Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Sylwia Łaskawska: Wykładowców nie interesowało, że mam zgrupowanie

Sylwia Łaskawska: Wykładowców nie interesowało, że mam zgrupowanie

Tym razem bohaterką wywiadu jest wychowanka i reprezentantka tyskich Atomówek Sylwia Łaskawska. Studentka, dziewczyna, od której być może kiedyś będzie zależało bezpieczeństwo Waszych lotów samolotem.


O kim mowa? Oczywiście o Sylwii Łaskawskiej, która szczerze opowiedziała o trudnościach związanych z połączeniem studiów z grą w hokeja, najważniejszych meczach w swoim życiu, grze z orzełkiem na piersi oraz presji związanej z byciem liderką swojej drużyny.

Jak wspominasz swój pierwszy mecz w reprezentacji?

Mój pierwszy oficjalny mecz w seniorskiej reprezentacji rozegrałam na Mistrzostwach Świata w Dumfries (Szkocja) w 2015 roku, byłam wtedy najmłodsza w kadrze. Ogólnie miło wspominam ten czas, ponieważ w końcu było mi dane zagrać z moimi starszymi koleżankami, na których grze wzorowałam się przez wcześniejsze lata swojej kariery. To naprawdę świetne uczucie gdy za dziecka podziwiasz kogoś za jego grę, a kilka lat później jedziesz z nim na mistrzostwa.

Który mecz w swojej karierze wspominasz najlepiej?


Szczerze mówiąc nie jestem w stanie wybrać jednego konkretnego spotkania, ponieważ miałam trzy takie mecze w swojej karierze. Pierwszy to mecz na Mistrzostwach Świata w Bledzie, po którym zdobyłyśmy złoto i awans do dywizji IB. Mimo porażki 2-1 z Wielką Brytanią dzień wcześniej, na koniec turnieju okazało się, że to jednak my awansujemy. Nigdy nie zapomnę szału radości jaki ogarnął wtedy naszą szatnię, gdy sztab przekazał nam informację że złoto jest nasze. Dwa kolejne mecze, które z pewnością będę pamiętać do końca życia, to mecze o brązowy medal rozegrane przeciwko Kojotkom z Janowa. Pierwszy zapamiętam dlatego, że był to mój pierwszy sukces z Atomówkami oraz pierwszy medal od czasu ostatniego sukcesu tego klubu, czyli złota Mistrzostw Polski. Drugi będę pamiętać ze względu na bardzo osobistą historię. Skracając cały wstęp do niej, mogę powiedzieć, że obiecałam pewnej osobie, że nie pożałuje gry w tym klubie w tym sezonie, bo w marcu „powieszę” jej medal na szyi, jak się potem okazało szczęście było ze mną bo dotrzymałam słowa.

Co lub kto Cię najbardziej motywuje?

Chyba największą motywację do działania dają mi ludzie, którymi się otaczam, bo są przy mnie w chwilach słabości i zawsze mnie wspierają. Takimi osobami w moim życiu z pewnością są rodzice i Karolina Churas. Jeżeli mam być szczera, to dzięki nim jestem tu gdzie jestem i robię to co robię. Jestem również typem człowieka, którego motywują sukcesy, to one sprawiają, że moja ambicja nie gaśnie i mam nową niespożytą energię do działania, nabieram takiego przysłowiowego wiatru w żagle.

Jaka jest według Ciebie różnica w grze w klubie, a w grze z orzełkiem na piersi?

Dla mnie gra w kadrze z orzełkiem na piersi zawsze była rodzajem takiego prestiżu, którego każdy zawodnik chciał doświadczyć. Wiadomo, że są kluby gdzie zawodniczki grają na wyższym poziomie rozgrywkowym niż ich kadra, ale jednak to nie jest to samo co zagrać mecz na Mistrzostwach Świata, po strzelonej bramce cieszyć się czasami z setkami kibiców na trybunach, a po wygranym meczu odśpiewać hymn swojego kraju. Emocji związanych z grą w reprezentacji nie da się porównać z żadnymi innymi ani zapomnieć. Klub można zmieniać wielokrotnie i cieszyć się z sukcesów w różnych państwach z różnymi zawodnikami, reprezentacja natomiast jest tylko jedna.

Co studiujesz?

Obecnie studiuję mechanikę i inżynierię lotniczą na wydziale Transportu i Inżynierii Lotniczej, jest to jeden z wydziałów Politechniki Śląskiej, mieszczący się w Katowicach. Kierunek studiów jest dość nietypowy, ponieważ razem z programem studiów realizujemy również kurs mechanika lotniczego, który gwarantuje nam uzyskanie licencji w tym zawodzie. Oprócz typowych zajęć na uczelni odbywamy praktyki na lotnisku, realizujemy program z zakresu prac warsztatowych oraz odbywamy dodatkowe kursy z modułów. Moduły, najprościej mówiąc, to takie dodatkowe kursy kończące się egzaminem, obejmują one zakres wiedzy, którą musimy posiadać jako przyszli mechanicy lotniczy i są potrzebne do uzyskania licencji mechanika.



Jak udaje Ci się łączyć tak trudne studia z wyczynowym uprawianiem sportu?

Przyznam szczerze, że czasami jest mi bardzo ciężko to połączyć i nieraz zdarzało mi się, że nie mogłam brać udziału w treningu, bo miałam jakieś praktyki, szkolenia albo egzaminy. Miewałam takie sytuacje, że nawet podczas zgrupowania kadry musiałam jechać na uczelnię i coś zaliczać. Zdarzyło się nawet, że zgrupowanie było w innym kraju (Słowacja) a ja wracałam na jeden dzień do Katowic. Moja uczelnia raczej nie ułatwia życia sportowcom i nieraz spotkałam się z wykładowcami, których nie interesowało to, że mam zgrupowanie w innym mieście i np. zbliżające się Mistrzostwa Świata, przedmiot musiał być zaliczony i koniec.

Czy sport w jakimś stopniu pomaga Ci zmagać się z trudnościami na uczelni?

Sport uczy dyscypliny i wytrwałości w dążeniu do celu, kształtuje również charakter, a to pomaga radzić sobie z problemami nie tylko na uczelni, ale i w życiu. Szczególnie wspomniana dyscyplina jest bardzo potrzebna przy dużym natłoku zadań, trzeba umieć sobie wszystko dokładnie rozplanować tak, aby nie kolidowało nam to np. z treningami i systematycznie realizować te założone zadania. Myślę że sport nauczył mnie wielu przydatnych rzeczy które z powodzeniem wykorzystuje w życiu codziennym.

Co mają wspólnego Sylwia Łaskawska i filmowy Joker?

Ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie krótko, ponieważ moja historia fascynacji tą postacią jest naprawdę długa, ale chyba najprościej zacząć od tego, że odnalazłam w tej postaci wiele podobieństw do samej siebie i może niekoniecznie w tej filmowej kreacji księcia zbrodni tylko w tej komiksowej. Filmowego Jokera robiłam cosplay na Comic Conie w Warszawie i to chyba jedyna rzecz jaka mnie z nim łączy, natomiast z komiksowym już mam więcej wspólnego, chociażby to że on był zawsze inny, zawsze czymś się wyróżniał i do tego był szalony, tak trochę jak ja w oczach niektórych ludzi. Psychologia Jokera jest bardzo złożona i trzeba dużo o nim czytać, żeby go zrozumieć, ze mną też tak jest trzeba mnie dobrze poznać, żeby w pełni mnie zrozumieć. Jest taki cytat z którym się dość mocno utożsamiam i pewnie nie tylko ja „Uśmiechaj się, bo to zaskakuje ludzi. Uśmiechaj się, bo to zawsze łatwiejsze, niż tłumaczenie komuś co zabija nas od środka”, a ja często się uśmiecham, jak Joker, najczęściej jednak dlatego, że mam taki styl bycia, a niekoniecznie dlatego, że ukrywam coś przed ludźmi, chociaż jeżeli trzeba to kłamać z uśmiechem na twarzy też potrafię i to bardzo dobrze haha.

Czy czujesz presję związaną z byciem liderem w drużynie Atomówek Tychy?


Moim zdaniem presja jest czymś co sami sobie stwarzamy jeżeli próbujemy uszczęśliwić wszystkich wokół, należy mieć własny rozum i nim się kierować. Tylko ty wiesz ile jesteś w stanie osiągnąć i jaki poziom gry możesz prezentować, a słuchanie komentarzy trybunowych „znawców” hokeja to inaczej nakładanie na siebie sztucznej presji. Takich wymagań co do mojej osoby nasłuchałam się przez lata, ale patrząc wstecz to od dziecka marzyłam, żeby zostać kapitanem i jednocześnie liderem swojego klubu, więc z czasem nauczyłam się jak nie ulegać takiej presji i obecnie mogę stwierdzić, że jej nie odczuwam.

Jak wygląda Twój typowy dzień przed meczem?

Nie mam jakiegoś szczególnego planu na taki dzień. Jeżeli jest coś co lubię robić to na pewno oczyścić umysł, czyli nie skupiać się na tym co innego mam do zrobienia po meczu, jakie zadania z uczelni są jeszcze do wykonania itp. Lubię taki dzień spędzić w miłej atmosferze, najczęściej z osobami, które są ważne w moim życiu, bo to pomaga się pozytywnie nastawić na mecz. Po prostu nie lubię krzyków i nerwów i jeżeli tylko mogę to staram się ograniczać takie negatywne emocje przed meczem.

Jak wyobrażasz sobie polski kobiecy hokej za dziesięć lat?

Biorąc pod uwagę, że obecnie pierwszy raz w historii polska kobieca reprezentacja jest wyżej w światowym rankingu niż męska to patrzę na przyszłe lata z optymizmem. Mimo że kobiecy hokej w Polsce jest troszeczkę niedoceniany to zawsze znajdą się ludzie, którym będzie zależało, aby istnienie tej dyscypliny przedłużać o kolejne lata. W moim klubie mam okazje obserwować jak ten sport zyskuje na popularności wśród młodych dziewczyn. Osobiście widzę wśród nich kilka talentów, które za te dziesięć lat może będą czołowymi zawodniczkami polskiej ligi, albo dostaną swoją szansę na grę za granicą. Jestem pewna, że nie tylko u mnie w Tychach znajdą się takie dziewczyny, ale praktycznie wszędzie, począwszy od Podhala, a skończywszy na Gdańsku. Musimy wziąć pod uwagę, że im więcej dziewczyn będzie chciało grać, tym więcej przyszłych talentów będzie w tym kraju.

Czym różni się współpraca ze słowackim trenerem Ivanem Bednarem od pracy z polskimi szkoleniowcami?


Jakby nie patrzeć to wszystkim, nie ma dwóch identycznie grających zawodników, tak samo jak nie będzie dwóch identycznie myślących trenerów. Każdy trener ma jakąś wizję prowadzenia zespołu i ciężko powiedzieć czy będzie miało to duże znaczenie z jakiego kraju będzie pochodził, równie dobrze dwóch polskich trenerów będzie wyznawać dwie szkoły hokeja, bo jeden będzie widział w swoim zespole Kanadę, a drugi Rosję i takim stylem będą uczyć grać te zespoły. Myślę, że z naszą reprezentacją było podobnie. Teraz, za trenera Bednara gramy po prostu inaczej, innym stylem. Dostajemy też więcej szans na bycie razem i zgrywanie się np. dzięki grze w EWHL, co z pewnością będzie procentowało w przyszłości.


Hokejowe Orlice

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Ale ja nie mówię o meczach z Sanokiem, Zagłębiem tylko Tychami, Katowicami itd. jak były sezony 10/11, 11/12 to na meczach z Tychami zawsze był komplet na widowni
  • omgKsu: Byłem w niedziele w Trzyncu na finale .
    Ponad 5000 widzów , obiekt prezentuje sie znakomicie. Jedno tylko "ale" , sądze ze na meczach finałowych w Oswiecimiu atmosfera była duzo lepsza ;)
  • Simonn23: Udało Ci się kupić w otwartej sprzedaży? Z ciekawości ostatnio patrzyłem to 3 minuty po rozpoczęciu już nie było biletów ^^
  • omgKsu: Mam dobrego znajomegonw Trzyncu , ogarnął temat.
    Słyszałem ze w otwartej sprzedaży praktycznie nie do zdobycia ;)
  • emeryt: szukam na necie filmu ze spotkania Prezesa Sibika,Pan Klisiaka i zaprezentowania nowego trenera Pana Zupy,spotkanie odbyło sie na lodowisku,ma ktoś z Was kochani linka z tej prezentacji trenera?Chodzi o rok 2019
  • emeryt: tam padły nazwiska trenerów z którymi Unia rozmawiala ale doszła wtedy do porozumienia stąd podjęto decyzje o podpisaniu z Nikiem Zupanciciem,chciałem sobie poczytac jak ułożyly sie ich trenerskie losy,kogo trenowali,byla wtedy kandydatura pewnego Szweda,z bardzo mocnym cv ,był nawet na rozmowach w Oświęcimiu ale odmówił,szukam tego filmu na necie bo Prezes odsłonil nieco kulis negocjacji
  • emeryt: pisanie na telefonie...
  • Zaba: Szweda czy Fina? Nie jestem pewny czy padło na tej konferencji jego nazwisko...
  • emeryt: wydaje mi sie ze Szweda,był na lodowisku ,rozmawiał z działaczami ale strony nie doszly do porozumienia
  • Simonn23: Może Roman Stantien? 😂
  • Arma: Żeby tylko nie powtórka z Kevina
  • emeryt: 2019
  • Zaba: Raimo Summanen
  • Zaba: Fin :)
  • Zaba: https://sportowy24.pl/nik-zupancic-bedzie-trenerem-hokejowej-replast-unii-oswiecim/ar/c2-14225027
  • emeryt: no mosz...faktycznie
  • emeryt: dzieki Żabo
  • Zaba: Jestem młodszy to i pamięć... :)
  • Rado: @Emeryt to był Fin, Heikki Leime.
  • Rado: On na pewno był w Oświęcimiu :)
  • hubal: tata Lami z "Seksmisji" :)
  • emeryt: dzieki Radzie,coś mi dzwoni tylko nie pamietam w którym kościele:)
  • hubal: vpw kiedy ostatnie wyniki Typerka ?
  • Zaba: Rado, ale na spotkaniu z kibicami Prezes mówił o Summanienie. Rzeczywiście były wowczas problemy z jego licencja w PLH, a później zdecydował się pomóc w indywidualnym przygotowanii fińskim zawodnikom z NHL. Po roku wrocil do trenerki klubowei i z Olimpia Lublans wygral ligę AlpsHL, ale rok później po przeniesieniu się do austriackiego Linza zajął z tym zespołem przedostatnie miejsce w lidze EBEL i od tego sezonu juz nikogo nie trenował
  • Rado: O Leime też :) Od niego wszystko się zaczęło, zresztą wizytował nasze obiekty :)
  • emeryt: Leime też już w stanie spoczynku
  • Rado: @emerycie znalazłem.

    https://hokej.net/artykul/kandydatow-bylo-wielu
  • emeryt: no mosz Radzie
  • Oświęcimianin_23: Kolejny dzień sezonu ogórkowego uważam za otwarty! Paskal, Jamer, czekamy na przecieki :)
  • Simonn23: Coś mi mówi że Podhale robi ogromny błąd z odejściem Hirvonena. Jakoś ten Allison mnie nie przekonuje...
  • Padaka77: Mnie również nie przekonuje ten Allisnon. Jeżeli chodzi o Hirvonena to ponoć jego decyzja że nie chciał już pracować w PL
  • fruwaj: Tychy ciąg dalszy zwolnień. Teraz przyszedł czas na Mroczkowskiego, Jaśkiewicza, Marca i Jaroměřskiego
  • fruwaj: tako podaje konkurencja ;)
  • wpv: Nic nowego, informowaliśmy o tym już dawno https://hokej.net/artykul/czystka-w-tychach-finski-trener-sprowadzi-wiecej-suomi
  • Oświęcimianin_23: fruwaju, lepiej tutaj nie wrzucaj info od konkurencji, łatwo bana wyłapać :))))
  • thpwk: Ale za to zostaje Turkin…
  • Simonn23: Turkin zostaje w Tychach XDD
  • Simonn23: Hahaha
  • thpwk: Odejście Galanta, a zostawienie tego chłopa to jest żart tego sezonu ogórkowego
  • thpwk: Pan trener stąpa po cienkim lodzie. Kredyt zaufania dostał duży i po tej rewolucji oczekiwania będą jeszcze większe.
  • thpwk: Gorzej, że klub pozbywając się zawodników takich jak Galant traci tożsamość. Chyba, że da się stałe miejsce Krzyzkowi i Ubo
  • fruwaj: z tym Turkinem to jakieś nieporozumienie... chyba że chłop do tej pory pozorował grę ale to tym gorzej o nim świadczy...
  • Oświęcimianin_23: Może ma taśmy na A.B. :)
  • Luque: Turkin miał dobre momenty i później zgasł w PO... trochę dziwny ruch w sumie, chyba że trener wie dlaczego tak się stało
  • Zaba: on ma dopiero 35 lat, więc jest perspektywiczny... ma jeszcze czas na pokazanie pełni umiejętności...
  • Simonn23: Czyli pozbywacie się charakternego Galanta, który rozegrał naprawdę dobre playoffy, a zostawiacie obcokrajowca Turkina, gdzie jest cały czas powtarzane, że obco musi być lepszy od krajowych zawodników, a w tym przypadku Turkin był przeciętniakiem, w dodatku 35 letnim, niezrozumiały ruch.
  • Oilers: Jesli chodzi o trzyniec, to 2h przed meczem uwalniają miejsca karnetowców, ale mega szybko znikają
  • stasiu71: Spokojnie Aron Chmielewski zawita do Tychow :)))
  • sokol: Nie ma tematu Arona dla Tychów.
    Turkinowi wg mnie brakuje grajków. Turkin wygrał z Galosem dla trenera
  • stasiu71: sokol jest temat Arona ale to zalezy jakie bedzie mial żądania finasowe czas pokaze
  • Simonn23: No to jak Turkin zostaje, to jeszcze Padakin i Korenczuk 😛
  • sokol: Padakin nwm, ale Korenchuk raczej out
  • sokol: @simonn23 a to masz jakieś wtyki, że tak mówisz dot. Arona?
  • stasiu71: jak by Padakin pokazal ta gre co w Uni gral za nim przyszedl do Tychow to byl by dobry grajek ale nie stety w Tychach nic nie pokazal
  • sokol: dokladnie
  • stasiu71: sokol sa prowadzone rozmowy na temat Arona tyle w temacie czas pokaze
  • Simonn23: No skoro takie ruchy dziwaczne kadrowe robicie, to nie zdziwiłbym się jakby ta dwójka została.
  • sokol: stasiu wg mnie nie są
  • sokol: nie zostanie :)
  • stasiu71: Ok pozdrawiam.
  • sokol: rowniez dobrego dnia
  • unista55: Myślę, że Turkin będzie miał kolegów w postaci Korenchuka i Padakina :) Tavi też się ostanie
  • sokol: chyba inne ptaszki nam ćwierkają :D
  • Oświęcimianin_23: Kibice Tychów wołali "Padakin c*el" jak jeszcze grał w Unii więc pięknie im się odwdzięczył :)
  • stasiu71: Padakin c*el!!!
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • weekendhero: Jarkko Malinen jedna noga w KSU, finalnie po namowach żony przez trenera Pekke, trafi do tyskiej druzyny
  • weekendhero: Zreszta to podobno nie jedyny transfer byłego gracza Herning do tyskiej drużyny.

