Wysyp kontuzji i nowy sponsor strategiczny w Gdańsku
Sytuacja kadrowa Stoczniowca Gdańsk nie stwarza wielkich szans na zdobycie premierowego punktu w najbliższy weekend, bowiem z gry wypadło aż sześciu hokeistów, którzy zmagają się z urazami. Dobrą informacją dla kibiców „Stoczni” jest natomiast podpisanie umowy ze sponsorem strategicznym Olivia Business Centre.
Obydwie strony nie podały do opinii publicznej wartości podpisanej umowy sponsoringowej, wiadomo natomiast, iż logo sponsora pojawi się na strojach hokeistów, a także kaskach oraz galeriach i bandach Olivii.
– Cieszymy się tym bardziej, że filozofia i pomysł budowania naszej drużyny głównie w oparciu o lokalne środowisko hokejowe zostaje doceniona przez tak możnego partnera – powiedział Maciej Turnowiecki, prezes GKH Stoczniowiec SA.
Martwić mogą natomiast problemy zdrowotne hokeistów znad morza. Bartosz Wołoszyk złamał rękę, Mateusz Strużyk zmaga się z urazem pleców, Szymon Łabinowicz odniósł kontuzję barku, a Josef Vítek walczy z przeziębieniem.
Na domiar złego, swych urazów do końca nie wyleczyli jeszcze Dawid Maciejewski (naderwał mięsień przywodziciela) oraz Michał Rybak (doznał urazu biodra i pachwiny). Istnieje jednak szansa, iż do treningów powrócą już w tym tygodniu.
– Z takim rywalem musisz wykorzystać każdą okazję, którą sobie wypracujesz. Jest ciężko o punkty, ale nie możemy się zadręczać. Liczymy na to, że w końcu przyjdą – to natomiast słowa bramkarza Michała Kielera po ostatnich meczach z GKS-em Tychy oraz Re-Plast Unią Oświęcim.
Komentarze