Hokej.net Logo
KWI
13
KWI
18
KWI
19

NHL: Lawina goli w drugiej tercji (WIDEO)

2021-03-26 07:13 NHL
NHL: Lawina goli w drugiej tercji (WIDEO)

Znakomita druga tercja w wykonaniu Colorado Avalanche odwróciła losy meczu dwóch najlepszych drużyn dywizji zachodniej NHL. "Lawina" zrównała się punktami z liderem.


Podopieczni Jareda Bednara w drugiej odsłonie rozgrywanego we własnej hali meczu z Vegas Golden Knights strzelili 4 gole bez odpowiedzi, a ostatecznie zwyciężyli 5:1, mimo że już w 40. sekundzie jako pierwsi stracili gola. Strzelił im go wracający do gry po kontuzji najlepszy snajper gości Max Pacioretty. Dla Avalanche po bramce i asyście zapisali na swoje punktowe konta: J.T. Compher, kapitan Gabriel Landeskog i Cale Makar. Listę strzelców uzupełnili Joonas Donskoi oraz Pierre-Édouard Bellemare, który ustalił wynik w trzeciej tercji. Compher zdobył zwycięską bramkę strzałem z bekhendu przy bliższym słupku, którego nie zatrzymał źle interweniujący w tej sytuacji Marc-André Fleury. Po drugiej stronie Philipp Grubauer odniósł już 20. zwycięstwo w tym sezonie, ale musiał obronić tylko 18 strzałów, bo to jego zespół dominował na lodzie. Gospodarze zagrali w strojach z logo swoich poprzedników sprzed przeniesienia klubu do Denver, Quebec Nordiques.

Golden Knights dopiero po raz pierwszy w tym sezonie nie zdobyli punktu w meczu, w którym pierwsi strzelili gola. W takich sytuacjach mają do tej pory 18 zwycięstw, czyli najwięcej w NHL razem z... Avalanche. Także po raz pierwszy przegrali po wygranej pierwszej tercji. Wcześniej zwyciężali w 14 takich spotkaniach, co też jest najlepszym wynikiem w NHL. W trzeciej tercji po analizie wideo anulowany został gol Nicolasa Roya dla gości, bo rywale zgłosili "challenge" i wykazali, że wcześniej był spalony. Obie drużyny mają teraz po 45 punktów, ale "Złoci Rycerze" nadal prowadzą w dywizji, ponieważ rozegrali o jedno spotkanie mniej. Avalanche, którzy odnieśli 8 zwycięstw w ostatnich 9 meczach, są na 2. pozycji.




Wygrana pierwsza tercja nie dała wiele także ekipie Boston Bruins. "Niedźwiedzie" do 28. minuty prowadziły z New York Islanders 2:0, ale ostatecznie przegrały 3:4 po dogrywce. Był to ich powrót do gry po odwołaniu 2 meczów ze względu na ligowy protokół COVID-19. Jean-Gabriel Pageau strzelił dla Islanders gola i 2 razy asystował, Anthony Beauvillier znów zdobył bramkę zwycięską w dogrywce i zaliczył asystę, a swoje trafienia dołożyli Josh Bailey i Oliver Wahlstrom. Beauvillier dał swojej drużynie wygraną w dogrywce także 3 dni wcześniej w meczu z Philadelphia Flyers. Z jego 5 goli strzelonych w tym sezonie 4 były zwycięskie. Bruins nie zadowolili swoich kibiców, którzy pojawili się w hali TD Garden po raz pierwszy w tym sezonie. Stanowe przepisy pozwoliły klubowi wypełnić 12 % pojemności hali, a na trybunach pojawiło się 2 191 fanów. Drużyna z Bostonu przegrała z NYI wszystkie 5 dotychczasowych meczów w tych rozgrywkach. W dywizji wschodniej zajmuje 4. miejsce, podczas gdy ekipa z Nowego Jorku prowadzi.

Wygrał wczoraj także drugi zespół z Nowego Jorku. Rangers rozbili na wyjeździe Philadelphia Flyers 8:3. Mika Zibanejad popisał się hat trickiem i dorzucił 3 asysty. Szwed mógł mieć déjà vu, bo taki sam dorobek zaliczył także w wygranym 9:0 meczu z "Lotnikami" 17 marca. Jest pierwszym w historii graczem, który w dwóch spotkaniach z rzędu z tym samym rywalem zdobył 6 punktów. W pozostałych 30 meczach tego sezonu Zibanejad łącznie strzelił 4 gole. Wczoraj także Pawieł Buczniewicz trafił 2 razy, bramkę i 3 asysty uzyskał Ryan Strome, na listę strzelców wpisali się też Filip Chytil i K'Andre Miller, a Adam Fox wyrównał klubowy rekord asystując aż 5 razy. Zibanejad jest pierwszym zawodnikiem od 1943 roku, który w jednym sezonie w dwóch meczach przeciwko temu samemu rywalowi zdobył 6 punktów. Wtedy Doug Bentley zrobił to w barwach Chicago Black Hawks przeciwko Rangers. Dzięki 3. zwycięstwu z rzędu zespół z Nowego Jorku wyprzedził Flyers w tabeli dywizji wschodniej i zajmuje 5. miejsce. Obie ekipy mają tyle samo punktów i rozegranych meczów, ale podopieczni Davida Quinna wygrali więcej spotkań w regulaminowym czasie gry.

"Rosyjskie zwycięstwo" odniósł zespół Washington Capitals. "Stołeczni" pokonali u siebie 4:3 New Jersey Devils, a wszystkie bramki zdobyli dla nich Rosjanie. Wybrany najlepszym graczem meczu Jewgienij Kuzniecow trafił 2 razy, Aleksandr Owieczkin zdobył gola i zaliczył asystę, a ze swojego trafienia cieszył się też Dmitrij Orłow. Kuzniecow przy zwycięskiej bramce miał trochę szczęścia, bo dotknął kijem krążka wstrzelonego przez Justina Schultza, ale by wpaść do bramki "guma" musiała jeszcze odbić się od łyżwy obrońcy gości Damona Seversona. Wcześniej swoim fatalnym błędem gola graczom Devils podarował bramkarz gospodarzy Vítek Vaněček. Czech nie trafił w krążek próbując go wybić, a Nick Merkley natychmiast strzelił do bramki. Capitals są na 2. miejscu w dywizji wschodniej, a ich wczorajsi rywale pozostają na przedostatniej, 7. pozycji. Obie drużyny dziś w nocy polskiego czasu zagrają ze sobą ponownie.

Gol Nicka Merkleya po fatalnym zagraniu Vítka Vaněčka



Dogrywka przesądziła o wyjazdowym zwycięstwie Carolina Hurricanes nad Columbus Blue Jackets. Sebastian Aho w dodatkowej części meczu dał "Huraganom" wygraną 4:3. To pierwsze trafienie Fina w dogrywce od 2 lat. Wcześniej nietypowego gola zza bramki, klęcząc na jednym kolanie, strzelił Czech Martin Nečas, który miał też asystę. Na liście strzelców w zwycięskim zespole znaleźli się jeszcze Nino Niederreiter i Cédric Paquette, a obrońca Dougie Hamilton asystował i wydłużył do 13 swoją serię meczów ze zdobytym punktem. Wyrównał tym samym najdłuższą punktową passę w NHL w tym sezonie. Wcześniej taką samą miał Auston Matthews. Obie drużyny zakończyły serię 4 bezpośrednich meczów. 2 pierwsze wygrali Blue Jackets, a 2 kolejne Hurricanes. Zespół z Raleigh jest 2. w dywizji centralnej. Ekipa z Columbus zajmuje 5. miejsce.

Gol Martina Nečasa zza bramki na jednym kolanie



W derbach prowincji Ontario Toronto Maple Leafs pokonali po dogrywce Ottawa Senators 3:2, mimo że ich bramkarz Jack Campbell stratami po wyjazdach z własnej bramki sprezentował rywalom oba gole. W dogrywce zwycięstwo dał gościom z Toronto Justin Holl, dla którego było to drugie decydujące o wygranej trafienie w NHL. Poprzednie zanotował 1 lutego 2018 roku. Dla "Klonowych Liści" trafili także Jason Spezza i Ilja Michiejew, który najeżdżając na bramkę przypadkowo ramieniem skierował do niej krążek odbity od słupka po zagraniu T.J.'a Brodie'ego. Sędziowie na lodzie gola nie uznali, ale analiza wideo pokazała, że był prawidłowy. Maple Leafs prowadzą w dywizji północnej. Senators, którzy stracili dotąd najwięcej goli w NHL (135), są w niej na ostatnim miejscu. Kamery telewizyjne zarejestrowały wczoraj reakcję generalnego menedżera klubu z Ottawy Pierre'a Doriona na decydującego gola. Dorion złapał stojący obok niego kubek z piwem i cisnął nim z całej siły.

Gol Connora Browna po fatalnym wyjeździe z bramki Jacka Campbella



Buffalo Sabres śrubują swoją serię porażek. "Szable" przegrały już po raz 16. z rzędu, ponownie ulegając Pittsburgh Penguins. W środę było 2:5, a wczoraj 0:4. Najlepszym graczem meczu został wybrany bramkarz "Pingwinów" Casey DeSmith, który obronił wszystkie 36 strzałów i po raz 2. w ostatnich 4 meczach zachował "czyste konto". Jared McCann strzelił 2 gole, Radim Zohorna trafił w swoim debiucie w NHL, wynik ustalił w końcówce strzałem do pustej bramki Jake Guentzel, a Sidney Crosby asystował trzykrotnie i ma już 1 300 punktów w NHL. Z obecnie grających w tej lidze zawodników więcej zdobyli tylko Joe Thornton i Aleksandr Owieczkin. Penguins wygrali u siebie 14 z 18 rozegranych meczów. Gdyby brać pod uwagę tylko mecze we własnej hali, byliby liderami NHL. Ale że tak nie jest, to w dywizji wschodniej zajmują 3. miejsce. 16 porażek najgorszych w lidze Sabres to najdłuższa seria, od kiedy wprowadzono do NHL rzuty karne jako sposób rozstrzygania meczów. Już tylko 2 przegranych brakuje ekipie Dona Granato do wyrównania najdłuższej serii przegranych w historii, należącej do "Pingwinów" z sezonu 2003-04.

Zespół Minnesota Wild pokonał 2:0 Buffalo Sabres, strzelając oba gole w drugiej tercji. To już jego 11. z rzędu zwycięstwo u siebie. Pierwsze trafienie było dziełem Marcusa Johanssona, który na 3 bramki w tym sezonie dwiema rozstrzygał o wynikach. Drugiego gola dołożył najlepiej punktujący debiutant rozgrywek Kiriłł Kaprizow, a Cam Talbot obronił 37 strzałów i zanotował 24. "czyste konto" w NHL. Wild byli wczoraj niezwykle skuteczni, bo do odniesienia zwycięstwa wystarczyło im zaledwie 11 celnych strzałów. Drużyna strzelająca tak rzadko po raz ostatni wygrała mecz w NHL w styczniu 2014 roku. Wtedy również byli to "Dzicy" w starciu z Washington Capitals. Wówczas zdołali zdobyć aż 5 goli (było 5:3), a wynik tamtego spotkania - podobnie jak wczoraj - otworzył Johansson, tyle że wtedy trafiał jeszcze dla Capitals. Co więcej, drużyna z St. Paul jest odpowiedzialna za 3 z 6 zwycięstw odniesionych w XXI wieku w NHL przez zespoły oddające 11 strzałów w meczu. Po 3 wygranych z rzędu zespół Deana Evasona jest na 3. miejscu w dywizji zachodniej. Blues zajmują 4. pozycję. Wczorajszy mecz rozpoczął się bójką Ryana Hartmana (MIN) z Braydenem Schennem.


Bójka Ryana Hartmana z Braydenem Schennem na początku meczu




Chicago Blackhawks 2. raz w ciągu 3 dni pokonali u siebie Florida Panthers. We wtorek było 3:2, a ostatniej nocy 3:0. Bohaterem spotkania był bramkarz gospodarzy Kevin Lankinen, który obronił 41 strzałów i po raz 2. w NHL zachował "czyste konto". Patrick Kane strzelił zwycięskiego gola i asystował, także bramkę i asystę zaliczył Brandon Hagel, a trafił jeszcze Pius Suter. Podopieczni Jeremy'ego Collitona obronili wszystkie 6 osłabień, choć w tym elemencie zajmują dopiero 27. miejsce w NHL ze skutecznością 73,6 %. Po raz pierwszy od 5 meczów nie stracili gola w mniej licznym składzie. Drużyna z Chicago zajmuje w dywizji centralnej 4. miejsce. Panthers przegrali 3 spotkania z rzędu, ale są ciągle na 3. pozycji. Wczorajszego meczu nie dokończył ich drugi najlepszy strzelec Patric Hörnqvist, którego w trzeciej tercji ostrym atakiem ciałem do szatni odesłał Nikita Zadorow.

Kontuzja Patrica Hörnqvista po ostrym wejściu Nikity Zadorowa



Wielki mecz rozegrał tej nocy drugi najniższy hokeista NHL. Mierzący zaledwie 168 centymetrów Rocco Grimaldi strzelił 4 gole i poprowadził Nashville Predators do zwycięstwa 7:1 nad Detroit Red Wings. 28-letni napastnik już w pierwszej tercji popisał się hat trickiem w odstępie zaledwie 2 minut i 34 sekund, co jest rekordem klubu. Oprócz niego dla drużyny z Nashville trafiali: Mikael Granlund, Mathieu Olivier i Eeli Tolvanen, a Juuse Saros obronił 20 strzałów. Grimaldi w 15 meczach przed wczorajszym spotkaniem nie zdobył ani jednego punktu, a w 25 występach w tym sezonie tylko 3 razy trafił do bramki. 4 gole jednego gracza w meczu to wyrównany rekord klubu ze stanu Tennessee. "Drapieżnicy" pierwszy raz w tym sezonie wygrali 3 mecze z rzędu. Pozostają jednak na 6. miejscu w dywizji centralnej. Red Wings przegrali 3 ostatnie spotkania, a w 2 poprzednich nie strzelili gola. Są ostatni w dywizji.

4 gole Rocco Grimaldiego



Dallas Stars wreszcie znaleźli sposób na Tampa Bay Lightning i pokonali rywala, z którym przegrali wszystkie 4 poprzednie mecze w tym sezonie, a wcześniej także finał Pucharu Stanleya we wrześniu ubiegłego roku. Roope Hintz strzelił zwycięskiego gola w 59. minucie i zaliczył 2 asysty, także bramkę i 2 asysty zanotował Joe Pavelski, Jason Robertson do swojego gola dorzucił asystę, a trafił też Miro Heiskanen. Zakończyła się seria 12 zwycięstw bramkarza "Błyskawicy" Andrieja Wasilewskiego. Z kolei bramkarz "Gwiazd" Jake Oettinger w drugiej tercji popisał się fantastyczną interwencją kijem po strzale z najbliższej odległości Ondřeja Paláta. Drużyna z Dallas jest ciągle na przedostatnim, 7. miejscu w dywizji centralnej. Lightning, mimo porażki, mają najlepszy dorobek nie tylko w dywizji, ale także w całej lidze.

Fantastyczna interwencja Jake'a Oettingera po strzale Ondřeja Paláta




WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: Ja można pisać, ze nasza 4 piątka odstawala od reszty??? Reszty innych 4 piątek w lidze? Ona miała swoje zadania z których się świetnie wywiązywała, a do tego często dokładała też zdobycze punktowe...
  • Zaba: Co do Zupy to byłem jednym z największych jego zwoleników zarówno zatrudnienia ponownego jak i wspierania go jak po nim zaczęli nasi kibice jechać... Niestety nawet ja w pewnym momencie zwątpiłem, po jego zachowaniu w trakcie sezonu czy nawet na początku PO. Pamiętam pierwszy mecz z Craxą jak nawet nie wziął czasu pod koniec meczu... Brakuje mi u niego reakcji w trakcie meczu. Brak dokonywania jakichklwiek zmian w trakcie meczu jak komuś nie idzie.
  • Oświęcimianin_23: Nie skreślajcie Zupy zbyt szybko:)
  • Zaba: Odwagi (choć to może złe słowo) posadzenia kogoś na ławie jak komuś nie idzie... Natomiast wybronił się wynikiem i formą zespołu na koniec sezonu. Czy to tylko jego zasługa? Nie do końca jestem przekonany, bo duży udział w tym miał sztab przygotowania fizycznego i Majkowski również... Jednak największą siłą tego zespołu w mojej ocenie był team spirit... zbudowny podczas tegorocznego play-off.
  • Zaba: Jeszcze jedna wielka zasługa Zupy... Potrafił wprowadzić niesamowitą dyscyplinę na lodzie... Póki ona była "trzymana" przez zespół bylismy nie do zatrzymania, nawet w regularnym... Natomiast stosunkowo często wkradało sie rozprężenie i wówczas nie było pomysłu na grę i wyglądało to momentami słabo... Kolejną zaletą to nasza gra w przewadze w PO szczególnie od 3 meczu z Tychami....
    Dlatego jeszcze większe podziękowania dla niego za wszystko co u nas wprowadził i po nim zostanie.
  • WojtekOSW46: Moim zdaniem Zupa osiągając sukces wygrywając MP przygotował solidny fundament do zatrudnienia trenera wcześniej nieosiągalnego ze względu na potencjał zespołu i potencjalnych wyzwań. Udział w CHL będzie nie bez znaczenia przy rozmowach.
  • Zaba: Nie mam nic przeciwko aby został i poprowadził zespół w kolejnym sezonie, ale tez nie uważam, że świat się nam zawali jak odejdzie. Byleby trzon tego zespołu został. Dużo z naszych zawodników pokazało swoją klase dopiero w PO. Mielsismy naprawde świetny i proawie kompletny zespół. Dlatego zasłużenie zdobylismy MP pomimo bardzo mocnego przeciwnika, jakim był GKS.
  • emeryt: fajnie gdyby doszedł jeszcze ktoś z zewnatrz jeśli chodzi o finanse,myśle ze chociaz na mecze CHL znajdziemy dobrodzieja
  • emeryt: z to wiaro w Zupe też tak miałem Żabo,ale to cnota uczciwych ludzi żeby sie publicznie do tego przyznać...pozdrawiam kolege
  • Oświęcimianin_23: Zamiast RE-PLAST to może RED-BULL?:)
  • Oświęcimianin_23: Dzisiaj należy podziękować również p. Mariuszowi. Gdyby nie on dalej żylibyśmy walką o udział w PO :)
  • WojtekOSW46: Patrząc na obecnych sponsorów największe nadzieje w sprawie budżetu CHL pokładałbym w producencie styropianów zza płota :D
  • emeryt: pewnie to niemożliwe z różnych względów ale mam marzenie...Aksam Re-Plast Unia...
  • WojtekOSW46: Potencjał obecnie jest ogromny ponieważ słowa Mistrz Polski/ Liga Mistrzów może przynajmniej uchylić drzwi do niektórych gabinetów
  • emeryt: a tymczasem ciekawe czy wpadno dzisiaj na lodo koledzy Erisia...bardzo fajni ludzie z Fin
  • Zaba: Oni już w zeszłym roku byli na meczu w koszulkach z poprzednich klubów Ahopelto.
  • whiteandblue: Kto "zwalnia" Kowala to chyba ma bardzo złe intencje. Nie odstawał w playoffach, potrafił strzelić b.ważną bramkę, nie odstawał kondycyjnie itd. Drużyna potrzebuje wzmocnienia ale na zasadzie dłuższej ławki jak chcemy powalczyć na dwóch frontach. Poza tym zdrowa konkurencja w drużynie jest zawsze na +. Ja twierdzę, że w 23 nawet jednakowo silnych na 2 frontach nie dychniemy. Macie przykład finałów jak widoczny był brak DOT a Eryk po temp 39 w 7 meczu też cierpiał.
  • KOS46: Zwalniają pewnie ci sami, którzy wszystkich zwalniali po pierwszych przegranych meczach w seriach. A Seba Kowalówka rozegrał świetną serię w finale.
  • emeryt: nic dodać nic ująć...
  • uniaosw: Najlepiej jakby wszyscy zostali i dołożyć 2-3 konkretne wzmocnienia. Ale zostaje prawdopodobnie 80% drużyny a Zupa ma kontrakt na stole decyzja należy do niego
  • emeryt: sezon bedzie intensywny wiec szanujmy każdego który czuje sie na siłach jeszcze powalczyć z Unio,vide Kovalainen
  • PanFan1: Rawa obejrzałem powtórkę na NHL66 - co powiedzieć - "żółty jesienny liść ..." 😁😉
  • PanFan1: ... Cytat meczu : "what a picture, nine fantastic players and a goalie all on blue paint" 🤣 LMAO , 🤣
  • Jamer: Jako pierwszy D.P... Witamy.
  • Luque: David Pastrnak?
  • zakuosw: powitamy jak będzie oficjalka
  • Oświęcimianin_23: Jamer, podpisane czy wciąż po słowie? :)
  • Simonn23: Chyba już lekko wyblakły talent, ale może w nowym klubie nabierze wigoru.
  • Simonn23: O ile to prawda z tym transferem
  • Arma: Wciąż ma spory talent tylko trzeba go odpowiednio obudować grajkami, po dobrze przepracowanym przygotowawczym, będzie wartością dodaną
  • narut: Dronia Paweł?
  • Oświęcimianin_23: Mroczek w Zagłębiu?:O
  • uniaosw: Sezon ogórkowy to co tygryski lubią najbardziej
  • hubal: pół Tychów do Sosnowca pójdzie
  • uniaosw: Jedno jest pewne, będzie się działo 😁
  • Simonn23: Kotlorz gra jeszcze?
  • Simonn23: Chyba ostatni z tej starej tyskiej gwardii
  • PEL52: transmituja gdzies U18
  • emeryt: ale ze Krężołek...
  • uniaosw: Zimno eme zimno
  • emeryt: a tak poważnie to fajnie byłoby przeczytać info o kolejnym sponsorze...
  • emeryt: ale że Tyczyński...
  • Paskal79: Są już pierwsze podpisy.....
  • emeryt: prosimy o meldunek Pascalu
  • uniaosw: K.V?
  • emeryt: brat brata
  • emigrant_tor: A może by tak najpierw trenera zatrudnić a później dobierać zawodników do koncepcji.. ? No chyba ze trener już jest
  • Paskal79: Mogę napisać że będziecie zadowoleni....:-)
  • Paskal79: Chodzi o obecna kadrę...
  • Luque: Nasi 3-0 po pierwszej tercji i grają tak jak bym oczekiwał, narzucają swoje tempo
  • Darek Mce: Po strzałach 4:7 ?
  • Darek Mce: Oglądasz Luquq?
  • Luque: Tak Darku ;)
  • Darek Mce: I dają rade?
  • Luque: Całkiem dobrze sobie radzą, wiedzą co chcą zrobić z krążkiem, solidnie to wygląda
  • Darek Mce: Bo po sparingach na laurach chłopaki oby nie staneli
  • Darek Mce: Spoczęli
  • whiteandblue: Może ktoś podpowiedzieć gdzie dzisiaj można oglądnąć Pard-Trin? Wczoraj mecz był w tv i yt. Dzisiaj w tv o utrzymanie, na yt nie mogę złapać. Dzięki z góry
  • Darek Mce: Szkoda bo w pracy siedzę as bym się przejechał przez most i zobaczył na live
  • Paskal79: Ja oglądam na livetv , kilka reklam cza odklikac,lub jak masz ct sport
  • Luque: Darek puść sobie na yt
  • whiteandblue: ct sport jest o utrzymanie Kladno-Vsetin
  • Darek Mce: Jest stream
  • Darek Mce: Super
  • Luque: Co oni to robią... takie głupie bramki...
  • Darek Mce: Ja prd
  • Darek Mce: Ledwo włączyłem już 2:3
  • Luque: Te drugie 10 minut drugiej tercji to pokazali jak się nie powinno grać...
  • Simonn23: Cholerne Kladno zaś się pewnie uchroni... Vsetin powinien bezpośrednio awansować
  • Oilers: na onhockey tv są transmisje z różnych lig
  • Luque: 6-4 No i wyszli z tego ale co sobie sami zrobili pod górkę to chyba bardziej się nie dało ;p
  • narut: dokładnie Luque... nasi byli lepsi ale też i prokurowali okazje dla nich...
  • narut: z których ci potrafili skorzystać... 2 bramki dla nich to nasze ewidentne błędy..
  • Paskal79: Przepisy w Czechach kulawe od lat, powinien bezpośrednio jedna spadać i zwycięzca Z1 ligi bezpośrednio awansować,a potem drugi może baraż, drużyna gra 3 rundy Play off i gra z drużyną która spokojnie trenuję i czeka, bardzo rzadko wygrywa drużyna w barażach z 1 ligi, może zdążyło się z2-3 razy?
  • Luque: Narut myśmy im wwszystkie bramki praktycznie podarowali...
  • narut: dokładnie.. ale mnie oni dzisiaj emocji i zdrowia kosztowali.. jutro winno być latwiej.. dziś I mecz, dla nich też pewnie emocje..
  • Jersan1: Taka ciekawostka ..W kadrze Anglików grał Max Maslak syn byłego zawodnika Sanoka A Maslaka
  • hubal: Jer gdzieś Ty sie podział
  • Simonn23: Sanok wystartuje w ogóle w przyszłym sezonie? Czy jedynie MHL?
  • Szefu: Pytanie ktoś był na lodo w Oświęcimiu i wie czy to zdjęcie drużyny z Austrothermem to chwyt marketingowy czy oficjalnie już nowy sponsor?
  • uniaosw: To nie nowy sponsor tylko aktualny
  • Szefu: Wiem chodziło mi czy będzie głównym albo inaczej tytularnym?
  • KubaKSU: Pewnie nadal głównym będzie Replast :)
  • emeryt: firma Austrotherm kwitnie,pobija kolejne wyniki sprzedazy,nadzieja że zwiekszy swój udział w sponsoringu Unii
  • emeryt: kochani kiedy poznamy decyzje co z trenerem Zupo?
  • KubaKSU: Ciekawe kiedy ogólnie machina podpisów ruszy :)
  • uniaosw: Eme daj boże żeby tak było bo firma super :)
  • hokej_fan: Martwi mnie jedna rzecz, brak na dzisiejszej uroczystości naszego trenera Zupancica.
  • emigrant_tor: Panowie współpraca z Zupa już zakończona..
  • emeryt: jak niewierny Tomasz...nie zobacze info z klubu nie uwierze
  • uniaosw: Panie emigrant proszę nie pisać tutaj bzdur
  • Prawdziwy Kibic Unii: Juz widac ze nie macie chlopy informacji tylko plotki …poczekajcie na oficjalne informacje rozumiem sezon ogorkowy ale dajcie pracowac i poswietowac
  • Prawdziwy Kibic Unii: Wazne ze Podhale podpisuje jakby dorwali Alibabe i jego skarbiec nowy zarzad jest ambitny ale chyba ka sklonnosci do hazardu bo o kasie zero informacji o sponsorach tez ale kontrakty pisza jakby …zobaczymy
    Zycze jak najlepiej
  • uniaosw: Myślę że do końca kwietnia sporo sie wyjaśni
  • emeryt: klub musi jeszcze dopracowac sprawy marketingowe,to olbrzymie zainteresowanie finałami winno sie przełożyc na sprzedaz karnetów w nowym sezonie,doszło wielu nowych kibiców na kanwie sukcesu,trzeba teraz zatrzymac tych ludzi na trybunach a to so wymierne liczby dla klubu
  • emeryt: na sb wzorem pierwszego Zupy zrobimy duży szum przed sezonem na karnety,poszło wtedy cos ok 800 szt
  • Arma: Przyda się odświeżyć stroje bo na tle ligi mamy najbrzydsze stroje, i czekam na meczówkę z LM to sobie kupie i oprawie na pamiatkę
  • Szefu: Pytanie gdzie my będziemy grali w LM jak lodowisko będzie na czas remontu na 500 miejsc
  • Szefu: Wydaje mi się że przez LM remont lodowiska się opóźni
  • PanFan1: Jutro o 04:00 początek mecz Arizona Coyotes v Edmonton Oilers - prawdopodobnie ostatni mecz Coyotes w NHL.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe