Trzecia tercja dała trzy punkty Lotosowi (WIDEO)
Lotos PKH Gdańsk wygrał z JKH GKS-em Jastrzębie 2:1. Podopieczni Marka Ziętary obie bramki zdobyli w trzeciej tercji. Gdańszczanie tą wygraną zapewnili sobie grę z Re-Plast Unią Oświęcim w ćwierćfinale PHL.
Pierwsza tercja mogła się podobać. Obie drużyny poszły na wymianę ciosów, ale w ich szeregach świetnie prezentowali się bramkarze Ondrej Raszka i Tomasz Fuczik. W efekcie na pierwszego gola czekaliśmy aż do 20. minuty, kiedy to na siedem sekund przed syreną golkipera gości pokonał Radosław Sawicki. Otrzymał on świetne podanie z lewej strony od Macieja Urbanowicza i pozostało mu jedynie dopełnić dzieła.
W drugiej odsłonie nie padła żadna bramka, co było głównie zasługą fatalnej skuteczności gospodarzy. Podopieczni Roberta Kalabera dwukrotnie grali w przewadze pięciu na trzech (nie mówiąc o pięciu na czterech), ale nie potrafili podwyższyć prowadzenia. Co gorsza, to gdańszczanie stworzyli sobie dwie znakomite okazje, jednak najpierw Szymon Marzec zmarnował błąd naszej obrony i przegrał pojedynek z Raszką, a następnie Josef Vitek pocelował w słupek. Z kolei po stronie JKH GKS pojedynki z Fučikiem przegrali Martin Kasperlik i Dominik Paś.
W trzeciej odsłonie byliśmy świadkami podręcznikowej realizacji przysłowia o "niewykorzystanych sytuacjach". W 43. minucie do remisu doprowadził Władisław Jełakow, zaś w 53. minucie przy grze w przewadze świetnym uderzeniem spod niebieskiej popisał się Vladislav Havlik. W końcówce jastrzębianie postawili wszystko na jedną kartę (Raszka zjechał z tafli już półtora minuty przed syreną), ale nie zdołali doprowadzić do dogrywki.
Mimo porażki z Lotosem PKH Gdańsk JKH GKS Jastrzębie wciąż ma spore szanse na utrzymanie trzeciej pozycji, a już na pewno nie spadnie poniżej czwartej lokaty. Oznacza to, że ćwierćfinały play-off na pewno rozpoczniemy na własnej tafli. W niedzielę w Krakowie nasi hokeiści rozegrają ostatni mecz fazy zasadniczej.
JKH GKS Jastrzębie - Lotos PKH Gdańsk 1:2 (1:0, 0:0, 0:2)
1:0 Radosław Sawicki - Maciej Urbanowicz, Maris Jass (19:53)
1:1 Władisław Jełakow -Krystian Mocarski, Aleksander Gołowin (42:20)
1:2 Ladislav Havlik - Roman Rac, Josef Vitek (52:35, 5/4)
Sędziowali: Paweł Kosidło, Sebastian Kryś (główni) - Grzegorz Cudek, Piotr Matlakiewicz (liniowi)
Strzały: 35 - 24.
Minuty karne: 10 - 18 (w tym 2 min. kary technicznej)
Widzów: ok. 500.
JKH GKS: Raszka; Jass (2), Górny - Urbanowicz, Wałęga, Paś; Jabornik (2), Kostek - Kasperlik, Rohtla (2), Iossafov; Auvinen, Gimiński - R. Nalewajka (4), Jarosz, Sawicki; Matusik - Virtanen, Ł. Nalewajka, Kulas, Wróbel
Lotos (2): Fučík (2); Bilcik, Havlik - Steber (4), Polodna, Vitek; Tiesliukiewicz (2), Krasowskij - Jełakow, Rożkow, Gołowin; Pastryk, Lehmann (2) - Danieluk (2), Rac, Marzec (2); Pichnarcik (2), Szurowski - Smal, Mocarski, Popow
Komentarze