunek i wielkie brawa dla chłopaków!!!!
  • Foxxy: redgar
    Nasza nieskuteczność oraz nasze błędy. ale i tak Wielkie Brawa DLA NASZYCH ORŁÓW
  • botanick: Dziękujemy
  • Paskal79: Panowie 👍👍👍👍
  • hanysTHU: Nie ma wstydu x 2
  • PanFan1: Powiem tak, przy tym składzie Szwedów, cokolwiek mniej niż złoto, będzie ich porażką.
  • Zaba: z 5 kar wybroniliśmy 3... Przy takim zespole jak Szwecja to dobry wynik
  • hanysTHU: Bryku
  • rawa: Takich bramek jak My to nikt nie strzela. Gol z d...😉
    A tak poważnie: brawo Panowie.
  • hanysTHU: Teraz dychnąć i we środę puknąć żabki
  • Paskal79: Mam nadzieję że choć raz będzie grany Mazurek..
  • szop: a z Francja nie gramy we wtorek?
  • PanFan1: Brodin, Kempe, Hedman ... Jezus Maria - tak przegrać to jak wygrać
  • unista55: Dżentelmen z tego E.Karlssona ;)
  • PanFan1: A Alan taki numer Gusstavsonwi - trza mieć tupet 😉
  • szop: brawo brawo kibicujemy nie narzekamy
  • narut: że nasi honor uratowali to o wiele za mało powiedziane.. o wile wiele za mało.. klasa występ bez 2 zdań..
  • Paskal79: Z Francją www wtorek
  • narut: ci szwedzcy zawodnicy toż miliony zarabiają a na przeciw nich bramkarz z 3 ligi niemieckiej..
  • PanFan1: Austria Helvetia 5:5 oglądamy ???
  • botanick: Komentatorzy czescy chwalą Naszych,za walkę.
  • Luque: Chłopaki nie dali się zbić, przegrali no ale walczyli i zostawili na lodzie serducho, to cieszy i oby teraz włożyli wszystko w ten wtorkowy mecz z Francją
  • narut: może nasz łotewski kolega już nie będzie nam mówić o przypadkach i fuksach w kontekście naszego wczorajszego występu..
  • PanFan1: Rawa zobacz bluzy Helvetów - co ci przypomina widok znajomy ten 😉❓
  • PanFan1: Narut rzuć okiem
  • botanick: Alan i Dawid dwaj nasi według Czechów najlepsi gracze meczu!
  • szop: i slusznie MY tez musimy brawo Panowie Pan Maciek Urbanowicz mega szacun
  • PanFan1: Roman Josi u Helvetów, świetny mecz
  • PanFan1: Racja Szopie, Urban mucha nie siada
  • rawa: PF1 zauważyłem. Zerżneli Twój patent.
  • PanFan1: 6:5 Helvetia
  • PanFan1: prawda że tak Rawa idę kutfa po tantiemę
  • botanick: Kaliber mówi że postanowili przed 3 tercją strzelić bramkę..
  • botanick: Łycha po czesku..wywiad
  • PanFan1: "Kasztania" 5:6 w doopę, ale dzielnie postawili się Helvetom
  • emeryt: Pan Kalaber wiedzial co robi zabierając Urbana na MŚ,a tyle było narzekania że emeryta zabiera...
  • hanysTHU: Tak jest szopie wtorek, jutro już poniedziałek...na mistrzostwach inaczej czas leci hehe
  • PanFan1: Na tym turniej pukniemy Niemców, rzekłem !
  • redgar: Ciekawe co szwedzkie mebeluxy powiedzą po meczu. Mowili, że dwucyfrowka będzie, że z palcem w tyłku. A co? Nasi się postawili
  • szop: Paskalu miej na oriencie koszulko we wtorek hihi hanysie gdzies mie 1 dzien pouciekal:D
  • Paskal79: Szop popytam myślę że tam będzie do kupienia na miejscu,jak byłam ostatnio na.MS w Czechach to chyba było można kupić koszulkę drużyny
  • Paskal79: Szwedzi już nie raz śmiali się z masę jeżeli chodzi o hokej, wcześniej jakąś była gwiazda mówiła po cię w LMe takowe drużyny jak mistrz Polski,nie pamiętam jego nazwiska...
  • Paskal79: Z nas sie śmiali..
  • Luque: Fakt eme, póki co Urban się broni, wybacz Pan Panie Macieju, liczę że jeszcze coś Nam wywalczysz pozytywnego
  • Paskal79: Valtonen wali ostro i bez skrupułów wielki fachowiec,to jest ekspert na prawdę
  • Paskal79: Ale Valtonen pkt Polski hokej działaczy i wszystko super gość , super ekspert i fachowiec,takich to miło posłuchać, brawo Polsat za takich ekspertów!
  • PanFan1: amen 👍
  • rawa: Let's go Panthers
  • rawa: Iskrzy dzisiaj.
  • rawa: Pasta 1:0 w PP dla Bostonu
  • rawa: Piękny strzał Pasty.
  • rawa: Miśki 2:0
  • rawa: Kocurom wykończenia i skuteczności brakuje.
  • rawa: W końcu Anton Lundell strzela dla Kocurów 2:1
  • rawa: Forsling słupek
  • rawa: 27:12 w strzałach dla Kocurów ale słaba skuteczność
  • rawa: Bennett na 2 sekundy przed końcem PP wyrównuje 2:2
  • rawa: Publika lekko wkur... Bennett im brame wcisnal a cały mecz buczą na niego za Marchanda.
  • rawa: Barkov ale pięknie wcisnął. Kocury 3:2
  • rawa: 1:23 do końca
  • rawa: Ekblad kara. 35 sekund
  • rawa: Brawo Kocury! 3:1 w serii.
    Bramka Bennetta w PP na 2:2 dyskusyjna.
    🐀
  • emeryt: my tu gadu gadu o MŚ a w kuluarach thl aż huczy...
  • thpwk: Po tych dwóch spotkaniach naszej reprezentacji naszła mnie pewna refleksja. Wydaje mi się, że Te 22 lata braku gry na najwyższym poziomie zatarły postrzeganie naszej ligii i kadry. Może ta różnica między nami, a elitą nie jest, aż tak kolosalna jak się nam utarło myśleć przez lata lata. Ciężko to było zweryfikować przez brak kontaktu nawet na poziomie spotkań towarzyskich
  • KubaKSU: Mam nadzieję, że po tych MS skauci będą patrzyć innym okiem na naszych grajków i w końcu doczekamy się gracza w NHL..tak jak mówisz przez to zatarcie i skazywanie na porażkę nasi boją się wypłynąć na głęboka wodę.. wola pewne i dobre sianko w THL ,przecież kariera nie jest zbyt długa..:)
  • JajcoW: Kara dla Górnego sprawdzana przez pasiastych na VAR....i kara w jedną stronę, chociaż Górny zaliczył sekundę wcześniej od Szweda gałę w twarz pod przykrytą rękawicą i musieli to widzieć p a l a n t y.....ale główny z krainy serów i czekolady miał własną interpretację przepisów i tylko naszemu zaaplikował 2+2.....generalnie oglądając już kilka szpilów należy stwierdzić, że jak zawsze do poziomu gry nie dopasowali się poziomem panowie w białoczarnych trykotach.
  • Arma: Łatwiej się nadrabia zaległości niż się ucieka przed resztą. Nasza liga nie jest taka słaba w Europie, tak samo repra daje radę, trzeba tylko naprawić parę spraw i coraz odważniej pukać do lepszego świata
  • PanFan1: thpwk - Arma : pełna z wami moja zgoda (już od mistrzostw 1B w Tychach pisałem że my nie jesteśmy aż tacy słabi w tę grę, a większość problemów wynika nie tyle z poziomu naszych zawodników, co z pokłosia Chwałkowego burdlu, że ten koleś do dziś nie został rozliczony ... cóż no comment) o jednym tylko trzeba pamiętać już teraz ...
