Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Janusz Filipiak: W Cracovii będziemy mieli hokejowy "Dream Team"

Janusz Filipiak: W Cracovii będziemy mieli hokejowy "Dream Team"

- Jak dobrze pójdzie, to będziemy mieli w Cracovii prawie taki "Dream Team", jaki był w Krynicy - powiedział Interii prezes i właściciel "Pasów" prof. Janusz Filipiak.

Po spotkaniu prof. Filipiaka z wiceszefem Ligi Mistrzów Szymonem Szembergiem, Cracovia rozpoczęła ofensywę transferową, pozyskując m.in. reprezentantów Polski: Mateusza Rompkowskiego, Macieja Urbanowicza, Krystiana Dziubińskiego, a także najlepszego strzela minionego sezonu (31 goli) - Damiana Kapicę i najlepszego w Polsce młodzieżowca Kacpra Guzika.

Interia: Pojawia się kolejna szansa dla polskiego hokeja po MŚ Dywizji IA w Krakowie, jest nią dzika karta do Ligi Mistrzów dla przyszłorocznego mistrza Polski. Jej dyrektor organizacyjny Szymon Szemberg był zadowolony ze spotkania z panem. Widzi pan szansę w Lidze Mistrzów dla polskiego hokeja?

Prof. Janusz Filipiak właściciel i prezes Comarch/Cracovii: -Na pewno tak. Ale droga jest ciernista i wyboista. Nie chodzi tylko o zdobycie dzikiej karty do Ligi Mistrzów, ale przede wszystkim o przygotowanie drużyny, która powalczy w tych zawodach. Trzeba mieć świadomość tego, że to nie jest proste. Jestem w Montrealu, byłem w Chicago. Jestem oczywiście służbowo dla Comarchu, w jednym i drugim mieście mamy klientów i oddziały, ale przy okazji spotykam się ze środowiskiem hokejowym. Z ludźmi z Montreal Canadiens, ale porównując to do świata piłki, to tak jakbym pojechał do Realu Madryt.

Dobre porównanie.

- Co się pan śmieje, hokeiści z pierwszego składu Canadiens zarabiają po 10 milionów dolarów, więc nawet jeżeli chcielibyśmy zaoferować takie zarobki, jakie mają w Polsce piłkarze, czy nawet 100-150 tys. euro rocznie, to dla tego typu hokeistów nie jest ciekawe.

- Co prawda, nikt nie oczekuje, że my do Europy ściągniemy takich zawodników, bo na pewno nie chcieliby przyjść. Stać nas tylko na takich, którzy są u schyłku kariery, takich braliśmy do tej pory - Cracovia i inne kluby nie są tu bez winy. Można też szukać młodych. Ale podkreślam - ściągnięcie dobrych zawodników z zagranicy to proces trudny i on trochę potrwa.

Liga szwajcarska i niemiecka DEL biorą zawodników, którzy się ocierali o NHL, a występują u nich za 10 tys. euro miesięcznie. Czy nie lepiej postawić na takich, niż na zaciąg czeski, czy słowacki, który nic dobrego do naszego hokeja nie wnosi?

- Ale co pan mówi? Ja mieszkam w Szwajcarii, w mieście Zug. Tam jest mocny klub hokejowy. Dwa domy dalej stoi Ferrari, z którego wystają kije hokejowe. Ja mówię o faktach, które oczy widziały. Tacy zawodnicy czołowi, grający w Europie, w ligach niemieckiej, czy szwajcarskiej zarabiają 300-400 tys. euro rocznie. Ja przeprowadzam dużo rozmów z menedżerami i zdobywam dużą wiedzę, więc wiem co mówię. Będziemy szukać, ale to jest trudny temat, bo ci najlepsi do Polski nie będą chcieli przyjść, bo to oznacza dla nich koniec kariery. Dlatego trzeba szukać zawodników młodych, którzy nie mają szansy być draftowani do NHL-u, a mogą zabłysnąć. Znalezienie takich to jest duża praca.

A jednocześnie można spróbować znaleźć zawodników o polskich korzeniach. Podobno miał pan się spotkać ze Stevem Dubinskym, byłym graczem NHL polskiego pochodzenia?

- Będziemy się spotykać z większą ilością ludzi. Mamy aktywne, dynamiczne oddziały Comarchu w Chicago i w Montrealu. Zostaliśmy poproszeni o przygotowanie dossier, zawarcie w nim tego, o co nam chodzi. Musimy po angielsku zrobić opis klubu, jego tradycji, tradycji polskiego hokeja i opis Kraków Areny, która - trzeba to sobie wyraźnie powiedzieć - jest jednym z większych atutów w staraniach o Ligę Mistrzów. Trzeba pokazać, że organizowaliśmy MŚ Dywizji IA, że walczyliśmy z Węgrami, a na meczu było 13 tys. ludzi, co zaskoczyło tutaj wszystkich.

- Ale to jest ciężka praca, efektów nie będzie szybko. Cudów nie zrobimy. Rozmawiałem z władzami Champions League i powiedziałem im: "Co z tego, że ja zrobię superdrużynę, jak nie będzie z kim rywalizować w Polsce?" Będziemy działać, ale ostrzegam przed szalonym optymizmem. Potrzebna jest konkretna praca do wykonania przez całe środowisko hokejowe.

A może warto spróbować zgłosić akces do austriackiej ligi EBEL, na której rozwój opierają Węgrzy? Wiadomo, że potrzebny byłby większe pieniądze na dojazdy.

- Mogę to zdradzić, bo to nie są wielkie tajemnice. Gdybyśmy grali w EBEL-u, to musielibyśmy zająć jedno z pierwszych dwóch miejsc, aby zyskać akces do Champions League. Będziemy rozważać EBEL, ale ona jest bardzo droga i nie jest atrakcyjna dla kibiców w Polsce. Trzy lata temu miałem rozmowy z tą ligą, sondowałem możliwość gry w niej Cracovii. Oni chcieli, bo to im pasowało marketingowo, ale wtedy była propozycja, że my mamy pokryć koszty przyjazdów drużyn do Krakowa.

- Druga sprawa z EBEL jest taka, że nasza drużyna byłaby ciągle albo w autobusie, albo w samolocie. Co prawda, teraz Włosi zrezygnowali z EBEL-u, ale cały czas zostają dalekie wyjazdy. Na przykład do Klagenfurtu, czy Salzburga. Jak tam dojechać? Daj Boże zdrowie! To są propozycje, które trzeba wymiarować. Planowaliśmy nawet takie rozwiązanie, że jedna drużyna Cracovii grałaby w EBEL-u, a druga by grała o mistrza Polski, ale na to się nikt nie godzi.

- Próbujemy różnych koncepcji, ale mi się wydaje, że bardzo dużo jest do zrobienia po stronie PZHL-u i Ministerstwa Sportu i Turystyki, a także mediów. Problem w tym, że pan i Interia o hokeju piszecie, a inne portale już tego nie robią. "Przegląd Sportowy" również o nim na ogół nie pisze.

A reprezentacja hokeistów jest jedynym przedstawicielem sportu olimpijskiego w Polsce, który nie ma sponsora.

- Podobno Telewizja Polska ma mieć prawa do Ligi Mistrzów - potwierdził mi to Szymon Szemberg. Będę miał spotkanie z agencją Infront (pośredniczy w handlu prawami telewizyjnymi z hokejowych MŚ i Ligi Mistrzów - przyp. red.). Znowu szczęśliwie się składa, że ta sama firma robiła MŚ w Krakowie, a siedziba Infrontu mieści się dokładnie w tym mieście, w którym ja mieszkam.

Czyli wszystkie drogi prowadzą do Zugu?

- Dokładnie tak. Mój były pracownik przeszedł do Infrontu, to taka ciekawostka. Będziemy z nimi rozmawiać, ale oni głównie chcą od nas pieniędzy, więc nie dość, że musimy wpakować w drużynę, to tu jeszcze oczekują sponsoringu. To wszystko skomplikowane działania, ale je podejmujemy, tyle, że jeżeli tylko jedna Cracovia będzie mocna w Polsce, to w ogóle nie ma sensu. Słyszę, że wzmacniać chcą się Tychy i całe szczęście, będą chociaż dwa mocne kluby.

Problem w tym, że dwa miesiące po sezonie ligowym nie wiadomo, kiedy zaczynamy następne rozgrywki, na jakich zasadach, w jakim składzie i z jakim limitem obcokrajowców.

- Według mnie ograniczenie liczby obcokrajowców do czterech mija się z celem.

Ale zróbmy początkowy limit pięciu z zagranicy, żeby obudzić potencjał polskiego hokeja.

- Ale jest też drugi aspekt. Trzeba sobie uczciwie i wyraźnie powiedzieć: jeżeli ja będę miał samych Polaków i tylko czterech-pięciu obcokrajowców i w takim składzie pojedziemy na Puchar Kontynentalny, albo na Champions League, to my nic nie ugramy i znowu to się zacznie zwijać z powrotem. My będziemy mieli w nowym sezonie naprawdę dużo Polaków i młodzieżowców, skład ogłosimy w poniedziałek. Jeżeli przeanalizuje pan zawodowe drużyny z Austrii, Niemiec, Szwajcarii, to zobaczy pan, że są naszpikowane naturalizowanymi Kanadyjczykami.

Ale w lidze szwajcarskiej może grać tylko czterech obcokrajowców.

- Ale naturalizowanych jest pełno. Niech pan sobie weźmie drużynę zawodową i zobaczy nazwiska.

- Zaczęliśmy sponsorować trzecioligową drużynę piłkarską Zug 94. Poszedłem na ich mecz, żeby nawiązać kontakty w środowisku sportowym, to jest zawsze przydatne, człowiek się uczy cały czas. I co zobaczyłem? W III lidze na 11 zawodników 9 jest z Bałkanów, jeden ze Szwajcarii, a jeden z Afryki.

Globalna wioska.

- Tak wygląda zawodowy sport szwajcarski. To samo jest z czołowymi drużynami z EBEL-u, czy z Niemiec. W okresie przejściowym, w sytuacji, gdy mamy tylko 2 tys. hokeistów w Polsce, nie powinniśmy wprowadzać limitów na obcokrajowców. Gdy odniesiemy sukces w CHL-u, to też pociągniemy młodych, ale samymi młodymi i Polakami nie ogramy Ligi Mistrzów.

Mógłby pan spróbować skopiować "Dream Team", jaki ponad rok temu w Krynicy zgromadził Igor Zacharkin, zespół złożony z reprezentantów Polski.

- Myślimy o tym, tak samo jak o tym, żeby zrobić farmę w Krynicy, gdzie szkolilibyśmy młodzież. Będziemy z KTH rozmawiać, to jest długoterminowy plan. Jak dobrze pójdzie, to będziemy mieli prawie taki "Dream Team", jaki był w Krynicy.

Rozmawiał: Michał Białoński

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Simon przesadziłeś dobre by było średnia na poziomie 2 tys była
  • omgKsu: Gdyby był obiekt na "poziomie" to śmiało srednia 3tys na mecz do zrobienia , popatrzmy na Sosnowiec.
  • Paskal79: No właśnie nowoczesny a nie pudrowanie starego ,, trupa ' cza coś z tym zrobić by to zmieli, póki nie jest za późno....
  • Andrzejek111: W Sosnowcu jak nie będzie wyników to frekwencja spadnie. W tym sezonie był efekt nowej hali.
  • omgKsu: W Oswiecimiu od lat są "wyniki" , gdyby doszła nowa hala to wyżej wymieniana srednia widzów do zrobienia
  • Simonn23: Ale ja nie mówię o meczach z Sanokiem, Zagłębiem tylko Tychami, Katowicami itd. jak były sezony 10/11, 11/12 to na meczach z Tychami zawsze był komplet na widowni
  • omgKsu: Byłem w niedziele w Trzyncu na finale .
    Ponad 5000 widzów , obiekt prezentuje sie znakomicie. Jedno tylko "ale" , sądze ze na meczach finałowych w Oswiecimiu atmosfera była duzo lepsza ;)
  • Simonn23: Udało Ci się kupić w otwartej sprzedaży? Z ciekawości ostatnio patrzyłem to 3 minuty po rozpoczęciu już nie było biletów ^^
  • omgKsu: Mam dobrego znajomegonw Trzyncu , ogarnął temat.
    Słyszałem ze w otwartej sprzedaży praktycznie nie do zdobycia ;)
  • emeryt: szukam na necie filmu ze spotkania Prezesa Sibika,Pan Klisiaka i zaprezentowania nowego trenera Pana Zupy,spotkanie odbyło sie na lodowisku,ma ktoś z Was kochani linka z tej prezentacji trenera?Chodzi o rok 2019
  • emeryt: tam padły nazwiska trenerów z którymi Unia rozmawiala ale doszła wtedy do porozumienia stąd podjęto decyzje o podpisaniu z Nikiem Zupanciciem,chciałem sobie poczytac jak ułożyly sie ich trenerskie losy,kogo trenowali,byla wtedy kandydatura pewnego Szweda,z bardzo mocnym cv ,był nawet na rozmowach w Oświęcimiu ale odmówił,szukam tego filmu na necie bo Prezes odsłonil nieco kulis negocjacji
  • emeryt: pisanie na telefonie...
  • Zaba: Szweda czy Fina? Nie jestem pewny czy padło na tej konferencji jego nazwisko...
  • emeryt: wydaje mi sie ze Szweda,był na lodowisku ,rozmawiał z działaczami ale strony nie doszly do porozumienia
  • Simonn23: Może Roman Stantien? 😂
  • Arma: Żeby tylko nie powtórka z Kevina
  • emeryt: 2019
  • Zaba: Raimo Summanen
  • Zaba: Fin :)
  • Zaba: https://sportowy24.pl/nik-zupancic-bedzie-trenerem-hokejowej-replast-unii-oswiecim/ar/c2-14225027
  • emeryt: no mosz...faktycznie
  • emeryt: dzieki Żabo
  • Zaba: Jestem młodszy to i pamięć... :)
  • Rado: @Emeryt to był Fin, Heikki Leime.
  • Rado: On na pewno był w Oświęcimiu :)
  • hubal: tata Lami z "Seksmisji" :)
  • emeryt: dzieki Radzie,coś mi dzwoni tylko nie pamietam w którym kościele:)
  • hubal: vpw kiedy ostatnie wyniki Typerka ?
  • Zaba: Rado, ale na spotkaniu z kibicami Prezes mówił o Summanienie. Rzeczywiście były wowczas problemy z jego licencja w PLH, a później zdecydował się pomóc w indywidualnym przygotowanii fińskim zawodnikom z NHL. Po roku wrocil do trenerki klubowei i z Olimpia Lublans wygral ligę AlpsHL, ale rok później po przeniesieniu się do austriackiego Linza zajął z tym zespołem przedostatnie miejsce w lidze EBEL i od tego sezonu juz nikogo nie trenował
  • Rado: O Leime też :) Od niego wszystko się zaczęło, zresztą wizytował nasze obiekty :)
  • emeryt: Leime też już w stanie spoczynku
  • Rado: @emerycie znalazłem.

    https://hokej.net/artykul/kandydatow-bylo-wielu
  • emeryt: no mosz Radzie
  • Oświęcimianin_23: Kolejny dzień sezonu ogórkowego uważam za otwarty! Paskal, Jamer, czekamy na przecieki :)
  • Simonn23: Coś mi mówi że Podhale robi ogromny błąd z odejściem Hirvonena. Jakoś ten Allison mnie nie przekonuje...
  • Padaka77: Mnie również nie przekonuje ten Allisnon. Jeżeli chodzi o Hirvonena to ponoć jego decyzja że nie chciał już pracować w PL
  • fruwaj: Tychy ciąg dalszy zwolnień. Teraz przyszedł czas na Mroczkowskiego, Jaśkiewicza, Marca i Jaroměřskiego
  • fruwaj: tako podaje konkurencja ;)
  • Oświęcimianin_23: fruwaju, lepiej tutaj nie wrzucaj info od konkurencji, łatwo bana wyłapać :))))
  • wpv: Nic nowego, informowaliśmy o tym już dawno https://hokej.net/artykul/czystka-w-tychach-finski-trener-sprowadzi-wiecej-suomi
  • thpwk: Ale za to zostaje Turkin…
  • Simonn23: Turkin zostaje w Tychach XDD
  • Simonn23: Hahaha
  • thpwk: Odejście Galanta, a zostawienie tego chłopa to jest żart tego sezonu ogórkowego
  • thpwk: Pan trener stąpa po cienkim lodzie. Kredyt zaufania dostał duży i po tej rewolucji oczekiwania będą jeszcze większe.
  • thpwk: Gorzej, że klub pozbywając się zawodników takich jak Galant traci tożsamość. Chyba, że da się stałe miejsce Krzyzkowi i Ubo
  • fruwaj: z tym Turkinem to jakieś nieporozumienie... chyba że chłop do tej pory pozorował grę ale to tym gorzej o nim świadczy...
  • Oświęcimianin_23: Może ma taśmy na A.B. :)
  • Luque: Turkin miał dobre momenty i później zgasł w PO... trochę dziwny ruch w sumie, chyba że trener wie dlaczego tak się stało
  • Zaba: on ma dopiero 35 lat, więc jest perspektywiczny... ma jeszcze czas na pokazanie pełni umiejętności...
  • Simonn23: Czyli pozbywacie się charakternego Galanta, który rozegrał naprawdę dobre playoffy, a zostawiacie obcokrajowca Turkina, gdzie jest cały czas powtarzane, że obco musi być lepszy od krajowych zawodników, a w tym przypadku Turkin był przeciętniakiem, w dodatku 35 letnim, niezrozumiały ruch.
  • Oilers: Jesli chodzi o trzyniec, to 2h przed meczem uwalniają miejsca karnetowców, ale mega szybko znikają
  • stasiu71: Spokojnie Aron Chmielewski zawita do Tychow :)))
  • sokol: Nie ma tematu Arona dla Tychów.
    Turkinowi wg mnie brakuje grajków. Turkin wygrał z Galosem dla trenera
  • stasiu71: sokol jest temat Arona ale to zalezy jakie bedzie mial żądania finasowe czas pokaze
  • Simonn23: No to jak Turkin zostaje, to jeszcze Padakin i Korenczuk 😛
  • sokol: Padakin nwm, ale Korenchuk raczej out
  • sokol: @simonn23 a to masz jakieś wtyki, że tak mówisz dot. Arona?
  • stasiu71: jak by Padakin pokazal ta gre co w Uni gral za nim przyszedl do Tychow to byl by dobry grajek ale nie stety w Tychach nic nie pokazal
  • sokol: dokladnie
  • stasiu71: sokol sa prowadzone rozmowy na temat Arona tyle w temacie czas pokaze
  • Simonn23: No skoro takie ruchy dziwaczne kadrowe robicie, to nie zdziwiłbym się jakby ta dwójka została.
  • sokol: stasiu wg mnie nie są
  • sokol: nie zostanie :)
  • stasiu71: Ok pozdrawiam.
  • sokol: rowniez dobrego dnia
  • unista55: Myślę, że Turkin będzie miał kolegów w postaci Korenchuka i Padakina :) Tavi też się ostanie
  • sokol: chyba inne ptaszki nam ćwierkają :D
  • Oświęcimianin_23: Kibice Tychów wołali "Padakin c*el" jak jeszcze grał w Unii więc pięknie im się odwdzięczył :)
  • stasiu71: Padakin c*el!!!
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • weekendhero: Jarkko Malinen jedna noga w KSU, finalnie po namowach żony przez trenera Pekke, trafi do tyskiej druzyny
  • weekendhero: Zreszta to podobno nie jedyny transfer byłego gracza Herning do tyskiej drużyny.

    Pekka ruszył na łowy pięknych partnerek. Wspiera go tyski bawidamek Adam B
  • Oświęcimianin_23: eme, oby :)
  • emeryt: poczekajmy na oficjalne info,w kuluarach aż huczy...
  • Oświęcimianin_23: Ania 2025 również poprosimy
  • emeryt: taa Pani Anno prosze z nami zostać
  • kojo: Chciało by sie miec ten sam sklad co mistrza nam wypracował,mowa tu o zawodnikach jak i sztabie…Co prawda Denyskin gdyby odszedl to bym nie plakał
  • Szefu: I 2 Kowalówkom też by się zdało podziękować co do tego napastnika to jeszcze się można zastanowić ale bramkarz po co nam 38 letnia 2jka
  • uniaosw: Szanuj Kowala swego bo nie będziesz miał żadnego
  • emeryt: Kovalainen napewno da rade kolejny sezon,musimy mieć długo ławke,meczów dużo
  • emeryt: no nic,czekamy na info o kołczu...
  • uniaosw: Tik tak
  • omgKsu: #InZupaWeTrust
  • hubal: Zupa dostał nęcącą ofertę i raczej z niej skorzysta
  • kojo: Szefu: powiem tylko tyle,że Mumin poki moze to niech gra i niech zostanie poki ma na to siłe…Bo sezon w moich oczach ma bardzo pozytywny a do tego jest mega pracowitym zawodnikiem,Natomiast jezeli chodzi o naszą 2 w bramce to mam pewne obawy ale to tylko moje zdanie…Tak poza tym czekam z nadzieją,że Nik zostaje z nami na kolejny sezon
  • Szefu: Uniaosw co do Sebastiana jestem w stanie się zgodzić natomiast natomiast Robert jest nam zupełnie nie potrzebny
  • Szefu: Dwójka powinna być młoda albo w formie niestety To ery nie spełnia obu kryteriów
  • Szefu: Robert*
  • Oświęcimianin_23: Jeżeli Kowal będzie wartością dodaną, a przynajmniej nie ujemną, to niech jeszcze pogra.
  • Simonn23: Jeżek do Tychów ;P
  • kojo: A Teddy przedłużył kontrakt we Francji
  • emeryt: ciekawe co z Sawickim,Brynkusem...
  • emeryt: Jeżek bardzo solidny grajek
  • omgKsu: Kasperlik ma ważny kontrakt ?
  • mario10: Da Costa do polski nie wraca.
  • mario10: Adam Raska z Craxy też się rozgląda za nowym klubem a ciekawe bedzie z Robsonem bramkarzem.
  • mario10: Pasiut też nie mógł znalesc wspólnego języka z Płachtą i temu go odsuneli od roli kapitana i przekazali ją Kruczkowi.
  • szop: Robson bardzo dobry łapacz
  • WojtekOSW46: Teddy wracaj, działkę masz do wykoszenia
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe