Hokej.net Logo
MAJ
3

Udany rewanż Podhala

Udany rewanż Podhala

Udał się rewanż hokeistom TatrySki Podhale Nowy Targ za porażkę w finale Pucharu Polski z Comarch Cracovią. Nowotarżanie wygrali w Krakowie 4:1, mimo, że po pierwszych trzydziestu minutach nic tego nie zapowiadało.

Od początku spotkania inicjatywa należała do gospodarzy, jednak zamiast premierowego gola, kibice obejrzeli najpierw bójkę między Bryanem McGregorem, a Krystianem Dziubińskim. Bo tym bokserskim początku w dalszym ciągu napierali krakowianie, a goście skutecznie bronili się tylko do 8. minuty. Wtedy to strzał Dąbkowskiego z dystansu złapał Raszka, ale nie zdołał go do końca opanować, ten wypadł prosto na kija Kucewicza, który otworzył wynik spotkania.


Cracovia w dalszym ciągu zdecydowanie przeważała i chwilę później dobrą okazję na podwyższenie wyniku miał Kapica, który nie trafił jednak w odbity przez Raszkę krążek po uderzeniu Urbanowicza. Podhale rzadko zapędzało się do przodu, lecz w 14. minucie wreszcie zagrozili bramce Radziszewskiego, ale ten poradził sobie z uderzeniami Różańskiego i Jokili. Zwłaszcza ten drugi może żałować zmarnowanej sytuacji po ładnym ograniu obrońcy.


W samej końcówce świetną okazję miał jeszcze Damian Słaboń po przytomnym podaniu Urbanowicza, jednak zamiast uderzać od razu, to zdecydował się na przyjęcie krążka i oddanie niezbyt silnego strzału, czym zdecydowanie ułatwił interwencję Raszce.


Na początku drugiej tercji obraz gry nie uległ zmianie. Nadal inicjatywa była zdecydowanie po stronie Cracovii, jednak podopieczni Rudolfa Rohaczka nie stwarzali sobie zbyt klarownych sytuacji do zdobycia bramki, a wszystkie strzały bronił Raszka. Goście, jeśli chodzi o ofensywę, w tej części gry praktycznie nie istnieli, poza jedną akcją Sulki podczas gry w osłabieniu, która mogła zakończyć się golem, jednak obrońcy Podhala zabrakło miejsca na oddanie strzału.


Po szarży Sulki fantastyczną okazję na zdobycie drugiego gola miał Adam Domogała, lecz Raszka fantastyczną paradą jakimś cudem zatrzymał krążek zmierzający do bramki. Około 35. minuty odważniej zaatakowali goście, co przyniosło dwie kary dla krakowian w niedużym odstępie czasu, co oznaczało, że Podhale przez ponad 90 sekund grali w podwójnej przewadze.


Najpierw bardzo dobrą okazję miał Haverinen, lecz jego bomba z bulika trafiła w kask trafiła Radziszewskiego, który od siły uderzenia aż spadł mu z głowy. Chwilę później w końcu udało im się wykorzystać przewagę za sprawą mocnego uderzenia przy słupku Krzysztofa Zapały i po drugiej tercji było 1:1, mimo, że przez zdecydowaną większość spotkania przewagę mieli gospodarze, jednak nie potrafili jej udokumentować bramkami.


Pięć minut po rozpoczęciu trzeciej tercji goście niespodziewanie wyszli na prowadzenie. Z dystansu po lodzie uderzał Haverinen, Radziszewski odbił krążek, a pierwszy dopadł do niego Zapała i popisał się skuteczną dobitką. Z Cracovii jakby uszło powietrze i zapał, z którym grali przez pierwsze pół godziny i to goście zaczęli dyktować tempo gry.


W 50. minucie trzeciego gola dla gości zdobył Jarmo Jokila strzałem spod bandy, przy którym nie popisał się Rafał Radziszewski, przepuszczając krążek pod parkanem. Podhale nabrało wiatru w żagle i niecałe trzy minuty później dołożyło czwartą bramkę, a ponownie nie popisał się Radziszewski, przepuszczając strzał McGregora między parkanami i krążek powoli wtoczył się do krakowskiej bramki.


Podopieczni Marka Ziętary spokojnie kontrolowali przebieg meczu do końcowej syreny, nie pozwalając na zbyt wiele gospodarzom, czym udanie zrewanżowali się Cracovii za porażkę w finale Pucharu Polski.


- Cieszy to zwycięstwo. Był ono nam potrzebne po tym nieudanym dla nas okresie, po którym wielu już gdzieś zaczęło nas skreślać. Dowiedliśmy, że mimo tych problemów jednak jesteśmy w stanie grać do dobrym poziomie. Byliśmy w tym meczu zdyscyplinowani, cierpliwi i w tych kluczowych momentach skuteczni. Na pewno ta wygrana podnosi nasze morale, co powinno pomóc nam już w niedzielnym spotkaniu z Sanokiem –
podkreślił dla podhaleregion.pl autor dwóch goli dla Podhala, Krzysztof Zapała.

- Kluczem do zwycięstwa była skrupulatna realizacja założeń taktycznych przez zespół. Wyciągnęliśmy pewne wnioski z pucharowej przegranej i zagraliśmy już bardziej defensywny hokej, oparty na uważnej grze w tyłach i czyhaniu na kontratakach. To okazało się dobrym wyborem. Zwycięstwo nad tak mocnym przeciwnikiem jak Cracovia, w dodatku w tak trudnym momencie w jakim się znaleźliśmy jest na pewno budujące – ocenił Marek Ziętara szkoleniowiec „Szarotek”.


Comarch Cracovia - TatrySki Podhale Nowy Targ 1:4 (1:0; 0:1; 0:3)

1:0 - Paweł Kucewicz - Rafał Dutka, Bartosz Dąbkowski (07:52) 5/4

1:1 - Krzysztof Zapała - Patryk Wronka (38:31) 5/3

1:2 - Krzysztof Zapała - Joni Haverinen, Patryk Wronka (44:36)

1:3 - Jarmo Jokila - Sebastian Łabuz (49:54)

1:4 - Bryan McGregor - Patryk Wronka, Dariusz Gruszka (52:41)



Comarch Cracovia: Radziszewski - Rompkowski, Grman; Svitana, Dziubiński, Sinagl - Novajovsky, Noworyta; Urbanowicz, Słaboń, Kapica - Wajda, Kruczek; Drzewiecki, Wróbel, Guzik - Dutka, Dąbkowski, Bożko, Kucewicz, Domogała.


TatrySki Podhale Nowy Targ: Raszka – Haverinen, Wojdyła; Jokila, Zapała, Różański - Tomasik, Sulka; Gruszka, McGregor, Wronka - Łabuz, Jaśkiewicz; Michalski, Kapica, Tapio - Stypuła, Olchawski, Zarotyński.


Sędziowali: Janusz Strzempek (główny) – Marcin Polak, Mariusz Smura (asystenci)

Kary: Cracovia - 10 min., Podhale - 24 min.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
  • KOS46: Nie żebym był upierdliwy, ale droga Redakcjo! tabelę medalową i bilans klubów można by już zaktualizować. Coś się jednak zmieniło w kwietniu.
  • emeryt: Michaił Szostak sto lat najlepszego,67 lat ale ten czas leci...
  • Andrzejek111: Z jakim numerem grał Szostak (Shostak?) Nie mogę sobie przypomnieć.
  • narut: WB to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura.. na onhockey nie ma zapowiedzi transmisji dzisiejszego meczu naszych z WB.. jeszcze raz - to w sensie transmisji hokejowa czarna dziura, co mecz to brak możliwości oglądania..dziadostwo...
  • narut: z całego świata ze wszystkich imprez obejrzysz tylko nie stamtąd..
  • emeryt: #17
  • KOS46: Ech były czasy... I piątka: Osoba (24) - Cholewa (5); Kotoński (15) - Szostak (17) - Kotyla (18)

    "...dwie bramki Kotyla, dwie bramki Kotoński i Unia jest mistrzem Polski"
  • emeryt: taaaaaa.
  • emeryt: i Michaił czerwony jak burak
  • KOS46: i wąs Kotońskiego
  • emeryt: Sadłoszka jak sie rozpędzał to drobił jak Kotyla
  • KOS46: a przed Michaiłem na środku grał Kazek Jarnot (13)
  • emeryt: Rączka
  • stary kibic: emeryt Szostak z tego co wiem to nie żyje
  • emeryt: Kotoński Rączka
  • emeryt: hmmm,czyli hokej.net znowu robi urodziny zmarłym...?
  • Ixat: @narut
    Transmisja tutaj ale za 15£
    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Oświęcimianin_23: Wizja Sport - ostatnia słuszna stacja TV gdzie było mnóstwo hokeja... Szkoda, że ówczesny C+ nie zainteresowany hokejem:(
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe