Podhale lepsze co najmniej o klasę!
Powracający na extra ligowe lodowiska klasyk pomiędzy Podhalem, a Unią okazał się jednostronnym widowiskiem, w którym to istniała tylko jedna drużyna – Podhale. Bardzo dobrą partię zaliczył duet Czechów Bakrlik – Baranyk, który poprowadził dzisiaj swoją drużynę do zwycięstwa.
Drugą tercję spotkania od mocnegouderzenia rozpoczęli gospodarze, którzy to starali się podwyższyćprowadzenie i zniechęcić drużynę gości do gry, udało się to już wdwudziestej piątej minucie kiedy to Malasiński, zachował najwięcejzimnej krwi w zamieszaniu pod bramką Unii i strzałem po lodzie umieściłkrążek w bramce Szydłowskiego. W późniejszej fazie tej tercjigospodarze kilkukrotnie grali z przewagą jednego bądź dwóch graczy,lecz szwankowała skuteczność, a szczęście dopisywało oświęcimskiemubramkarzowi. Piąta bramkę dla Podhala uzyskał Milan Baranyk, który toobjechał bramkę Stańczyka i umieścił ”gumę” tuż obok słupka golkiperagości.
Po meczu powiedzieli:
Frantisek Bakrlik (Podhale Nowy Targ): Myślę,że zagrałem dobre spotkanie, udało mi się zdobyć bramkę, a przy dwóchasystować, brakuje mi jeszcze trochę skuteczności, ale powinna przyjśćona z czasem. Co raz lepiej rozumiem się z moim partnerami z formacji,co jest już widoczne na lodzie, żałuję tylko tego, że w ostatnichspotkaniach brakło nam trochę szczęścia w końcówkach spotkań
Komentarze