19. kolejka PHL - zapowiedź
Już za kilka godzin rozpoczną się spotkania 19. kolejki Polskiej Hokej Ligi. W ligowej tabeli panuje ogromny ścisk, więc emocji z pewnością nie zabraknie.
W Oświęcimiu dojdzie do konfrontacji Unii Oświęcim z Podhalem Nowy Targ. W ostatniej kolejce oba zespoły miały powody do radości, wszak pokonały wyżej sklasyfikowane zespołu. Biało-niebiescy wygrali po serii rzutów karnych z jastrzębianami, a nowotarżanie z krakowianami.
Faworytem dzisiejszego spotkania będą podopieczni Marka Ziętary, którzy mają na swoim koncie imponującą serię siedmiu spotkań z rzędu.
– To będzie ciężkie spotkanie. Unia gra ostatnio naprawdę dobrze i z pewnością będzie chciała zrehabilitować się za porażkę poniesioną w Nowym Targu – przyznał Bartłomiej Neupauer, środkowy Podhala.
Jeśli już mowa o pierwszym starciu obu ekip, to „Szarotki” szybko ułożyły to spotkanie pod siebie. W ciągu zaledwie ośmiu minut zaaplikowały rywalom trzy bramki, a później z ogromnym spokojem kontrolowały przebieg wydarzeń na lodzie.
Sąsiedzi w tabeli
Orlik Opole, wciąż walczący o miejsce w grupie silniejszej, zmierzy się z JKH GKS Jastrzębie. Smaczku temu pojedynkowi dodaje fakt, iż oba zespołu sąsiadują ze sobą w tabeli. Jastrzębianie zajmują czwartą lokatę, a opolanie piątą.
Drużyna znad czeskiej granicy w poprzedniej kolejce przegrała na własnym lodzie z Unią Oświęcim. W tym miejscu warto zaznaczyć, że do wyłonienia zwycięzcy niezbędna okazała się seria rzutów karnych.
– To nie powinno tak wyglądać, że po wygranym meczu z Cracovią, przegrywamy na własnym lodzie z Unią. Możemy tylko przeprosić naszych kibiców. W kolejnych meczach będziemy chcieli zagrać zdecydowanie lepiej. Potrzebujemy punktów– zaznacza Robert Kalaber, opiekun wicemistrzów Polski.
Z tych słów jasno wynika, że jastrzębian w Opolu interesuje wyłącznie pełna pula. Niebiesko-żółci w ostatniej kolejce odpoczywali.
Kryzysy
Serię trzech porażek z rzędu postara się przerwać Comarch Cracovia, która dziś podejmie Ciarko PBS Bank STS Sanok. Trener „Pasów” Rudolf Roháček uspokaja, że w drużynie nie ma żadnego kryzysu.
– Wszystko funkcjonuje tak jak należy. Musimy poprawić skuteczność, gdyż oddajemy więcej strzałów niż przeciwnik. Powinniśmy wykorzystywać sytuacje, które stwarzamy pod bramką rywali – przekonuje 52-letni Czech.
Jeden z outsiderów rozgrywek Nesta Mires Toruń podejmie dziś Polonię Bytom. Podopieczni Olega Małaszkiewicza mają na swoim koncie niechlubną serię ośmiu porażek z rzędu, a na dodatek w tym sezonie jeszcze nie wygrała na własnym lodzie. To postarają się wykorzystać bytomianie, którzy wciąż mają realne szanse na wejście do grupy silniejszej. Zwycięstwo w dzisiejszym meczu będzie dla niebiesko-czerwonych obowiązkiem.
Na Stadionie Zimowym w Sosnowcu dojdzie do lokalnych derbów. Zagłębie zmierzy się z „Orlętami” i jest zdecydowanym faworytem tej konfrontacji.
Spotkanie Naprzodu Janów z GKS-em Tychy z uwagi na udział tyszan w Pucharze Kontynentalnym zostało rozegrane awansem i zakończyło się zwycięstwem tyszan 11:1.
Unia Oświęcim - TatrySki Podhale Nowy Targ godz. 18:00
Poprzedni mecz: 0:5 (0:3, 0:1, 0:1)
Bramki: Neupauer (dwie), Haverinen, Wielkiewicz, Tapio
Transmisja: MałopolskaTV
Comarch Cracovia - Ciarko PBS Bank STS Sanok godz. 18:00
Poprzedni mecz: 4:1 (3:0, 1:0, 0:1)
Bramki: Pasiut, Svitana, Šinágl, Dziubiński - Ouellette
KS Nesta Mires Toruń H.S.A. - TMH Polonia Bytom godz. 18:30
Poprzedni mecz: 3:8 (0:2, 1:2, 2:4)
Bramki: M. Kalinowski, Zacharanka, Żylinski - Demjaniuk, Przygodzki (po dwie), Frączek, Słodczyk, Salamon, Krzemień
Transmisja: KP Sport
Orlik Opole - JKH GKS Jastrzębie godz. 18:30
Poprzedni mecz: 2:3 k. (0:0, 1:1, 1:1, d. 0:0, k. 0:2)
Bramki: Kostek, Marzec - Laszkiewicz, Plichta, Schejbal
HK Zagłębie Sosnowiec - SMS U20 Sosnowiec godz. 19:00
Poprzedni mecz: 5:0 (3:0, 2:0, 0:0)
Bramki: Nahunko (dwie), Stojek, Kruczek, Jaros
Komentarze