Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Marek Kostecki: Nazywają mnie grabarzem? Ja nikogo nie oszukałem

Marek Kostecki: Nazywają mnie grabarzem? Ja nikogo nie oszukałem

Wieloletni prezes GKS Stoczniowca Gdańsk Marek Kostecki w rozmowie z Hokej.Net wyjawił plany na budowę drużyny, dlaczego zgłosił drużynę do Polskiej Hokej Ligi i czy obawia się bojkotu ze strony kibiców.



HOKEJ.NET: - Zgłosiliście drużynę Stoczniowca do Polskiej Hokej Ligi. Jak wygląda Wasza sytuacja w obecnej chwili?


Marek Kostecki: - Przepisy nie pozwalają na to, aby stowarzyszenie Stoczniowiec występowało w ekstralidze, dlatego powstaje spółka, a jaką będzie miała ostateczną nazwę i jaki będzie jej sponsor tytularny, to czas pokaże. Prezesem nowej spółki, która jest w organizacji, będzie na pewno Maciej Turnowiecki.

Skąd pomysł na to aby Stoczniowiec zgłosić do PHL-u?

- Nie można hamować rozwoju hokeja. Gdyby nie blokada prezesów Polskiej Hokej Ligi, to Stoczniowiec zajął drugie miejsce, które premiowane byłoby awansem. Bo przypominam, że Zagłębie miało pierwsze miejsce w pierwszej lidze, a gdyby sytuacja miała miejsce w normalnym kraju, to drugie miejsce oznaczałoby awans do ekstraligi, bo drużyna rezerw nie może awansować. Powtarzam więc, że Stoczniowiec z punktu widzenia sportowego awansował. Osobiście ostro protestowałem przed tym, że nikt nie spada i nikt nie awansuje. Ale jak się okazało, że Sanok, Krynica prą do ligi, to myślę, że to jest pewna próba odbudowy polskich zawodników. Stoczniowiec i przede wszystkim Sanok mają plejadę zawodników, a to jest kierunek rozwoju polskiego hokeja, a nie różne blokady i szukanie rozwiązań na 2-3 miesiące jak choćby kontraktowanie na play-offy zawodników zagranicznych.

Czyli nie jest Pan za tym, aby liga była w pełni otwarta dla obcokrajowców?


- Uważam, że źle się dzieje. Z Podhala gra tylko trzech wychowanków, jeżeli w Gdańsku również mało grało wychowanków, to jest tego inna przyczyna. Natomiast prowadząc normalne szkolenie, tak jak my, to w którymś momencie grało w naszym klubie siedmiu zawodników w reprezentacji Polski. Rompkowski, Skrzypkowski, Odrobny, Bagiński czy Urbanowicz skąd się wzięli? Bo na pewno nie z powietrza tylko z porządnego szkolenia. I oni przez długie lata stanowili trzon polskiej reprezentacji. Tak jak kiedyś było szkolenie w Podhalu, a proszę zobaczyć ilu teraz jest zawodników polskich. Mnie przeraża, że dzisiaj w marcu kończą się jakieś rozgrywki i właściwie zawodnik do sierpnia nie robi nic. Idzie i "rozwozi pizzę" albo coś innego, to jest straszne. Rozumiem, że jest pogoń za obniżeniem kosztów, natomiast reprezentacja gra w trzeciej grupie. To jest ból głowy, martwię się bo kocham hokej, sport i widzę co się dzieje. To jest temat rzeka.

Wymienił Pan kilku zawodników wychowanków gdańskiego hokeja, czy udało by się kogoś zachęcić do powrotu?


- Nie na tym etapie, ale jak będzie coś wiadomo to wszyscy zostaną poinformowani. Ale są fajne i ciekawe rozmowy. Liczę, że w końcu zwiększy się szkolenie polskiej młodzieży i ten kierunek powinien być absolutnie preferowany.

Czyli zespół będzie tworzony na podstawie wychowanków, ewentualnie wzmocniony kilkoma obcokrajowcami?

- Absolutnie tak. Bo uważam, że dzisiaj mamy bardzo utalentowaną młodzież. Ale jak nie grają, to nie będzie drogi rozwoju. Nie można powiedzieć, że w Polsce nie ma utalentowanych zawodników. Kiedyś smutny mecz oglądałem w Sanoku, z burmistrzem tego miasta. Sanok zdobył wtedy mistrza Polski juniorów i żaden z tych zawodników nie zagrał w ekstralidze. I tak patrzyłem na to wszystko. A jak Sanok skończył? To wszyscy wiemy. Całe szczęście, że dzisiaj mam nadzieję, że się odbuduje. Bo jak 20-latkowie, którzy zdobyli mistrzostwo nie zagrali w ekstralidze to jest kuriozalna sytuacja. Smutno było na to patrzeć, bo w końcu kto ma grać w tego hokeja? Gdzie ta młodzież i przyszłość reprezentacji.

Podobna sytuacja spotkała niestety Stoczniowiec w 2011 roku, gdy wycofaliście się z udziału w ekstralidze...


- Była spółka, która została powołana na potrzeby ligi. Oczywiście granie wymaga sponsorów. Jeżeli nie ma sponsorów, to nie można dzisiaj podchodzić, że jakoś tam gram, jakoś będziemy lawirować. Ówczesny prezes i spółka uznała, że nie ma szans i się wycofała. Ja jestem zwolennikiem absolutnej uczciwości do zawodników. Nie wyobrażam sobie, żebym dzisiaj popierał takie działania, które by skutkowały niepłaceniem zawodnikom. U mnie nie zdarzyło się coś takiego, żebym nie zapłacił zawodnikowi.

A sytuacja z Josefem Vitkiem, która była medialnie poruszana przed laty? Sprawa zakończyła się w sądzie i to na korzyść zawodnika.

- Kiedyś może porozmawiamy na ten temat, teraz nie będziemy tego roztrząsać. Zrobiliśmy pewien błąd, a konkretnie to prawniczka go zrobiła. Jest to już nieważne, bo to przeszłość. Nie mam sobie w tej sprawie nic do zarzucenia, absolutnie nic. To był temat stary, gdzie był błąd prawniczki tak naprawdę...

http://panel.stoczniowiec.org.pl/files/Aktualnosci/Hok/pzhl%20zjazd/kostek%20i%20ja.jpg

Marek Kostecki i Maciej Turnowiecki


Widzielibyście wsparcie dla tej młodzieży przez pozyskanie di drużyny doświadczonego Josefa Vitka?

- Oczywiście, sam pamiętam gdy byłem w Czechach i był to pierwszy kontraktowy zawodnik bezpośrednio z Extraligi czeskiej w polskiej lidze. Świetny zawodnik, piękna kariera. Właściwie gdańszczanin już, dzieci tu chodzą do szkoły. Facet, który z Gdańskiem wiąże duże nadzieje i myślę, że jest traktowany jak swój. Ma polskie obywatelstwo, więc to w tej chwili jest bardzo pozytywna osoba.

Wielu kibiców ma do Pana żal za wycofanie drużyny z ligi. Część nazywa Pana "grabarzem" gdańskiego hokeja.

- Moja świętej pamięci mama zawsze mówiła: „nie wstyd być biednym, wstyd jest być oszustem”. A ja po prostu nikogo nie oszukałem. Dzisiaj nie chce być biedny, a to znaczy że nie jest to wstyd. Żeby grać w lidze trzeba mieć pieniądze, no i oczywiście spółka powstała w tej nadziei. Nie zarządzałem nią, nie byłem nawet w radzie spółki. Oczywiście byli ludzie, którzy bardzo chcieli nią zarządzać, ale coś poszło nie tak. Ale nie chce się wypierać, jednak w tym nie uczestniczyłem.

Nie obawia się Pan bojkotu ze strony kibiców i nie będą chodzili na mecze nowej spółki?


- Nikt niczego lepszego nie wymyślił jak konkurencyjność. Sport jest konkurencyjny, to że ktoś się pogniewa na kogoś to trudno. Natomiast nie można winić nikogo, że ktoś chce grać w ekstralidze. Niech Pan to powie tym młodym ludziom, 18, 19, 20-latkom, którzy zdobyli w tamtym roku wicemistrzostwo juniorów, a w tym prawdopodobnie mieliby mistrzostwo lub również wicemistrzostwo. Drużyna grała w pierwszej lidze lidze i zajęła kolejno 7., 5. i 2. miejsce. Przegrali tylko z rezerwami Sosnowca, w której grali zawodnicy z pierwszej drużyny. Niech Pan im to powie, nie mnie. To są ambitni ludzie, którzy chcą grać w hokeja.

Wola kibiców na pstrym koniu jedzie. Sam grałem wiele lat i też widzę co jest. Dzisiaj klub Stoczniowiec to nie tylko hokej, to jest pięć sekcji i olbrzymie przedsiębiorstwo które funkcjonuje. Na obecną chwilę, uważam że decyduje ambicja sportowa i wola grania. I to trzeba uszanować. A ja to sobie bardzo szanuje u tych młodych ludzi. Na pewno byśmy nie zgłaszali drużyny jeśli zajęliby trzecie czy piąte miejsce. Tylko w sposób sztuczny zamknięcie ligi, spowodowało, że takiego oficjalnego awansu nie było. Sposób sportowy jest bardzo dobry, bo co by Pan powiedział jakbyśmy w normalnej sytuacji awansowali i nie zmieniono przepisów, a my byśmy nie zgłosili drużyny? Ja bym takiej odwagi nie miał, aby to powiedzieć zawodnikom w szatni.

Słychać w Pana głosie, że bardzo Pan wierzy w tych młodych zawodników, którzy szkoleni są w Stoczniowcu.


- Wielu z nich może grać w reprezentacji, ja w to mocno wierzę. Do dzisiaj pamiętam takie mecze w Continental Cup, bo robi się wielkie halo, gdy Polska reprezentacja wygrała z Kazachstanem. Przypomnę Mistrzostwa Świata Chinach, bo wtedy z Kazachstanem wygraliśmy 5:2. Co do pucharu to graliśmy w Rydze, pierwszy mecz był 0:0 gdzie grało wtedy 12 reprezentantów Kazachstanu, a oni grali w grupie A. W drugim meczu Stoczniowiec prowadził do 36. minuty 3:2, ale ostatecznie przegraliśmy 3:7. Cztery bramki traci właściwie czwarta piątka, Skrzypkowski, Rompkowski, Rzeszutko, Urbanowicz i ktoś jeszcze. 18-latkowie. I pytam się wtedy Mariana Pysza, że cały czas grał na cztery ataki, co on na to? A trener odpowiedział: panie prezesie ta czwórka, ta piątka będzie grała w reprezentacji Polski. Oni mają po 18 lat dla nich była to najpiękniejsza rzecz, jaką mogli przeżyć, że grali w Pucharze Kontynentalnym i zdobyli doświadczenie. Hołd daje takiemu trenerom jak Marian Pysz czy Andrzej Słowakiewicz, którzy wierzyli w polskich zawodników, bo oni za nich grali. To jest piękne w sporcie, ktoś daje szansę i ktoś to wykorzystuje. Ja wierzę, że bardzo dużo zawodników będzie grało w polskiej reprezentacji z tej drużyny.

Bardzo ważne pytanie, które każdy zainteresowany ligą sobie zadaje to czy Gdańsk stać na dwie drużyny w Ekstralidze?


- W Katowicach są dwie drużyny i czy Katowice stać na to? To też jest taki ewenement. Ja powtarzam, my nie możemy zabronić rozwoju wychowankom i chcemy pokazać, że jest inna do tego droga. To gra wychowankami i szkolenie polskich zawodników. Oczywiście, nie wykluczamy zagranicznych zawodników, bo to normalne. Natomiast strategia jest taka, że nie wolno stłamsić zapału młodych ludzi. Strona sportowa jest ważna, natomiast są różnego rodzaju strategie. Oczywiście każdy chce wygrywać, mieć udział w zwycięstwie, chce mistrza Polski. Ja już zbyt dużo przeżyłem, widziałem jak sukces budował porażkę. Jak Krynica, Katowice zdobywali wicemistrzostwo Polski, a później nie było ich kilka lat. Jak Sanok, którego nie było, potem znów się pojawił. Czyli to nie jest wszystko takie proste, ale spokojnie.

Czy to nie będzie konflikt interesów na jednym lodowisku dwie drużyny? Wiadomo na hali jest duże obłożenie, jest często wynajmowana różnym podmiotom. Czy nie zabraknie miejsca dla dwóch drużyn na tym poziomie?


- Mamy na szczęście dwie hale, ale zobaczymy jaka liga będzie, czy z publicznością. Jak sytuacja będzie wyglądała, ale mamy jeszcze trochę czasu. Jestem prezesem Stoczniowca, oczywiście nie mogę zgłosić drużyny do ekstraligi bo jesteśmy stowarzyszeniem ale powtarzam nie możemy hamować entuzjazmu młodych ludzi. To jest to, co jest najpiękniejsze w sporcie.

Martwi to, żeby nie było problemów między jednym a drugim klubem. Pomieścić czasowo obie drużyny, rozdzielić szatnie czy też podzielić miejsca reklamowe.

- Wszystko jest oczywiście do uzgodnienia. Natomiast przypomnę, że to Stoczniowiec jest gospodarzem i zarządzającym w Hali Olivia. Będziemy jak zwykle otwarci na rozwój sportu.

Pytanie czy nie będzie za mało zawodników w jednym mieście dla dwóch drużyn? Bo część jest wypożyczonych ze Stoczniowca do Lotosu.


- Myśmy policzyli i jest 28 zawodników na dzień dzisiejszy. Oczywiście, życie uczy pokory, ale wiadomo że w polskim sporcie brakuje zawodników, nie tylko w hokeju, ale w wielu dyscyplinach sportowych. Nie są to czasy gdzie każdy gra w piłkę albo w hokeja. Ale spokojnie do tego podchodzę, mam wiele innych wyzwań i problemów. Jest koronawirus, jest hala. To trzeba dzisiaj wszystko zorganizować, nie idzie wszystko jak płatka bo niestety są sytuacje trudne. A jaki będzie rozwój to też trudno powiedzieć. Stoczniowiec i hokej to rok 73. To nie jest 2, 5 czy 10 lat. To jest 67 lat, czyli kawał historii. Nie jesteśmy początkującymi i że coś zaczynamy kombinować. To jest olbrzymia tradycja. Będziemy rywalizować sportowo i w życiu, ale mając na uwadze, że jesteśmy gospodarzami i zarządzamy halą.

Kto może zostać trenerem drużyny?


- Wszystko jest już uzgodnione. Trenerem drużyny będzie Krzysztof Lehmann, który wprowadził Automatykę do Ekstraligi, ale mu podziękowali. Teraz przez trzy lata buduję tę drużynę na tych obecnych zawodnikach. Jest z nimi w dobrych kontaktach i na pewno jest trenerem utalentowanym. Osoby, które będą zarządzającymi nową spółką takie dokonali ustalenia i dobrze, bo uważam że mamy też dobrych trenerów i trzeba ich absolutnie nagradzać. Jak osiągną jakiś wynik to nie można szukać dziury w całym.

Do końca czerwca jest czas na realizację procesu licencyjnego i złożeniem wszystkich dokumentów, aby dostać licencję. Jak to wygląda?


- Dopinamy budżet, ale jest to wszystko oczywiście przed nami. Myślę, że bardzo optymistycznie do tego podchodzimy. Dlatego, że nie ma jakichś olbrzymich oczekiwań, bo zawodnicy chcą grać w ekstralidze i to jest cudowna rzecz. Natomiast oczywiście musimy myśleć o wielu innych sprawach, ale podchodzimy optymistycznie do tego.

Dziękuję za rozmowę.

- Pozdrawiam kibiców polskiego hokeja.



Rozmawiał: Sebastian Królicki


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe