„Laszka” w nowej roli
Leszek Laszkiewicz, który niedawno z przyczyn zdrowotnych zakończył karierę, nie rozstaje się z hokejem. Wkrótce obejmie funkcję dyrektora sportowego JKH GKS-u Jastrzębie.
– Jesteśmy dogadani – potwierdza Kazimierz Szynal, prezes ekipy z Leśnej, która wczoraj sięgnęła po Puchar Polski. – Leszek jest kapitalnym facetem, ma ogromne doświadczenie zawodnicze i jestem przekonany, że będzie świetnym dyrektorem sportowym.
Przypomnijmy, że młodszy z braci Laszkiewiczów zapisał się w annałach polskiego hokeja, bo żadnemu zawodnikowi nie udało się przekroczyć magicznej bariery tysięcznego punktu. Najbliżej tego wyczynu był Mariusz Puzio, który w 1028 spotkaniach zdobył… 953 punkty za 592 bramki i 361 kluczowych zagrań. Zresztą to do „Puzona” należy rekord w ilości strzelonych goli.
Według naszych statystyk, wychowanek JKH GKS Jastrzębie ma na swoim koncie 856 spotkań, w których zdobył 1065 punktów za 509 goli i 556 asyst. To wszystko w ciągu niespełna 19 sezonów.
Warto także zaznaczyć, że Leszek Laszkiewicz jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich zawodników. W swoim dorobku ma 14 medali mistrzostw Polski: 8 złotych, 3 srebrne i 3 brązowe. Raz wygrał także Puchar Polski.
Wychowanek JKH GKS Jastrzębie był przykładem na to, że polski hokeista może zrobić karierę poza granicami Polski. Występował z sukcesami we Włoszech i Niemczech (mistrzostwo z Milano Vipers i wicemistrzostwo z Nuernberg Ice Tigers).
Warto też zaznaczyć, że Laszkiewicz był jednym z liderów seniorskiej reprezentacji Polski. „Laszka” rozegrał 216 oficjalnych meczów, zdobywając w nich 89 goli i notując 150 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej.
Komentarze