35. kolejka PHL – zapowiedź (linki do transmisji)
Nadchodzące dni ukształtują ostateczny wygląd ligowej tabeli. Choć znamy już finałową “ósemkę”, to wszelkie rozstrzygnięcia wciąż pozostają sprawą otwartą.
O pierwsze miejsce po sezonie zasadniczym walczą GKS Tychy i JKH GKS Jastrzębie. W tej chwili w lepszej sytuacji są mistrzowie Polski, którzy do tej pory zgromadzili 79 punktów i zasiadają na fotelu lidera. Jastrzębianie mają do tyszan punkt straty, ale znacznie trudniejszy terminarz.
Podopieczni Krzysztofa Majkowskiego zmierzą się w środę na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec, a w piątek podejmą Stoczniowca Gdańsk. Ich plan jest prosty - zdobycie pełnej puli.
– Musimy wygrać ostatnie dwa mecze. Innej możliwości nie ma, bo chcemy przystąpić do fazy play-off z pierwszego miejsca – powiedział wprost Peter Novajovský, jeden z najbardziej doświadczonych obrońców GKS-u Tychy. – Oczywiście musimy zagrać tak jak w ostatnich dwóch spotkaniach.
Warto zaznaczyć, że do składu trójkolorowych wraca Filip Komorski, co oznacza, że siła ataku będzie jeszcze mocniejsza.
Z kolei jastrzębian czeka wyjazdowa konfrontacja z Comarch Cracovią, a następnie mecz na własnym lodzie z KH Energą Toruń. Oba zespoły również potrzebują punktów, więc te mecze na pewno dostarczą wielu emocji.
– Pogodziłem się z faktem, że do drugiej części sezonu przystąpimy z drugiego miejsca. Niemniej chcemy rozegrać dobry mecz i wygrać w Krakowie – zaznaczył Róbert Kaláber, trener JKH.
Biało-niebiescy zawitają do Torunia
Jeżeli ktoś typował przed sezonem, że „Stalowe Pierniki” znajdą się w czołowej trójce tabeli, dziś z pewnością może niecierpliwie wyczekiwać zakończenia rozgrywek. Torunianie wciąż jednak nie są pewni swojego sukcesu i muszą postawić kropkę nad „i”, by odeprzeć atak aspirującego do zajęcia miejsca na podium GKS-u Katowice.
Trenerskie plany Kevina Constantine’a bez wątpienia pokrzyżowała absencja Victora Bartleya. 32-letni Kanadyjczyk z powodu przyczyn rodzinnych musiał wrócić do domu. Otwiera to szansę przed Paulem Swindlehurstem, który nie miał okazji jeszcze zadebiutować w ekipie z Chemików 4.
Jesteśmy ciekawi, jak na oświęcimski zespół wpłynęła porażka w finale Pucharu Polski z JKH GKS-em Jastrzębie. Czy wyzwoli ona dodatkowe pokłady sportowej złości, czy może podłamie morale?
GieKSa kontra„Szarotki”
Katowiczanie tracą obecnie trzy punkty do hokeistów KH Energi Toruń, toteż nie mogą sobie pozwolić już na najmniejsze potknięcie. Plany będą chcieli im pokrzyżować zawodnicy Podhala Nowy Targ, którzy za wszelką cenę pragną utrzymać bezpieczną przewagę nad Comarch Cracovią.
Ostatnie starcie nowotarżan było absolutnym popisem Przemysława Odrobnego, który nie dał się pokonać przez 65 minut pojedynku z Unią Oświęcim. Wielce prawdopodobne, że jutro także otrzyma swą szansę od trenera Andrieja Gusowa.
Hokeiści ze stolicy województwa śląskiego utracili sporo werwy w porównaniu do gry prezentowanej jeszcze na początku roku, na co niebagatelny wpływ miała ostatnia fala kontuzji. Porażki z GKS-em Tychy i JKH GKS Jastrzębie były jednak dla nich solidną lekcją pokory, bowiem od jakiegoś czasu mówiło się o medalowych aspiracjach katowiczan.
Nie zdziwilibyśmy się więc, kiedy ponownie kluczowym czynnikiem okazała się być postawa bramkarzy. Juraj Šimboch jest w ostatnim czasie gwarantem solidnej postawy między słupkami, natomiast w ekipie przyjezdnej panuje spora konkurencja w walce o pozycję numer jeden.
Pewne jest to, że swoich lokat nie poprawią już zawodnicy Stoczniowca Gdańsk i Ciarko STS-u Sanok. Hokeiści znad Bałtyku zajmą dziesiątą lokatę, a podopieczni Marka Ziętary przystąpią do fazy play-off z ósmego miejsca.
GKH Stoczniowiec Gdańsk - Ciarko STS Sanok godz. 18:00
Poprzednie mecze: 1:3, 2:4, 1:2.
Transmisja: polskihokej.tv
Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy godz. 18:00
Poprzednie mecze: 2:7, 5:8, 3:7.
Transmisja: polskihokej.tv
KH Energa Toruń - Re-Plast Unia Oświęcim godz. 18:00
Poprzednie mecze: 1:2, 4:0, 2:3.
Transmisja: polskihokej.tv
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie godz. 18:00
Poprzednie mecze: 1:6, 2:3, 1:2 d.
Transmisja: polskihokej.tv
Tauron Podhale Nowy Targ - GKS Katowice godz. 18:00
Poprzednie mecze: 0:2, 4:2, 2:1.
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze