Wicemistrz wypunktowany w dobrym stylu (VIDEO)
Czwartą wygraną z rzędu odnotowali hokeiści JKH GKS Jastrzębie, pokonując na własnym lodowisku Cracovię 5:1. Zespół wicemistrza Polski wyjechał z Jastrzębia-Zdroju bez punktów dzięki skutecznej i konsekwentnej grze gospodarzy, którzy kontrolowali losy spotkania od pierwszej do ostatniej minuty.
Jastrzębianie, wzorem ostatniego spotkania, starali się od pierwszej minuty narzucić rywalowi własny styl gry. Ta sztuka udała im się wzorowo, bo już w piątej minucie objęli prowadzenie, z którego jednak nie cieszyli się zbyt długo, bo trzy minuty później wyrównał Josef Vojtik. Od tego momentu gra się wyrównała i kiedy wydawało się, że remis utrzyma się do końcowej syreny, podopieczni Jirziego Reznara zdołali odzyskać prowadzenie. Niespełna minutę przed końcem pierwszej tercji Rafała Radziszewskiego, na raty, pokonał Mateusz Danieluk.
W drugiej odsłonie jastrzębianie w dalszym ciągu realizowali założenia taktyczne i podwyższyli prowadzenie aż dwukrotnie. Najpierw, będący tuż przed bramką Petr Lipina podniósł krążek i strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzow rywalii. Był to jednocześnie osiemsetny gol JKH w historii występów na najwyższym szczeblu rozgrywek. Trzy minuty przed końcem drugiej tercji jastrzębianie dołożyli jeszcze jedną bramkę. Gdy obie ekipy grały w czwórkę ładnie z backhandu przymierzył Richard Kral.
Przy takim prowadzeniu nasi hokeiści mogli spokojnie kontrolować grę w ostatniej tercji. Podopieczni Jirziego Reznara nie rzucali się do frontalnych ataków. Rozsądna gra gospodarzy sprawiała, że krakowianie mogli szukać swoich okazji jedynie w grze z kontrataku. Jednak dobrze dysponowany dziś Ramon Sopko był zaporą nie do przejścia i gol z początku spotkania był wszystkim, na co stać było tego dnia hokeistów Cracovii. Niespełna dwie minuty przed końcową syreną wynik skorygował jeszcze Richard Bordowski, wpychając "gumę" do bramki obok leżącego Radziszewskiego. Arbiter spotkania uznał bramkę po analizie zapisu wideo.
Powiedzieli po meczu:
Rudolf ROHACZEK (trener Cracovii): Zaczęliśmy ten mecz dobrze. Graliśmy ładnie, ale to nie wystarczy, bo gra się na gole. Popełniliśmy zbyt dużo błędów, które przeciwnik wykorzystał. Ten mecz ułożył się w pierwszej i drugiej tercji. W trzeciej próbowaliśmy odrobić straty, ale gospodarze dobrze się bronili. Nie zagraliśmy tak agresywnie z przodu, żeby trafić do bramki. Brakowało wykończenia, ponieważ po odbiciu krążka bramkarz JKH miał dużo czasu na reakcje. Dlatego dzisiaj przegraliśmy.
Daniel CZUBIŃSKI (II trener JKH GKS): Obawialiśmy się tego meczu, bo po wygranej w Sanoku zawodnicy mogli się zbyt rozluźnić. Na szczęście tak się nie stało. Podeszliśmy do tego meczu bardzo zdyscyplinowani. Chłopcy dobrze zagrali w obronie, byli w pełni skoncentrowani. Decydujący był gol na 2:1 strzelony przez Danieluka. Cracovia, co prawda zamknęła nas trochę w tercji, ale broniliśmy się dobrze. W bramce świetnie spisywał się Ramon Sopko. To był klucz do zwycięstwa w tym meczu.
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 5:1 (2:1, 2:0, 1:0)
1:0 (4:17) Lipina - Bordowski
1:1 (7:43) Fojtik - Valczak
2:1 (19:18) Danieluk - Kral - Kapica
3:1 (27:42) Lipina - Bordowski - Sulka
4:1 (36:46) Kral 4/4
5:1 (58:23) Bordowski - Urbanowicz - Labryga
Składy:
JKH GKS Jastrzębie: Sopko - Zatko (2), Górny, Danieluk, Kral, Kapica - Labryga, Mateusz Rompkowski, Kulas (2), Prochazka, Urbanowic z (2) - Bryk (2), Dąbkowski, Salamon, Kąkol, Maciej Rompkowski - Pastryk, Sulka, Lipina, Bordowski, R. Nalewajka.
Comarch Cracovia: Radziszewski - Sznotala, Besch, L. Laszkiewicz (2), Dworzak, D. Laszkiewicz (2) - Kłys, Dudasz, Piotrowski, Słaboń (2), S. Kowalówka - A. Kowalówka, Noworyta, Fojtik (12), Valczak, Kostecki oraz Witowski, Myjak, Chmielewski, Rutkowski, Horowski.
Kary: 8 min. - 18 min.
Sędziowali: Grzegorz Dzięciołowski - Patryk Kasprzyk, Marek Syniawa
Strzały: 29:36
Widzów: 1400
(MW)
Czy podobała Ci się praca sędziego głównego? Wyślij smsa o treści:
T
AT.DZIECIOLN
gdzie SMS z końcówkąToznacza, że dobrze oceniasz pracę sędziego. Wówczas wskazany przez ciebie arbiter otrzyma1 punkt. Wysyłając SMS z końcówkąNdzieje się dokładnie odwrotnie, a sędzia otrzymujeujemny punkt.
SMSY o wybranej treści należy wysłać pod numer71068.
Więcej informacji o plebiscycie >>>
Komentarze