  • PanFan1: ... jeżeli nadal będziemy mieli dramatycznie niskie wymagane minimum polskich graczy w meczu ligowym (6), to za dwa trzy lata będziemy mieć ogromny deficyt zawodników gotowych do gry - albo nawet zbliżonych - na dobrym poziomie i już teraz trzeba patrzeć dalej do przodu niż tylko to co za rok.
  • PanFan1: "sześciu to mało"
  • Zaba: ^^ gdyby to jeszcze dotyczyło 6 w grze... to byłoby pół biedy... ale to chodzi o 6 w składzie czy nawet w kadrze...
  • Zaba: odliczając 2 bramkarza i czwartą obronę czy nawet całą piątkę to wygląda to już znacznie słabiej...
  • Zaba: Natomiast mocna liga mocno rozwija tych Polaków, którzy się do niej łapią i w niej regularnie grają. Dlatego nie do końca zgadzam się, ze stwierdzeniem, że dla naszych młodych zawodników jedyną droga na rozwój jest uciekanie do innych lig. Co z tego, ze sa w kadrach zespołów z lepszych lig jesli w nich regularnie nie grają, albo trafiają na farmy do np I ligi czeskiej, która jest słabsza od naszej THL.
  • Zaba: Kiedyś kadrowicze, którzy grali w PLH byli w niej najlepszymi, lub co najmniej wyróżniającymi sie zawodnikami. Nie musieli się wiec wybitnie starać a i tak byli gwiazdami... Mecze na wysokim poziomie grali kilka razy w sezonie. Dziś, dzięki znacznemu wzrostowi poziomu, a także wyrównaniu ligi niemal na co dzień grają takie mecze z zawodnikami znacznie lepszymi od siebie, dzieki czemy nawet w wieku dojrzałym znacznie się rozwinęli i poprawili swoje umiejętności...
  • Zaba: ... co przełożyło się na poziom tej obecnej reprezentacji... Natomiast zgadzam się, ze jak oni zakończą grę, a do ligi nie przebiją sie kolejni młodzi to niesttey w przyszłości może sie to odbić na pozimie repry... Dlatego uważam,że bardziej potrzebna nam jest mocniejsza I liga niż zwiększanie limitu Polaków w składzie do kilkunastu zawodników i zmniejszanie pozimmu ligi.. Niesttey nie stać nas obiecnie na to aby utrzymać poziom THL przy znacznie zwiększnym limicie Polaków w składach.
  • J_Ruutu: Żaba, wszystko ok, ale to nie jest limit.
  • J_Ruutu: To jest wymagane minimum.
  • J_Ruutu: Możesz grać samymi Polakami, nie ma przeszkód.
  • Arma: Ale jest poczucie że klub grający Polakami traci możliwość rywalizowania z resztą na równych zasadach a tak byłoby minimum 10 Polaków w klubach to by liga wróciła do stanu sprzed paru lat tylko zamiast Craxy czy Sanoka byłyby Katowice
  • majk1984: Cześć. Pytanie odnośnie dojazdu do Ostravy - był ktoś z Was? Gdzie najlepiej zaparkować samochód? Pytam pod kątem zajętości tych pod halą gdzie można jeszcze zostawić?
  • AdaM1234: Pod okolicznymi sklepami masz bezpłatne parkingi.
  • AdaM1234: Np pod Kauflandem duży parking.
  • J_Ruutu: Arma, ja tylko w kwestii formalnej, po prostu nie używajmy określenia "limit Polaków w składzie", bo nie ma czegoś takiego. Jest jedynie wymagane minimum. Limit określałby maksimum.
  • Beta: Myslę ze kolega z Jastrzębia się nie obrazi jak wykorzystam jego podpowiedz odnośnie parkowania
  • Beta: poleca parkować pod OBI a stamtad 3 przystanki tramwajowe-około 7 min
  • Beta: przystanek pod sklepem
  • PanFan1: to i ja za tę podpowiedź dziękuję
  • narut: to był chyba najlepszy mecz naszej kadry w ostatnim 30 leciu...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe