Ranking IIHF: Frekwencja w Polsce wzrosła o 16 procent
O 16 % wzrosła w ostatnim sezonie liczba widzów na meczach Polskiej Hokej Ligi - pokazuje ranking Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF). To najwyższa frekwencja polskiej ekstraklasy od 6 lat.
IIHF jak co roku po zakończeniu rozgrywek zasadniczych w Europie i Azji prezentuje ranking frekwencji klubów oraz lig. Tym razem jest to jednak klasyfikacja szczególna, bo publikowana w sytuacji, w której większość lig odwołała resztę swoich rozgrywek w związku z pandemią koronawirusa. Klasyfikacja dotyczy jednak sezonu zasadniczego, a ten w większości krajów udało się dokończyć. W Danii, Szwajcarii i Szwecji grano jednak niektóre spotkania przy pustych trybunach. Z oczywistych względów nie były one brane pod uwagę przy obliczaniu średniej.
Ranking pokazuje, że średnia frekwencja na meczach Polskiej Hokej Ligi w ostatnim sezonie wyniosła 872 widzów, podczas gdy przed rokiem 751. Oznacza to wzrost o 16,1 % rok do roku. Ubiegłoroczna frekwencja w naszym kraju była najniższą od kiedy IIHF zaczęła przedstawiać swoją klasyfikację. Tegoroczna jest najwyższą od sezonu 2013-14, gdy wynosiła 920.
Nie zmieniła się za to pozycja PHL w europejsko-azjatyckiej klasyfikacji. Wśród 20 lig nasza liga nadal zajmuje 14. miejsce. Mimo wzrostu frekwencji nie udało się wyprzedzić żadnej ligi zagranicznej, ale też żadna nie wyprzedziła PHL. Wyższa liczba kibiców na trybunach hal w smutno kończonym sezonie była tendencją ogólnoeuropejską, bo lepsze wyniki niż przed rokiem zanotowały wszystkie rozgrywki z pierwszych 11 miejsc w rankingu. Wyższy procentowy przyrost niż Polska miały tylko: Słowacja, w której za skok aż o 43 % odpowiada głównie dołączenie do Tipsport ligi występującego wcześniej w KHL Slovana Bratysława oraz Białoruś, gdzie frekwencja wzrosła o 16,2 %.
Historyczne wydarzenie ma miejsce na czele rankingu, na którym od 7 lat nieprzerwanie znajduje się szwajcarska ekstraklasa. W zakończonym niedawno sezonnie jej średnia widownia wyniosła 7 074 na mecz. To pierwsza europejska liga, która przekroczyła średnią liczbę 7 tysięcy kibiców na mecz. Jest także drugą pod względem frekwencji ligą świata, tylko po NHL. Na 2. miejsce w Europie awansowała z wynikiem 6 523 niemiecka DEL, minimalnie wyprzedzająca spadającą na 3. pozycję KHL. Ponad 6 tysięcy widzów chodzi średnio na mecze także w szwedzkiej SHL.
Czeska Tipsport extraliga, mimo że pierwszy raz w historii przekroczyła granicę 2 milionów kibiców na wszystkich swoich meczach, pozostaje na pozycji 5. Druga zmiana w pierwszej "10" lig to awans wspomnianej już ekstraklasy słowackiej z 11. na 9. miejsce. Miejsce w Top 10 straciła za to norweska GET-Ligaen, która spadła z 9. na 12. pozycję.
IIHF klasyfikuje także najlepsze drugie klasy rozgrywkowe w poszczególnych krajach. Na 1. miejsce w tym rankingu wskoczyła niemiecka DEL2, której mecze ogląda z trybun średnio 2 855 widzów, czyli ponad 3 razy więcej niż PHL. Wyprzedziła ona prowadzącą przed rokiem szwedzką HockeyAllsvenskan.
W rankingu klubowym na czele od lat nic się nie zmienia. Już po raz 19. (!) z rzędu najwięcej widzów przychodziło do hali PostFinance Arena w Bernie. "Niedźwiedzie" ze stolicy Szwajcarii wspierało w ostatnich rozgrywkach z trybun średnio 16 237 kibiców. Nie przeszkadzała im w tym słaba postawa drużyny, która w sezonie zasadniczym zajęła dopiero 9. miejsce i nie awansowała do odwołanych później play-offów. Co prawda liczba widzów na mecz w Bernie spadła w porównaniu z poprzednim mistrzowskim sezonem, ale zaledwie o 53 osoby i i tak była znacznie wyższa od tej, którą osiągnęli kibice SKA Petersburg.
Ten ostatni zespół pozostał na 2. miejscu w rankingu klubowym z wynikiem 13 594 fanów. Na 3. pozycję awansował klub Kölner Haie, który zrzucił z tego miejsca swojego krajowego rywala Eisbären Berlin i stał się znów najliczniej wspieranym z trybun klubem w Niemczech. Kolejne miejsca w pierwszej "10" zajmują: Eisbären, Adler Mannheim (Niemcy), Dynama Mińsk (Białoruś/KHL), Frölunda Göteborg (Szwecja), Sparta Praga (Czechy), Zürich Lions (Szwajcaria) i Spartak Moskwa (Rosja).
Ranking frekwencji ligowej 2019-20:
1. Szwajcaria (National League) - 7 074 widzów na mecz
2. Niemcy (DEL) - 6 523
3. KHL - 6 486
4. Szwecja (SHL) - 6 056
5. Czechy (Tipsport extraliga) - 5 724
6. Finlandia (Liiga) - 4 236
7. EBEL - 3 163
8. Wielka Brytania (EIHL) - 3 043
9. Słowacja (Tipsport liga) - 2 379
10.Francja (Synerglace Ligue Magnus) - 1 940
11. Dania (Metal Ligaen) - 1 632
12. Norwegia (GET-Ligaen) - 1 626
13. Japonia/Korea Południowa/Rosja (Liga Azjatycka) - 919
14. Polska (PHL) - 872
15. Białoruś (Extraliga) - 833
16. Włochy/Austria/Słowenia (Liga Alpejska) - 650
17. Węgry/Rumunia (Erste Liga) - 632
18. Kazachstan - 598
19. Holandia/Belgia (BeNe League) - 576
20. Ukraina (UHL) - 506
Ranking drugich klas rozgrywkowych:
1. Niemcy (DEL2) - 2 855
2. Szwecja (HockeyAllsvenskan) - 2 606
3. Szwajcaria (Swiss League) - 1 799
4. Rosja (Wyższa Liga) - 1 568
5. Czechy (Chance Liga) - 1 428
6. Finlandia (Mestis) - 764
Czołówka rankingu klubowego:
1. SC Berno (Szwajcaria) - 16 237
2. SKA Petersburg (Rosja) - 13 594
3. Kölner Haie (Niemcy) - 13 333
4. Eisbären Berlin (Niemcy) - 12 901
5. Adler Mannheim (Niemcy) - 11 891
6. Dynama Mińsk (Białoruś/KHL) - 10 066
7. Frölunda Göteborg (Szwecja) - 10 579
8. Sparta Praga (Czechy) - 10 330
9. Zürich Lions (Szwajcaria) - 9 349
10. Spartak Moskwa (Rosja) - 8 913
11. Jokerit Helsinki (Finlandia/KHL) - 8 845
12. Düsseldorfer EG (Niemcy) - 8 642
13. Lozanna HC (Szwajcaria) - 8 548
14. CSKA Moskwa (Rosja) - 8 092
15. Dynamo Pardubice (Czechy) - 7 852
16. Färjestad Karlstad (Szwecja) - 7 546
17. Kometa Brno (Czechy) - 7 428
18. IFK Helsinki (Finlandia) - 7 227
19. Ak-Bars Kazań (Rosja) - 7 189
20. Djurgården Sztokholm (Szwecja) - 6 930
Komentarze