Malicki: Wygraliśmy okazale
Re-Plast Unia Oświęcim pozbyła się wyjazdowego piętna i pokonała na Stadionie Zimowym Zagłębie Sosnowiec 5:1. Wynik tego spotkania otworzył Patryk Malicki, dla którego był to pierwszy gol zdobyty w tym sezonie.
– Obrońca strzelał z linii niebieskiej, a ja zblokowałem ten strzał. Udało mi się dojść do sytuacji sam na sam i od razu wiedziałem, co będę próbował robić – relacjonował 25-letni skrzydłowy.
– Starałem się złapać bramkarza na wykroku i posłać gumę między jego parkany. Udało się i bardzo się z tego cieszę – dodał.
Wicemistrzowie Polski wywiązali się z roli faworyta i szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili w drugiej odsłonie, w której zdobyli trzy bramki. Po tym jak zdobyli drugiego gola przydarzył im się pewien przestój, ale sosnowiczanie nie wykorzystali swoich szans.
– Na szczęście Clarke Saunders pomógł nam i po raz kolejny pokazał, że jest jednym z najlepszych bramkarzy grających w PHL. Najważniejsze jest jednak to, że wygraliśmy okazale i w końcu przełamaliśmy fatalną serię na wyjazdach – zaznaczył Patryk Malicki.
W niedzielę biało-niebiescy udają się do Gdańska, na starcie ze Stoczniowcem Gdańsk (godz. 17:00).
– Trener Nik Zupančič zawsze powtarza nam, że najważniejsze jest to, aby dobrze bronić i nie stracić gola. W ataku zawsze pojawią się okazję – wyjaśnił „Maliniak”. – Czeka nas długa podróż nad Bałtyk i jesteśmy pewni, że rywale się przed nami nie położą. Musimy solidnie zapracować na to zwycięstwo – dodał.
Komentarze