Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Sam na sam z... Mateuszem Dubelem

Sam na sam z... Mateuszem Dubelem

O wyborze piekielnie trudnego zawodu, o pojawianiu się na stoku narciarskim raz do roku oraz, a także o zamiłowaniu do gotowania, w kolejnym odcinku z cyklu "Sam na sam z...", opowiada Mateusz Dubel, napastnik KTH Krynica.


Zaczniemy, jak zawsze, od kilku szybkich wyborów. Ciężka praca czy talent?

Ciężka praca.

Szybki strzał czy zaskakujące podanie?

Zaskakujące podanie.

Trening czy odnowa biologiczna?

Jedno się łączy z drugim, więc to i to.

Co jest bardziej przydatne dla napastnika szybkość czy technika?

Jedno i drugie jest bardzo ważne. Jeśli obydwa elementy ze sobą współgrają, mogą być wielkimi atutami.

Ławka rezerwowych czy ławka kar?

Ławka kar.

Które rozgrywki są bardziej interesujące: NHL czy KHL?

W obu ligach gra się inaczej, ale wybiorę NHL. Te rozgrywki pod względem medialnym, a także widowiskowym są ciekawsze.

Z kim gra Ci się lub grało najlepiej?

Pierwsze co przychodzi mi do głowy to na pewno z Grześkiem Pasiutem i moim bratem Damianem, gdzie graliśmy w juniorach i rozgrywkach pierwszoligowych i ekstraklasie. Znaliśmy się na pamięć. Pochodzimy przecież z jednego miasta. Znamy się od najmłodszych lat i rozumieliśmy się bez słów. Fajnie to wspominam. Patrząc na obecny skład to trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, bo mamy tak szczupłą kadrę, że co chwilę gram z kimś innym.

Najgroźniejszy wypadek na lodzie, który pozostał Ci w pamięci?

Pamiętam jeszcze za czasów juniorów, podczas turnieju mistrzostw Polski w Krynicy, Artur Zieliński, obecny zawodnik Comarch Cracovii, na środku lodowiska został trafiony bardzo niefortunnie. Uderzenie było czyste, czysty "bodiczek", ale złamał rękę. Ta ręka leżała na lodzie. Przedramię wisiało na samej skórze. Wyglądało to fatalnie. Wszyscy zamarli. To był najgorszy wypadek jaki widziałem na oczy.

Najtrudniejszy moment w karierze?

Tak mi się wydaje, że najtrudniejszy był poprzedni sezon, kiedy Krynica nie wystartowała w rozgrywkach ligowych. Niestety, tak potoczyły się sprawy krynickiego hokeja, co było - nie tylko zresztą dla mnie, a dla całej społeczności - najtrudniejszym momentem w karierze. Nikt nie wyobraża sobie takiej sytuacji, że krynickiego hokeja nie ma w żadnej lidze. Mam 28 lat i odkąd pamiętam, od małego, chodzę na lodowisko i gram w hokeja. Zawsze w Krynicy był hokej, a w poprzednim sezonie tego zabrakło i mam nadzieję, że nigdy więcej czegoś takiego nie będzie.

Co uznajesz za swój największy sukces w karierze?

Spędziłem jeden sezon w klubie z Krakowa i udało nam się zdobyć mistrzostwa Polski. To mój największy sukces.

Krytyka - motywuje czy denerwuje?

Zdecydowanie motywuje. Jeśli ktoś ma pojęcie, o tym co mówi, to każda krytyka od takich osób motywuje. Jeśli kogoś to nie motywuje, to nie ma po co grać w hokeja.

Który zawodnik z Twojej drużyny posiada największe umiejętności?

Wybrałbym Maćka Kruczka, choć on przeszedł niedawno do GKS-u Tychy. Fajny zawodnik, myślę, że polski hokej będzie miał jeszcze z niego pociechę. Niedawno znalazł się na liście reprezentantów, ale W Gdańsku nie zagrał. Trener Zacharkin będąc w Krynicy widział co chłopak prezentuje. Z obecnej drużyny myślę, że Dawid Majoch mam perspektyw i papiery na grę. Jeśli poprawi jeszcze grę w defensywie, to będzie mógł grać na dobrym poziomie.

Kto najczęściej żartuje sobie w szatni?

Wszyscy. Jest u nas tylu młodych chłopaków, że żarty pojawiają się bardzo często. Atmosfera jest bardzo dobra. Nie wyróżnię więc nikogo, ale kilku pozytywnych wariatów mamy w szatni.

Kto jest według Ciebie najbardziej niedocenianym polskim hokeistą?

Filip Drzewiecki. Graliśmy razem w Cracovii. Widziałem co potrafi. Później zmienił klub. W Sanoku mu jednak nie poszło tak, jak zakładał, a teraz gra w Katowicach. Chłopak ma jednak talent.

Który polski gracz powinien zrobić większą karierę?

Zdecydowanie Grzesiek Pasiut. Znam go od dzieciństwa. Rozmawiałem na jego temat z wieloma ludźmi i nie słyszałem o nim jeszcze złej opinii. Ma 26 lat i życzę jemu z całego serca, żeby raz jeszcze spróbował gry za granicą. Już raz spróbował, ale wówczas przydarzyła się kontuzja i wrócił do Polski. Myślę, że to jest najwłaściwszy czas na spróbowanie swoich sił raz jeszcze. Jestem pewny, że za granicą poradziłby sobie bardzo dobrze. Ma nieprzeciętne umiejętności i talent poparty ciężką pracą.

Najlepszy gracz w Polskiej Hokej Lidze?

Zdecydowanie Leszek Laszkiewicz. Od lat. Tu nie ma dwóch zdań.

Obrońca, którego najtrudniej minąć?

Nicolas Besch.

Największy młody talent w Polsce?

Bardzo mi się podoba chłopak, który gra teraz w Szkole Mistrzostwa Sportowego. Nazywa się Bartosz Fraszko. Wiem, że dużo osób wskazuje na Partyka Wronkę, ale wydaje mi się Fraszko zrobi większą karierę.

Największy twardziel w lidze?

Zdecydowanie Daniel Laszkiewicz.

Proszę dokończyć zdanie. Polski hokej to...

(śmiech) No właśnie, co z tym hokejem? Myślę, że polski hokej to jedna wielka niewiadoma. I tak to zostawmy.


Największe głupstwo, które kiedykolwiek słyszałeś?

Na temat hokeistów słyszałem zdanie, że są leniami. To totalna głupota, bo tyle ile pracy wkładają w to co robią, na lodzi, na siłowni, na bieżniach, to naprawdę jest to trudny sport. Każdy hokeista wie, że wybrał piekielnie trudny sport do uprawiania. Każdy musi włożyć bardzo dużo, aby grać na odpowiednim poziomie. To jedna z najtrudniejszych dyscyplin pod względem przygotowania wytrzymałościowego czy technicznego.

Największe kłamstwo, które kiedykolwiek usłyszałeś na swój temat?

Usłyszałem raz kiedyś, że nie mam charakteru. Jeden z trenerów tak stwierdził, ale nigdy nie powiedział mi tego w twarz. Nigdy później nie usłyszałem podobnego stwierdzenia.

Co robisz w wolnym czasie?

Spędzam czas z żoną. Moja żona też jest związana ze sportem, gdyż jest instruktorem narciarskim i również bardzo aktywnie spędza czas. Staramy się więc coś robić, a nie tylko leżeć na kanapie. Na narty chodzimy wspólnie raczej raz do roku, gdyż moja żona jeździ na nartach tak dobrze, że wstydzę się z nią chodzić na stok (śmiech). Raz do roku, gdy jest ciepło, chodzę na narty (śmiech).

Czego najtrudniej sobie odmówić?

Zdecydowanie słodyczy. Lubię. W sezonie trzeba być umiarkowanym, więc sobie odmawiam.

Czego najbardziej się boisz?

Tego, że spotka mnie kontuzja, po której będę musiał martwić się do końca życia o swoje zdrowie. Jeśli będzie zdrowie, to człowiek ma dwie ręce i dwie nogi, więc ze wszystkim sobie poradzi. Wiadomo, że sporo sportowców martwi się co będzie później, po zakończeniu gry, ale jeśli będzie zdrowie, to można robić wszystko. Trzeba myśleć pozytywnie.

Największe marzenia Matusza Dubela?

Marzę o tym, aby w KTH, po tylu latach bez złotego medalu, wróciły te najlepsze czasy. Trochę tego czasu już przecież minęło, gdyż ostatni raz miał miejsce w sezonie 1950/1951. Bardzo bym sobie życzył tego, aby Krynica znów zdobyła tytuł mistrza Polski.

Jaki inny talent niż granie w hokeja posiada Mateusz Dubel?

Bardzo lubię gotować i chyba wychodzi mi to dobrze (śmiech).

I na koniec, jak często się denerwujesz?

Powiem szczerze, że na lodzie bardzo często. Wiele osób mnie zna i wie, że jeśli chodzi o trening i mecze, to jestem bardzo nerwowy, a w życiu codziennym jest dokładnie odwrotnie. Spokój, spokój i jeszcze raz spokój. W pracy, czyli na lodzie, dużo wymagam od siebie i czasami od innych i chyba stąd biorą się te nerwy.



Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
  • whiteandblue: 1046 nie sądzę. Rodzice Michała od najmłodszych lat bardzo dużo w niego inwestowali. Chyba nie po to żeby wylądował w THL.
  • PanFan1: Nie wiem w którym klubie THL wyląduje Aron i nic osobiście przeciwko niemu nie mam, a wręcz przeciwnie, duży szacun mam dla niego za podejście do gry w Reprze, zwłaszcza w czasach kiedy innym "gwiazdom" a to sprawy rodzinne wyskakiwały, a to ufoludki na balkonie wylądowali etc. Ale jedno wiem, którykolwiek klub THL go weźmie, wdepnie w bardzo głęboką i cuchnącą kupę.
  • whiteandblue: PanFan1 rozwiń ciut bo mnie to ciekawi. Kibicuję temu zawodnikowi od kilku lat.
  • KubaKSU: Wątpię by to była Unia :P
  • PanFan1: Powiem Ci W&B tak, chłopak odszedł z Trzyńca (przynajmniej taki był oficjalny powód) bo chciał grać w wyższych formacjach, mieć więcej "icetime", poszedł do przeciętnego czeskiego klubu i z mety dostał pierwszy czy drugi atak, w którym się nie sprawdził (tak ja wiem kontuzja ...) Ale po kontuzji zdążył już wrócić i nadal było słabo, na tyle słabo że w Ołomuńcu już go nie chcą. Przypominam sobie kiedy dwa lata temu walczyliśmy o awans do 1A w Tychach i na ostatni mecz (Polska/Japonia)
  • PanFan1: ... po zdobyciu mistrzostwa Czech, odwołano ekspresowo Arona, on oczywiście jak zawsze do Repry, natychmiast przyjechał i zagrał w w/w meczu kosztem Wronki którego odesłano do domu. Aron nie dość że grał w tym meczu słabo, to jeszcze popełniał takie wielbłądy że dobrze żeśmy tego meczu wtedy przez to nie przegrali.
  • PanFan1: Ołomuniec to nie jest (porównując go do topowych polskich klubów) nie wiadomo jak górnolotny poziom, przychodzili jak pamiętasz do Rudiego Czesi z takich klubów i ich występy w Cracovii wcale doopy nie urywały. Smutna prawda o Aronie jest taka, że chłopak jako zawodnik się już kończy, każdy widział jego ostatnie mecze w Reprze i delikatnie mówiąc szału nie było, a gdziekolwiek w THL trafi to: A) tanio nie będzie B) będzie chciał grać w pierwszych formacjach ....
  • PanFan1: ... co według mnie jest przepis na duże koszty utrzymania i marne osiągi w zamian

    Powtarzam mam do chłopaka ogromny szacunek za przeszłość w Reprze i za osiągnięcia w karierze, ale teraz po prostu trzeba umieć po męsku spojrzeć prawdzie w oczy.
  • whiteandblue: Pan..Możesz mieć dużo racji w ty co piszesz. Może jestem jeszcze w euforii po MP i pod wpływem "legendy" Arona, możliwe, że na tym etapie jego kariery zatrudnianie go to ryzyko. Chyba się z Tobą zgadzam.
  • Paskal79: Na Chmielewskiego stać jedynie Tychy Kato i jak wyląduje to w Tychach, a jak Łycha wróci do Nowego Targu to tym bardziej ,zawodnik dobry doświadczony, Ale strasznie zmanierowany i typowa gwiazdeczka,Uni nie stać na niego bardzo małe szanse na to że u nas wyląduje....
  • szop: podobnie jest z Pasiem oby daleko od NT obydwaj
  • Paskal79: Lepiej Pasia ni Chmielewskiego,Ja stawiam Paś w Tychach...
  • Paskal79: No bardzo dużo się dzieje w klubach,a to dopiero początek chociaż teraz można coś, wybrać ''bo potem będzie ,,przebrane '' tym z że cza mocno sakiewkę otworzyć....
  • whiteandblue: Powiem Wam, że to bardzo smutne o czym tu prawimy tzn bida aż piszczy skoro mówimy o raptem 3 nazwiskach Polaków na rynku. Smutne to
  • KubaKSU: A mówimy tylko dlatego, że zwiększa się limit Polaków...dlatego coś trzeba pozyskać...znowu się zaczną czasy ,gdzie polskie gwiazdy będą podbijać umowy i pójdą tam ,gdzie wycisna max
  • Paskal79: Panowie jest tylko jedna rzecz co przemawia do zawodnika...kasa nie miasto nie liga mistrzów nie kibice i atmosfera tylko kasa,w sumie to nic odkrywczego i normalnego
  • KubaKSU: Już wolę ligę z większą ilością obco,przynajmniej jest na co popatrzeć..im więcej Polaków tym poziom ligi będzie słabszy ..dopóki nie zmieni się system szkolenia ,dopóty zwiększanie limitu jest moim zdaniem beż sensu.
  • mario10: Jeśli by A.Chmielewski trafił do Unii to go będzie prywatny sponsor opłacał.
  • Paskal79: Marioe do Uni wątpię ...... I to mocno za niego można by dwóch dobrych obco...
  • Paskal79: Ja bym już wolał za niego z 3 młodych Polaków a są tacy....
  • whiteandblue: Zgadzam się z Panami Paskal i Kuba
  • KubaKSU: Pascal ,1 czy 2 Polaków na poziomie pasowałoby ogarnąć
  • whiteandblue: Jest oficjalne dementi klubu w/s Chmielewskiego. Tak jak mówiliście wymagania poza naszymi możliwościami na dodatek jego zatrudnienie to albo będzie jego odbudowa albo pogrąży dany klub. Ruska ruletka z nim trochę :-)
  • whiteandblue: Tak z naszego podwórka to co sądzicie czy Janek jeszcze się odbuduje na miarę naszych oczekiwań kiedy przychodził z JKH? Kurde przecież miał papiery na b.dobre granie nawet w kadrze. Tego chyba się nie zapomina jak np. pływania czy jazdy na rowerze :-)
  • whiteandblue: Tak pamiętam miał kontuzję ale ma ją już dawno za sobą.
  • 1946KSUnia: Myślę, że Janek się jeszcze odbuduje. Potrzeba mu jedynie regularnej gry, bez żadnych kontuzji pomiędzy
  • Simonn23: Za takiego Chmielewskiego, zdecydowanie lepiej sprowadzić 2-3 chłopaków z Mestis
  • KubaKSU: Simon pamiętaj, że trzeba mieć 2 Polaków więcej :) jeśli większość obco zostanie to na rynku zagranicznym nie poszalejemy
  • uniaosw: Ba Simon
  • Paskal79: Janek super zawodnik,warto dac mu szansę i żeby grał więcej, przede wszystkim nie boi się ciężkiej pracy,jak dla mnie powinien zostać w Uni
  • Paskal79: Tyczyński, może Bukowski, Krężołek ( choć teraz dużo woła, Brynkus, tylko trzeba nimi grać,był jeszcze taki zawodnik co grał chyba w drugiej niemieckiej nie pamiętam nazwiska, można coś wychaczyc tylko cza działać szybko....
  • Paskal79: O Kiedewicz
  • KubaKSU: Zapewne z kimś nasi prowadza rozmowy ;)
  • unista55: Sadłochę pięknie wyhaczyli rok temu :)
  • emeryt: Bahattar czy jakoś tak
  • emeryt: o przepraszam,to do baby z targu,przepraszam
  • Paskal79: Sadłocha strzał w ,,10''napweno jest jeszcze dużo takich zawodników za oceanem, właśnie popytać Kamila czy może ,,seniora ''Piotra
  • Paskal79: Jak ktoś wcześniej napisał pierwsze poczekać kto będzie dowodził tym zespołem Nick czy 🇸🇪
  • emeryt: ale że Per...
  • emeryt: ze sprawdzonej ligi
  • Jamer: Pascal79: Szanse że będzie to Nick są bardzo małe… tutaj nie chodzi o kwestie finansowe a bardziej komfort pracy i decyzyjność dla Nicka… w przyszłym tygodniu się dowiemy…
  • kojo: Podejrzewam,że jak Aron trafi do THL to beda to Kato albo Tychy
  • hanysTHU: Podejmę społeczną pracę jako korektor tekstów.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Chmielewski w Podhalu Gacek pisze kontrakt kartcoinowy i Lyszczarczyk tez Krezolek blisko Nowego Targu Pasiut ma super oferte rowniez od Gacka a to dopiero poczatek Gackowych planow buduje talie asow i jokow przez kozak 💪
  • Simonn23: Artykuł zniknął, ciekawe... 😛
  • skh: Tekst został usunięty dlatego, bo okazało się, że Karol Pawlik nie ma prawa reprezentować interesów Arona Chmielewskiego. A to on dzwonił do prezesa Unii z propozycją zakontraktowania reprezentanta Polski. To samo dotyczyło potencjalnego zatrudnienia Patryka Krężołka.

    Na prośbę Mariusza Sibika, prezesa TH Unia Oświęcim i Arona Chmielewskiego tekst został usunięty.
  • Zaba: a może warto by było przed publikacją autoryzować takie "artykuły"
  • mario.kornik1971: to niezły agent z tego Pawlika
  • emeryt: na sb też buszujo naganiacze...
  • emeryt: kiedyś miałem propo od Jano że jak mu czechosłowaka wcisne to mnie przewiezie Roburem
  • AgniechaNT: paś idzie jednak do unii były zakusy od gacka ale wybrał unię
  • skh: Był oczywiście autoryzowany. Na prośbę został usunięty. Pozdrawiam.
  • AgniechaNT: bardzo blisko powrotu do domu jest jaśko
  • AgniechaNT: aronem zainteresowana jest cracovia
  • AgniechaNT: pozdrawiam esbeków do jutra na meczu
  • Hokejowy1964: Dla Chmiela kluczowe są mistrzostwa, jeżeli się dobrze na nich zaprezentuje to raczej zostanie w Czechach. Ostatni sezon przez kontuzje był wiadomo słabiutki . Aron ma taki styl gry że musi być w top formie fizycznej żeby go było widać a nie jest to proste po kontuzji. Kibicuje żeby mu się powiodło na Elicie.
  • emeryt: skh robicie kawał dobrej roboty,Alleluja i do przodu kochani
  • Hokejowy1964: Co do Pana Pawlika to taka jego robota, jednak tacy ludzie czasem szkodzą wszystkim dookoła.
  • emeryt: ciekawe gdzie trafio chłopaki z Sanoka,jeśli chco wypłynąć na glębsze wody bedo musieli zmienić pracodawce
  • unista55: Jakiś link do Trzyńca? :)
  • szop: zakladka transfery dalej lezy skh
  • whiteandblue: Mecz na żywo:
    https://www.youtube.com/watch?v=s4Ra1BBXqqY
  • whiteandblue: oraz tv - CT Sport
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe