Mistrz Białorusi wykluczony z Hokejowej Ligi Mistrzów
W związku z ostatnimi wydarzeniami na Białorusi, mistrz tego kraju został wykluczony z udziału w najbliższej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów.
Hokejowa Liga Mistrzów ogłosiła, że Junost Mińsk nie zagra w rozgrywkach w sezonie 2021-22. Taką decyzję podjął zarząd HLM podczas nadzwyczajnego posiedzenia w trybie wideokonferencji.
Nieprzewidywalna sytuacja transportowa
Władze rozgrywek wytłumaczyły, że powodem podjęcia takiej decyzji są ostatnie wydarzenia na Białorusi, w związku z którymi sytuacja w tym kraju jest nieprzewidywalna, również w odniesieniu do transportu.
- Po ostatnich wydarzeniach na Białorusi i związanych z tym reakcjach, których efekty są nie do przewidzenia, podróżowanie z i do Mińska stało się trudne. Różne ograniczenia lotów zostały już ogłoszone i wprowadzone. Niektóre z nich do października i nie da się przewidzieć, co będzie dalej - pisze Hokejowa Liga Mistrzów w swoim komunikacie.
Po tym, jak 23 maja białoruskie władze sprowadziły na lotnisko w Mińsku samolot linii Ryanair lecący z Aten do Wilna, by aresztować przebywającego na jego pokładzie dziennikarza Ramana Pratasiewicza, wiele linii lotniczych zaprzestało lotów nad Białorusią, a Unia Europejska zdecydowała się zamknąć swoją przestrzeń powietrzną dla samolotów białoruskiej linii lotniczej Bieławia.
Hokejowa Liga Mistrzów tłumaczy, że bez możliwości podróżowania nie jest możliwe przeprowadzenie rozgrywek z udziałem Junosti.
- Dla naszych paneuropejskich rozgrywek jest podstawą, by drużyny, kibice, sędziowie, działacze i sponsorzy mogli podróżować i być bezpieczni. Niestety w tej chwili nie jest to zagwarantowane dla podróży z i na Białoruś - pisze HLM. - Nie jest teraz możliwe planowanie przyszłości, a musimy mieć jasne warunki, żeby przeprowadzić rozgrywki i wypełnić obowiązki wobec naszych akcjonariuszy.
Białoruś "szanowanym partnerem"
Decyzja o wykluczeniu mistrza Białorusi dotyczy na razie tylko obecnego sezonu. Co będzie dalej? W tej chwili nie wiadomo. Zarząd HLM podkreśla, że Białoruś pozostaje dla niego ważna.
- Niezależnie od naszej decyzji, Białoruś ze swoją ważną historią występów w Hokejowej Lidze Mistrzów pozostaje szanowanym partnerem i chcemy podziękować Junosti Mińsk oraz Federacji Hokeja Białorusi za ich zaangażowanie oraz wysiłki w tym trudnym czasie - kończy swój komunikat HLM.
Człowiek Łukaszenki krytykuje
Prezydent Federacji Hokeja Białorusi Dzmitryj Baskau skrytykował jednak decyzję władz międzynarodowych rozgrywek. - Te logistyczne problemy, które są wskazywane jako główny powód mogłyby zostać rozwiązane. W dzisiejszych czasach jest wystarczająco dużo sposobów, żeby przemieszczać się komfortowo i bezpiecznie, ale organizatorzy Ligi Mistrzów poszli po linii najmniejszego oporu - skomentował.
Baskau jest znany jako zaufany człowiek prezydenta Łukaszenki. Brał udział w wiecach poparcia dla niego i prowadzi drużynę hokejową Prezydenckiego Klubu Sportowego, w której prezydent grywa w meczach amatorów. Jesienią ubiegłego roku miał brać udział w zbiegowisku, podczas którego śmiertelnie pobity został opozycyjny aktywista Raman Bandarenka.
"Dobrze, że nie zdecydowaliśmy się zamknąć oczu"
Junost Mińsk w tegorocznej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów miała zagrać w grupie z czeskimi Oceláři Trzyniec, szwajcarskim HC Fribourg-Gottéron oraz szwedzkim Leksands IF. Jeszcze kilka dni przed aresztowaniem Pratasiewicza władze szwedzkiego klubu oraz tamtejszego związku hokejowego mówiły, że nie chcą grać na Białorusi ze względów bezpieczeństwa i prowadziły w tej sprawie rozmowy z organizatorami Hokejowej Ligi Mistrzów.
Kapitan szwedzkiej drużyny Patrik Zackrisson z zadowoleniem przyjął dzisiejszą decyzję i jest przekonany, że miało na nią wpływ stanowisko jego klubu. - Myślę, że to jest silny sygnał ze strony naszego klubu, że odpowiadamy za taką decyzję - powiedział w rozmowie z serwisem internetowym dt.se. - Dobrze, że jako klub nie zdecydowaliśmy się zamknąć oczu. Jestem z tego dumny. Osobiście nie śledzę tak bardzo sytuacji na Białorusi, ale biorąc pod uwagę, że odebrano temu krajowi organizację Mistrzostw Świata, byłoby dziwne grać w Mińsku w Lidze Mistrzów.
Kto zamiast Junosti?
Zarząd HLM nie zdecydował jeszcze, kto zajmie miejsce Junosti w najbliższej edycji rozgrywek. Działacze mają rozważyć to w najbliższych tygodniach.
Komentarze