Wielka niespodzianka w Bratysławie! Polacy pokonali Białorusinów
Tak jest! Reprezentacja Polski w najlepszy możliwy sposób rozpoczęła swój udział w turnieju kwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Biało-czerwoni pokonali silniejszą personalnie Białoruś 1:0, a gola na wagę zwycięstwa zdobył Filip Komorski. Z kolei strzegący naszej bramki John Murray zaliczył 46 udanych interwencji!
Polacy od początku spotkania uważnie bronili dostępu do swojej bramki, mimo że rywal często był w ich tercji. Johna Murraya próbowali zaskoczył Usau i Szaranhowicz, lecz w ich strzałach wyraźnie zabrakło jakości. Polacy mieli jedną okazję gdy tuż po zakończeniu wykluczenia. Z kontrą ruszył Grzegorz Pasiut, lecz zwolnił akcję i jego strzał łatwo obronił Danny Taylor.
W drugiej odsłonie oba zespoły częściej oddawały strzały na bramkę rywala. Polacy mieli dwie okazje do grania w przewadze, jednak nie zdołali tego wykorzystać. Świetną sytuację miał Grzegorz Pasiut, który przejął gumę i w sytuacji sam na sam zamiast strzelać poszukał dogrania do Pawła Zygmunta. W ekipie Białorusinów aktywni byli Prince i Platt, jednak ich uderzenia zostały zatrzymane przez dobrze dysponowanego Murraya. Po czterdziestu minutach gry Białorusini mieli niemal dwukrotną przewagę w statystyce celnych strzałów - 26:14.
W trzeciej tercji Białorusini przebywali głównie w tercji biało-czerwonych, ale polska defensywa wsparta świetnym Johnem Murrayem radziła sobie bardzo dobrze. Polacy zaś pojedynczymi akcjami próbowali zaskoczyć Taylora. W 55. minucie w polskim boksie zapanowała euforia, bo Filip Komorski po akcji Alana Łyszczarczyka otworzył wynik spotkania. 29-letni środkowy z wysokości lewego bulikauderzył z nadgarstka, a krążek wturlał się pomiędzy parkanami Taylora.
Białorusini do końca bili głową w mur i nie zdołali pokonać świetnie radzącego sobie Murraya, który obronił wszystkie 46 strzałów! Czapki z głów, panowie hokeiści.
Białoruś - Polska 0:1 (0:0, 0:0, 0:1)
0:1 Filip Komorski - Alan Łyszczarczyk (54:59)
Minuty karne: 4-4.
Strzały: 46-19.
Wznowienia: 36-24.
Widzów: 150.
Białoruś: Taylor - Bailen, Koliaczonok; Protas, Szaranhowicz, Prince - Lisawiec, Jaromienka; Dziamkou, Platt, Paré - Hatawiec, Korabau; Kadoła, Staś, Bujnicki - Sałaujou, Sapieha; Kamarou, Paulawicz, Usau.
Polska: Murray - Kolusz, Ciura; Paś, Dziubiński, Chmielewski - Wajda, Kostek; Wronka, Pasiut, Zygmunt - Bryk, Górny; Urbanowicz, Komorski, Łyszczarczyk - Wanacki, Jaśkiewicz; Michalski, Starzyński, Przygodzki.
Komentarze