Hokej.net Logo
MAJ
3

Coolen: Lubię, gdy moja drużyna dobrze gra forecheckingiem

Coolen: Lubię, gdy moja drużyna dobrze gra forecheckingiem

Tom Coolen przejął trenerski ster w Re-Plast Unii Oświęcim. Doświadczony Kanadyjczyk w rozmowie z naszym portalem opowiedział o dwuletniej przygodzie z GKS-em Katowice, zdradził kilka planów na nowy sezon oraz wskazał atuty zagranicznych graczy, którzy dołączyli do biało-niebieskich.

HOKEJ.NET: – Zacznijmy od najważniejszego pytania. Dlaczego zdecydował się pan podpisać kontrakt z Unią?


Tom Coolen, nowy trener biało-niebieskich: – Zacznę od tego, że bardzo miło wspominałem swój ostatni pobyt w Polsce. Prowadziłem GKS Katowice i byłem zaangażowany w pracę w reprezentacji Polski. Wydarzyło się wtedy wiele pozytywnych rzeczy, głównie z ekipą GieKSy, więc w zasadzie mam naprawdę dobre doświadczenia z pobytu w Polsce.


Wróciłem do domu i wiedziałem, że nieźle mi poszło. Pojawiały się propozycje, nowe możliwości, ale czas, w którym to się wydarzało po prostu nie był odpowiedni.


Zmierzając do Unii, to wiem, że szefostwo klubu jest zainteresowane rozwojem drużyny. Tym, aby wygrywała. Zresztą doskonale pamiętam, gdy zmierzyliśmy się z Unią w ćwierćfinale. Przyjechaliśmy do Oświęcimia na szósty mecz serii, niezwykle ważny dla dalszych losów tej rywalizacji. Wygraliśmy go. Zobaczyłem, że tutejsi kibice naprawdę kochają hokej i potrafią wspierać drużynę z ogromną pasją. Zresztą potwierdziła to też moja córka, która też miała okazję poczuć otoczkę tego spotkania.


Gdy tylko wyszliśmy na lód, reakcja kibiców była wręcz szalona. Od tamtego momentu wiedziałem, że jest to niezwykle ciekawe miejsce do pracy.


Druga sprawa to osoba Zacka Phillipsa, z którym mieszkamy w jednym mieście – Fredericton.


Ale urodził się pan w Halifaxie.


– Tak, zgadza się. Urodziłem się i wychowałem się w Halifaxie, ale moja żona pochodzi z Fredericton. Najpierw pracowałem jako trener drużyn akademickich, ale gdy zacząłem pracować w Europie moja rodzina na stałe przeniosła się właśnie do Nowego Brunszwiku. Wszystko po to, aby żona miała wsparcie bliskich, podczas gdy mnie nie będzie w domu.


Skoro jesteśmy już przy takich sprawach, to zdradzę ci, że mój syn, chłopak mojej córki i Zack grali w jednej drużynie. Mam nawet zabawne zdjęcie z tamtego okresu i kilka nagrań wideo. Zresztą Phillips chodził do mojej szkoły hokejowej w Nowym Brunszwiku.


Długo rozważał pan ofertę Unii?


– Ujmę to w ten sposób: w zasadzie interesowało mnie to, żeby w kontrakcie znalazł się zapis o możliwości przedłużenia współpracy.


Nie wiem, czy masz w planach zapytać mnie o wrażenia z życia w Oświęcimiu. Ale trochę cię uprzedzę. Oświęcim dla wielu jest miastem mocno naznaczonym historią. Tymczasem tutaj kocha się hokej. Gdy mieszkałem w Katowicach, to nie miałem okazji przyjrzeć się waszej okolicy.


Jestem pod wielkim wrażeniem tego miasta. Jest ono piękne i urokliwe, pełne drzew, zieleni i parków. Dużo po nim spaceruje, jeżdżę na rowerze i dla mnie jest ono na pewno zdrowsze niż Katowice. Nie pamiętam, by było tam tyle zieleni.


Ludzie w Oświęcimiu są mili, bardzo dbają o swoje domy, choć część z nich jest zbudowana w rosyjskim stylu, z dużej płyty.


Powiedziałem już mojej żonie i dzieciom, że to miasto zrobiło na mnie niesamowite wrażenie.


Miał pan dwuletnią przerwę od trenowania seniorów. Co pan robił w tym czasie?


– Wciąż pracowałem w Kanadzie. Pomagałem przy drużynach juniorskich w moim mieście. Pracowałem z ekipą Fredericton Red Wings. Byłem tam kimś w rodzaju konsultanta, do współpracy zaprosił mnie jeden z moich byłych zawodników.


Pracowałem z wieloma dzieciakami, głównie nad ich mentalnością. Odpowiadałem za przygotowania psychologiczne. Byłem też nauczycielem, który właśnie... przechodzi na emeryturę.


Prawdą jest, że w poprzednim sezonie miał pan ofertę prowadzenia polskiego klubu?


– Bez komentarza (śmiech). Trwały rozmowy, ale nie mogłem ich sfinalizować. To nie był odpowiedni czas.


Wiem, że śledził pan Polską Hokej Ligę. Był pan zaskoczony, że JKH GKS Jastrzębie wywalczył tytuł mistrzowski?


– Czy zaskoczony? Nie, ale byłem bardzo szczęśliwy z tego faktu. W tej drużynie występował Māris Jass, który grał w reprezentacji Łotwy, gdy ja byłem asystentem selekcjonera, a później również miałem okazję prowadzić go w GKS-ie Katowice. Do tej pory mamy fajną, przyjacielską relację. Poza tym w ekipie z Jastrzębia-Zdroju grał też Zack Phillips, ale o nim już wcześniej wspominałem.


Bardzo podobało mi się to, w jaki sposób szefostwo JKH GKS-u Jastrzębie zbudowało drużynę. Byli doświadczeni gracze, ale też wielu młodych graczy, którzy rozwijali się i stawali się lepszymi zawodnikami. Mam ogromny szacunek do ich trenera za to, że wykonał kawał dobrej roboty i zbudował solidną strukturę gry.


Ta polityka bardziej do mnie przemawia niż ta, którą preferuje Cracovia. Naprawdę kontraktowanie kilkunastu zawodników przed fazą play-off nie ma nic wspólnego z hokejem, to niedorzeczne. Cieszę się, że szefostwo ligi zamierza wprowadzić nowe zasady w kwestii transferów.


Żeby była jasność, nie mam zamiaru krytykować tutaj trenera „Pasów”, bo postępuje on zgodnie z obowiązującymi zasadami. Niemniej dla mnie praca szkoleniowa wiąże się z tym, że budujesz zespół, pracujesz z nim i starasz się każdego dnia, by zarówno drużyna, jak i każdy z zawodników byli lepsi. Nie widzę tego trenerskiego credo, gdy zatrudniasz wielu nowych zawodników tuż przed rozpoczęciem fazy play-off.


Niestety to wina wadliwych przepisów, które zostały przyjęte przez ligę. Zresztą masa osób w Polsce krytykuje te rozwiązania, a ja mam podobne zdanie w tej kwestii. Każdy ma prawo do własnych przemyśleń, a tak właśnie wyglądają moje.


Wróćmy jeszcze na moment do pana przygody z GKS-em Katowice. Jej podsumowaniem są srebrny i brązowy medal oraz bardzo dobra gra w Pucharze Kontynentalnym.


– Finał Pucharu Kontynentalnego był dla nas znakomitym doświadczeniem. Niestety nie udało się nam zdobyć tytułu mistrzowskiego. Złożyło się na to kilka faktów i czynników. Wiem, jakie rzeczy się wydarzyły, ale nie chciałbym teraz do tego wracać i w to się zagłębiać.


Z GKS-em udało się panu wygrać 21 meczów z rzędu. To był ligowy rekord.


– Tak to prawda. Ta seria przydarzyła się nam w drugim sezonie mojej pracy. Pamiętam, że zakończyliśmy sezon zasadniczy na pierwszym miejscu. W ćwierćfinale wygraliśmy z Unia, a później w półfinale ulegliśmy Cracovii.


Ogromna szkoda, że szefostwo GieKSy zdecydowało się rozmontować tamtą drużynę, w zasadzie wysadziło ją w powietrze. Przecież dawno nie było w Katowicach zespołu, który tak dobrze radził sobie w lidze i wygrywał zdecydowaną większość meczów. Ale zostawmy już przeszłość i skupmy się na przyszłości.


GieKSa pod pana batutą grała ofensywny hokej, strzelała dużo bramek i naprawdę efektownie grała forecheckingiem. Można się spodziewać, że Unia będzie miała podobny styl?


– Najpierw musimy zobaczyć, jak zespół zaprezentuje się w najbliższych meczach. Nie mamy jeszcze do dyspozycji całej drużyny, bo nasz czołowy defensor Ty Wishart dołączy do zespołu na początku września. Gdy dokładnie przyjrzymy się wszystkim graczom, przedstawimy nasz plan gry. Niemniej oczekuję od graczy, że będziemy potrafili utrzymać się przy krążku i strzelać wiele bramek. Mamy ku temu potencjał.


Musimy jednak pamiętać, że liga jest teraz znacznie silniejsza niż była. Gra w niej wielu dobrych zawodników, wyrównał się też poziom drużyn. W ostatnich dwóch latach nie było łatwych meczów. Jeśli ktoś chciał wygrać, to musiał się sporo napocić.



A jaki hokej pan preferuje?


– Lubię, gdy moja drużyna dobrze gra forecheckingiem i skutecznie wywiera presję na zawodników rywali. Wtedy można szybko przejąć krążek i stworzyć zagrożenie pod bramką rywala, a o to chodzi w hokeju. Oczywiście ważna jest też skuteczność, bo każdy chciałby oglądać zespół, który umie zdobywać gole.


Które czynniki są w hokeju dla pana najważniejsze?


– Ważne jest to, aby wierzyć w siebie, ale przy tym trzeba być też realistą. Niesamowicie istotna jest też ciężka praca, bo bez niej nic się nie zdziała. Umiejętności bez ciężkiej pracy na niewiele się zdają, musisz solidnie napocić się zanim do czegoś dojdziesz i coś osiągniesz. Co jest dla mnie ważne? Umiejętności, struktura gry, ciężka praca no i oczywiście walka na całej długości i szerokości lodu.


Kadra zespołu jest już zamknięta?


– Czekamy jeszcze na przylot Ty’a Wisharta, który ma pojawić się w Oświęcimiu na początku września. To bardzo dobry obrońca i wiążemy z nim spore nadzieje. Do tego czasu będę mógł nieco bardziej przyjrzeć się pozostałym defensorom.


Nasz skład wygląda naprawdę nieźle, ale ważne jest to, abyśmy uniknęli poważniejszych kontuzji.


Czyli jest pan zadowolony ze „stanu posiadania”?


– Na obecną chwilę tak. Podoba mi się większość aspektów, ale myślę, że powinieneś ponowić to pytanie za miesiąc lub dwa. Wtedy na pewno powiem ci więcej na ten temat, bo naprawdę mamy kilku ciekawych zawodników zagranicznych składzie, do tego dochodzą gracze, którzy grali tu wcześniej jak Daniił Oriechin, Teddy Da Costa, Clarke Saunders czy Ryan Glenn. Zresztą nie widziałem nigdy zawodnika, który w wieku 40 lat był tak wartościowym graczem jak Ryan. Nie brakuje mu kondycji fizycznej, szybkości i sprytu.


Skoro wywołał pan temat zawodników zagranicznych, którzy dołączyli do zespołu przed startem sezonu, to poprosiłbym o kilka słów na temat każdego z nich. Zacznijmy od Cole’a MacDonalda.


– To obrońca bardzo dobrze jeżdżący na łyżwach, dużo widzący na tafli i potrafiący przytrzymać krążek. Jego statystyki z poprzedniego sezonu nie oddają w pełni jego potencjału. Wiem co mówię, bo rozmawiałem z jego trenerem z drużyny uniwersyteckiej.


Cole w zeszłym roku grał w jednej z najlepszych ekip East Coast Hockey League – Florida Everblades. Był tam piątym lub szóstym obrońcą, więc nie miał okazji grać w przewagach. To bardzo otwarty chłopak, przyjaźnie nastawiony do kolegów z szatni.


Ty Wishart?


– Nie miałem okazji z nim pracować, ale rozmawiałem na jego temat z trenerem Jasonem Morganem, który prowadził go w poprzednim sezonie. Wystawił mu bardzo dobre referencje i powiedział, że w fazie play-off był on prawdziwym „hokejowym zwierzęciem”. Oczywiście to określenie ma wydźwięk wyłącznie pozytywny. To wielki, silny facet, który został wybrany do NHL w pierwszej rundzie. To coś znaczy.


Aleksandr Łoginow?


– Wyobraź sobie, że pięć lat temu ten gość grał w meczu gwiazd KHL, a w całym sezonie strzelił bodaj 12 goli i miał ponad 40 punktów. Ma dopiero 34 lata, a obrońcy w tym wieku grają z reguły najlepiej. Ma też zdolności przywódcze, bo był kapitanem Sybiru Nowosibirsk. To naprawdę dobry zawodnik, który dobrze radzi sobie z krążkiem, umie grać w przewagach.


Zack Phillips?


– Powiem ci szczerze, że odkąd zaczął profesjonalnie grać w hokeja, to nie miałem okazji obejrzeć go na żywo podczas meczu. Doskonale pamiętam go jako utalentowanego juniora, bo przez dwa lub trzy lata byłem skautem i zdarzało mi się pisać raporty na jego temat. Nawet w tym sezonie, po którym został wybrany w drafcie.


W sumie to chciałbym poznać twoją opinię na jego temat, bo obserwowałeś go w wielu meczach.


Jeśli weźmiemy pod uwagę cały sezon okazał się on najlepszym strzelcem. 25 bramek, 31 asyst – w mojej opinii chyba najlepszy skrzydłowy poprzedniego sezonu, z dobrym strzałem z nadgarstka, choć przyczepić się można do jego jazdy na łyżwach.


– Wszystko się zgadza. W zasadzie dorzuciłbym jeszcze wzmiankę o tym, że jest to gracz bardzo sprytny, wie gdzie i jak się ustawić. Potrafi też strzelać ważne gole. Zresztą rzut karny w finale z Cracovią najlepiej o tym świadczy.


Na koniec szwedzki duet dynamiczny: Johan Skinnars i Victor Rollin Carlsson.


– Słowo duet jest tu jak najbardziej na miejscu, bo świetnie ze sobą współpracowali, gdy byli zawodnikami Herlev Eagles. Co można o nich powiedzieć? Zacznę od tego, że bardzo dobrze jeżdżą na łyżwach, potrafią dobrze podać i mają spory arsenał ofensywnych zagrań. Zawodnik, który miał okazję z nimi grać, powiedział mi na ich temat wiele pozytywnych rzeczy.


Kto będzie kapitanem Unii w nowym sezonie?


– Nie odpowiem w tym momencie na to pytanie. Zamierzam ogłosić naszą decyzję przed czwartkowym meczem. Drużyna dowie się o tym na porannym rozjeździe. Taki jest plan.


W czwartek zaczyna się turniej. Pierwszy test przed sezonem, jesteście gotowi na trzy mecze w ciągu trzech dni?


– Nie graliśmy jeszcze meczu i nie mamy do dyspozycji pełnej drużyny, bo zabraknie Ryana Glenna i Ty’a Wisharta, a MacDonald i Łoginow zagrają po kilku treningach na lodzie.


W tym turnieju wystąpią zespoły, które chcą należeć do krajowej czołówki. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby wygrać te zmagania. Jednak w tej chwili nie to jest dla mnie, jako trenera, najważniejsze. Chcę zobaczyć jak zespół radzi sobie w warunkach meczowych. Jak radzą sobie poszczególni gracze i jaką wartość mogą dać drużynie. Wiesz, mecz jest zawsze meczem i podczas niego, można zaobserwować znacznie więcej niż na treningu.


Ja wiem, że kibice chcieliby zobaczyć, jak wygrywamy ten turniej, bo klub obchodzi 75. rocznicę powstania. Ale jesteśmy dopiero na początku wspólnych przygotowań do sezonu. Tutaj trzeba funkcjonować w myśl zasady „step by step”, czyli krok po kroku.


A jakie cele stawia sobie pan przed nowym sezonem?


– Na ten moment chcemy wygrać jak najwięcej meczów, nie patrząc na inne zespoły. Chcielibyśmy znaleźć się w czołowej czwórce i taki jest też mój prywatny cel. Wydaje się on całkiem realny. Później przyjdą play-offy, a w nich wiele się może zdarzyć.


Rozmawiał: Radosław Kozłowski.



Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • szop: moze dla Ciebie nie ale dla tych którzy wiedza na co go stac gral
  • szop: Dupuy tez rozumiem twierdzisz w drugim sezonie gral u Was lepiej
  • Luque: A F.Kapica i Ł.Kamiński to jakie mają liczby za zeszły sezon?
  • Luque: Powiem Ci tyle że Ubowski miał lepsze od Twoich asów
  • szop: to nie przypadki a wrecz potwierdzenie reguly :) zabawny jestes ale napewno lepsze jak Ubowski Krzyzek
  • szop: to nie sa moje asy zreszta Kappi nawet tu juz nie gra :) dawaj jakie mial te liczby
  • Luque: Krzyżek grał mało, a jak grał to w 4 linii, Ubo jest od niego dużo lepszy
  • szop: ale to niczyja wina ze gral malo a raczej wina GKS
  • Luque: Ubowski 12 pkt +3, Kamiński 7pkt -10, ale ponoć szaleje na taflach ;)
  • szop: ktore tak wlasnie niszczy graczy o czym tu mowa wiec nie rozumiem dlaczego tego nie widzisz
  • szop: czekam na te liczby Ubowskiego :D
  • Luque: Jak się nauczysz czytać to znajdziesz ;)
  • szop: rozbawiles mnie Luq dzieki w piatek dobry humor jak znalazl mozesz mnie jeszcze obrazic z braku argumentow spoko nie bede sie gniewac :)
  • szop: skoro stwiedziles ze bije moich asow sadzilem ze wiesz ale Ty mowisz wiecznie o rzeczach i faktach bez pokrycia :D do tego oburzasz sie jeszcze na fakty ktore sa jednoznaczne na emeryture tylko do GKS
  • Luque: No to Ty mi wymieniłeś Asów co są słabsi nawet od Ubowskiego i dalej żyjesz wypromowaniem Wronki ;)
  • szop: nawet przedwczesną
  • szop: Luq czy mysllisz ze kogos w NT jara badz jaral Fakt ze ktos sie z Nowego Targu wybil albo ze ktos sie przez to zalamal badz powazny tutaj tak jest zawsze
  • szop: czego o Tychach raczej powiedziec nie mozesz
  • Luque: Znam tu takich co wypisują tych gości z przeszłości i się tym jarają ;)
  • Luque: W Tychach czasem ktoś się przebije do składu i tyle, nie licząc Jeziorskiego
  • szop: jak bylem mlody to pol tej ligi to byli gracze Podhala ktorzy tutaj sie nie lapali
  • szop: sadze jednak ze zle to odbierasz tutaj to nic nowego dla nikogo
  • szop: wiesz z dobrymi grajkami jest jak z zajebiscie ladna dziewczyna kazdy ja chce przeleciec i wkoncu komus sie uda
  • szop: nawet Baranyk u Was nie byl juz soba
  • szop: gosc ktory ponizej pewnego poziomu nie schodzil... u Was jednak zszedl :)
  • Luque: Haha z tą dziewczyną to dobre ;p
  • Luque: Miałeś u siebie teraz Cichego i Szczechure i co powiesz? ;)
  • szop: ze chcialbym zeby zostali na nastepny sezon
  • Luque: Tak dobrze grają znowu? Też już odcinają kupony i dobrze to wiesz
  • szop: minales sie z tematem rozmowy ale jesli chcesz Cichy gorszy stad nie wyjdzie niz przyszedl z Unii
  • szop: nawet w tym wieku
  • Luque: Szczerze to jestem ciekaw jak będziecie wyglądać z tym kanadyjskim stylem gry
  • szop: sadze ze dobrze za Barskiego mielismy tego przyklad nie ma bardziej odpowiedniego miejsca niz Nowy Targ dla takiej gry pozyjemy zobaczymy mnie bardziej interesuja polnocno amerykanskie posilki za czaso Barskie Seed wrocil z malowania dachow Willick swietny srodkowy
  • Luque: Wasz prezes powiedział, że ma być twardo i przeciwnik ma wyjechać poobijany... ale ja w tej lidze tego nie widzę... a Cichy i Szczechura to się do takiej gry nie nadają, oni woleli zawsze kombinacyjną grę
  • Simonn23: Ubowski podpisał
  • szop: tu wiek moze byc istotny choc nie zapominajmy skad pochodza... wiesz od kazdej funkcji jest dany zawodnik Wronka tez raczej do tej funkcji nie pasuje ale koledzy zrobia mu duzo miejsca
  • Luque: Kapica też odpada z takiej gry ale on chyba odchodzi?
  • Luque: Fajnie że Ubowski zostaje, pora żeby zagrał najlepszy sezon i ustabilizował się na tym poziomie
  • szop: nie odpada czemu fakt nie nalezy do walczakow ale patrz jak to jest w NHL Crosby ma graczy co robia mu miejsce itp Kapi pewnie odejdzie choc sadze ze raczej licytuje kontrakt w Podhalu bo nie sadze by cieszyla go gra O NIE WIADOMO CO nie bedziemy plakac Damian to swietny grajek ale bardzo drogi i bardzo kontuzjogenny
  • szop: choc w NT to roznie jest bo tu wielu graczy ma indywidualnych sponsorow bo ludzi z sianem tutaj nie brak
  • szop: i jak ktos sie uprze to da ile trzeba patrz Patryk Wronka
  • szop: ciekawi mnie kogo trener przywiezie zza wielkiej wody
  • KubaKSU: To dziś Linus ?:)
  • unista55: Korenchuk miał nieprzeciętne umiejętności grając w Toruniu. "W pojedynkę" wygrał im parę spotkań. Ale co podziało się z nim w Tychach....?
  • hanysTHU: Na ctsport o 16:20 Słowacja -Czechy w towarzyskim utkàni, później Kanada-Česko MŚ u18
  • hanysTHU: Będzie co oglądać.
  • szop: unista Luq sie obrazi
  • szop: nie dobijaj go chociaz On wypiera fakty
  • szop: niczym typowy wyborca pisu :)
  • Luque: Heh nie trafiłeś szop ;) ale unita ma rację Korenczuk obniżył mocno loty u Nas, zresztą prawie każdy zagraniczny transfer na minus w zeszłym sezonie
  • szop: no dobra konfederacji :D
  • szop: 2 lata temu zaciag z Torunia tez chyba nie wypalil :D
  • Luque: No co Ty ja na Lewicę głosuję ;D
  • szop: Alan uciekaj stamtad gdziekolwiek jak chcesz jeszcze dobrze zarabiac przez jakis czas :) Luq nie wierze Ci :D
  • Luque: No Szop 2 lata temu zaciąg wypalił właśnie w PO jak przyszedł Sidor, przegraliśmy po super serii z Katowicami 1 bramką Wanackiego w dogrywce
  • szop: to fakt ale ile razy ich zwalnialiscie w trakcie sezonu
  • emeryt: Korenczuk zanim zjawił sie w Toruniu byl m.in królem szczelców na Ukr,kontynuował w Toruniu a zgasł w Tychach
  • Luque: Majkowski trenował to wiesz jak było
  • Oświęcimianin_23: Do Tychów to już na koniec kariery, trochę papieru zarobić:)
  • emeryt: w jednym klubie można obniżyć loty by w nowym odbudowac sie i znowu wznieść na wyżyny
  • emeryt: Bukowski w Sanoku byl gwiazdo ,tam grali na niego,w Tychach byl jednym z wielu
  • szop: Majkowski zrobil Majstra wiec moze to tez syndrom GKS
  • Luque: Stawiam, że Bukowski pójdzie do Ziętary i tam się może odbudować
  • emeryt: Golden Majka zniszczyla jakas tajemna siła co to siły w Tychach odbiera...
  • szop: Bukowski w Sanoku nie byl zadna gwiazda tam byli sami mlodzi chlopcy gwiazda stal sie po sezonie kiedy to przeszedl do GKS i zgasl jak iskra w wiadrze wody
  • emeryt: był Rudym Majkiem by w Oświecimiu lśnic blaskiem Golden Majka
  • Luque: Szop to gdzie Bukowski tego króla strzelców zrobił jak nie w Sanoku i przez to go Tychy wykupiły
  • emeryt: Bukowski nie był gwiazdo w Sanoku hmmm,król szczelców hmmm
  • emeryt: ja bym sie jeszcze nad takim Filipkiem pochylił...bez dwuznaczności
  • szop: po tytule krola strzelcow w Sanoku juz nie gral hmmmm
  • emeryt: chlopok ma warunki,gra twardo i dynamicznie,moze pkt nie robi ale ma dobre rokowania na klasowego zadaniowca
  • szop: chyba nie sadzisz ze zostal gwiazda przed sezonem bo wiedzieli ze bedzie mial krola strzelcow
  • Arma: Cięzko się dziwić chłopakowi, prawdopodobieństwo że powtórzyłby króla strzelców jest zerowe a tak ma w CV Tychy i pojedzie na tym już do końca sezonu
  • emeryt: szopie a dejze spokój
  • Arma: jezu, do końca kariery
  • Luque: Biłas chyba lepszy eme ale on znowu jakąś kontuzję załapał...
  • emeryt: taa Biłas i jeszcze ten jeden def
  • Luque: Ciekawe gdzie byłby teraz Maciej Witan gdyby nie to zawieszenie na 4 lata...
  • emeryt: oj tak,Witan mial zadatki na drigiego Wronusia
  • emeryt: podobna postura i dynamika
  • Luque: Mogą sobie żółwia zbić z Wielkiewiczem w sumie i napisać książkę pt. Jak koncertowo sobie zaprzepaścić karierę...
  • emeryt: taaa.
  • Luque: Ale te 4 lata moim zdanie to za dużo... 2 lata to już by wystarczyło
  • Simonn23: No ja w 2012 uznawałem Wielkiewicza za odkrycie roku więc... Trochę się jednak nie sprawdziło
  • Luque: On w ogóle może grać w jakichś amatorach czy coś?
  • szop: dyskwalifikacja nie pomogla :D ale Kojot teraz bezcenny
  • Arma: Nawet jakby to był rok kary, to i tak jest bardzo ciężko wrócić bo liga od paru sezonów ciągle się rozwija, to że 4 lata temu by sobie pykali nie oznacza że będą dzisiaj
  • Luque: Co do transferów to w Tychach chyba jeszcze Korenczuk, Tavi out, ciekawe co z Kaskinenem? Ja bym go zostawił, solidny def
  • KubaKSU: A ja wziąłbym Nilsona :D
  • Luque: Nilsson ma jedną wadę o której możesz nie wiedzieć
  • Paskal79: Co lugue piję:-) ?
  • Paskal79: Pisałem już wcześniej Nilson dobry grajek....
  • głośny71: Korenczuk jeszcze miał rozmawiać o nowym kontrakcie.
  • KubaKSU: Nilson, Mroczek ,Galant :) dadzą radę w nowych klubach;)
  • hanysTHU: Lód z wody z paprów winien. Pewne info.
  • hanysTHU: Ruski gaz w rolbie.
  • Luque: Nie wiem co pijesz Paskalu, skąd mam niby wiedzieć ;P
  • Tellqvist: Szkoda że Unia nie wyciagneła z Sanoka jesZcze Ahoniemi był dobry grajek kręci nieZle liczby w Boras.
  • Tellqvist: Ciekawie zapowiada się projekt w NT zyczyć tylko powodzenia.
  • Paskal79: Lugue to jakże Nilson mar wadę,jak nie piję to nie ma źle:-)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe