10. kolejka PHL - zapowiedź. Linki do transmisji
Przed nami 10. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Najciekawiej powinno być w Katowicach, gdzie miejscowy GKS zmierzy się Re-Plast Unią Oświęcim.
Podopieczni Risto Dufvy są liderem Polskiej Hokej Ligi i wciąż mają status niepokonanych. Do tej pory stracili tylko jeden punkt, zwyciężając po rzutach karnych z Comarch Cracovią.
– Jeśli tylko wyjedziemy na lód z pewnością siebie i pokażemy to, co potrafimy, wynik będzie na naszą korzyść. Nasza seria zwycięstwa trwa i to nam daje bardzo dużo, jeżeli chodzi o nastawienie – zaznaczyłNestori Lähde, napastnik GieKSy.
– Tamten sezon nauczył mnie, że każda seria kiedyś się musi skończyć. Wiadomo, że jedziemy do Katowic powalczyć i zagrać dobry mecz, bo ostatnimi czasy gramy systemem lepiej-gorzej – powiedział Jakub Wanacki, kapitan oświęcimskiej Unii.
– Mamy całkiem nową drużynę, więc potrzebujemy jeszcze trochę czasu, by się zgrać i żeby wyglądało to tak, jak oczekuje od nas tego trener. Wszystko zmierza w dobrym kierunku – dodał.
Oświęcimianie na wyjazdach grają na razie w kratkę. Przegrali z JKH GKS-em Jastrzębie (2:4) i GKS-em Tychy (0:4), a wygrali z Comarch Cracovią (3:2 k.) i Naprzodem Janów (10:2).
U bukmacherów gdzie przyjmuje zakłady PZBuk zdecydowanym faworytem są gospodarze, ale Unia pokazała już w tym sezonie że potrafi sprawić nie lada problemy teoretycznie mocniejszemu rywalowi.
Góralskie temperamenty
Swój smaczek będzie miało także starcie Podhala Nowy Targ z Lotosem PKH Gdańsk. „Szaroki” mają na swoim koncie trzy porażki z rzędu i dziś zmierzą się z zespołem trenowanym przez duet górali... Marka Ziętarę i Marka Rączkę.
Gdańszczanie na początku sezonu prezentują się bardzo dobrze i zajmują piąte miejsce w tabeli z punktową stratą do Unii Oświęcim. Ekipa znad Bałtyku w ostatniej kolejce przegrała z GKS-em Katowice 0:1, ale wcześniej ograła GKS Tychy i Comarch Cracovię.
Podtrzymać serię
Ciekawie powinno być także w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie miejscowy JKH GKS zmierzy się z KH Energą Toruń. Ekipa dowodzona przez Roberta Kalabera na własnym lodzie jeszcze nie przegrała i jest faworytem starcia ze „Stalowymi Piernikami”.
– Na pewno wyjdziemy na ten mecz po to, aby go wygrać. Toruń nie jest słabą drużyną, co udowodnił już w tym sezonie. Czeka nas ciężkie spotkanie, ale na lodzie damy z siebie wszystko – zadeklarowałŁukasz Nalewajka, napastnik JKH.
Walka z rywalami i kontuzjami
Na początku sezonu nie widzie się hokeistom Comarch Cracovii. „Pasy” przegrały ostatnich pięć spotkań i zajmują dopiero ósmą lokatę. Wpływ na taki stan rzeczy miały z pewnością też kontuzję oraz wirus grypy żołądkowej, który odwiedził krakowską szatnię. W ostatnim meczu z Unią, przegranym aż 1:9, w składzie wicemistrzów Polski zabrakło Macieja Kruczka, Bartłomieja Bychawskiego, Miloslava Jáchyma, Jiříego Guli i Michala Vachovca.
– Najbliżej powrotu są zawodnicy, którzy zmagają się z grypą żołądkową, czyli Bychawski i Gula. Wkrótce do zespołu powinien dołączyć też Jáchym – zaznaczył Rudolf Roháček, trener Cracovii.
Jego podopieczni dziś zmierzą się z Zagłębiem Sosnowiec, które gra poniżej oczekiwań. Wczoraj sosnowiczanie musieli się sporo namęczyć, by zaksięgować pełną pulę z Kadrą PZHL. Ostatecznie wygrali 4:3.
Najłatwiejsze zadanie czeka hokeistów GKS-u Tychy, którzy zmierzą się na własnym lodzie z Naprzodem Janów. Beniaminek PHL zmaga się z problemami organizacyjno-finansowymi i jest w tej chwili czerwoną latarnią rozgrywek.
GKS Tychy – Naprzód Janów godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
KH Podhale Nowy Targ – Lotos PKH Gdańsk godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
GKS Katowice – Re-Plast Unia Oświęcim godz. 18:30
Transmisja: polskihokej.tv
Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec godz.18:30
Transmisja: polskihokej.tv
JKH GKS Jastrzębie – KH Energa Toruń godz. 19:30
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze