Jakie życie, taki rap. Wychowanek Zagłębia nagrał utwór
Tobiasz Bernat, który musiał przedwcześnie zakończyć sportową karierę, nie zerwał na dobre z hokejem. W tej chwili jest trenerem odpowiedzialnym za analizę wideo, a od pewnego czasu mocniej poświęca się swojej pasji – muzyce.
36-letni napastnik w sparingowym meczu z Duklą Michalovce, rozgrywanym przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu doznał poważnej kontuzji szyjnego odcinka kręgosłupa. Rywal zaatakował go z tyłu, a on z impetem uderzył głową w bandę.
Pierwsze badania nie wykazały nic poważnego, ale po konsultacjach przeprowadzonych w szpitalu Świętej Barbary w Sosnowcu, okazało się, że dwa kręgi w odcinku szyjnym są uszkodzone i uwierają rdzeń kręgowy. Zawodnik stracił czucie w ręce, ale żmudna rehabilitacja sprawiła, że odzyskał sprawność.
– Ze zdrowiem jest już wszystko OK. Mam implant i muszę uważać na siebie, ale nie narzekam– powiedział nam Tobiasz Bernat, który spełnił swoje marzenie i nagrał swój pierwszy utwór.
– Kocham hip-hop od dziecka. Już w szkole rymowałem i pisałem teksty w zeszycie. Prawdę mówiąc zaczynam i kończę dzień muzyką. Od dawna chciałem nagrać swoją piosenkę, ale miłość do hokeja była silniejsza. Teraz nic nie stało na przeszkodzie. Ba, sprawiło mi to ogromną radość – zaznaczył „Tobi”.
– Muzykę stworzył mój kolega z podstawówki, który jest świetny w tym, co robi. Mam nadzieję, że razem coś jeszcze stworzymy – podkreślił były napastnik, który na lodzie słynął z ogromnej woli i nie unikał pojedynków pięściarskich.
W swoim utworze „Świeżyna”, do którego tekst sam napisał, opowiada o przygodzie z hokejem, miłości do matki, ale też o walce ze słabościami. Jedną z nich było uzależnienie od alkoholu. Bernat od dziewięciu lat jest już czysty.
– Alkoholizm jest chorobą i trzeba o nim mówić głośno. Dbam o przekaz, więc w swoich tekstach chcę opowiedzieć swoim odbiorcom o tym, co w swoim życiu źle zrobiłem. Wszystko po to, aby ktoś nie powielił moich błędów – podkreślił.
– Byłem wtedy młody i nie chciałem nikogo słuchać. Mam nadzieję, że choć jedna osoba po wysłuchaniu tego tekstu postawi na zmiany. Tak, jak ja to zrobiłem. Wtedy będę z siebie dumny – zakończył.
Komentarze