    Pekka ruszył na łowy pięknych partnerek. Wspiera go tyski bawidamek Adam B
  • Oświęcimianin_23: eme, oby :)
  • emeryt: poczekajmy na oficjalne info,w kuluarach aż huczy...
  • Oświęcimianin_23: Ania 2025 również poprosimy
  • emeryt: taa Pani Anno prosze z nami zostać
  • kojo: Chciało by sie miec ten sam sklad co mistrza nam wypracował,mowa tu o zawodnikach jak i sztabie…Co prawda Denyskin gdyby odszedl to bym nie plakał
  • Szefu: I 2 Kowalówkom też by się zdało podziękować co do tego napastnika to jeszcze się można zastanowić ale bramkarz po co nam 38 letnia 2jka
  • uniaosw: Szanuj Kowala swego bo nie będziesz miał żadnego
  • emeryt: Kovalainen napewno da rade kolejny sezon,musimy mieć długo ławke,meczów dużo
  • emeryt: no nic,czekamy na info o kołczu...
  • uniaosw: Tik tak
  • omgKsu: #InZupaWeTrust
  • hubal: Zupa dostał nęcącą ofertę i raczej z niej skorzysta
  • kojo: Szefu: powiem tylko tyle,że Mumin poki moze to niech gra i niech zostanie poki ma na to siłe…Bo sezon w moich oczach ma bardzo pozytywny a do tego jest mega pracowitym zawodnikiem,Natomiast jezeli chodzi o naszą 2 w bramce to mam pewne obawy ale to tylko moje zdanie…Tak poza tym czekam z nadzieją,że Nik zostaje z nami na kolejny sezon
  • Szefu: Uniaosw co do Sebastiana jestem w stanie się zgodzić natomiast natomiast Robert jest nam zupełnie nie potrzebny
  • Szefu: Dwójka powinna być młoda albo w formie niestety To ery nie spełnia obu kryteriów
  • Szefu: Robert*
  • Oświęcimianin_23: Jeżeli Kowal będzie wartością dodaną, a przynajmniej nie ujemną, to niech jeszcze pogra.
  • Simonn23: Jeżek do Tychów ;P
  • kojo: A Teddy przedłużył kontrakt we Francji
  • emeryt: ciekawe co z Sawickim,Brynkusem...
  • emeryt: Jeżek bardzo solidny grajek
  • omgKsu: Kasperlik ma ważny kontrakt ?
  • mario10: Da Costa do polski nie wraca.
  • mario10: Adam Raska z Craxy też się rozgląda za nowym klubem a ciekawe bedzie z Robsonem bramkarzem.
  • mario10: Pasiut też nie mógł znalesc wspólnego języka z Płachtą i temu go odsuneli od roli kapitana i przekazali ją Kruczkowi.
  • szop: Robson bardzo dobry łapacz
  • WojtekOSW46: Teddy wracaj, działkę masz do wykoszenia
  • Luque: A Dudu był pooglądać Connora w Edmonton ;P
  • Paskal79: Kasperlik ponoć Jkh,tak jak Rac
  • omgKsu: Szkoda , widziałbym Kasperlika w Unii na skrzydle ;)
  • Paskal79: Ale ponoć rok temu, Unia interesowała się kasperlikiem,to może w tym roku też, póki nie ma.podpisow to wszystko możliwe.....
  • Paskal79: To samo było z Językiem, rok temu, choć zawodnik dobry i ambitny, Ale po tym co zrobił Uni to go dyskwalifikuje....
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe