Na bakier ze skutecznością
Tauron KH GKS Katowice stracił status drużyny niepokonanej. Podopieczni Toma Coolena przegrali po dogrywce z JKH GKS-em Jastrzębie 3:4.
Katowiczanie byli drużyną bardziej aktywną. Najlepiej świadczy o tym fakt, iż oddali blisko dwa razy więcej strzałów (54:29). Na dobrą sprawę już w pierwszej odsłonie mogli przesądzić o losach spotkania, ale na ich drodze stanął świetnie dysponowany Tomáš Fučík.
– Mieliśmy mnóstwo sytuacji i gdybyśmy je jeszcze wykorzystali, to ten mecz ułożyłby się inaczej. JKH ma młody zespół, ale dobrze poukładany taktycznie. Ich system gry powoduje, że ciężko z nimi wygrać. My z nimi straciliśmy punkty, Cracovia też, więc do tego przeciwnika nigdy nie wolno podchodzić w ulgowy sposób – wyjaśniał Piotr Sarnik, drugi trener GieKSy.
Przed katowiczanami konfrontacje z ligowymi potentatami. W piątek udadzą się do Krakowa na spotkanie z urzędującym mistrzem Polski (początek godz. 18:30), zaś w niedzielę na własnym lodzie zmierzą się z GKS-em Tychy (godz. 15:30).
– W meczu z JKH sami zobaczyliśmy, gdzie trzeba uważać i jakich błędów nie popełniać. Będziemy starali się ich nie powielać w spotkaniach z drużynami z Krakowa i Tychów. Wyjdziemy na lód jeszcze bardziej skoncentrowani na tych sytuacjach, szczególnie w naszej tercji – zaznaczył Sarnik.
Komentarze