Emocjonujące rzuty karne w Sanoku (WIDEO)
Nie zabrakło emocji w Arenie Sanok, gdzie zmierzyli się zeszłoroczni półfinaliści PHL. Ciarko PBS Bank KH Sanok wygrał 4-3 po rzutach karnych z Comarch Cracovią. Do rozstrzygnięcia potrzeba było aż 10 serii najazdów. - Nie powinniśmy złapać tak nieodpowiedzialnej kary w końcówce meczu - wyjaśniał Tomasz Demkowicz - Druga piątka zagrała poniżej oczekiwań - dodał Rudolf Rohaczek.
W pierwszej tercji oba zespoły głównie się "badały" a pierwsza bramka padła dopiero w 11 minucie. Chwedoruk wykorzystał podanie zza bramki Mahboda i ulokował gumę pod poprzeczką. Cracovia odpowiedziała w 18 minucie gdy strzał Noworyty dobił Chmielewski. Na początku drugiej odsłony na prowadzenie wyszli gości. Po wymianie krążka podczas gry w przewadze z bliska gumę wsadził Słaboń. Ambitnie grająca czwarta formacja sanoczan doprowadziła do wyrównania gdy Wilusz wykorzystał doskonałe zagranie zza bramki przez Ćwikłę . W trzeciej odsłonie nie zabrakło emocji, najpierw Biały dobił strzał Ćwikły a gdy Cracovia grała w przewadze na 32 sekundy przed końcem meczu wyrównał Słaboń. W dogrywce nie padła żadna bramka chociaż gospodarze grali przez 2 minuty w przewadze. W rzutach karnych potrzeba było aż 10 serii rzutów karnych a decydującego zdobył Marcin Biały.
Zawieszenie na dwie godziny przed meczem
- Niecałe dwie godziny przed meczem przyszedł email z PZHL z informacją, że reprezentant Polski nie może grać w barwach naszego klubu, bo prawa do niego rości sobie klub z Krynicy (KTH KM, którego prezesem jest były skarbnik PZHL, Michał Jasnosz - przyp. red.), z którego niegdyś był wypożyczony. Szkoda, że traci na tym klub i reprezentacja, bo miesiąc temu ten sam organ zatwierdził zawodnika a my zapłaciliśmy za niego nie małe pieniądze do związku. Jutro będziemy dokładnie wyjaśniać całą sprawę - tłumaczy Wojciech Pajestka, rzecznik prasowy Ciarko PBS Banku
WGiD PZHL zbiera się dopiero 4 października, czy reprezentacyjny obrońca powinien cierpieć za błędy formalne?
Ciarko PBS Bank KH Sanok - Comarch Cracovia 4:3 k. (1:1, 2:1, 0:1 - 0:0, k. 2:1)
Bramki:
1:0 Chwedoruk - Mahbod - Rąpała 10:51
1:1 Chmielewski - Noworyta -S. Kowalówka18:12
1:2 Słaboń - S. Kowalówka 20:33 (w przewadze)
2:2 Wilusz - Ćwikła - Biały 23:44
3:2 Biały - Ćwikła - Wilusz 36:50
3:3 Słaboń - Chmielewski - Dvorzak 59:28 (w przewadze)
4:3 Biały (decydujący rzut karny)
Ciarko PBS Bank: Murray - Richter, Demkowicz, Vozdecky, Šinagl, Haluza - Terminesi, Urban (2), Strzyżowski (2), Chwedoruk, Mahbod - Kloz (2), Rąpała, Kostecki, Milan (2), Mermer - Dolny (2), Ćwikła, Wilusz, Biały.
Comarch Cracovia: Radziszewski (2) - A. Kowalówka, Witowski (2), Chmielewski, Słaboń, S. Kowalówka - Žvatora, Kłys, Fojtik, Dvořak (4), Kozłowski (2)- Galant, Zieliński, Piotrowski, Rutkowski (4), Laszkiewicz - Dąbkowski, Sznotala, Cieślicki (2), Noworyta.
Kary: 12 - 16 min.
Strzały: 42 - 24
Sędziowali: Przemysław Kępa - Robert Długi, Rafał Noworyta
Widzów: ok. 2500.
Komentarze