Dwucyfrówka na pożegnanie. Hat-trick Błażeja Salamona

Dziesiąte zwycięstwo w bieżących rozgrywkach odnieśli hokeiści Polonii Bytom, którzy w swoim ostatnim meczu w tym sezonie w "Stodole" rozgromili HC GKS Katowice 10:2. Wśród niebiesko-czerwonych hat-trickiem popisał się Błażej Salamon.

Gospodarze rozpoczęli od mocnego uderzenia i już w 59. sekundzie objęli prowadzenie po tym, jak Błażej Salamon zaskoczył Łukasza Białka, wydawałoby się niegroźnym strzałem, po wjechaniu do tercji katowiczan. Przyjezdni, którzy stawili się w Bytomiu z zaledwie dziesiątką hokeistów z pola wyrównali już 67 sekund później po kontrze dwóch na jednego. Krążek w bramce Dominika Krausa umieścił Maroš Goga wykorzystując podanie Jehora Bezuhłyja. Pierwsza najbardziej wyrównana tercja zakończyła się jednak jednobramkowym zwycięstwem Polonii. W 12. minucie podczas gry w pięciu na czterech Bartłomiej Stępień, po zagraniu przed bramkę Marcina Słodczyka, znalazł lukę między parkanami golkipera gości. Blisko trzeciego trafienia dla bytomian był jeszcze w 16. minucie Dmytro Demjaniuk, po strzale którego guma odbiła się od słupka.

Druga tercja to już zdecydowana przewaga niebiesko-czerwonych udokumentowana zdobyciem czterech bramek. W 24. minucie Błażej Salamon objechał bramkę GieKSy i przy słupku posłał krążek do siatki. Goście dobrą okazję na gola mieli dwie minuty później, jednak Jehor Bezuhłyj przegrał pojedynek sam na sam z Dominikiem Krausem. Ciągły napór miejscowych przyniósł efekt bramkowy w połowie tercji, gdy w odstępie 3 minut oraz 48 sekund (pomiędzy 30. a 34. minutą) bytomianie trzykrotnie znaleźli sposób na katowickich bramkarzy. Najpierw Paweł Bajon dwie sekundy po zakończeniu kary Michała Kreta dobił strzał Pawła Dorszewskiego, a następnie w 33. minucie drogę do bramki rywali znalazł Artur Wieczorek. Po golu tego ostatniego w bramce HC GKS-u nastąpiła zmiana. W miejsce Łukasza Białka zameldował się Krzysztof Burda, jednak i on już po kolejnych 53 sekundach musiał wyjmować krążek z siatki po trzecim trafieniu w meczu Błażeja Salamona. 27-letni wychowanek Polonii z 43 punktami na koncie (12 bramek oraz 31 asyst) jest obecnie najproduktywniejszym zawodnikiem drużyny. Ostatnie słowo w tej odsłonie należało do katowiczan. Defensywę gospodarzy w 39. minucie ponownie oszukał duet Jehor Bezuhłyj - Maroš Goga z tym wyjątkiem, że tym razem to ten pierwszy posłał gumę do bramki.

Na ostatnie dwadzieścia minut szkoleniowcy Polonii dokonali roszady w bramce, w której za Dominika Krausa pojawił się Tomasz Zdanowicz. Niebiesko-czerwoni do końca meczu wyraźnie przeważali strzelając jeszcze cztery gole. Dwukrotnie krążek w bramce Krzysztofa Burdy umieścił Dmytro Demjaniuk (w 52. minucie w przewadze oraz minutę i 13 sekund przed końcem). Z kolei po jednym trafieniu zanotowali Artur Wieczorek (47. minuta - jego druga bramka w meczu) i Karol Wąsiński (54. minuta). Zwycięstwo gospodarzy mogło być jeszcze bardziej okazałe, ale między innymi w 58. minucie Witalij Andrejkiw ostemplował słupek katowickiej bramki. Poloniści w trwających rozgrywkach z ośmiu pojedynków przeciwko HC GKS Katowice sześć rozstrzygnęli na swoją korzyść w tym dwa w dwucyfrowym rozmiarze. Ostatnie spotkanie w sezonie 2014/2015 Polonia rozegra w najbliższy wtorek w Opolu z miejscowym Orlikiem.

TMH Polonia Bytom - HC GKS Katowice 10:2 (2:1, 4:1, 4:0)

1:0 Błażej Salamon - Marcin Słodczyk (0:59)

1:1 Maroš Goga - Jehor Bezuhłyj (2:06)

2:1 Bartłomiej Stępień - Marcin Słodczyk - Karol Wąsiński (11:30) 5/4

3:1 Błażej Salamon - Marcin Słodczyk - Andrzej Banaszczak (23:35)

4:1 Paweł Bajon - Paweł Dorszewski - Artur Wieczorek (29:29)

5:1 Artur Wieczorek - Witalij Andrejkiw - Rafał Orłowski (32:24)

6:1 Błażej Salamon - Marcin Słodczyk - Karol Wąsiński (33:17)

6:2 Jehor Bezuhłyj - Maroš Goga (38:38)

7:2 Artur Wieczorek - Karol Wąsiński (46:16)

8:2 Dmytro Demjaniuk - Sebastian Owczarek (51:42) 5/4

9:2 Karol Wąsiński - Sebastian Owczarek (53:43)

10:2 Dmytro Demjaniuk - Mykyta Bucenko - Witalij Andrejkiw (58:47)

TMH Polonia Bytom: Kraus (od 40:00 Zdanowicz) - Banaszczak, Stępień, Salamon, Słodczyk, Wąsiński - Owczarek, Andrejkiw, Dybaś, Demjaniuk, Bucenko - Dorszewski, Orłowski, Wieczorek, Paweł Bajon, Kłaczyński. Trenerzy: Mariusz Kieca, Mariusz Puzio

HC GKS Katowice: Białek (od 32:24 Burda) - Krokosz, Uherek, Goga, Komarczew, Bezuhłyj - Cyganek, Lacheta, Gulbinowicz, Kulawik, Kret. Trener: Róbert Spišák

Sędziowali: Janusz Strzempek - Piotr Madeksza, Dariusz Pobożniak

Kary: 2 min. - 12 min.

Strzały: 46 - 32

Widzów: 150