Szóstka Hokej.Netu - 36. kolejka PHL

Rafał Radziszewski (Zagłębie Sosnowiec), Jesse Jyrkkiö (Tauron KH GKS Katowice), Miro Hovinen (TatrySki Podhale Nowy Targ), Janne Laakkonen (Tauron KH GKS Katowice), Michael Cichy (GKS Tychy), Eetu Koski (TatrySki Podhale Nowy Targ) – to szóstka najlepszych graczy 36. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.

Bramkarz:

Rafał Radziszewski (Zagłębie Sosnowiec) [*3]

- Sosnowiczanie pokonali na własnym lodzie KH Energę Toruń 3:2 po rzutach karnych. Nie da się ukryć, że nie byłoby tego zwycięstwa, gdyby nie świetna postawa „Radzika”. Doświadczony golkiper obronił 30 z 32 uderzeń rywali i zachował dobrą, 94-procentową skuteczność. Obronił też wszystkie cztery rzuty karne egzekwowane przez: Siemiona Garszyna, Daniiła Oriechina, Roberta Karczochę i Dmytro Demjaniuka.

Obrońcy:

Jesse Jyrkkiö (Tauron KH GKS Katowice)

- Wydaje się, że pozyskując 29-letniego Fina działacze GieKSy zrobili dobry interes. Ofensywie usposobiony defensor znakomicie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Potrafi podłączyć się do akcji, stwarzając przewagę, a także świetnie rozegrać krążek. Starcie z bytomską Polonią zakończył z trzema asystami.

Miro Hovinen (TatrySki Podhale Nowy Targ)

- Warunki fizyczne w stylu Sebastiana Łabuza, a także dobre uderzenie spod linii niebieskiej – to główne zalety fińskiego obrońcy. W wygranym 13:2, urodzony w Espoo zawodnik, zaprezentował się ze świetnej strony zdobył dwie bramki, a także zaliczył trzy asysty. Niewiele zabrakło, a zakończyłby ten mecz z hat trickiem.

Napastnicy:

Janne Laakkonen (Tauron KH GKS Katowice) [*4]

- Faza play-off zbliża się wielkimi krokami, a doświadczony Fin jest w coraz lepszej formie. Nie raz i nie dwa pokazał, że potrafi wziąć ciężar gry na własne barki, a przy tym jest bardzo produktywny. Wygrane spotkanie z Węglokoksem Kraj Polonią Bytom 11:2 zakończył z dorobkiem pięciu punktów, na które złożyły się trzy gole i dwie asysty.

Michael Cichy (GKS Tychy) [*4]

- Tyszanie pokonali na własnym lodzie MH Automatykę Gdańsk 6:2, a sporą cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył 28-letni środkowy. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców (bramki na 2:0 i 4:0), a także zaliczył asystę przy trafieniu Patryka Koguta.

Eetu Koski (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*3]

- Trudno przejść obojętnie obok wyczynu fińskiego napastnika. Koski, w wygranym 13:2 starciu z PGE Orlikiem Opole, zdobył bramkę i zaliczył aż sześć asyst. Dzięki skutecznej grze w tym spotkaniu, mocno poprawił swój punktowy dorobek. W tej chwili (w 33 meczach) wynosi on 10 bramek i 30 asyst.