Tydzień niepewności tyskiego kapitana
Michał Woźnica noc po pechowym spotkaniu z Polonią Bytom spędził już w domu. Decyzja o dalszym leczeniu kapitana GKS zapadnie jednak dopiero za tydzień - informuje oficjalna strona internetowa GKS Tychy.
30-letni skrzydłowy doznał złamania jednej części żuchwy, a dokładnie wyrostka dziobiastego i łuku jarzmowego. - Z decyzją o dalszym leczeniu i ewentualnym zabiegu operacyjnym musimy jednak poczekać do zejścia solidnej opuchlizny. Na kontrolę w katowickim Szpitalu Klinicznym nasz kapitan stawi się za tydzień - informuje Michał Rus, rzecznik prasowy spółki Tyski Sport.
Do gry po urazie oka wrócił Tomasz Malasiński, a do treningów z pełnym obciążeniem wraca Jakub Witecki, który ma być do dyspozycji trenera Jirziego Szejby na pierwsze mecze półfinałowe.
Na problemy z prawą kostką narzeka Radosław Galant, który na razie trenuje na siłowni i rowerku. Być może na lód wyjedzie pod koniec bieżącego tygodnia.
Komentarze