35. kolejka: Szóstka Hokej.Netu
Rafał Radziszewski (Comarch Cracovia), Jacob Milovanović (Ciarko PBS Bank), Pavel Mojżisz (GKS Tychy), Anthony Aquino (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Radosław Galant (GKS Tychy), Branislav Fabry (Polonia Bytom) - to szóstka najlepszych graczy 35. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Fot. Leszek Tarczoń
Rafał Radziszewski (Comarch Cracovia) [*5]
- Utrzymuje dobrą formę. Mogłoby się wydawać, że w spotkaniu z ostatnimi w tabeli "Szarotkami", będzie praktycznie bezrobotny. Tymczasem musiał się wykazać i obronił 27 z 28 strzałów, co złożyło się na 97 procentową skuteczność.
Obrońcy:
Fot.diablesrouges.eu
Jacob Milovanović (Ciarko PBS Bank) [*3]
- Zanotował gola i asystę. W 39. minucie przeprowadził ze swoimi partnerami z piątki zespołową akcję, wymieniając kilka podań. Później wjechał w tercję rywala i uderzył przy słupku, zaskakując Antona Janina. W klasyfikacji plus/minus zaliczył +4.
Fot. Tomasz Sowa
Pavel Mojżisz (GKS Tychy) [*6]
- Nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz pokazał, że potrafi z powodzeniem podłączyć się do akcji ofensywnej. Asystował przy wyrównującej bramce Radosława Galanta, a w 29. minucie doskonale wykorzystał dogranie Jarosława Rzeszutki i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W obronie nieco gorzej.
Napastnicy:
Anthony Aquino (Ciarko PBS Bank KH Sanok) [*2]
- Zanotował gola i trzy asysty, choć nie był to najlepszy mecz w jego wykonaniu. Punktuje sporo ze słabszymi przeciwnikami, jego mankamentem jest gra z czołówką tabeli. Wyróżnienie za spotkanie z 1928 KTH przyznajemy przede wszystkim za efektywność.
Fot. Marta Zawalska
Radosław Galant (GKS Tychy) [*2]
- W meczu z JKH GKS Jastrzębie pokazał się z dobrej strony, dwukrotnie wpisując się na listę strzelców. Z perspektywy całego spotkania niezwykle ważny okazał się jego pierwszy gol, który dał tyszanom wyrównanie. Była to niezwykle szybka riposta na trafienie Leszka Laszkiewicza.
Fot. hcorli.cz
Branislav Fabry (Polonia Bytom) [*2]
- Niekwestionowany bohater spotkania z HC GKS Katowice. Słowacki skrzydłowy miał wymierny udział przy czterech z pięciu bramek. Jego konto wzbogaciło się o dwie bramki i tyle samo asyst. W naszej ocenie było to najlepsze spotkanie Fabriego w niebiesko-czerwonych barwach.
Komentarze