Hokej.net Logo

GKS Tychy na pudle

GKS Tychy na pudle

Piąty mecz rywalizacji o trzecie miejsce w PLH okazał się decydującym. Zawodnicy GKS Tychy wygrali na własnej tafli 3:2 z Zagłębiem Sosnowiec i odebrali brązowe medale.

Już na początku pierwszej tercji zawodnicy GKS zdołali wyjść na prowadzenie. W 4 minucie pierwsza piątka gospodarzy rozmontowała obronę Zagłębia, a jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Ladislav Paciga. Chwilę później na ławkę kar został odesłany Jakub Witecki i goście po raz pierwszy grali w liczebnej przewadze. Podopieczni Milana Skokana szybko założyli zamek, a najbliższy strzelenia bramki był Jarosław Kuc, który strzałem z niebieskiej próbował zaskoczyć Arkadiusza Sobeckiego. Krążek po jego strzale przeleciał minimalnie obok bramki gospodarzy. W pierwszej odsłonie wyraźną przewagę mieli tyszanie, którzy raz po raz konstruowali groźne akcje. W 7 minucie Sławomir Krzak przejechał z krążkiem całe lodowisko, ale będąc przed bramką gości oddał zbyt lekki strzał, którym nie zaskoczył Tomasza Rajskiego. Trzy minuty później Michałowi Woźnicy zabrakło trochę szczęścia, bo krążek po jego strzale uderzył w słupek. W 11 minucie na ławkę kar został odesłany Vladymir Luka, Pod koniec przewagi tyszanom udało się założyć zamek, ale nie potrafili oddać groźnego strzału. Chwilę później groźną kontrę przeprowadził Opatovsky z Gabrielem Da Costom. Tyscy obrońcy zachowali czujność i w ostatniej chwili wybili krążek spod kija tego drugiego. W 18 minucie na ławkę kar został odesłany Robin Bacul i goście drugi raz grali w przewadze. Obrońcy Zagłębia dwa razy tracili krążek w tercji obronnej tyszan. Za pierwszym razem Adam Bagiński odebrał krążek Kucowi i podał do Michała Garbocza, który mocnym strzałem z niebieskiej nie zaskoczył bramkarza gości. Chwilę później popularny Bagiś ponownie wyłuskał krążek i tym razem sam pomknął w stronę bramki Zagłębia. Będąc oko w oko z Rajskim pokonał go ładnym strzałem z nadgarstka. Przed końcem tercji na ławkę kar został odesłany Michał Kotlorz.

W drugą część gry ponownie lepiej weszli gospodarze. W 23 minucie Michał Kotlorz powrócił do gry po dwóch minutach kary i odzyskał krążek w tercji neutralnej. Tyski obrońca przekroczył linię niebieską i potężnym, celnym strzałem posłał gumę pod poprzeczkę. Chwilę później kara dwóch minut została nałożona na Marcina Jarosa, a na Martina Opatovskiego kara dziesięciu minut za niesportowe zachowanie. Grający w przewadze tyszanie mieli szansę na podwyższenie w 25 minucie. Michał Garbocz wrzucił krążek pod bramkę gości, a stojący przed nią Tomasz Wołkowicz zmienił tor jego lotu. W tej sytuacji przytomnie zachował się Tomasz Rajski, który pewnie zatrzymał krążek. W dalszej części gry chaos wdarł się w poczynania obu zespołów. Kibice zamiast kolejnych sytuacji bramkowych zobaczyli masę niedokładnych podań. W 31 minucie na ławkę kar został odesłany Sebastian Gonera, dzięki czemu goście grali w przewadze. Najbliższy strzelenia bramki był David Galvas, który dwukrotnie strzałami z niebieskiej próbował zaskoczyć Arkadiusza Sobeckiego. W 34 minucie gospodarze wyprowadzili szybką kontrę. Już w tercji Zagłębia Sławomir Krzak podał do Michała Woźnicy, który nie trafił z najbliższej odległości. Przed końcem drugich dwudziestu minut goście zdołali zniwelować straty. W 38 minucie Andrzej Banaszczak mocno uderzył z niebieskiej, a stojący przed nią Luka skierował krążek do bramki strzeżonej przez Arkadiusza Sobeckiego.

W ostatniej tercji tyszanie cofnęli się do obrony, a goście rzucili się do odrabiania strat. W 47 minucie na ławkę kar został odesłany Adrian Parzyszek. Dwie okazje na strzelenie kontaktowej bramki miał Galvas, który dwukrotnie próbował zaskoczyć z niebieskiej Sobeckiego. Tyski bramkarz zachował czujność i nie dał się zaskoczyć. Goście uzyskali widoczną przewagę i tylko dobra postawa tyskiego bramkarza uchroniła tyszan od utraty gola. W 53 minucie Piotrek Sarnik stojąc przed bramką trącił krążek po strzale Duszaka. Tym razem guma przeleciała minimalnie obok słupka. W 56 minucie Teddy Da Costa strzelił kontaktową bramkę. As Zagłębia przeprowadził indywidualną akcję i w sytuacji sam na sam pokonał Arkadiusza Sobeckiego. Przed końcem spotkania trener gości wziął czas i wycofał bramkarza, ale nie wpłynęło to na końcowy wynik spotkania.

Wypowiedzi po meczu:

- GKS osłabł w trzeciej tercji. Niestety brakło nam trochę szczęścia. Taki jest sport. Kończymy sezon bez medalu czyli nie osiągnęliśmy tego co sobie założyliśmy przed sezonem. Jesteśmy rozczarowani – powiedział Jarosław Różański, zawodnik Zagłębia.

- Cieszymy się z trzeciego miejsca, ale jest pewien niedosyt. Nie po to graliśmy przez cały sezon, żeby zająć trzecie miejsce. Po stracie bramki cofnęliśmy się do obrony i było trochę nerwowo. Jeżeli chodzi o mecze półfinałowe to przegraliśmy z bonusem, a nie Podhalem - powiedział Tomasz Proszkiewicz, zawodnik GKS.

- Kondycyjnie i fizycznie czuję się dobrze więc jeszcze za wcześnie na kończenie kariery. Gdyby nie bonus to gralibyśmy w finale. Sosnowiec to bardzo techniczna drużyna, przekonaliśmy się o tym w dwóch przegranych meczach. Teraz trzeba odpocząć , a później przygotować się do kolejnego sezonu. Czas pokaże czy będę dalej grał w GKS - powiedział Michał Garbocz, zawodnik GKS.

- Przespaliśmy dwie tercje. GKS to wykorzystał. W trzeciej odsłonie chcieliśmy odrobić straty, ale brakło szczęścia. Chcieliśmy żeby rywalizacja wróciła jeszcze do Sosnowca. Niestety nie udało się. Pozostaje mi podziękować drużynie za cały sezon – powiedział Milan Skokan, teren Zagłębia.

- Wszystkie mecze były wyrównane. Pierwsza tercja była bardzo ładna w naszym wykonaniu. W drugiej straciliśmy bramkę i trochę wybiło nas to z rytmu. Póki co nie mam kontraktu na przyszły sezon więc trudno mówić o przyszłości – ocenił Jan Vavrecka, teren GKS Tychy.

- Jest nam wszystkim przykro, że po raz kolejny prezes PZHL nie znalazł czasu by pojawić się na rozdaniu medali. Jeżeli chcemy budować dobry wizerunek hokeja przedstawiciele związku powinni pojawiać się na takich spotkaniach – powiedział Karol Pawlik, dyrektor GKS.

- Celami na ten sezon był Puchar Polski i Mistrzostwo. Musimy przeanalizować błędy, które popełniliśmy wszyscy. Dzisiaj był ostatni mecz sezonu 2009/2010, a od jutra rozpoczynamy przygotowania do następnego. Musimy przeprowadzić rozmowy z zawodnikami i sponsorami. Na dzień dzisiaj mogę powiedzieć, że cele w przyszłym sezonie będą takie same jak w tym. Póki co musimy się cieszyć z brązowych medali, bo praktycznie od 2004 roku GKS nieprzerwanie staje na pudle. Jako działacz tyskiego klubu chcę podziękować trenerom, zawodnikom i wszystkim ludziom związanym z klubem. Mam nadzieję, że z większością zobaczymy się w przyszłym sezonie – zakończył Pawlik.

GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec 3:2 (2:0,1:1,1:1)

Bramki:
3:23 1:0 Paciga – Parzyszek – Mejka
18:54 2:0 Bagiński 4/5
22:09 3:0 Kotlorz
37:58 3:1 Luka – Banaszczak – T. Da Costa
55:47 3:2 T. Da Costa 4/5

Kary: 14 min – 20 min ( 10 min kary Opatovskiego)

Sędziowie: Pachucki – Meszyński, Smura - Chyliński

Widzów: 1800

GKS Tychy: Sobecki – Kotlorz (2), Mejka; Bacul (2), Parzyszek (2), Paciga – Proszkiewicz (2), Majkowski (2); Wołkowicz, Garbocz, Witecki (2) – Gonera (2), Matla; Bagiński, Krzak, Woźnica – Banachewicz, Matczak, Galant, Maćkowiak.

Zagłębie Sosnowiec: Rajski – Banaszczak, Galvas; Luka (2), T. Da Costa, Bernat (2) – Kuc, Gabryś (2); Jaros (2), G. Da Costa (2), Opatovsky (10) – Duszak, Dronia; Sarnik, Zachariasz, Różański – Podsiadło, Kisiel; Ślusarczyk, Koszarek, Kozłowski.


Galeria zdjęć

GKS Tychy z brązowym medalem 2010

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
  • uniaosw: Oby Bagiński i Matczak też zostali
  • Luque: Bagiś out, Matczak out, Obcokrajowcy out (za wyjątkiem Kaskinena i Viitanena)
  • Luque: Jaśkiewicz jak chce grać taką padakę to też out
  • Luque: Grać mają Sobecki, Ubowski, Krzyżek, Kucharski... na co my czekamy? Aż przepłacony obco skończy im kariery?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe