Wysokie zwycięstwo. Cracovia w finale!
W siódmym i zarazem decydującym meczu Comarch Cracovia nie pozostawiła złudzeń i pewnie zwyciężyła Ciarko PBS Bank STS Sanok 9:2. Oznacza to, że w finale krakowianie zmierzą się z Tychami, a drużyna z Podkarpacia powalczy o brązowy medal z TatrySki Podhale Nowy Targ.
Ten mecz miał zadecydować o tym kto zmierzy się w finale z GKS Tychy. Już na początku spotkania kibicom obu drużyn zadrżały serca. Krążek po strzale z bliska Bryana Camerona odbił się od słupka i "zatańczył" na linii bramkowej. Sędziowie zdecydowali się na analizę wideo i ostatecznie nie uznali gola.
Po tym zdarzeniu to krakowianie przejęli inicjatywę i rzucili się na rywali. W 66. sekundzie krążek przejął Krystian Dziubiński i precyzyjnym uderzeniem otworzył wynik. Nie bez winy był Jason Missiaen, który nie zareagował na wrzutkę w jego kierunku. 32 sekundy później było już 2:0 dla Cracovii, a strzelcem gola z najbliższej odległości był Filip Drzewiecki.
W 9. minucie na 3:0 podwyższył Damian Słaboń. 37-letni weteran polskich tafli strzałem z dalekanie dał szans Jasonowi Missiaenowi. Kiedy wydawało się, że hokeiści Cracovii mają mecz pod kontrolą, na sekundę przed końcem pierwszej odsłony sanoczanie zniwelowali rozmiary porażki. Krążek we własnej tercji stracił Maciej Kruczek, a Maksim Kartoszkin zdobył premierowego gola dla swojej drużyny.
Kolejna tercja to dominacja "Pasów". Na listę strzelców wpisywali się m.in. Kacper Guzik, Maciej Urbanowicz, Paweł Kucewicz czy Adam Domogała. Po czterdziestu minutach było już 7:1 i mecz był rozstrzygnięty. W końcówce drugiej tercji karę meczu otrzymał Steven Tarasuk za kopnięcie przeciwnika, a na sześc minut do końca regulaminowego czasu gry jego los podzielił Jared Brown.
W ostatniej minucie drugie trafienie dla sanoczan zdobył jeszcze Bryan Cameron, ale był tohonorowy gol. Mecz zakończył się wynikiem 9:2 dla graczy Cracovii, którzy w siódmym, decydującym spotkaniu przechylili losy rywalizacji na swoją korzyść i awansowali do finału, gdzie czeka już na nich GKS Tychy.
Pierwsze spotkanie odbędzie się 14 marca w Krakowie.
Powiedzieli po meczu:
Kari Rauhanen, trener Ciarko PBS Bank STS Sanok: Wielkie gratulacje dla Cracovii. Przeciwnicy rozstrzygnęli spotkanie w pięć minut i było już w zasadzie po meczu.Myślę, ze dziś rywale byli o dwa kroki do przodu. To nie był nasz wieczór. Byliśmy gotowi, wszystko było w porządku, ale mecz numer siedem był naszym najgorszym. Drużyna jest rozczarowana, kibice również. Gratuluję trenerowi Rohačkowi zwycięstwa.
Rudolf Rohaček, trener Comarch Cracovii : Każdy zespół wiedział, że to się musi rozstrzygnąć, Chłopcy byli gotowi, wiedzieliśmy czego się spodziewać. Udało nam się wyeliminować błędy. W pierwszej tercji zdobyliśmy mnóstwo goli , dzięki czemu kontrolowaliśmy wynik. Graliśmy też agresywnie. Pokazaliśmy indywidualne umiejętności, dziękuje za zwycięstwo odniesione w takim stylu i awans.
Comarch Cracovia - Ciarko PBS Bank STS Sanok 9:2 (3:1, 4:0, 2:1)
1:0 Krystian Dziubiński - Patrik Svitana (01:06),
2:0 Filip Drzewiecki - Kacper Guzik (01:38),
3:0 Damian Słaboń - Damian Kapica (08:46),
3:1 Maksim Kartoszkin - Bogusław Rąpała, Robert Kostecki (19:59),
4:1 Kacper Guzik (22:25),
5:1 Maciej Urbanowicz - Damian Kapica, Damian Słaboń (25:42,5/4),
6:1 Paweł Kucewicz - Filip Drzewiecki (27:33, 4/4),
7:1 Adam Domogała - Peter Novajovský (34:08),
8:1 Kacper Guzik - Maciej Urbanowicz (41:37, 5/4),
9:1 Rafał Dutka - Adam Domogała (54:27, 5/4),
9:2 Bryan Cameron - Robert Kostecki, Marek Strzyżowski (59:03).
Stan rywalizacji: 4:3 i awans Cracovii
Sędziowali: Przemysław Kępa, Tomasz Radzik (główni) - Marcin Młynarski, Marcin Polak (liniowi)
Minuty karne: 20 - 65 (W tym kary meczu dla Tarasuka i Browna)
Widzów: 2500
Comarch Cracovia: Radziszewski (od 52:34 Łuba) - Rompkowski, Turoň (2) ; Svitana, Dziubiński (12), Šinágl (2) - Wajda, Kruczek; Drzewiecki, Kucewicz, Guzik - Noworyta, Dąbkowski; Urbanowicz, Słaboń, Kapica - Novajovský, Dutka; Domogała (2), Wróbel (2), Kisielewski
Trener: Rudolf Roháček
Ciarko PBS Bank STS Sanok: Missiaen( od 22:26 Skrabalak)) - Roberts (2), Vidgren; Danton, Cichy, Szczechura - Tarasiuk (25), Sproule (4); Sliwinski, Brown (22), Cameron (2) - Rąpała, Tuominen; Kartoszkin (2), Kostecki (2), Strzyżowski (2)- Demkowicz, Olearczyk; Wilusz, Biały (2), Bielec
Trener: Kari Rauhanen
Komentarze