Stało się! Seria "GieKSy" przerwana przez MH Automatykę! (WIDEO)
MH Automatyka przerwała imponującą serię 22 wygranych z rzędu w wykonaniu Tauronu KH GKS-u Katowice. Po dwie bramki dla miejscowych zdobyli Jan Steber i Petr Polodna.
Oba zespoły przystąpiły do czwartkowego starcia osłabione. W szeregach MH Automatyki zabrakło Mateja Cunika, który nabawił się urazu podczas meczu z GKS-em Tychy oraz Jakuba Stasiewicza, który we wtorek złamał rękę. Goście zaś oprócz braku Toma Coolena, nie mogli też skorzystać z usług Mikołaja Łopuskiego, Tomasza Malasińskiego i Patryka Wronki.
Spotkanie idealnie rozpoczęło się dla gospodarzy. Już w 4. minucie bramkę to dobitce zdobył Jan Steber. Całą akcję przeprowadził jednak Mateusz Danieluk i to jemu zapisana została asysta. "GieKSa" wyrównała jednak minutę później. Po fatalnym błędzie Mateusza Strużyka "gumę" przejął Marek Strzyżowski i obsłużył Jaane Laakkonena, który tylko dopełnił formalności. Później inicjatywę na lodzie mieli goście. Gospodarzom przydarzyły się na dodatek dla faule i użytek z podwójnej przewagi zrobił Dušan Devečka. Drugą z kar na bramkę zamienił Jesse Rohtla, który ściągnął pajęczynę z okienka bramki Cowleya. Gospodarze jednak się nie poddali i jeszcze przed przerwą kontaktową bramkę strzelił Petr Polodna, a krążek wtoczył się do bramki pomiędzy parkanami Lindskouga.
Podopieczni Marka Ziętary konsekwentnie grali swój hokej i wybijali z rytmu katowiczan. Goście w drugiej tercji nie byli już tak groźni jak w początkowej fazie meczu. Dużo pracy miał też Kevin Lindskoug. Szwed skapitulował w 40. minucie, kiedy to do remisu doprowadził Petr Polodna. Bramka była jednak kuriozalna, gdyż Lindskoug zderzył się z Oskarem Krawczykiem i tą chwilę dezorientacji wykorzystał Polodna umieszczając krążek w bramce. Szwedzki golkiper nie krył frustracji po tej bramce, mocno uderzając kijem o bandę.
Zagubieni katowiczanie nie mogli odnaleźć swojego rytmu gry, a w 44. minucie stracili czwartą bramkę. Jan Steber pokonał Lindskouga i wyprowadził miejscowych na prowadzenie. Goście próbowali gonić wynik, ale częste wykluczenia sprawiały, że cenny czas szybko uciekał. Piotr Sarnik zdecydował się na zdjęcie bramkarza, a tuż przed końcem bliski szczęścia był Čakajík, ale słowacki defensor nie pokonał Cowleya i tym samym gdańszczanie przerwali passę 22 wygranych z rzędu katowickiej "GieKSy".
W sobotę ostatnia kolejka w tym roku. MH Automatyka podejmie TatrySki Podhale Nowy Targ, a Tauron KH GKS Katowice KH Energę Toruń.
Dwugłos trenerski:
Piotr Sarnik, II trener Tauronu KH GKS-u Katowice: Dzisiaj przerwała się nasza passa. Nie mam pojęcia dlaczego tutaj i nie wiem jak to się stało, ale zasłużyliśmy na to. Nie graliśmy "naszego hokeja", traciliśmy za dużo krążków. Przy wyniku 1:3 wkradła się nonszalancja, a przeciwnik konsekwentnie grał swoje i udało im się to wykorzystać, wrócili do meczu. Nam ciężko było później wrócić do naszej gry i dlatego przegrywamy.
Marek Ziętara, MH Automatyka Gdańsk: Cieszę się, że to nam udało się zakończyć imponującą serię Katowic. Uważam, że zasłużyliśmy na tą wygraną. W pierwszej tercji popełniliśmy dwa błędy. Wiedzieliśmy, że Katowice są mocno w przewagach i je wykorzystali. Przy wyniku 1:3 GKS mógł kontrolować mecz, ale my graliśmy konsekwentnie, w przerwie powiedzieliśmy parę ostrych słów w szatni i wróciliśmy do gry, zwłaszcza pod kątem dyscypliny taktycznej. Drugą i trzecią tercję rozegraliśmy lepiej niż goście i to oni robili kary na nas. Dzięki temu czas mógł uciekać, a nam udało się dowieźć wynik do końca. Wygrana z liderem to dla nas nie 3 a 6 punktów.
MH Automatyka Gdańsk - Tauron KH GKS Katowice 4:3 (2:3, 1:0, 1:0)
1:0 Jan Steber - Mateusz Danieluk (03:26)
1:1 Janne Laakkonen - Marek Strzyżowski (04:49)
1:2 Dušan Devečka - Jaane Laakkonen, Martin Čakajík (14:07, 5/3)
1:3 Jesse Rohtla - Niko Tuhkanen, Bartosz Fraszko (15:11, 5/4)
2:3 Petr Polodna - Robin Malý, Jan Steber (18:07)
3:3 Petr Polodna - Mateusz Danieluk, Robin Malý (39:04)
4:3 Jan Steber - Petr Polodna (43:35, 4/4)
Sędziowali: Tomasz Radzik (główny) - Marcin Młynarski, Szymon Urbańczyk (liniowi)
Strzały: 31 - 41.
Minuty karne: 8 - 24 (w tym 10 minut dla Dušana Devečki)
Widzów:700
MH Automatyka: Cowley - Dolny, Malý; Steber, Polodna, Danieluk - Lehmann, Tieslukiewicz (2); Vitek, Rożkow, Smal - Krasowskij, Ałeksiuk (2); Strużyk, Pesta (2), Marzec - Leśniak, Pastryk; Rompkowski (2), Mocarski, Samusienka.
Tauron KH GKS: Lindskoug - Tuhkanen, Wanacki, Fraszko, Rohtla, Sawicki - Čakajík, Devečka (14); Laakkonen, Pasiut, Strzyżowski (4) - Tomasik, Krawczyk (2); Krężołek (2), Starzyński (2), Urbanowicz oraz Skokan, Mich. Rybak.
Komentarze