Wojas Podhale przed pierwszym w historii finałem z Cracovią

Po trzech latach grania o brąz trener Podhala Milan Jancuska wreszcie zagra wraz ze swoim zespołem w finale Polskiej Ligi Hokejowej. Starcie ośmiokrotnego Mistrza Polski Comarch Cracovii z osiemnastokrotnym Mistrzem Polski Podhalem Nowy Targ zapowiada się wręcz pasjonująco.

Najpierw prześledźmy drogęPodhala w meczach finałowych, choć do sezonu 1983/84 mistrzów wyłaniałyróżne turnieje, lub rozgrywki między sobą.

Pierwszy raz Podhale zdobyłozłoto w 1966 roku. Ten sukces powtórzyło w 1969 roku. W 1970 pozwoliłosię wyprzedzić jeszcze GKS-owi Katowice, lecz od 1971 do 1979 roku„Szarotki” nie miały sobie równych w kraju. W kolejnych trzech sezonachmusiało zadowalać się ponownie srebrem.

Od sezonu 1983/1984 wprowadzonodo rozgrywek system Play Off. Nowotarżanie po raz pierwszy w tej formiegrali w finale w sezonie, 1985/1986 lecz uległo Polonii Bytom w trzechmeczach: 1:2. Ponownie obie drużyny zagrały w finale w sezonie1989/90. Mistrza wyłonił tylko 1 mecz wygrany znów przez PolonięBytom. Wreszcie w sezonie 1992/93 Podhale znów grało o złoto pod wodząłotewskiego trenera Ewalda Grabowskiego. Rywalem Podhala była UniaOświęcim. Po dwóch meczach był remis 1:1. Następne dwa mecze wygrałoPodhale do „zera” i mogło świętować tytuł najlepszej drużyny w kraju.Złoto Podhalanie zdobywali nieprzerwanie do sezonu 1996/97. W sezonie1997/98 uległo już Unii w meczach 2:4 i zostało ze srebrem. Kolejnawalka w finale w sezonie 1999/2000 to również przegrana z Unią wpojedynkach 2:4.

Kolejny finał z udziałem Podhalabył w sezonie 2003/04. Jednak Unia znów okazała się silniejsza dlaPodhala. W końcu nadszedł pamiętny sezon 2006/2007. W ćwierćfinalePodhale łatwo ograło Zagłębie Sosnowiec. Półfinał to aż 7 morderczychmeczy z Cracovią. Szósty mecz w Nowym Targu Podhale wygrało 1:0 imusiało rozegrać siódme spotkanie w Krakowie. Tam przegrywało w meczujuż 0:2. Wyciągnęło jednak na 2:2 i w rzutach karnych wygrywa 2:1.Decydującego karnego strzelił Jarosław Różański i Podhale było wfinale. Tam trafiło na Tychy, które ograło stosunkiem meczy 4:1.Szarotki zdobyły wówczas 18 tytuł Mistrza Polski.

Sezon 2006/2007 - Podhale Nowy Targ - 18 tytuł Mistrza Polski

Fot. Jarosław "Jarky" Haber

W sezonie 2007/08, 2008/09 i2009/10 los drużyny nowotarską i tyską zsyłał na siebie na etapiepółfinału. W pierwszych dwóch sezonach tyszanie byli za mocni, ale wtym sezonie w końcu zła karta się od Podhala odwróciła i po morderczych6 meczach to nowotarżanie zagrają w finale. Awans do niegoprzypieczętowało na własnym lodzie nokautując wręcz tyską drużynę 6:0.Był to mecz ostatniej szansy. Zwycięzca wchodził do finału a przegranymiał grać o brąz.
W finale na nowotarski zespół czeka drużynaCracovii Kraków, która ma na swoim koncie trzy tytuły Mistrza Polskiwywalczone w ostatnim dziesięcioleciu w sezonach 2005/06, 2007/08, i2008/09. W każdym finale rywalem pasów był GKS Tychy. Zespół zestolicy Małopolski wcześniej zdobywał tytuły w 1937, 1946, 1947, 1948(PZHL przyznał) i 1949. Więcej o tym tutaj:http://www.cracovia.pl/1h_historia.php?nr_menu=37&x=1

Finał będzie wyłącznie sprawądwóch drużyn z Małopolski. Ostatni taki finał był w sezonie, 2003/2004kiedy to Podhale rywalizowało z Unią Oświęcim.

„Pasy” do awansu do finałupotrzebowały zaledwie pięciu spotkań. Wpierw w ćwierćfinale gładko wdwóch meczach rozprawiła się ze Stoczniowcem a w półfinale potrzebowałytylko 3 spotkań z Zagłębiem Sosnowiec.

Jesteśmy wwiększości bardzo młodą i nieobliczalną drużyną, której zdarzają sięsuper mecze jak choćby ostatni niedzielny z Tychami a może też wyjśćmecz kiepski, który przegramy w wyższych rozmiarach tak jak 4 meczpółfinału w Nowym Targu, kiedy przegraliśmy 2:6. Były to bardzo ciężkiemecz, ale ważne, że wygraliśmy. Teraz czeka nas lepszy i groźniejszyrywal Cracovia. Przy odrobinie szczęścia i naszej dobrej grze na pewnosą do przejścia. Uważam, że tutaj rywalizacja też nie skończy się natych 3 meczach, które najmniej mogą być rozegrane. Rafał Sroka

Pytany–, jako jeden z uczestników finału w 2007 roku – jak ocenia te dwie drużyny, Sroka mówi – Wtamtym okresie byliśmy zespołem bardziej doświadczonym, tutaj jestwięcej młodości, ale Ci młodzi chłopcy są waleczni i wcale nie jestpowiedziane, że ta drużyna jest słabsza od tamtej

Czy ten morderczy maraton i bycie ogranym pomoże Podhalu w finale w walce z wypoczętą Cracovią?

Sezon zasadniczy pokazał,że jesteśmy w stanie nawiązać walkę z każdym przeciwnikiem. Finałplay-off dopiero przed nami. Dużo zależeć będzie od tego jak spędzimyczas pomiędzy ostatnim spotkaniem w półfinale, a pierwszym meczemfinałowym. Jeżeli uda się szybko zregenerować siły to będzie to naszymdodatkowym atutem w walce o dziewiętnasty tytuł Mistrza Polski. Piotr Kmiecik

Marek Rączka, Konrad Guzik, Michał Piotrowski, Tomasz Landowski, Patryk Wajda i Sebastian Biela Będą to mecze godne finału, bo obie drużyny grają bardzo dobry hokej Konrad Guzik Rafała Radziszewski, Marek Rączka Rudolf Rohaczek

Krystian Dziubiński, Dariusz Gruszka, Piotr Kmiecik, Kasper Bryniczka, Piotr Ziętara, Bartłomiej Gaj, Artur Kret Damian Kapica

Mimo że w sezonie 7 razywygrywała Cracovia a tylko raz Podhale to finałowy bój nie musi sięskończyć na 3 spotkaniach (gra się do 4 zwycięstw, ale na starcieCracovia prowadzi już 1:0 dzięki właśnie bonusowi.). – Play Offrządzi się swoimi prawami. To są całkiem inne mecze. Inna presja innamobilizacja. Podstawą jest wygranie tam, co najmniej jednego meczu iprzeniesienie rywalizacji do Nowego Targu. – zapowiada kierownik zespołu Jacek Kubowicz.
Wdrużynie Cracovii wykluczony jest udział Patryka Noworyty, który wostatnim meczu ligowym sezonu zasadniczego „zarobił” niechcącyuderzenie krążkiem w głowę od Martina Ivicica. W Podhalu wykluczonyjest udział Łukasza Batkiewicza, który od pamiętnegotrzeciego meczu w sezonie z GKS-em Tychy, kiedy to dostał krążkiem wszczękę już się nie pojawił w żadnym meczu. Kolejnym zawodnikiem, zktórego usług sztab szkoleniowy w Nowym Targu nie będzie mógłskorzystać jest Dariusz Gruszka, który już jest pooperacji, po tym jak w ostatnim meczu sezonu zasadniczego podczasjednego ze starć nabawił się zwichnięcia stawu obojczykowo-barkowego.Trzecim, którego zabraknie przynajmniej w pierwszych dwóch meczachfinału (na dziś, Suur pauzuje jeszcze 2 spotkania o ile WGiD niezawiesi go na więcej meczy) jest estoński obrońca Dimitry Suur.

Pozostali zawodnicy Podhala sągotowi i zwarci do ciężkiego boju, choć na pewno, co niektórzynarzekają na drobne urazy, ale stawka meczy na pewno wyzwoli w nichsportową złość, która uśmierzy ewentualne bóle i pozwoli zaprezentowaćsię z jak najlepszej strony.

Teraz wszystko jest w ich rękach,głowach i nogach. Wywalczyli już w tym sezonie dużo, ale przecież staćich na walkę o tytuł Mistrza Polski.

Pierwszy gwizdek pierwszego meczufinałowego padnie w Krakowie w Piątek 11 marca o godz. 19.15. Drugiespotkanie odbędzie się dzień później również w Krakowie o godz. 20.15.Po tych dwóch meczach rywalizacja przeniesie się do Nowego Targu gdziewe wtorek 16 marca, o godz. 20.15 odbędzie się trzeci pojedynek.

Pyzowski Szymon

Jeśli rywalizacja była nierozstrzygnięta to następne pojedynki są zaplanowane na 17, 19 i ostatni na 21 marca:
Stan rywalizacji: 1:0 dla Cracovii

12.03.2010r. Cracovia Kraków – Podhale Nowy Targ godz. 19.15
Sędziują: Włodzimierz Marczuk, Grzegorz Dzięciołowski – Sławomir Szachniewicz, Wojciech Moszczyński
13.03.2010r. Cracovia Kraków – Podhale Nowy Targ godz. 20.15
Sędziują: Zbigniew Wolas, Grzegorz Porzycki – Mariusz Smura, Leszek Kubiszewski
16.03.2010r. Podhale Nowy Targ - Cracovia Kraków godz. 20.15
Sędziują: Maciej Pachucki, Paweł Meszyński – Tomasz Przyborowski, Marek Syniawa
ew. 17.03.2010r. Podhale Nowy Targ - Cracovia Kraków godz. 20.15
ew. 19.03.2010r. Cracovia Kraków - Podhale Nowy Targ godz. 18.15
ew. 21.03.2010r. Podhale Nowy Targ - Cracovia Kraków godz. 17.15

Ceny biletów na finały w Nowym Targu:
Bilet normalny 25 zł
Bilet ulgowy * 17 zł
Bilet szkolny/do 16lat/ 12 zł/
* do zniżki uprawnieni są:
- uczniowie szkół średnich, studenci studiów dziennych (do 26lat),
- renciści po 60 roku życia, emeryci po okazaniu legitymacji,
- kobiety.