Andriej Sidorienko trenerem Dziubińskiego i Jaśkiewicza

Były selekcjoner reprezentacji Polski i szkoleniowiec Unii Oświęcim Andriej Sidorienko został trenerem Krystiana Dziubińskiego i Oskara Jaśkiewicza w Niomanie Grodno.

Sidorienko zastąpił na tym stanowisku Siergieja Puszkowa po słabych wynikach drużyny z Grodna w tym sezonie białoruskiej ekstraklasy. Zespół dwóch Polaków przegrał 10 z pierwszych 15 meczów i zajmuje w 8-zespołowej Ekstralidze A dopiero 6. miejsce. To jego najgorszy wynik na tym etapie rozgrywek od 16 lat.

Puszkow odszedł z Niomana za porozumieniem stron, ale na własną prośbę. W 5 poprzednich sezonach pod jego wodzą zespół zawsze zdobywał medal. 3 razy sięgnął po tytuł mistrzowski, a ponadto zdobył po jednym srebrnym i brązowym medalu. Dwukrotnie triumfował w Pucharze Białorusi, a sam Puszkow trzy razy był wybierany Trenerem Roku w tym kraju. Ostatnio jednak drużyna grała na tyle słabo, że Rosjanin nie widział już możliwości podniesienia jej poziomu.

- Trener przyszedł do nas po ostatnim meczu u siebie i powiedział, że chce odejść, bo jego zdaniem drużyna potrzebuje wstrząsu. Poprosiliśmy go, żeby ochłonął, przespał się z tą myślą i nie podejmował decyzji w emocjach - powiedział dziś zastępca dyrektora generalnego Niomana Anatol Warywonczyk. - Następnego dnia przyszedł i powtórzył, że chce odejść, a ja jeszcze raz poprosiłem go, żeby to przemyślał. Przekonałem go, żeby pracował do końca miesiąca, ale sytuacja się nie poprawiła, przegraliśmy kolejne mecze i wspólnie podjęliśmy decyzję o rozstaniu.

Andriej Sidorienko już dziś przywitał się z drużyną i poprowadził pierwszy trening. Choć o jego przyjściu do Niomana spekulowało się w białoruskich mediach w ostatnich godzinach, gdy pojawiła się plotka o możliwej dymisji Puszkowa, to jest to jednak informacja nieco zaskakująca. W ubiegłym tygodniu bowiem 61-letni trener został trenerem-konsultantem w innej drużynie białoruskiej ekstraklasy, Łakamatyu Orsza.

Jako pierwszy szkoleniowiec prowadzący drużynę z boksu po raz ostatni pracował w sezonie 2018-19. W jego trakcie zastąpił Gordie'ego Dwyera w ekipie Dynama Mińsk, ale zespół zakończył rozgrywki na przedostatnim miejscu w konferencji zachodniej KHL. Później prowadząc reprezentację Białorusi wywalczył awans do elity Mistrzostw Świata.

Mający zarówno rosyjskie, jak i białoruskie obywatelstwo Sidorienko z Unią Oświęcim pracował w latach 1996-2000 oraz 2004-05. Zdobył z tą drużyną 3 tytuły mistrza naszego kraju i dwa srebrne medale. W 2005 roku prowadził Polskę na Mistrzostwach Świata dywizji I w Debreczynie. "Biało-czerwoni" przegrali jednak wtedy walkę o awans do elity z Norwegią. Na Białorusi sięgnął po 3 tytuły mistrzowskie w latach 1993-95 z drużyną Tiwali Mińsk.

Jego pierwszym meczem w roli trenera Niomana Grodno będzie jutrzejsze starcie ligowe z HK Mohylew.

Krystian Dziubiński i Oskar Jaśkiewicz trafili do Niomana w przerwie między sezonami. Ten pierwszy do tej pory w 15 meczach ligowych strzelił 5 goli i zaliczył 5 asyst, a wcześniej w krajowym pucharze zdobył 2 bramki i 3-krotnie asystował. Z kolei Jaśkiewicz w 14 spotkaniach w lidze zdobył 1 bramkę i uzyskał 1 asystę, a w 6 w pucharze raz trafił do siatki i 2 razy podawał przy golach kolegów.