Hokej.net Logo

MŚ U20 Dywizji IB: Ten mecz można było wygrać. Polska przegrała ze Słowenią po dogrywce (WIDEO)

MŚ U20 Dywizji IB: Ten mecz można było wygrać. Polska przegrała ze Słowenią po dogrywce (WIDEO)

Trzy stuprocentowe okazje w trzeciej tercji spotkania, w tym dwie na pustą bramkę mieli biało-czerwoni, żeby zakończyć pojedynek ze Słowenią po sześćdziesięciu minutach. Zabrakło precyzji i zimnej krwi. Mecz wygrali nasi rywale strzałem oddanym dziesięć sekund przed końcem dogrywki.

Polacy wreszcie inaczej zaczęli spotkanie niż to miało miejsce w dwóch poprzednich próbach. Od początku realizowali założenia taktyczne sztabu szkoleniowego, a w ich poczynaniach nie było widać nerwowości. Wygląda na to, że zadziałały słowa Piotra Sarnika, że z każdym dniem nasi juniorzy będą bardziej oswojeni z atmosferą turnieju, co przełoży się na lepszą grę.

Biało-czerwoni nie pozwolili sobie na żadne osłabienie w pierwszej tercji. Rywale podarowali im łącznie 6 minut gry w przewadze, czego nasi reprezentanci nie potrafili wykorzystać. Strzelali dużo, ale niecelnie. Od 5. minuty Polska przez cztery kolejne 60-sekundowe okresy miała o jednego zawodnika więcej na tafli. Ten fragment meczu dał się zapamiętać strzałem w słupek Kamila Wałęgi. Dosłownie po chwili Igor Smal idealnie wypatrzył nieobstawionego Jana Sołtysa, a ten z najbliższej odległości dał biało-czerwonym prowadzenie, które okazało się jedynym trafieniem pierwszej części. Słoweńcy rzucili się do odrabiania strat. Pod bramką Sebastiana Lipińskiego zawrzało, ale obyło się bez utraty gola. W czasie kolejnej kary Słoweńców Dominik Paś wrzucił „gumę” tuż przed Žigę Kogovšeka. Był tam Damian Tyczyński, który podniósł krążek, ale golkiper „Rysiów” nie dał się zaskoczyć. Równo z syreną wzywającą do kwadransu odpoczynku ofiarnie z pozycji leżącej uderzał jeszcze Wałęga, który pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie w partii otwierającej dzisiejsze spotkanie.

O drugich 20 minutach meczu można powiedzieć …było bardzo ciężko, ale się udało. Konsekwencją niewykorzystanych kolejnych czterech minut gry w przewadze była dla Polaków utrata prowadzenia. Fatalny błąd naszej defensywy wykorzystał Jan Drozg. Aljaž Predan przejął „gumę”, która czekała w okolicach bramki Lipińskiego, zagrał ją do draftowanego w ubiegłym roku przez Pittsburgh Penguins zawodnika, a ten bez problemu zapakował ją do siatki. Ciśnienie w obu zespołach rosło z sekundy na sekundę. Wynikiem tego było spięcie między Łukaszem Kamińskim, a strzelcem gola dla „Rysiów”, do którego dołączyli kolejny zawodnicy. Posypały się kary. Obaj główni bohaterowie oraz Anej Kujavec rozjechali się do swoich boksów kar. Patrząc na to, co dopiero miało nastąpić zbawiennym była decyzja francuskiego arbitra o nałożeniu na Drozga kary 2+10. Polacy musieli bronić się po kolejnych trzech dwuminutowych karach, a obecność bardzo dojrzałego zawodnika grającego za Oceanem w lidze QMJHL na pewno by nam nie pomogła. Przez ponad półtorej minuty broniliśmy nawet podwójnego osłabienia. Zanim do tego doszło popularny „Lipa” w czasie gry czterech na pięciu uratował Polaków przy strzale spod niebieskiej Žigi Urukalo oraz przy uderzeniu Roka Kapela z ostrego kąta. Podczas kolejnego wykluczenia Kamińskiego znów Lipiński popisał się opanowaniem, ratując nas przed stratą bramki. Przed jego świątynią doszło do sporej kotłowaniny, a torunianin schował sprytnie krążek pod plecami, uniemożliwiając rywalom wydostanie go. Nerwowa atmosfera towarzysząca całej sytuacji spowodowała, że w boksie kar wylądował Jakub Worwa, a Polska przez 95 sekund grała trzech na pięciu. Udało się przetrwać, po czym nawet ponownie objąć prowadzenie. Po raz drugi tego dnia do siatki trafił Sołtys, wybrany zresztą najlepszym zawodnikiem naszej reprezentacji. Napastnik JKH GKS Jastrzębie zabrał „gumę” w okolicach niebieskiej linii i wpadł z nią w tercję rywala. Nie bacząc na Słoweńców, ani na swoich kolegów odważnie pognał w stronę bramki i strzałem na dalszy słupek pokonał Kogovšeka, odzyskując prowadzenie dla biało-czerwonych.


