Witan: Będziemy chcieli pokazać swoją obecność
Maciej Witan to jedno z objawień obecnego sezonu wśród zawodników młodego pokolenia. Obchodzący w piątek swoje 20. urodziny napastnik Ciarko STS Sanok uczcił je hat-trickiem przeciwko ekipie z Nowego Targu. Wśród pierwszej setki zawodników PHL w klasyfikacji kanadyjskiej jako jedyny z rocznika 2001 znajduje się w tym zestawieniu. Zajmuje 42. pozycję.
HOKEJ.NET: - W piątek spełniły się najjaśniejsze życzenia. Pierwszy hat trick w seniorskiej karierze. Gratulacje.
Maciej Witan, napastnik Ciarko STS Sanok: - Dziękuję. Na pewno lepszego prezentu nie mogłem sobie wymarzyć w swoje urodziny. Najważniejsze jednak to, że udało się wygrać.
Pewne zwycięstwo z Tauron Podhale Nowy Targ 5:2. To dobry prognostyk przed fazą play-off?
- Myślę, że tak. Potrzebowaliśmy twardego meczu przed najważniejsza częścią sezonu i jeszcze lepiej, że udało się nam go wygrać, bo morale przed następnym meczem będą jeszcze lepsze.
Czy obserwowaliście na kogo możecie trafić? W grze były GKS Tychy lub JKH GKS Jastrzębie, miało to dla Was znacznie?
- Nie patrzyliśmy na kogo trafimy. Obie drużyny prezentują wysoki poziom gry. Myślę, że na tak młodą drużynę, którą mamy to tylko z korzyścią na przyszłość, bo zbieramy doświadczenie z najlepszymi drużynami w Polsce. Nie ma to żadnego znaczenia, że zagramy z Tychami. Będziemy chcieli pokazać swoją obecność w tej parze play-off.
10 bramek i 11 asyst. Czy jesteś zadowolony ze swojego dorobku punktowego? To Twój pierwszy pełny sezon na tym poziomie ligowym
Czy można ocenić sezon w wykonaniu Sanoka już jako niespodzianki wejście do fazy play-off?
Czy współpraca z trenerem Markiem Ziętarą wyszła ci na dobre i ukształtowała cię jako zawodnika?
Nad czym tak młody zawodnik, który zadomowił się w pierwszym składzie drużyny PHL, powinien popracować najwięcej i podnosić umiejętności?
Rozmawiał: Sebastian Królicki
Komentarze