Górskie jezioro areną meczów NHL?
Położone w górach Sierra Nevada jezioro Tahoe ma być miejscem, w którym w najbliższym sezonie zostaną rozegrane dwa mecze NHL. Według nieoficjalnych informacji liga planuje wyjątkowy weekend z udziałem swoich 4 drużyn.
Dziennikarz kanadyjskiej telewizji Sportsnet Elliotte Friedman poinformował, że w dniach 20-21 lutego właśnie na jeziorze położonym na granicy stanów Kalifornia i Nevada mają się odbyć dwa spotkania najlepszej ligi świata. Według tego planu pierwszego dnia zmierzą się Vegas Golden Knights z Colorado Avalanche, a dzień później Philadelphia Flyers z Boston Bruins. W praktyce miejscem rozegrania spotkań ma być położony nad samym jeziorem ośrodek Edgewood Tahoe Resort, który regularnie gości turnieje golfowe.
NHL jeszcze nie ogłosiła takiej informacji, ale ceniony dziennikarz powołuje się na liczne źródła, które to potwierdzają. Wskazuje także na terminarz, w którym wspomniane spotkanie Flyers z Bruins jest dla tej pierwszej drużyny jedynym meczem w ciągu 5, a dla "Niedźwiedzi" w ciągu 6 dni. To nietypowa sytuacja w mocno napiętym terminarzu nowych rozgrywek. Sugeruje to konieczność dłuższego wyjazdu dla obu drużyn.
Z kolei mecz Golden Knights z Avalanche będzie aż do kwietnia jedynym transmitowanym w Stanach Zjednoczonych na antenie telewizji NBC w sobotę, co ma być dowodem, iż planowane jest wyjątkowe wydarzenie. Obie drużyny zmierzą się ze sobą także 2 dni później, ale już prawdopodobnie w hali.
Mecze nad jeziorem Tahoe mają zostać rozegrane bez udziału kibiców, ale przy szczególnych możliwościach dla telewizji, takich jak np. wykorzystanie na potrzeby transmisji dronów.
Te spotkania mają w pewnym sensie zastąpić w terminarzu tradycyjny "Winter Classic", który w nowych rozgrywkach został odwołany. Liga już od jakiegoś czasu szukała odpowiedniej lokalizacji na specjalne wydarzenie pod gołym niebem. Wcześniej mówiło się o jeziorze Louise w Kanadzie. Jest to jednak teren parku narodowego, gdzie obowiązują ograniczenia ekspozycji reklam.
Jak pisze Friedman, na razie pomysł z jeziorem Tahoe jest jednorazowy, przewidziany specjalnie na "covidowy" sezon, w którym NHL chce dać kibicom wielkie wydarzenie w związku z faktem, że ich udział w meczach w najlepszym razie będzie mocno ograniczony. Jeśli jednak rozwiązanie się sprawdzi, to w kolejnych latach liga może kontynuować rozgrywanie meczów pod gołym niebem w "dzikich" lokalizacjach blisko natury.
Położone na wysokości 1 897 m n.p.m. Tahoe jest największym górskim jeziorem w Ameryce Północnej (powierzchnia 490 km²) i drugim najgłębszym w Stanach Zjednoczonych (maksymalna głębokość 501 m).
Komentarze