Osłabiony Mistrz Polski powalczył na Słowacji
Dwie porażki zanotował mistrz Polski w meczach towarzyskich ze słowackimi ekstraligowcami. W czwartek sanoczanie przegrali 3-4 z HC ´05 Bańska Bystrzyca, a w piątek 3-6 z HKM Zvoleń. W ekipie gości zabrakło aż 10 zawodników, a do tego Daniel Kachniarz już pierwszym meczu doznał poważnej kontuzji ręki.
Na zgrupowaniu reprezentacji Polski przebywają Przemysław Odrobny, Patryk Wajda, Paweł Dronia, Bartłomiej Pociecha, Marcin Kolusz, Krzysztof Zapała, Krystian Dziubiński, Tomasz Malasiński i Dariusz Gruszka. Z kolei z młodzieżową reprezentacją do lat 20 trenuje Łukasz Bułanowski i Mateusz Skrabalak.
Drużyna z Sanoka, by skompletować skład sięgnęła po juniorów i zawodników testowanych. Po kontuzji Daniela Kachniarza w 18. minucie pierwszego spotkania jego miejsce zajął 17-letni Michael Luba, a swoją szansę dostał też obrońca Kamil Dolny. Testowani byli też 23-letni ukraiński napastnik Denis Samojlenko oraz czeski obrońca Josef Pour. Obaj jednak nie zachwycili swoją postawą.
Pech Kachniarza
Kontuzja Kachniarza była dość niefortunna, gdyż dostał krążkiem centralnie w łapaczkę w palce, gdzie ochrona jest znacznie mniejsza. - Szansa dostania w to miejsce to chyba 1 procent - mówią zawodnicy. Po wizycie w szpitalu okazało się, że kryniczanin ma pękniętą kość w czwartym palcu lewej ręki. - W szpitalu miałem szyty palec razem z paznokciem. Biorę teraz antybiotyk, a po tygodniu mam zdjąć szwy i udać się na konsultacje z lekarzem. Pewnie będę miał założony gips, gdyż kość jest pęknięta. Czeka mnie około czterotygodniowa przerwa – wyjaśnił nam Kachniarz. Jego miejsce zajął Michael Luba, dla którego był to debiut w seniorskiej drużynie. W obu meczach zaprezentował się z dobrej strony, broniąc nawet rzut karny.
Z Bańską Bystrzycą sanoczanie zagrali wyrównane spotkanie, ale zabrakło skuteczności, a przede wszystkim łapali zbyt dużą ilość kar. - Nie zawsze były one nakładane słusznie. Natomiast my dostawaliśmy po twarzach kijami, a sędzia tego nie widział. Moim zdaniem sędzia troszkę pomagał gospodarzom– ocenił Rafał Ćwikła. W pierwszych minutach sanoczanie złapali dwie kary i szybko stracili bramkę.–Jednak pokazaliśmy charakter w tym meczu, gdyż przegrywaliśmy 0-3 i 1-4 i zagraliśmy do końca. Niewiele zabrakło a doprowadzilibyśmy do remisu–podsumowałpierwsze spotkanie Rafał Ćwikła.
–Mecz ze Zvoleniem zagraliśmy poprawnie, również zabrakło lepszej skuteczności i popełnialiśmy więcej błędów indywidualnych. Ponownie musieliśmy gonić wynik, tym razem nam się udało... Ale później dostaliśmy bramkę na 4-3, a na 10 sekund do końca drugiej tercji na 5-3. Na trzecią tercje wychodziliśmy w bardzo bojowym nastawieniu, ale rywal nas skarcił na początku tercji. Mimo że walczyliśmy do końca o korzystny wynik, to rywal nie dał sie zaskoczyć - relacjonował Ćwikła. –Jak na taki okrojony skład, to zagraliśmy całkiem dobre spotkania. Walczyliśmy od początku do końca, wyniki to sprawa drugorzędna, ważne by każdy mógł się pokazać trenerowi – powiedział Sławomir Krzak.
Kilku zawodników walczy o stałe miejsce w meczowym protokole.–Przed tymi meczami każdy z nas wiedział, że musi zagrać jak najlepiej, pokazać się trenerowi, gdyż było wiadomo, że w tych meczach nie zagrają kadrowicze. Czy wykorzystałem szansę? Nie wiem... Bardzo bym chciał, żeby te mecze przekonały trenera co do mojej osoby. Mam nadzieję, że trener będzie miał ból głowy, bo sam nam powiedział przed meczami: "zagrajcie tak abym miał jak największy ból głowy przy wyborze składu"–zakończył napastnik.
Czwartek:
HC´05 Banská Bystrica – Ciarko PBS Bank KH Sanok 4:3 (1:0, 2:1, 1:2)
Bramki: 3. Češík (Novajovský, Hvila), 21. Hvila (Češík), 32. Šimun (Novajovský, Kubka), 49. Kubka (Bambúch) – 36. Vozdecký (Mojžíš, Bartoš), 46. Biały (Milan, Pour), 53. Strzyżowski (Bartoš, Ćwikła).
Banská Bystrica: Dzubina – Grman, Ketner, Styk, Richter, Novajovský, Kubka, Predajniansky, Bambúch – Sýkora, Hudec, Matoušek – Hvila, Češík, Šimun – Lunter, Zigo, Lamper – Petro, Hegyi, Jankovič.
Sanok: Kachniarz (18. Luba) – Mojžíš, Kubat, Kotaška, Guričan, Rąpała, Pour, Dolny – Vozdecký, Bartoš, Strzyżowski – Vítek, Krzak, Radwański – Mermer, Milan, Biały – Ćwikła, Samojlin, Wilusz.
Kary: 14 - 20 min.
Sędziowali: Majling – Číž, Ivan
Widzów: 600
Piątek:
HKM Zvolen – Ciarko PBS Bank KH Sanok 6:3 (2:1, 3:2, 1:0)
Bramki: 7. Podkonický (Juraško, L. Jurík),16. Mucha (Čanky, Brabenec), 24. Podkonický (L. Jurík, Hraško), 36. Čanky (Méry), 40. Podkonický (L. Jurík, Šúrek), 43. Méry (P. Zuzin) – 9. Bartoš (Kubát), 27. Krzak (Radwański, Vítek), 32. Ćwikła (Samojlin, Dolny).
Zvolen: Cibuľa (Škrečko) – Hraško, Juraško, Mucha, Výborný, Ťavoda, Šiška, Pokovič, Zošiak, Hataš – Šúrek, L. Jurík, Podkonický, Čanky, Brabenec, Buda, Ľ. Zuzin, P. Zuzin, Síkela, Ďaloga, M. Jurík, Méry, Urgas, P. Fekiač
Sanok: Luba – Mojžíš, Kubát, Kotaška, Guričan, Rąpała, Dolny, Pour – M. Vozdecký, Bartoš, Strzyżowski, Vítek, Krzak, Radwański, Mermer, Milan, Bialy, Ćwikła, Samojlin, Wilusz
Kary: 14 - 10 min.
Sędziowali: Vojtek – Babeliak, Rojík
Komentarze