Oficjalnie. Łotewski snajper w JKH!
Egils Kalns, zgodnie z naszymi wcześniejszymi informacjami, dołączył do JKH GKS-u Jastrzębie. 30-letni skrzydłowy podpisał z ekipą mistrza Polski roczny kontrakt.
Kalns jest wychowankiem Metalurgsa Lipawa i to właśnie w barwach tego klubu oraz powołanego w jego miejsce HK Lipawa rozegrał najwięcej spotkań, zarówno w łotewskiej, jak i białoruskiej ekstralidze. Na taflach tej pierwszej rozegrał 206 meczów, w których zdobył 140 bramek i zanotował 90 asyst. Z kolei na Białorusi jego licznik zatrzymał się na 116 spotkaniach, 9 golach i 23 kluczowych zagraniach.
Warto też wspomnieć, że Egils Kalns w ekipie z Lipawy występował z Ēriksem Ševčenką i Vitālijsem Pavlovsem.
30-letni skrzydłowy (178 cm, 82 kg), którego atutami są dynamika i dobra jazda na łyżwach, ma w swoim dorobku 7 spotkań w KHL w barwach Dinama Ryga oraz występy w Kazachstanie (70 M, 17 G + 14 A) oraz w brytyjskiej EIHL (46 M, 13 G + 13 A). Grał też w młodzieżowej i seniorskiej reprezentacji Łotwy.
W poprzednim sezonie Kalns występował w łotewskiej Optibet Hokeja Lidze, w zespole HK Lipawa. Łącznie z play-offami rozegrał 38 meczów, zdobywając w nich 17 bramek i notując 15 asyst. Lepsze liczby miał od niego tylko Raivo Freidenfelds.
Dołączenie Egilsa Kalnsa będzie siódmym transferem mistrzów Polski przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022. Napastnik będzie też szóstym Łotyszem w składzie ekipy z alei Jana Pawła II. Oprócz niego kontrakty podpisali obrońcy: Māris Jass i Ēriks Ševčenko oraz występujący w ataku Artūrs Ševčenko, Vitālijs Pavlovs i Frenks Razgals.
Aktualna kadra JKH:
Bramkarze:
Patrik Nechvátal, Michał Kieler, Oskar Prokop.
Obrońcy:
Siarhiej Bahalejsza, Māris Jass, Ēriks Ševčenko, Mateusz Bryk, Kamil Górny, Arkadiusz Kostek, Marcin Horzelski, Jakub Gimiński, Jauhienij Kamienieu.
Napastnicy:
Roman Rác, Martin Kasperlík, Rusłan Baszyrow, Frenks Razgals, Artūrs Ševčenko, Vitālijs Pavlovs, Egils Kalns, Maciej Urbanowicz, Radosław Nalewajka, Łukasz Nalewajka, Dominik Jarosz, Patryk Pelaczyk, Dawid Wróblewski, Marcin Płachetka.
Komentarze