Trener wyjaśnia oskarżenia rodziców o mobbing dziecka
Szerokim echem w Nowym Targu rozeszła się informacja z 11 stycznia obecnego roku o interwencji Policji na treningu jednej z grup młodzieżowych. Dzisiaj trener Grzegorz Brejta w mediach społecznościowych wyjaśnia ze swojego punktu widzenia sytuację o którą jest oskarżany.
Publikujemy poniżej cały post dodany przez trenera Grzegorza Brejtę bez ingerencji w jego treść:
11 stycznia 2021 roku zostało mi zarzucone to, że w swej pracy stosuję przemoc wobec dziecka, mobing wobec dziecka, że pracuję bez wymaganych uprawnień.
Oskarżenia te zostały wysunięte przez Państwo Rzeczkowskich.
To co zostało napisane w prasie na łamach Podhaleregion i HokejNet i dotyczyło interwencji policji na zajęciach treningowych, to było właśnie na ten temat.
Od tamtego czasu złożyłem wyjaśnienia na policji, na dniach ma zapaść decyzja o tym czy prokuratura rejonowa w Nowym Targu przedstawi mi zarzuty.
Spodziewam się pisma o retoryce.... "Panie Brejta, zostaje Pan oskarżony o ..... " albo pisma o retoryce..... "Panie Brejta, prokuratura na podstawie zeznań i takich tam, nie dostrzega podstaw do......"
Wszystko to oczywiście wymaga czasu.
Dla mnie oskarżenia te są zwykłym działaniem odwetowym, próbą manipulacji organami ścigania oraz próbą manipulacji opinią publiczną. Ale na razie trzeba dać czas czasowi aby się móc o tym przekonać.
Zostały przez państwa Rzeczkowskich wysłane pisma do instytucji i placówek oświatowych, których treść w nich zawartą ja postrzegam jako pomówienia, poświadczenie nieprawdy i próbę "zniszczenia człowieka lub nadszarpnięcia wizerunku jego miejsca pracy", aby w ten sposób móc odwrócić uwagę i częściowo wybielić samych siebie.
Od tamtego czasu wziąłem udział w zebraniach klubowych, zebraniach trenerów w czasie których przedstawiłem mój punkt widzenia w sposób szczery, otwarty i bez lęku o to, czy moje postępowanie jest słuszne.
Nie mam obaw co do tego jak potoczy się postępowanie wyjaśniające. Choć dużo emocji we mnie ta sprawa budzi, nie mam też obaw o to czy zostaną mi przedstawione zarzuty.
Na wszystkich zebraniach mających na celu próbę rozwiązania tej sytuacji otrzymałem od obecnych na nich ludzi duże wsparcie i usłyszałem dużo informacji zwrotnych wyrażających zrozumienie bezpodstawności wysnutych przeciw mnie oskarżeń.
Miałem możliwość porozmawiać ze świadkami wydarzeń w których rzekomo miałem się dopuścić zarzucanych mi czynów i słów.
Usłyszałem deklaracje wsparcia i pomocy mi w tej ......sytuacji.
Prokuratura w Nowym Targu ma podjąć decyzję na dniach. Ten moment przyjąłem jako punkt wyjścia na to, co ja z tym zrobię dalej.
Na razie skłaniam się w kierunku organizacji szkoleń dla trenerów hokeja na lodzie o tematyce zawierającej pytania.
"Jak zachować się w przypadku napaści, naruszenia nietykalnosci cielesnej i znieważenia osoby trenera przez rodzica, w taki sposób aby dalsze postępowanie nie naraziło dobrego wizerunku klubu."
Większość moich znajomych z którymi rozmawiam na ten temat zadaje mi jedno i to samo pytanie. " Dlaczego mu nie przy.. (przywaliłeś)?"
Ja uważam, że gdybym to zrobił, to na mojej osobie nie zostawiono by suchej nitki a na klubie nie został by kamień na kamieniu.
Komentarze