Seria błędów w trzeciej tercji nie pozwoliła Polakom wygrać tego spotkania. Zaczęło się od pozostawienia bez opieki Nejca Stojana, który wyrównał stan meczu. Niedługo później pierwszy raz w tym meczu przegrywaliśmy. Słoweńcy ukarali podopiecznych Piotra Sarnika za błąd, którego po prostu nie można popełnić. Z powodu zbyt dużej ilości zawodników na lodzie zmuszeni byliśmy bronić się w czwórkę. Bramka zdobyta przez kapitana Jakę Sodję była bliźniaczo podobna do poprzedniego trafienia. Trzeba przyznać, że Polacy zareagowali najwłaściwiej jak mogli. Szybko wyrównali po dobitce Sebastiana Brynkusa. Dobrą robotę wykonał w tej akcji Wałęga, który odważnie przymierzył z dalszej odległości. Biało-czerwoni w ostatnich minutach mieli dwukrotnie pustą bramkę, ale krążek nie znalazł się w siatce. Przy pierwszej sytuacji znów w roli głównej wystąpił Wałęga. Uderzył mocno, bramkarz nie potrafił sobie poradzić z tym strzałem, a zawodnik JKH GKS Jastrzębie przestrzelił przy dobitce. Po chwili do odsłoniętej bramki nie trafił Paweł Zygmunt. Trzeba wspomnieć również, że we wcześniejszej fazie tej tercji Dominik Paś nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Kogovšekiem.

Rozstrzygnięcie zapadłe w dogrywce to wynik zarówno szczęścia rywali, jak i kolejnego błędu naszych reprezentantów. Błędem było pozwolenie sobie na złapanie kary. To właśnie w czasie gry czterech na trzech Drozg wypalił jak z armaty, a krążek po rykoszecie zatrzepotał w siatce Lipińskiego, którego nie można obwiniać za utratę tego gola.

Dopóki krążek w grze, wszystko jeszcze jest możliwe – powiedział trener Sarnik zapytany o szanse Polaków na awans po dwóch przegranych.



Polska – Słowenia 3:4 po dogrywce (1:0, 1:1, 1:2, 0:1)


1:0 – Jan Sołtys – Igor Smal, Kamil Wałęga (8:48)

1:1 – Jan Drozg (27:10)

2:1 – Jan Sołtys (36:54)

2:2 – Nejc Stojan – Jan Drozg (43:33)

2:3 – Jaka Sodja – Rok Kapel, Erik Svetina (46:49, 5/4)

3:3 – Sebastian Brynkus – Kamil Wałęga, Armen Khoperia (47:28)

4:3 - Jan Drozg -ŽigaUrukalo, Nejc Stojan(64:50, 4/3)


Strzały: 26 - 36

Kary: 24 - 26

Widzowie: 1149

Sędziowie: Pierre Dehaen (Francja) – główny, Aleh Klaszczenikau (Białoruś), Andriej Korowkin (Kazachstan) – liniowi.


Składy drużyn:

Polska: Lipiński (Zawalski) – Bieniek, Bizacki, Zygmunt, Kamiński (4), Paś (kapitan) – Wysocki (2), Libik, Sołtys, Brynkus, Wałęga – Gosztyła, Noworyta (10), Worwa (4), Tyczyński, Smal – Khoperia, Olszewski, Obłoński, Mularczyk (2), Słowakiewicz.

Trener: Piotr Sarnik


Słowenia: Kogovšek (Usnik) – Urukalo (2), Klofutar (2), Kujavec (2), Predan (4), Drozg (12) – Stojan (2), Brus, Kapel, Svetina, Sodja (kapitan) – Crnovič, Brun Rauh, Brglez, Seršen, Stražišar – Pavc, Bohinc, Tavčar (2), Tišlar, Šturm.

Trener: Aleš Burnik



Galeria zdjęć

MŚ U20 IB: Polska - Słowenia 3:4 D (11.12)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe