Hokej.net Logo
KWI
19
MAJ
3

Sam na sam z... Robertem Kosteckim

Sam na sam z... Robertem Kosteckim

O stresie towarzyszącym byciu hokeistą w Polsce, o przyczynach żartów w szatni Ciarko PBS-u Banku, a także o niedawnych okrzykach z trybun kierowanych w jego stronę, w kolejnym odcinku "Sam na sam z...", opowiada Robert Kostecki, napastnik sanockiego klubu.


Zaczniemy, jak zawsze, od kilku szybkich wyborów. Ciężka praca czy talent?

- Gdyby jedno z drugim szło w parze, byłoby rewelacyjnie.


Szybki strzał czy zaskakujące podanie?

- Jedno i drugie.


Trening, czy odnowa biologiczna?

- Raz w tygodniu odnowa jest niezbędna.


Co jest bardziej przydatne dla napastnika - szybkość czy technika?

- Znów odpowiem, że jedno i drugie.


Ławka rezerwowych czy ławka kar?

- Jasne, że ławka kar.

Które rozgrywki są bardziej interesujące: NHL czy KHL?

- NHL.


Z kim gra Ci się lub grało najlepiej?

- Grając w latach 2008, 2009 bardzo dobrze układała mi się gra z Maćkiem Mermerem i Wojtkiem Milanem. Po tym okresie, przez bodaj trzy miesiące, dobrze wspominam grę w Krakowie, z Fojtikiem i Valczakiem. Obecnie gram z Mahbodem oraz Aquino. To dobrzy zawodnicy, którzy wszystko widzą. Mahbod świetnie podaje. Współpraca również układa nam się dobrze.

Najgroźniejszy wypadek na lodzie, który pozostał Ci w pamięci?

- Osobiście nie byłem przy tym, ale kiedyś widziałem w internecie, jak Aron Chmielewski zaatakował bodajże Łukasza Sokoła, podczas jednego z meczów fazy play off. Było to mocne zagranie. Zapadło mi w pamięci, bo wyglądało bardzo groźnie.


Najtrudniejszy moment w karierze?

- Przejście z Sanoka do Krynicy. Wydawało się wówczas, że w Krynicy powstanie fajna drużyna i taka powstała. W składzie nie brakowało dobrych zawodników, atmosfera na początku była bardzo dobra, aczkolwiek później pojawiły się straszne problemy finansowe. Zastanawiałem się wtedy nad swoimi opcjami. Zastanawiałem się, czy tak będzie wyglądał hokej w Polsce? Odechciało mi się wówczas grać. Ten okres był dla mnie najtrudniejszy. Zastanawiałem się nad zmianą otoczenia, ale przetrzymałem ten sezon.


Krytyka - motywuje czy denerwuje?

- W każdym sporcie krytyka jest i trzeba zdać sobie sprawę z tego, że zawsze będzie obecna. Mnie słowa krytyki motywują.


Co uznajesz za swój największy sukces w karierze?

- Na pewno zdobycie mistrzostwa Polski z Cracovią w ubiegłym roku. To był mój pierwszy medal w karierze i od razu złoty. Muszę dodać, że trudno jest opisać to uczucie radości, tym bardziej, że po mistrzostwo sięgnęliśmy po bardzo trudnych meczach. Sanok był liderem. W sezonie zasadniczym zdobył 30 punktów więcej od nas. Finał też był niesamowity. Te siedem meczów z Jastrzębiem miało swój smaczek. Wygrywaliśmy przecież już 3:0, a i tak musieliśmy jechać na siódmy mecz do Jastrzębia. To było niesamowite uczucie sięgnąć po złoto.


Który zawodnik z Twojej drużyny posiada największe umiejętności?

- Wyróżniłbym czterech takich graczy. Na pewno Samson Mahbod jest takim zawodnikiem. Potrafi strzelić i podać. Petr Szinagl, Krzysztof Zapała i Martin Vozdecky to z kolei rewelacyjny atak. Według mnie są to liderzy tej drużyny.


Kto najczęściej żartuje sobie w szatni?

- (śmiech) Hmmm. Najwięcej żartów wypływa ode mnie i od Martina Richtera. Prowadzimy dużo konwersacji, do których dołącza się Szinagl i jeszcze Mahbod. Jest nas czterech. Wprowadzamy trochę żartów do szatni.


Najciekawszy żart, jaki pamiętasz?

- Trudno tak opowiedzieć, ale najczęściej żartujemy z siebie. (Śmiech) Ja i Richter dokuczamy sobie o tego "Szczura". Śmiejemy się z Richtera, że jest starym Szczurem, który ledwo jeździ i musi wspomagać się laską. Szinagl jest z kolei małym człowiekiem, więc w szatni nazywamy go Liliputem. Nie grzeszy wzrostem, ma 165 centymetrów, ale do wszystkich mówi "Ty, Mały". O Mahbodzie mówimy natomiast, że sprzedaje kebaby. Żeby było jasne - każdy z nas, tak samo śmieje się z siebie. Ktoś może to źle zinterpretować, ale to wszystko w ramach żartów.
Wszyscy się tym bawią. Jak jest napięta atmosfera, to mamy z czego się pośmiać i do kogo się doczepić.


Skąd wziął się Twój przydomek "Rocco"?

- (Śmiech) Mam takich znajomych, którzy tak właśnie do mnie mówią (śmiech). Podczas ostatniego spotkania byli obecni na trybunach, przyjechali bowiem do kraju zza granicy, na święta. Dwa, czy trzy razy krzyczeli do mnie w ten sposób z trybun. Nie powiem jednak skąd wziął się ten przydomek (śmiech). To jest śmieszne, bo pierwszy raz słyszałem to przezwisko wykrzyczane z trybun. Dziękuję za to moim kolegom.


Przejdźmy do kolejnych pytań. Kto jest według Ciebie najbardziej niedocenianym polskim hokeistą?

- Myślę, że więcej szans gry w kadrze powinien dostawać Aron Chmielewski. Graliśmy razem w zeszłym roku. On ma spore umiejętności, widać to, jak gra, choćby po punktacji kanadyjskiej, a wciąż jest młodym zawodnikiem.


Który polski gracz powinien zrobić większą karierę?

- To trudne pytanie. Zależy, jak to zinterpretować. Patrząc na to w taki sposób - ze swoimi umiejętnościami, w lepszych klubach, grać powinien Rafał Radziszewski. To górna półka bramkarzy w kraju.


Najlepszy gracz w Polskiej Hokej Lidze?

- Niezmiennie od lat, Leszek Laszkiewicz.


Obrońca, którego najtrudniej minąć?

- Na treningach, patrząc na naszą drużynę, trudno mierzyć się ze "Szczurkiem" Richterem (śmiech). Jeśli chodzi o zawodników z zewnątrz, to takim graczem jest Mirosław Zatko.


Największy młody talent w Polsce?

- Wskaże dwa takie talenty - to Damian Kapica i Aron Chmielewski.


Największy twardziel w lidze?

- Nie boi się gry Boguś Rąpała. Gra twardo ciałem.


Proszę dokończyć zdanie. Polski hokej to...

- Hmmm. Jak to powiedzieć, żeby było ładnie? (śmiech) Patrząc na ostatni rok, myślę, że polski hokej to ludzie, którzy nie robią tego, co powinni. Widzimy jakie jest zamieszanie, jeśli chodzi o kadrę, jakie teraz jest zamieszanie z lokautem. Kluby się nie dogadują, a przy tym wszystkim mamy zbyt małą odpowiedzialność PZHL-u.


Największe głupstwo, które kiedykolwiek słyszałeś?

- Że hokej jest sportem mało atrakcyjny i widowiskowym.


Największe kłamstwo, które kiedykolwiek usłyszałeś na swój temat?

- Nie wiem. Nikt niczego mi w oczy nie powiedział.


Co robisz w wolnym czasie?

- Staram się spędzać jak najwięcej czasu z córką. Lubię też grać w snookera i bilarda. To mnie relaksuje.


Czego najtrudniej sobie odmówić?

- Pizzy, na pewno. Uwielbiam (śmiech).


Czego najbardziej się boisz?

- Nie wiem. Boję się tego, co będę robił po tym, gdy skończę grać w hokeja.


Największe marzenie Roberta Kosteckiego?

- Zdobyć mistrzostwo Polski z Ciarko PBS-em Bankiem Sanok.


Jaki inny talent niż granie w hokeja posiada Robert Kostecki?

- Potrafię grać w snookera (śmiech). Utrzymuję jednak poziom amatorski. (śmiech)


I na koniec, jak często się denerwujesz?

- Jestem bardzo nerwowym człowiekiem. Denerwuję się kilkanaście razy na dzień. Łatwo wyprowadzić mnie z równowagi. Czym się denerwuję? Ogólnie, życiem (śmiech). Bycie hokeistą w Polsce, szczególnie w ostatnim czasie, jest bardzo stresujące.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Dopiero co pisales o rozmowach i drugiej szansie :-P
  • Jamer: Pomyliłem rozmowy o przyszłości z podziękowaniem :)
  • stasiu71: Marzec dzieki za gre w Tychach i powodzenia w dalszej karierze...
  • KubaKSU: Jamer zagranicą?
  • emeryt: dzisiaj śniło mi sie stado surykatek...przypadek? Nie sądze
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • Andrzejek111: A. D. bez żalu. Koszulka 24pod sufit jak najbardziej. Kapitan pierwszej mistrzowskiej Unii. Tylko za wcześnie skończył.
  • Jamer: KubaKSU: Jeszcze nie wiem...
  • Marios91: @Zaba Kłys i Noworyta, powinni mieć koszulki w Krakowie, Obaj mieli swój prime time w craxie
  • uniaosw: Heniu dobry wybór :)
  • Jamer: emeryt: to nie przypadek... :)
  • emeryt: Mariosie dobrze prawisz
  • Oświęcimianin_23: Jamer, kiedy ogłoszenie Zupy?:)
  • KubaKSU: Jamer zmienił zdanie jednak :D ?
  • Jamer: Prezes dostał dobre podanie... czy strzeli gola...? Poczekajmy na finał akcji :)
  • emeryt: Jamerze,no mosz...sprawdzałem rano sennik co moze oznaczać sez z surykatko,pisze wyraźnie Zupa 2025
  • Jamer: KubaKSU: To nie zmiana zdania... to rozwój sytuacji :)
  • Jamer: Oświęcimianin_23: Znając poprzednie ogłoszenia to każdego dnia patrzmy na zegar 19:46 :)
  • Jamer: emeryt: jest 14:02 dobry czas na drzemkę i kolejny sen... Napisz później co śniłeś a ja sprawdzę... :)
  • KubaKSU: Uniaosw Henryk jednak zostaje ?
  • Oświęcimianin_23: Jamer, kwestia tego czy będzie info na dobry początek weekendu czy może już dzisiaj:)
  • Jamer: Dzisiaj spodziewam się innego info… :)
  • Zaba: @Prawdziwy Kibic Unii i Marios91... Naprawdę? Jarek Klys. 7x MP z Unią. 10 pełnych sezonów Unii i Wy piszecie, że powinien być doceniowy w Cracovii a nie u nas? Do siedmiu złoty h medali dorzucił w Unii jeszcze dwa srebra i brąz...
  • Zaba: Szybko w Oświęcimiu zapomina się o wychowankach.
  • uniaosw: Kłys do galerii sław? Chyba żartujesz. Zapomniałeś jak się wypiął na nas po kontuzji kolana?
  • jack_daniels: Niestety stało się najgorsze w Tychach Bagiński zostaje...
  • Zaba: Uniaosw... przypomnij mi jak to się wypiął na Unię... przypomnij tez innego wychowanka Unii, który ma 7 złotych medali z Unią?
  • Prawdziwy Kibic Unii: Zaba nie mam nic przeciwko Klysowi ale mowimy o galerii slaw Klisiak gral w Unii wyskoczył do Czech wrocil pomoc na playoffy generalnie pozostal zawsze bialo niebieski
    Jarek jest graczem ze stazem ale galeria slaw to chyba powinno byc troche inne kryterium sukcesu i lojalnosci
    Wg mnie z tamtych czasow Waldka jest jeszcze kilka zasluzonych i wybitnych graczy a pozniej to na Galerie trzeba by mooocno zasluzyc
  • sokol: jack - zero zaskoczenia
  • Marios91: Już prędzej Gabryś, mimo, iż mniej sukcesów i medali, sportowo może trochę mniej prezentował ale w kadrze grał swego czasu, kilka MS zaliczył, zawsze był bialo-niebieski
  • jack_daniels: No również uważam że żadnego zaskoczenia nie ma
    Nadzieja umiera ostatnia...
  • Zaba: Jurek zawsze białoniebieski? Na pewno? Dwa sezony w Sosnowcu plus sezon w Janowie.. Zanim trafił na dobre do Unii po SMS dwa zezony ogrywał się w Gdańsku... ale w sumie tam też był biało-niebieski ;)
  • uniaosw: https://hokej.net/artykul/jaroslaw-klys-w-aksam-unii-oswiecim
  • thpwk: Układy wciąż silne. Adaś i Kubuś wciąż na stołkach.
  • Zaba: Każdy może mieć swoje zdanie, swoje upodobania i tak powinno być... Może mieć swoje preferencje, ale mówienie o kimś, kto spędził u nas 10 sezonów i jest naszym najbardziej utytułowanym wychowankiem, że nie należy mu się miejsce w galerii sław jest co najmniej nie na miejscu
  • krych: Zawodnik na którego cześć całą hala wolała pasożyt ma być w galerii sław Zabo?
    Dobre ;)
  • uniaosw: Nagle sie pojawił jak były na chwilę pieniądze, nie grał cały sezon Przez kontuzje żeby po roku wrócić do pasów
  • Zaba: krych... a przypomnij mi co wołała prawie cała hala na Waldka? Przypomnieć czy dasz sam radę?
  • uniaosw: Dla mnie nie liczą się tylko medale... Beza ile ma medali? A ile razy grał za grosze i z urazami??
  • thpwk: Z jakiej paki młody Gruth dostał ponownie szanse? Ta drużyna w żadnym stopniu noe dawała rady w serii playoff.
  • Zaba: taki właśnie urok kibica... Nigdy w życiu nie krzyczałem nic złego na żadnego zawodnika Unii, może za wyjątkiem #22 ale wówczas byłem jeszcze niedojrzałym gówniarzem...
  • Simonn23: Ja pamiętam jaka fala hejtu lała się na AK #24, chyba najbardziej nielubiany zawodnik
  • Zaba: Na szczęście jak widzę powyżej, napierdzielanie na swoich tonie tylko przywara oświęcimskiej publiki :)
  • uniaosw: Nie sztuką jest być w klubie gdy jest sielanka i medale
  • krych: Jakoś sobie nie przypominam żeby osoba Waldka Klisiaka wywoływała takie emocje na hali ( negatywne) jak Kłys.
  • Zaba: Simon23 to moze zbyt młody jesteś, aby pamiętać co musiał się nasłuchać Sławek Czerwik przez wiele lat... a później nagle w jeden sezon już jako dojrzały zawodnik... stał sie jednym z naszych najlepszych obrońców, z bardzo dobrym strzałem spod niebieskiej nawet trafiając do kadry
  • Zaba: krych, tak to już jest, ze pewne rzeczy wypieramy z pamięci, a inne nam zostają... Mógłbym napisać, że ja nie pamiętam, żeby cała hala krzyczała coś na Jarka Kłysa...
  • uniaosw: https://youtu.be/ZUYU5x0iFEo?si=uT_GWqwmhBGHrr8-
  • Zaba: a myślisz z jakiego powodu Waldek do dziś w wielu kręgach nazywany jest "smalec"?
  • uniaosw: Wejdź żaba w link
  • Zaba: widziałem :)
  • emeryt: dlatego Waldemar nie powinien byc celebrowany bo tez zostawil Unie dla kasy...
  • krych: To dotyczyło kadry nie Unii Zabo.
  • Stoleczny1982: Ogladalem dzis Patryka Zubka, [****] nie urywa. Wiem ze to na tle USA, jeden z faworytow, ale i tak bardzo przecietny.
  • Zaba: :) i tak to sobie tłumacz... :)
  • emeryt: a Kłysa wynosic na sztandary to juz ponury żart...
  • Zaba: Niech każdy pozostanie przy swoi zdaniu...
    Na szczęście kążdy z Was nigdy nie zmienił pracodawcy, pracujecie od szkoły średniej u jednego i nawet jak miał w jakiśm czasie problemy to proacowliscie społecznie a Wasze rodziny żywiły sie tylko i wyłącznie miłością do tego pracodawcy... Będziecie błogosławieni ;)
  • emeryt: Beza,Osoba,Kotoński jak najbardziej...Beza za wiernośc i narażanie zdrowia dla Unii
  • Simonn23: Zaba no zawodnik przeze mnie wymieniony trochę się odgryzł za to, w 2014 bramka w dogrywce w playoff :-P
  • Zaba: dlatego macie pełne prawo do krytykowania innych i decydowania kto jest godzien...
  • krych: Jeszcze Tabaczka bym dodał ;)
  • Simonn23: https://youtu.be/kCgnlwn5omw?si=qpGzx-N0odjHu5Vi
  • uniaosw: Żaba ale tu nie chodzi o bycie wiernym jednemu pracodawcy tylko między innymi o sposób rozstania
  • Luque: Stołeczny Zubek dostał lekcję hokeja, ciekawe jakie są jego staty z tego meczu
  • Polaczek1: Dziś o 19.46 jeden z ulubieńców Emeryta :)
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe