27. kolejka PHL - zapowiedź
Za kilka godzin rozpoczną się spotkania 27. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Emocji w nich nie zabraknie.
Wydaje się, że najciekawiej powinno być w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie miejscowy JKH zmierzy się z Podhalem Nowy Targ. Podopieczni Marka Ziętary z 62 punktami plasują się na drugim miejscu w tabeli ze stratą punktu do liderującej Cracovii. Trzeba jednak przyznać, że jastrzębianie nie leżą góralom.
– Zdecydowanie wolę grać z Tychami czy Cracovią niż z Jastrzębiem – mówi na łamach „Sportu” Krzysztof Zapała. – To szalenie zdyscyplinowany i konsekwentny do bólu zespół. Jak trener nakreśli plan, to on jest skrzętnie realizowany. W tym sezonie jastrzębianie wygrali z nami u siebie, zaś u nas ulegli po karnych i już to zestawienie świadczy o tym, co nas czeka.
Jastrzębianie mimo problemów kadrowych w ostatnim czasie grają naprawdę nieźle. W piątek pokonali na własnym lodzie pokonali Unię Oświęcim 4:0, a w niedzielę minimalnie przegrali na wyjeździe z Comarch Cracovią 2:3.
Z kolei „Pasy” udają się właśnie do Oświęcimia. Ich cel jest jasny – przywiezienie z grodu nad Sołą pełnej puli. – Do każdego meczu podchodzimy tak samo, czyli mamy grać o trzy punkty i walczyć o każdy krążek. Ważna jest cała drużyna, a nie ten kto strzela i asystuje. Tak chcemy podchodzić do każdego meczu, również do tego z Unią –zaznaczaFilip Drzewiecki, skrzydłowy Cracovii.
Ale oświęcimianie zapewniają, że nie oddadzą punktów za darmo. – Na pewno musimy zachować chłodne głowy, bo „Pasy” potrafią bezlitośnie wykorzystać każde potknięcie – mówi Sebastian Kowalówka, skrzydłowy Unii, który ostatnie trzy sezony spędził właśnie pod Wawelem. – Musimy wystrzegać się głupich kar, które zdarzyły nam się w Sanoku, przez co rywale wrócili do gry.
Obaj trenerzy nie wystawią dziś pełnego składu. W ekipie z Chemików 4 zabraknie chorego Mateusza Adamusa oraz kontuzjowanego Petera Tabačka, a w zestawieniu meczowym „Pasów” najprawdopodobniej zabraknie Patrika Svitany, Damiana Kapicy, Rafała Dutki i Kacpra Guzika.
Na kolejne punkty liczą hokeiści GKS-u Tychy, który w ostatniej kolejce przegrali na wyjeździe z nowotarskim Podhalem 2:4. Do lidera rozgrywek Comarch Cracovii tracą już sześć punktów, ale warto nadmienić, że podopieczni Jiříego Šejby rozegrali o jedno spotkanie mniej.
Sanoczanie mają na swoim koncie pięć porażek z rzędu. W ostatnim czasie grają poniżej oczekiwań, o czym najlepiej świadczy fakt, iż przegrali dwa teoretycznie wygrane spotkania: z JKH GKS Jastrzębie i Unią Oświęcim.
Emocji nie powinno zabraknąć także w meczach grupy słabszej. Nesta Mires Toruń podejmie Polonię Bytom, a Naprzód Janów z Orlika Opole. W Sosnowcu dojdzie do lokalnych derbów: Zagłębie zmierzy się z Orlętami.
Grupa silniejsza:
GKS Tychy – Ciarko PBS Bank STS Sanok godz. 18:00
Poprzednie mecze:
4:2 (2:1, 1:1, 1:0) Bramki: Mateusz Bepierszcz, Fiip Komorski, Marcin Kolusz, Jarosław Rzeszutko – Macin Biały (dwie).
0:5 walkower.
JKH GKS Jastrzębie – TatrySki Podhale Nowy Targ godz. 18:00
Poprzednie mecze:
3:2 (2:0, 0:1, 1:1) Bramki: Łukasz Nalewajka, Mateusz Danieluk, Vladimír Lukáčik – Jarmo Jokila (dwie).
2:3 k. (1:0, 0:0, 1:2, d. 0:0, k. 0:1) Bramki: Patrik Stantien, Jakub Schejbal – Dariusz Gruszka, Mateusz Michalski, Krzysztof Zapała.
Transmisja: JastrzębieOnline
Unia Oświęcim – Comarch Cracovia godz. 18:00
Poprzednie mecze:
1:7 (1:3, 0:2, 0:2) Bramki: Jan Daneček – Krystian Dziubiński, Filip Drzewiecki, Petr Šinágl, Kacper Guzik, Patrik Svitana, Grzegorz Pasiut, Karol Kisielewski.
1:3 (1:1, 0:0, 0:2) Bramki: Jan Daneček – Petr Šinágl (dwie), Maciej Urbanowicz.
Transmisja: MałopolskaTV
Grupa słabsza:
Nesta Mires Toruń – Polonia Bytom godz. 18:30
Poprzednie mecze:
3:8 (0:2, 1:2, 2:4) Bramki: Michał Kalinowski, Alaksandr Zacharanka, Jauhien Żyliński – Martin Przygodzki, Dmytro Demjaniuk (po dwie), Marcin Frączek,Marcin Słodczyk, Błażej Salamon, Łukasz Krzemień.
3:5 (0:2, 2:2, 1:1) Bramki: Błażej Salamon, Artur Wieczorek, Dávid Tomečko, Marcin Frączek, Martin Przygodzki – Siarhiej Kukuszkin, Jauhien Żyliński, Jaroslav Šaršok.
Naprzód Janów – Orlik Opole godz. 19:00
Poprzednie mecze:
3:5 (3:1, 0:3, 0:1) Bramki: Patrik Vrána (dwie), Aleksandr Michiejenak – Drew George, Mateusz Sordon, Michael Cichy, Łukasz Sznotala, Branislav Fabry.
2:6 (0:0, 1:4, 1:2) Bramki: Michał Gryc, Marek Indra – Dakota Klecha (dwie), Łukasz Korzeniowski, Filip Stopiński, Alex Szczechura, Michal Korenko.
Zagłębie Sosnowiec – SMS Sosnowiec godz. 19:00
Poprzednie mecze:
5:0 (3:0, 2:0, 0:0) Bramki: Dominik Nahunko (dwie), Andrzej Stojek, Dawid Kruczek, Marcin Jaros.
6:1 (2:0, 3:1, 1:0) Bramki: Witalij Andriejkiw, Tomasz Kozłowski, Jakub Jaskólski, Nikita Markowki, Adam Řehák, Andrzej Stojek – Kordian Chorążyczewski.
Komentarze