9. kolejka PHL - zapowiedź
Przed nami 9. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Najciekawszy mecz zapowiada się w Opolu, gdzie miejscowy PGE Orlik zmierzy się z TatrySki Podhalem Nowy Targ.
Podopieczni Jasona Morgana mają na swoim koncie serię dwóch porażek. W tym miejscu warto jednak zaznaczyć, że przegrali ostatnio z Comarch Cracovią (3:5) i GKS Tychy (0:3), czyli mistrzem i wicemistrzem kraju. Dziś zmierzą się z trzecią drużyną poprzedniego sezonu – nowotarskim Podhalem.
To, w jakim składzie do miasta polskiej piosenki przyjadą „Szarotki” na razie nie jest pewne. Kontuzje wciąż leczą dwaj obrońcy Robert Mrugała i Maciej Sulka, a Joni Haverinen i Artem Iossafov walczyli ostatnio z wirusem grypy żołądkowej. Występ Finów stoi dziś pod znakiem zapytania.
Pewne jest natomiast to, że drużynę Podhala poprowadzi dziś Witalij Semenczenko, który wczoraj oficjalnie odebrał nominację trenerską i spotkał się z dziennikarzami. Jak spiszą się górale pod wodzą nowego szkoleniowca? To pytanie intryguje wielu kibiców.
Jastrzębskie pazury
Swój smaczek będzie miał także mecz Polonii Bytom z JKH GKS Jastrzębie. Niebiesko-czerwoni nie wygrali od trzech spotkań i tę niechlubną serię będą chcieli zakończyć już dziś. Czekać ich będzie jednak spotkanie z niezwykle niewygodnym rywalem – jastrzębianami.
Podopieczni Roberta Kalabera już nie raz pokazali, że ich mocną stroną jest ambicja i dobra organizacja gry. Jeśli dołożą do tego konsekwencje, to niebiesko-czerwoni staną dziś przed trudnym zadaniem.
Zresztą hokeiści z Leśnej wygrali z Polonią dwa mecze sparingowe, najpierw 6:4, a później 2:1.
Faworyci znani
Pozostałe spotkania mają swoich zdecydowanych faworytów. Comarch Cracovia zmierzy się w Gdańsku z MH Automatyką Stoczniowcem 2014. Ten mecz będzie miał szczególne znacznie dla piątki zawodników mistrza Polski, którzy swoje pierwsze hokejowe kroki stawiali właśnie w barwach „Stoczni”. Mowa tutaj o Dawidzie Maciejewskim, Mateuszu Rompkowskim, Macieju Urbanowiczu, Filipie Drzewieckim i Marku Wróblu.
Krakowianie, by dobrze przygotować się do spotkania, nad morze udadzą się już w czwartek. W składzie mistrzów Polski powinien zagrać obrońca Michael Kolarz, który już od jakiegoś czasu trenuje z drużyną, lecz wcześniej borykał się z urazem więzadeł. W Gdańsku nie zagra jeszcze nominalny kapitan Patryk Noworyta. Defensor leczył uraz kostki i mimo wznowienia treningów, wciąż nie jest zdolny do gry.
– Każdy mecz w domu, przed nasza publicznością, jest czymś specjalnym. Kibice dają nam dużo energii i mogę zapewnić, że będziemy walczyć jak lwy – powiedział Jan Steber, kapitan MH Automatyki Stoczniowca 2014 Gdańsk.
W składzie ekipy znad Bałtyku dojdzie do jednej zmiany. Do gry powróci doświadczony defensor Sebastian Wachowski.
Pełną pulę będzie chciał zgarnąć także GKS Tychy. Wicemistrz Polski przegrał we wtorek z TatrySki Podhalem Nowy Targ 2:4, choć oddał na nowotarską bramkę znacznie więcej groźniejszych strzałów. W tym sezonie tyszanie przegrali dwa razy, dwukrotnie z góralami.
– Wtorkowy mecz w Nowym Targu całkowicie nam nie wyszedł – nie ukrywa Filip Komorski. – Do potyczki z Toruniem podejdziemy w stu procentach skoncentrowani. Nie możemy pozwolić sobie na jakąkolwiek stratę punktów. Wiemy jednak, że „Stalowe Pierniki” tanio skóry nie sprzedadzą.
W składzie tyszan dojdzie do kilku zmian. Po pięciomeczowej pauzie ma wystąpić Marcin Kolusz.
Nie da się ukryć, że najłatwiejsze zadanie czeka KH GKS Katowice, który na własnym lodzie podejmie SMS PZHL Sosnowiec.
Tempish Polonia Bytom – JKH GKS Jastrzębie godz. 18:00
----->>>>> Transmisja: SlaskieTV
PGE Orlik Opole – TatrySki Podhale Nowy Targ godz. 18:30
Nesta Mires Toruń – GKS Tychy godz. 18:30
MH Automatyka Stoczniowiec 2014 Gdańsk – Comarch Cracovia godz. 18:30
KH GKS Katowice – SMS PZHL Sosnowiec godz. 18:30
Pauzuje Unia Oświęcim
Komentarze