47. kolejka PHL - zapowiedź. Linki do transmisji
Sezon zasadniczy powoli się kończy, a zespoły walczą o jak najlepsze rozstawienie przed fazą play-off. Przed nami 47. kolejka Polskiej Hokej Ligi.
Od pewnego już czasu ligowa czołówka nie zmienia się. Liderem jest GKS Tychy, który zgromadził 95 punktów i posiada osiem „oczek” przewagi nad drugą Re-Plast Unią Oświęcim i aż 12 a nad trzecim JKH GKS-em Jastrzębie. Później w tabeli panuje spory ścisk, więc każdy punkt jest na wagę złota.
Trzeba przyznać, że każde z dzisiejszych spotkań zapowiada się bardzo ciekawie i będzie niezwykle ważne dla układu tabeli.
Prawdziwej bitwy można spodziewać się w Katowicach, gdzie miejscowy GKS zmierzy się z JKH GKS-e Jastrzębie. Dotychczasowe starcia obu ekip były bardzo wyrównane. W pierwszych dwóch triumfowali jastrzębianie (2:0, 3:2), a w kolejnych dwóch katowiczanie (2:0, 2:1).
Dla podopiecznych Roberta Kalabera ewentualne zwycięstwo byłoby milowym krokiem w kierunku utrzymania pozycji na ekstraligowym podium. Z kolei ekipa trenera Piotra Sarnika będzie starała się o podtrzymanie nadziei na wywalczenie co najmniej czwartej lokaty, która daje handicap w ćwierćfinałach.
Rosnąca w siłę Comarch Cracovia podejmie dziś GKS Tychy. „Pasy” mają na swoim koncie serię siedmiu zwycięstw z rzędu, która pozwoliła im awansować na czwarte miejsce. Wygrana z mistrzami Polski byłaby dla podopieczni Rudolfa Roháčka niezwykle cenna. Wiele wskazuje na to, że do samego końca będą musieli sprawdzać również wyniki osiągane przez katowiczan i nowotarżan, którzy mają podobny cel.
– Jeśli wyciągniemy wnioski z ostatniego spotkania, to jesteśmy w stanie sięgnąć po kolejne trzy punkty. Musimy zagrać jednak zdecydowanie lepiej niż w Sosnowcu i narzucić swój styl gry – mówi Kamil Kalinowski, który do ekipy z Siedleckiego trafił właśnie z GKS-u Tychy.
Trudne zadanie czeka hokeistów Lotosu PKH Gdańsk, którzy skrzyżują dziś kije z Re-Plast Unią Oświęcim. Wygrana pozwoli podopiecznym Marka Ziętary mieć nadzieję, że do fazy play-off przystąpią z wyższego miejsca niż siódme. Zespół znad Bałtyku będzie chciał zapewne wykorzystać fakt, że kilku graczy Unii zmaga się z grypą.
– Dobrze już znamy drużynę z Gdańska. Nie gra ona agresywnie, ale czeka na nasze błędy. Musimy być czujni – zaznaczył Luka Kalan, który z 19 bramkami jest najlepszym strzelcem Unii. Zaznaczył też, że celem jego ekipy jest zwycięstwo.
Ósme miejsce w tabeli, a co za tym idzie udział w fazie play-off, już dziś mogą zapewnić sobie hokeiści KH Energi Toruń. W dzisiejszym starciu z Zagłębiem Sosnowiec muszą zdobyć minimum punkt.
GKS Katowice – JKH GKS Jastrzębie godz. 17:00
Poprzednie mecze: 2:0, 2:1, 2:3, 0:2.
Transmisja: polskihokej.tv
Lotos PKH Gdańsk – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 17:00
Poprzednie mecze: 1:3, 6:3, 4:3, 1:2 d.
Transmisja: polskihokej.tv
KH Energa Toruń – Zagłębie Sosnowiec godz. 17:00
Poprzednie mecze: 6:2, 3:2, 1:5, 5:4.
Transmisja: polskihokej.tv
Comarch Cracovia – GKS Tychy godz. 18:30
Poprzednie mecze: 3:2,1:3, 2:5, 2:5.
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze