Przerwali mecz, bo zawodnik miał koronawirusa
Przedsezonowy sparing został przerwany po pierwszej tercji, bo w jego trakcie okazało się, że gracz jednej z drużyn zakaził się koronawirusem. Zawodnik nie brał nawet udziału w spotkaniu i był już wcześniej odizolowany od kolegów.
Do takiej nietypowej sytuacji doszło w Szwajcarii. Zespół HCB Ticino Rockets z miasta Biasca w towarzyskim spotkaniu mierzył się z EV Zug Academy. W trakcie meczu do klubu z Biaski dotarł wynik testu na koronawirusa przeprowadzonego u hokeisty zdradzającego wcześniej objawy Covid-19. Okazało się, że wynik był pozytywny.
Po konsultacjach z lekarzami obu drużyn mecz został przerwany, mimo że zakażony zawodnik nie brał w nim udziału, a przebywał w kwarantannie od pojawienia się u niego objawów. Działacze i lekarze obawiali się jednak, że wcześniej mógł zarazić swoich kolegów występujących w spotkaniu, a ci mogli przekazać wirusa dalej swoim rywalom i innym osobom, które spotkali w hali.
- Gdy dostałem ten wynik, od razu powiadomiłem ligę i działaczy drużyny rywali. To było zaraz po zakończeniu pierwszej tercji. Z oczywistych względów obie drużyny podjęły decyzję, żeby nie kontynuować meczu - powiedział dyrektor sportowy HCB Ticino Rockets Sébastien Reuille.
Klub Ticino Rockets podkreślił, że cała procedura od początku została przeprowadzona zgodnie z wytycznymi lokalnych władz ds. zdrowia publicznego, w szczególności dotyczącymi samoizolacji objawowych pacjentów. Gracz, którego nazwiska nie podano do publicznej wiadomości, poczuł się źle dzień przed spotkaniem i od razu został oddzielony od reszty drużyny. Działo się to jednak nazajutrz po treningu z całym zespołem.
Z kolei po przerwanym spotkaniu zdezynfekowane zostały szatnie w hali Bossard Arena w Zugu, w której odbywał się mecz, choć zakażony zawodnik w ogóle w żadnej z nich nie przebywał.
Drużyna EV Zug Academy nie została poddana kwarantannie, za to po konsultacjach z lokalnym odpowiednikiem sanepidu do izolacji trafili koledzy klubowi zakażonego hokeisty z Ticino Rockets, którzy brali z nim udział w ostatnim wspólnym treningu. Drużyna ma wrócić do treningów w piątek, a start sezonu drugiej ligi szwajcarskiej jest zaplanowany na 2 października.
Komentarze