NHL rozdała nagrody. Draisaitl wielkim zwycięzcą (WIDEO)
Leon Draisaitl jest pierwszym Niemcem, który został uznany najbardziej wartościowym graczem sezonu w NHL. Liga ogłosiła zdobywców najważniejszych nagród indywidualnych za ostatnie rozgrywki.
Draisaitl tej nocy europejskiego czasu został podwójnym zwycięzcą, bo wybrano go zarówno MVP sezonu zasadniczego w głosowaniu dziennikarzy (Trofeum Harta), jak i najlepszym graczem rozgrywek według hokeistów (Nagroda im. Teda Lindsaya). W obu głosowaniach pokonał nominowanych razem z nim Nathana MacKinnona z Colorado Avalanche i Artiemija Panarina z New York Rangers.
Draisaitl już wcześniej został także pierwszym niemieckim hokeistą, który zdobył tytuł najlepiej punktującego gracza sezonu w NHL. W 71 meczach uzbierał 110 punktów za 43 gole i 67 asyst. Aż o 13 "oczek" wyprzedził drugiego w klasyfikacji punktowej kolegę z drużyny Connora McDavida. Miał najwięcej asyst, najwyższą średnią punktów na mecz (1,55), razem z Davidem Pastrňákiem z Boston Bruins najwięcej goli zwycięskich (10), najwięcej punktów w przewagach (44) i spędzał na lodzie najwięcej czasu ze wszystkich napastników w NHL (średnio 22 minuty i 37 sekund na mecz). Zawodnik Edmonton Oilers punktował aż w 56 z 71 rozegranych spotkań.
W głosowaniu na laureata najbardziej prestiżowej nagrody indywidualnej w NHL, czyli Trofeum Harta 91 typujących dziennikarzy umieściło go na pierwszym miejscu. MacKinnon był drugi (48 pierwszych miejsc), a Panarin trzeci (24).
Najlepszym bramkarzem skróconego przez pandemię sezonu zasadniczego wybrany został Connor Hellebuyck z Winnipeg Jets. Amerykanin zdobył tym samym Trofeum Véziny, którego był blisko już przed dwoma laty, ale wtedy przegrał w głosowaniu generalnych menedżerów klubów NHL z Pekką Rinne. Tym razem w najlepszej trójce, oprócz niego, znaleźli się Tuukka Rask (Boston Bruins) i Andriej Wasilewski (Tampa Bay Lightning). Hellebuyck był jedynym w tej grupie, który nigdy wcześniej nie został wybrany najlepszym bramkarzem NHL. Tym razem otrzymał 123 punkty, w tym 19 pierwszych miejsc. Rask był drugi z 99 "oczkami" i 10 nominacjami na pierwszą pozycję.
Hellebuyck w ostatnim sezonie zasadniczym nie wpuścił gola w 6 spotkaniach, co było najlepszym wynikiem w lidze. Odniósł zwycięstwa w 31 meczach i w tej klasyfikacji zajął 2. miejsce. Bronił ze skutecznością 92,2 %, a średnio wpuszczał 2,57 gola na mecz. Za swoje dobre występy został nagrodzony nominacją do występu w Meczu Gwiazd.
Trofeum Norrisa dla najlepszego obrońcy ligi w minionym sezonie zasadniczym przypadło Szwajcarowi Romanowi Josiemu z Nashville Predators. W głosowaniu dziennikarzy zdobył 1 499 punktów, a 109 głosujących umieściło go na pierwszym miejscu. Drugi był John Carlson z Washington Capitals z 56 nominacjami na pierwszej pozycji, a trzeci Victor Hedman z Tampa Bay Lightning.
Josi w 69 meczach sezonu zasadniczego strzelił 16 goli i zaliczył 49 asyst, co dało mu 65 punktów. W każdej z tych kategorii zajął w lidze 2. miejsce wśród obrońców i w każdej ustanowił rekord swojej kariery. Uzyskał +22 w statystyce +/-, strzelił 12 goli w równych składach i oddał najwięcej z obrońców, bo 260 celnych strzałów na bramkę. Kapitan Nashville Predators był na lodzie przy 83 golach swojej drużyny. Jest pierwszym Szwajcarem, który otrzymał od NHL nagrodę indywidualną.
Najlepszym debiutantem ostatnich rozgrywek wybrany został zawodnik Colorado Avalanche Cale Makar. Liga wcześniej ogłosiła już także m.in.: najlepszego trenera (Bruce Cassidy z Boston Bruins) oraz defensywnego napastnika (Sean Couturier z Philadelphia Flyers).
Poznaliśmy także Drużynę Gwiazd sezonu zasadniczego 2019-20. Co ciekawe, nie znalazł się w niej żaden Kanadyjczyk, mimo że zawodników z ojczyzny hokeja gra w NHL najwięcej. W bramce tego zespołu pojawił się Hellebuyck, parę obrońców tworzą Josi i Carlson, a w ataku swoje miejsca mają: Panarin, Draisaitl i David Pastrňák z Boston Bruins.
Komentarze