Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Klub MMKS Podhale ma nowego prezesa

Nowym prezesem MMKS Podhale został Robert Zamarlik - "człowiek z wyższej półki menedżerskiej", jak sam o sobie mówi. Nadzwyczajne Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze klubu trwało do północy i było pełne niespodzianek.

Takiego "fikołka" jaki miał miejsce podczas wieczornego posiedzenia, mało który z delegatów się spodziewał. W ciągu 6 godzin obrad dwa razy głosowano nad udzieleniem absolutorium ustępującemu zarządowi klubu. Za pierwszym razem za udzieleniem absolutorium głosowało 16 delegatów, 20 było przeciw, 17 wstrzymało się od głosu. Za drugim razem - poparcie dla zarządu było miażdżące: 42 głosy "za", przy 8 wstrzymujących się.

Ale po kolei. Na 150 członków klubu na walne zebranie przyszło 61, dlatego obrady odbyły się w drugim terminie (w tym wypadku nie trzeba udziału w głosowaniu większości członków, by podjęte uchwały były ważne).

Kłopoty finansowe i kadrowe
Prezes klubu Mirosław Mrugała złożył sprawozdanie z prac zarządu. Jak mówił - obejmując funkcję "nikt z zarządu nie spodziewał się aż takich obowiązków", "potrzebna była poprawa pracy, współpracy z SSA Wojas, a potem "spółka akcyjna zrezygnowała z rozgrywek ligowych ze względów finansowych" i nowy zarząd klubu "podjął się karkołomnego zadania", jakim było poprowadzenie I drużyny. - Zrealizował sięczarny scenariusz, były baraże, kłopoty finansowe, odejścia zawodników i w efekcie piąte miejsce w tabeli na koniec sezonu. Dziś wydaje się to być sporym osiągnięciem - mówił Mirosław Mrugała. Jak dodał: - Pojawiły się braki finansowe i osobowe. Kryzys zmusił sponsorów do mniejszego finansowania drużyn. Podjęliśmy wysiłki, były spotkania ze sponsorami, 500 tys. zł dało miasto - i tu dziękuję panu burmistrzowi za okazaną pomoc.

Na zarzut braku sponsora generalnego - odpowiedział, że "rozmowy były prowadzone na szerokim polu", że taki jest tu teren", "że niektórzy po prostu nie chcą na hokej dawać pieniędzy".

M. Mrugała stwierdził, że "spadek drużyny w PHL doprowadził do napięć i słów krytyki pod adresem zarządu klubu", dlatego teraz tych krytykujących "zachęca do pracy na rzecz klubu". Na koniec podziękował miastu i starostwu za wsparcie finansowe i oczywiście podziękował sponsorom.

Zadłużenie klubu
Na pytanie o zadłużenie klubu, w odpowiedzi padła kwota - 300 tys. zł. Dopytywany o szczegóły ustępujący wiceprezes d/s finansowych wymienił zaległości względem Urzędu Skarbowego z tytułu podatku od wynagrodzeń i VAT (ok. 100 tys zł), zaległości względem ZUS (28 tys.), za transport (ok. 100 tys.) i za sprzęt sportowy (ok. 55 tys. zł).

Andrzej Słowakiewicz chciał wiedzieć ile wynosi zadłużenie klubu wobec zawodników. - Trzeba podać tę kwotę! Musimy grać w otwarte karty! - apelował. Wiceprezes Grzegorz Pustułka stwierdził, że to kwota rzędu 250 tys zł brutto.

Jak przyznał Mirosław Mrugała - w sumie zadłużenie klubu wynosi 550-600 tys. - Ile dokładnie? Nie wiadomo, bo nikt tego nie obliczył (sic!). Nie podano także ile pieniędzy ma wpłacić klubowi marka TATRA, czyli sponsor z którym podpisano umowę w zeszłym roku. Wiadomo tylko tyle, że w sezonie 2012/2013 wpłacone ma być 3/5 wynegocjowanej sumy. - Umowa z tym sponsorem nie jest obwarowana osiągniętymi wynikami - uspokajał Mrugała. - To sponsor, który zadeklarował, że będzie z drużynąna dobre i na złe. Ale drużyna musi być w rozgrywkach seniorów - dodał.

Brak absolutorium
Padały pytania: o składki od rodziców (kto ile płaci i gdzie te pieniądze są), o koszty utrzymania I drużyny, o to dlaczego MMKS wciąż nie jest organizacją pożytku publicznego, o przychody jakie klub uzyskuje z placu obok "bursy". Pytano także o zatrudnienie na stanowisku kierownika drużyny Andrzeja Zająca. Zarzucono mu, że pytany o pensję skłamał, mówiąc, że nie bierze pieniędzy z klubu. Zaatakowany - tłumaczył, iż musiał być źle zrozumiany, bowiem jako członek zarządu nie pobierał wynagrodzenia, a jako kierownik drużyny - owszem, ale i tak.... klub jest mu winien pieniądze, bo pensji mu w całości wciąż nie wypłacono.

Mimo tylu niewiadomych - delegaci 35 głosami przyjęli budżet i sprawozdanie finansowe. I to był moim zdaniem pierwszy błąd, który zaważył na dalszych decyzjach.

Gdy doszło do głosowania nad absolutorium - większość była przeciw. Tu ważna uwaga - zgodnie ze statutem członkowie zarządu, którzy nie otrzymali absolutorium nie mogą kandydować do władz klubu przez dwie najbliższe kadencje.

Mirosław Mrugała wygłosił formułkę: "Ponieważ nie uzyskaliśmy wotum zaufania - składam rezygnację z funkcji wraz z całym zarządem". Sala odpowiedziała brawami.

"Chłopcy w krótkich majteczkach"
Trener Andrzej Słowakiewicz zaproponował, by nie wybierać od razu prezesa i poczekać na wynik wyborów w PZHL. - Trzeba stworzyć nowe struktury, by odbudować hokej - wyjaśniał. - Zaczekajmy z wyborem naszych władz - apelował. Jego pomysł spotkał się ze zdecydowanym sprzeciwem prowadzącego obrady. - Bądźmy poważni! Przyszliśmy na Walne Zebranie Sprawozdawczo-Wyborcze. Czyli wiedzieliśmy, że będziemy wybierać nowe władze. Wyjdziemy na chłopców w krótkich majteczkach, którzy nie potrafią podjąć decyzji - argumentował Jan Gabor. - Wiecie co oznacza brak władz w klubie? Starosta może wprowadzić kuratora. Nie ma możliwości, by przerwać obrady, bo nie chcemy wybrać prezesa. Starosta w trybie nadzoru zgłasza wniosek do sądu o ustanowienie kuratora, a potem może się pojawić likwidator - tłumaczył Gabor. Poparł go Tadeusz Japoł: - Musimy stąd dziś wyjść z dokonanym wyborem. Obojętnie jaki by on był. To ostatnia szansa, by ratować hokej w Nowym Targu - stwierdził.

Widmo kuratora
Po kilkunastominutowej przerwie w obradach prowadzący spotkanie raz jeszcze powtórzył złowróżbne słowa o skutkach niewybrania władz klubu. - Wejdzie kurator i przez kilka miesięcy nie ma możliwości jakiegokolwiek ruchu, spłacania zadłużenia, czy rozmów ze sponsorami. Konsekwencje mogą być daleko idące. Za transfery zawodników można by pozyskać jakieś środki, ale nie będziemy mieć na to wpływu. Nie dowiemy się jaka jest sytuacja finansowa w klubie - przestrzegał Jan Gabor. Jak dodał "rozumie, że kandydaci na prezesa obawiają się podjąć wyzwania, bo nie wiedzą jakie jest zadłużenie". "Czy na tej sali jest osoba, która zdecydowałaby się zostać prezesem przejściowym lub stałym?" - pytał dramatycznie.

Słowa o kuratorze i nieokreślonej kwocie zadłużenia pojawiały się jak mantra. Jakoś nikogo nie zdziwiło, że ustępujący zarząd nie przygotował dokumentów na posiedzenie i jedna z podstawowych kwestii jaką jest stan finansów pozostaje owiana tajemnicą. Delegaci zdecydowali, że przyjmują złożone sprawozdanie i kropka. Tymczasem owonieznane zadłużeniepozwoliło zbudować atmosferę grozy.

Burmistrz słowa dotrzyma
Nieco optymizmu wprowadził burmistrz Nowego Targu, deklarując, że "jako człowiek honoru z podjętego zobowiązania się wywiąże". Chodziło o zadeklarowaną przez Radę Miasta kwotę na rzecz klubu. Marek Fryźlewicz skarżył się, że za pomoc jaką okazał klubowi był i jest "atakowany przez różne środowiska", że "upolityczniono sprawę hokeja" i że "brakuje dobrego klimatu w mieście" dla tej dyscypliny sportowej. Wypomniał, że w Klubie 100, do którego od kilku lat należy i co miesiąc płaci określona kwotę - jest zaledwie 9 osób. Przypomniał, że nie ma naboru do klas sportowych-hokejowych - bo nie ma chętnych.

- Hokej się drogą naturalną sam załatwi. Skoro nie ma dzieci, nie ma chętnych, nie ma też przyszłości - zawyrokował burmistrz Fryźlewicz.

Było też kilka przytyków do starostwa. Jednym z nich było to, że "zgrabnie się uchyliło od przeprowadzenia w klubie kontroli" (wnioskował o nią radny powiatowy Adam Jurek, ale starostwo odpowiedziało, że nie jest władne sprawować nadzoru finansowego nad stowarzyszeniem i od tego jest komisja rewizyjna klubu - przyp. red.) - Nie sądzę, że gdyby starosta przyszedł i chciał zobaczyć dokumenty, to by mu ich nie pokazano - mówił Marek Fryźlewicz.

Powtórka sprzed dwóch lat
- Nie będę na tewycieczkipana burmistrza odpowiadał - zaczął swoje wystąpienie Maciej Jachymiak. Wicestarosta stwierdził, że czuje się na sali, jak dwa lata temu. - Jest tak samo: Wojas się wycofał, zła sytuacja w klubie, niewypłacani zawodnicy. Wtedy też nie było komu przejąć drużyny z ekstraklasy. Potrzebne jest 2,5 miliona. Nawet jak miasto da pół miliona to dużo, ale wciąż za mało. Mam przekonanie, że wyrok na hokej już zapadł jakiś czas temu. Dlaczego nie zostało wyremontowane lodowisko? To jak wygląda obiekt, to jeden z powodów dla których sponsorzy się nie garną - mówił. - Nikt ustępującemu zarządowi nie podziękował. Nie wyszło im, dlatego powinni podać się do dymisji. Ale ja im podziękuję za pracę. Co do przyszłości, jak dojdzie do kompletnej tragedii to starostwo wejdzie. Ale ten klub to wasza własność. Radny Jurek nie może występować o kontrolę starostwa w klubie. To wy jesteście od tego. Adam Jurek nie jest członkiem klubu i to nie jest jego sprawa - dodał starosta.

Jego słowa wywołały oburzenie Adama Jurka, który wołał, że ma prawo upominać się i ratować klub.

Karkołomna propozycja
Wicestarosta zaproponował, że skoro nie ma chętnych do podjęcia się pracy jako prezes klubu to trzeba raz jeszcze zagłosować nad absolutorium. - Proponuję reasumpcję głosowania, przerwę w Walnym Zebraniu. Obecny zarząd mógłby pracować jeszcze przez miesiąc. Wyklarowałaby się sytuacja finansowa, czy współpraca z nowymi władzami PZHL - mówił Maciej Jachymiak.

Pomysł podchwycił prowadzący obrady. Haczyk polegał na tym, że tym razem zarząd musiałby otrzymać absolutorium. Postawieni pod ścianą delegaci musieli zdecydować: kurator, albo wotum zaufania wobec osób, które zostały przymuszone do zwołania w trybie nadzwyczajnym posiedzenia, bo członkowie klubu domagali się ich odejścia.

Zaproponowano by w nowym zarządzie zostali Mirosław Mrugała i Grzegorz Pustułka, a nowo-wybrane trzy osoby będą "kontrolować" ich poczynania. Pomysł się spodobał. - To tymczasowe rozwiązanie. Musimy mieć pełną świadomość zadłużenia klubu. Podejmiemy się wyjaśnienia sytuacji i znalezienia rozwiązania - tłumaczyła Agata Michalska.

Kołomyjka
Przypomnijmy - brak absolutorium oznacza, że członkowie tego zarządu nie mogą kandydować do władz klubu przez dwie najbliższe kadencje.

Wyjścia były dwa: żeby panowie Mrugała i Pustułka mieli czyste konto musieliby albo przed głosowaniem nie być członkami tego zarządu i tym samym nie dostać czerwonej kartki od delegatów, albo zarząd musiałby otrzymać wotum zaufania. To drugie wyjście wygląda w protokole o wiele lepiej: jest poparcie! I do tego właśnie dążono.

Pierwszym pomysłem była reasumpcja głosowania. Skołowani delegaci pytali się wzajemnie "o co tu chodzi?". Wystraszeni kuratorem a nawet likwidatorem klubu zgodzili się na unieważnienie wcześniejszego głosowania nad udzieleniem absolutorium. Wszyscy członkowie zarządu - prócz M. Mrugały i G. Pustułki - złożyli rezygnację, delegaci udzielili dwuosobowemu zarządowi poparcia, a następnie Mrugała złożył rezygnację z funkcji prezesa klubu. Dymisję przyjęto i wszystko wygląda elegancko.

Nowy prezes
Robert Zamarlik sam zgłosił swoją kandydaturę na nowego prezesa MMKS Podhale. Wybrano go 40 głosami "za", przy 10 głosach sprzeciwu i 1 głosie nieważnym. Do nowego zarządu weszli: Agata Michalska, Mirosław Mrugała, Grzegorz Pustułka i Janusz Kmiecik.

- Gratuluję wyboru. Nie zazdroszczę pracy. Dziękuję za odwagę - podsumował Jan Gabor.

- Naszym zadaniem jest wyjście z patowej sytuacji, zaproponowanie grupy fachowców, których za trzy miesiące będziemy mogli wam poddać pod głosowanie. Ludzi, którzy podejmą się organizacji i pracy w klubie - mówił nowy prezes. - Prosimy o trochę spokoju. Musimy się wdrożyć, spotkać z zawodnikami, władzami miasta, potwierdzić deklaracje, które słyszeliśmy. Jeśli ktoś ma pomysły, wizję - to jesteśmy otwarci na współpracę - podsumował Robert Zamarlik.

- Najważniejsze to skonsolidować środowisko. Problemem są pieniądze. Mamy przed sobą ścianę i musimy się przez nią przekuć. Wszystko, co miałem oddałem temu klubowi - powiedział na zakończenie Mirosław Mrugała.

Sabina Palka/ podhale24.pl

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
  • whiteandblue: 1046 nie sądzę. Rodzice Michała od najmłodszych lat bardzo dużo w niego inwestowali. Chyba nie po to żeby wylądował w THL.
  • PanFan1: Nie wiem w którym klubie THL wyląduje Aron i nic osobiście przeciwko niemu nie mam, a wręcz przeciwnie, duży szacun mam dla niego za podejście do gry w Reprze, zwłaszcza w czasach kiedy innym "gwiazdom" a to sprawy rodzinne wyskakiwały, a to ufoludki na balkonie wylądowali etc. Ale jedno wiem, którykolwiek klub THL go weźmie, wdepnie w bardzo głęboką i cuchnącą kupę.
  • whiteandblue: PanFan1 rozwiń ciut bo mnie to ciekawi. Kibicuję temu zawodnikowi od kilku lat.
  • KubaKSU: Wątpię by to była Unia :P
  • PanFan1: Powiem Ci W&B tak, chłopak odszedł z Trzyńca (przynajmniej taki był oficjalny powód) bo chciał grać w wyższych formacjach, mieć więcej "icetime", poszedł do przeciętnego czeskiego klubu i z mety dostał pierwszy czy drugi atak, w którym się nie sprawdził (tak ja wiem kontuzja ...) Ale po kontuzji zdążył już wrócić i nadal było słabo, na tyle słabo że w Ołomuńcu już go nie chcą. Przypominam sobie kiedy dwa lata temu walczyliśmy o awans do 1A w Tychach i na ostatni mecz (Polska/Japonia)
  • PanFan1: ... po zdobyciu mistrzostwa Czech, odwołano ekspresowo Arona, on oczywiście jak zawsze do Repry, natychmiast przyjechał i zagrał w w/w meczu kosztem Wronki którego odesłano do domu. Aron nie dość że grał w tym meczu słabo, to jeszcze popełniał takie wielbłądy że dobrze żeśmy tego meczu wtedy przez to nie przegrali.
  • PanFan1: Ołomuniec to nie jest (porównując go do topowych polskich klubów) nie wiadomo jak górnolotny poziom, przychodzili jak pamiętasz do Rudiego Czesi z takich klubów i ich występy w Cracovii wcale doopy nie urywały. Smutna prawda o Aronie jest taka, że chłopak jako zawodnik się już kończy, każdy widział jego ostatnie mecze w Reprze i delikatnie mówiąc szału nie było, a gdziekolwiek w THL trafi to: A) tanio nie będzie B) będzie chciał grać w pierwszych formacjach ....
  • PanFan1: ... co według mnie jest przepis na duże koszty utrzymania i marne osiągi w zamian

    Powtarzam mam do chłopaka ogromny szacunek za przeszłość w Reprze i za osiągnięcia w karierze, ale teraz po prostu trzeba umieć po męsku spojrzeć prawdzie w oczy.
  • whiteandblue: Pan..Możesz mieć dużo racji w ty co piszesz. Może jestem jeszcze w euforii po MP i pod wpływem "legendy" Arona, możliwe, że na tym etapie jego kariery zatrudnianie go to ryzyko. Chyba się z Tobą zgadzam.
  • Paskal79: Na Chmielewskiego stać jedynie Tychy Kato i jak wyląduje to w Tychach, a jak Łycha wróci do Nowego Targu to tym bardziej ,zawodnik dobry doświadczony, Ale strasznie zmanierowany i typowa gwiazdeczka,Uni nie stać na niego bardzo małe szanse na to że u nas wyląduje....
  • szop: podobnie jest z Pasiem oby daleko od NT obydwaj
  • Paskal79: Lepiej Pasia ni Chmielewskiego,Ja stawiam Paś w Tychach...
  • Paskal79: No bardzo dużo się dzieje w klubach,a to dopiero początek chociaż teraz można coś, wybrać ''bo potem będzie ,,przebrane '' tym z że cza mocno sakiewkę otworzyć....
  • whiteandblue: Powiem Wam, że to bardzo smutne o czym tu prawimy tzn bida aż piszczy skoro mówimy o raptem 3 nazwiskach Polaków na rynku. Smutne to
  • KubaKSU: A mówimy tylko dlatego, że zwiększa się limit Polaków...dlatego coś trzeba pozyskać...znowu się zaczną czasy ,gdzie polskie gwiazdy będą podbijać umowy i pójdą tam ,gdzie wycisna max
  • Paskal79: Panowie jest tylko jedna rzecz co przemawia do zawodnika...kasa nie miasto nie liga mistrzów nie kibice i atmosfera tylko kasa,w sumie to nic odkrywczego i normalnego
  • KubaKSU: Już wolę ligę z większą ilością obco,przynajmniej jest na co popatrzeć..im więcej Polaków tym poziom ligi będzie słabszy ..dopóki nie zmieni się system szkolenia ,dopóty zwiększanie limitu jest moim zdaniem beż sensu.
  • mario10: Jeśli by A.Chmielewski trafił do Unii to go będzie prywatny sponsor opłacał.
  • Paskal79: Marioe do Uni wątpię ...... I to mocno za niego można by dwóch dobrych obco...
  • Paskal79: Ja bym już wolał za niego z 3 młodych Polaków a są tacy....
  • whiteandblue: Zgadzam się z Panami Paskal i Kuba
  • KubaKSU: Pascal ,1 czy 2 Polaków na poziomie pasowałoby ogarnąć
  • whiteandblue: Jest oficjalne dementi klubu w/s Chmielewskiego. Tak jak mówiliście wymagania poza naszymi możliwościami na dodatek jego zatrudnienie to albo będzie jego odbudowa albo pogrąży dany klub. Ruska ruletka z nim trochę :-)
  • whiteandblue: Tak z naszego podwórka to co sądzicie czy Janek jeszcze się odbuduje na miarę naszych oczekiwań kiedy przychodził z JKH? Kurde przecież miał papiery na b.dobre granie nawet w kadrze. Tego chyba się nie zapomina jak np. pływania czy jazdy na rowerze :-)
  • whiteandblue: Tak pamiętam miał kontuzję ale ma ją już dawno za sobą.
  • 1946KSUnia: Myślę, że Janek się jeszcze odbuduje. Potrzeba mu jedynie regularnej gry, bez żadnych kontuzji pomiędzy
  • Simonn23: Za takiego Chmielewskiego, zdecydowanie lepiej sprowadzić 2-3 chłopaków z Mestis
  • KubaKSU: Simon pamiętaj, że trzeba mieć 2 Polaków więcej :) jeśli większość obco zostanie to na rynku zagranicznym nie poszalejemy
  • uniaosw: Ba Simon
  • Paskal79: Janek super zawodnik,warto dac mu szansę i żeby grał więcej, przede wszystkim nie boi się ciężkiej pracy,jak dla mnie powinien zostać w Uni
  • Paskal79: Tyczyński, może Bukowski, Krężołek ( choć teraz dużo woła, Brynkus, tylko trzeba nimi grać,był jeszcze taki zawodnik co grał chyba w drugiej niemieckiej nie pamiętam nazwiska, można coś wychaczyc tylko cza działać szybko....
  • Paskal79: O Kiedewicz
  • KubaKSU: Zapewne z kimś nasi prowadza rozmowy ;)
  • unista55: Sadłochę pięknie wyhaczyli rok temu :)
  • emeryt: Bahattar czy jakoś tak
  • emeryt: o przepraszam,to do baby z targu,przepraszam
  • Paskal79: Sadłocha strzał w ,,10''napweno jest jeszcze dużo takich zawodników za oceanem, właśnie popytać Kamila czy może ,,seniora ''Piotra
  • Paskal79: Jak ktoś wcześniej napisał pierwsze poczekać kto będzie dowodził tym zespołem Nick czy 🇸🇪
  • emeryt: ale że Per...
  • emeryt: ze sprawdzonej ligi
  • Jamer: Pascal79: Szanse że będzie to Nick są bardzo małe… tutaj nie chodzi o kwestie finansowe a bardziej komfort pracy i decyzyjność dla Nicka… w przyszłym tygodniu się dowiemy…
  • kojo: Podejrzewam,że jak Aron trafi do THL to beda to Kato albo Tychy
  • hanysTHU: Podejmę społeczną pracę jako korektor tekstów.
  • Prawdziwy Kibic Unii: Chmielewski w Podhalu Gacek pisze kontrakt kartcoinowy i Lyszczarczyk tez Krezolek blisko Nowego Targu Pasiut ma super oferte rowniez od Gacka a to dopiero poczatek Gackowych planow buduje talie asow i jokow przez kozak 💪
  • Simonn23: Artykuł zniknął, ciekawe... 😛
  • skh: Tekst został usunięty dlatego, bo okazało się, że Karol Pawlik nie ma prawa reprezentować interesów Arona Chmielewskiego. A to on dzwonił do prezesa Unii z propozycją zakontraktowania reprezentanta Polski. To samo dotyczyło potencjalnego zatrudnienia Patryka Krężołka.

    Na prośbę Mariusza Sibika, prezesa TH Unia Oświęcim i Arona Chmielewskiego tekst został usunięty.
  • Zaba: a może warto by było przed publikacją autoryzować takie "artykuły"
  • mario.kornik1971: to niezły agent z tego Pawlika
  • emeryt: na sb też buszujo naganiacze...
  • emeryt: kiedyś miałem propo od Jano że jak mu czechosłowaka wcisne to mnie przewiezie Roburem
  • AgniechaNT: paś idzie jednak do unii były zakusy od gacka ale wybrał unię
  • skh: Był oczywiście autoryzowany. Na prośbę został usunięty. Pozdrawiam.
  • AgniechaNT: bardzo blisko powrotu do domu jest jaśko
  • AgniechaNT: aronem zainteresowana jest cracovia
  • AgniechaNT: pozdrawiam esbeków do jutra na meczu
  • Hokejowy1964: Dla Chmiela kluczowe są mistrzostwa, jeżeli się dobrze na nich zaprezentuje to raczej zostanie w Czechach. Ostatni sezon przez kontuzje był wiadomo słabiutki . Aron ma taki styl gry że musi być w top formie fizycznej żeby go było widać a nie jest to proste po kontuzji. Kibicuje żeby mu się powiodło na Elicie.
  • emeryt: skh robicie kawał dobrej roboty,Alleluja i do przodu kochani
  • Hokejowy1964: Co do Pana Pawlika to taka jego robota, jednak tacy ludzie czasem szkodzą wszystkim dookoła.
  • emeryt: ciekawe gdzie trafio chłopaki z Sanoka,jeśli chco wypłynąć na glębsze wody bedo musieli zmienić pracodawce
  • unista55: Jakiś link do Trzyńca? :)
  • szop: zakladka transfery dalej lezy skh
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe