Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

Kaláber o PHL. "Potrafi być ciężka, choć zarazem jest specyficzna"

Kaláber o PHL. "Potrafi być ciężka, choć zarazem jest specyficzna"

Pierwszą część wywiadu z trenerem Róbertem Kaláberem opublikowaliśmy kilka dni temu, gdy jeszcze nie mieliśmy prawa podejrzewać, jaki przebieg będą miały pojedynki z HC Bolzano i Red Bull Salzburg. Dziś już wiemy, iż JKH GKS Jastrzębie rzeczywiście jest "gotowy do walki", jak zapewniał szkoleniowiec.


Czas na krótkie wspomnienie o kwestiach kadrowych. W tym sezonie w JKH GKS Jastrzębie obowiązuje kierunek łotewski. Prezes Kazimierz Szynal w niedawnym wywiadzie wyjaśnił, na czym polegał ten wybór.


Róbert Kaláber - Warto podkreślić, że wspaniałą pracę w tym względzie wykonał nasz dyrektor sportowy Leszek Laszkiewicz. Dodam, że obok wymienianych przez prezesa kwestii limitu obcokrajowców na Słowacji oraz spadków z ligi czeskiej doszły tzw. sprawy papierkowe związane z wizami dla zawodników spoza Unii Europejskiej. Gdybyśmy chcieli postawić na hokeistów z Rosji czy Białorusi, musielibyśmy mieć dużo czasu na ich pozyskanie. Tymczasem w związku z udziałem w CHL należało działać błyskawicznie. Łotwa jest członkiem Unii Europejskiej, a zatem paszport tego kraju ułatwia niektóre sprawy. Dlatego baczniej spojrzeliśmy właśnie w tym kierunku. Przeprowadziliśmy wiele analiz wideo i wykonaliśmy sporo telefonów. Wiedzieliśmy, jakiego typu zawodników szukamy. Pozostało nam "jedynie" dokonać rozrachunku między "jakością" hokeisty, a jego oczekiwaniami natury finansowej. Tu trzeba podkreślić i podziękować zarządowi naszego klubu, że udało się pozyskać tak dobrych graczy. Cieszy też fakt, że dla nich możliwość gry w Hokejowej Lidze Mistrzów to również element prestiżu.

Rozumiem, że oczekuje pan od Łotyszy, że pociągną drużynę za sobą?

- Jestem zdania, że każdy obcokrajowiec powinien być lepszy od miejscowego zawodnika, jeśli chce grać w pierwszej drużynie. Myślę, że nasi łotewscy gracze są świadomi odpowiedzialności, jaka na nich ciąży. Oczywiście nie jest też tak, że będziemy wyciągać pochopne wnioski, jeśli ktoś będzie aklimatyzował się w naszej lidze nieco dłużej. Wystarczy przypomnieć, że w minionym okresie przygotowawczym poniżej oczekiwań prezentował się Marek Hovorka, ale już w fazie zasadniczej pokazał, co naprawdę potrafi. "Nasi" Łotysze są ludźmi od różnych zadań. Jedni mają stanowić o sile ofensywy, a celem innych będzie odpowiednia gra w defensywie. Powtórzę jednak, że jestem bardzo zadowolony z tego, co udało się nam osiągnąć w okresie transferowym.

W kwestii transferów nie możemy nie odnieść się do kwestii wychowanków, którzy opuścili jastrzębski klub. Fani innych ekip nieco drwiąco odnoszą się do wzmocnień obcokrajowcami w sytuacji, gdy w minionym sezonie kibice JKH GKS byli tak dumni z rodowitych jastrzębian w składzie.

- Oczywiście, że byliśmy i jesteśmy z tego dumni. Jednak jeśli ktoś decyduje się na określony krok w życiu, to nie jesteśmy w stanie praktycznie nic z tym zrobić. To są nasi wychowankowie, ale zarazem dorośli mężczyźni, którzy mają prawo podejmować decyzje. Dla mnie naprawdę nie jest problemem to, że chłopak chce iść do zagranicznego klubu lub też szuka wyższej pensji w innym polskim zespole. Ja to naprawdę rozumiem. Niech jednak "w oczy" powie, o co chodzi, a nie udaje, że chodzi o "rozwój". Ktoś u mnie przy stole wyraźnie deklaruje, że chce zostać w Jastrzębiu, ja o niego potem "walczę" na spotkaniu zarządu klubu, po czym czytam w internecie, że woli iść gdzie indziej. Myślę, że żaden rozumny kibic nie obrazi się za to, że zawodnik powie prawdę, iż po prostu chce lepiej zarabiać. Nie będziemy wówczas w klubie musieli wysłuchiwać żali, że fani wypisują do nich różne teksty odnośnie zmiany barw klubowych. Natomiast co do chłopaków, którzy próbują sił za południową granicą, to jako selekcjoner kadry narodowej marzę o sytuacji, że mam do dyspozycji piętnastu ludzi ogranych na co dzień w silnej lidze. Myślę, że moi następcy także nie narzekaliby na taki scenariusz. Natomiast cała ta sytuacja ma dla mnie tę jedną negatywną stronę, że już przed fazą play-off chcieliśmy dogadać się z naszymi chłopakami w sprawie przedłużenia kontraktów. Oni deklarowali chęć pozostania, ale rozmowy chcieli odłożyć na później. Efekty znamy. Dlatego pojawił się u nas problem kadrowy, jednak zdołaliśmy go rozwiązać i to mnie cieszy.

A co Zackarym Phillipsem i Markiem Hovorką? Prezes Kazimierz Szynal ujawnił rąbka tajemnicy, ale chciałbym także usłyszeć słowo na ten temat od trenera Róberta Kalábera.

- Zack Phillips postanowił pójść śladem swojego kolegi z Unii Oświęcim. Miałem sygnały w tej kwestii jeszcze przed końcem minionego sezonu. Cóż, "Phil" dostał tam lepsze warunki i nic nie mogliśmy z tym zrobić. Chcieliśmy, aby z nami został, jednak postąpił inaczej. Oczywiście nie mam żadnych pretensji i rozumiem jego decyzję. Dziękuję mu za to, ile zrobił dla drużyny w mistrzowskim sezonie. Wiele pomógł nam także Marek Hovorka, któremu również chcemy podziękować za wkład w sukces w minionym sezonie. Jego odejście było efektem wspólnej decyzji klubu i samego zawodnika. Było to najlepsze rozwiązanie dla obu stron.

Porozmawialiśmy już o Hokejowej Lidze Mistrzów, ale nie tylko nią będziemy żyli w 2021 i 2022 roku. Przed nami sezon ekstraligi, który będzie znacznie cięższy niż poprzedni. Truizmem jest przypominanie, że lepiej gonić, niż uciekać. Jednak w poprzednim sezonie optymistycznie mówił pan o finale, w co mało kto wierzył. Okazało się, że to pan miał rację. Jakie zatem będą te nowe rozgrywki?

- Szczerze mogę przyznać, że nie wiem. Liga będzie bardzo wyrównana, a o sukcesie mogą decydować detale. W minionym sezonie "zagrało" u nas... prawie wszystko. Poza urazem Macieja Urbanowicza omijały nas groźne kontuzje i choroby. Jestem pewien, że jeśli teraz będzie podobnie, to pod względem potencjału zespołu nie będziemy słabsi niż pół roku temu. Polska liga naprawdę potrafi być ciężka, choć zarazem jest specyficzna. Nie wszystko zależy od nas, a rywale na pewno nie będą nam pomagać w dziele powtórzenia sukcesów. Powiem szczerze, iż trudno mi uwierzyć, abyśmy mogli znów zdobyć potrójną koronę. Zobaczymy, jak będzie. Na razie naszym celem jest dobry występ w Lidze Mistrzów. Chcemy godnie reprezentować polski hokej i pokazać, że nie jesteśmy "chłopcem do bicia" dla zagranicznych klubów. Udział w tych rozgrywkach jest dla nas nowym doświadczeniem, które jednak może kosztować nas nie tylko pod kątem finansowym, ale też zdrowotnym. Z drugiej jednak strony - doświadczenie wyniesione z europejskich pucharów może okazać się bardzo cenne. Cóż, układanie drużyny jest jak... doświadczenie chemiczne. Po prostu trzeba odpowiednio złożyć zespół, aby wszystko wypaliło. Wierzę, że i tym razem uda nam się zrealizować ten cel.

Jaki stawia pan sobie cel minimum na ten sezon?

- Na pewno nasz potencjał pozwala nam realnie myśleć o medalu. Chciałbym, abyśmy zagrali co najmniej w półfinale Polskiej Hokej Ligi. Należy jednak mieć na uwadze, że przed nami mnóstwo spotkań, w związku z czym należy zadbać o odpowiednią regenerację. Moją rolą jest "dotrzeć" do zawodników, którzy muszą stworzyć nowy kolektyw. Mamy przed sobą nie tylko ligę, ale też dwa puchary oraz wspomnianą już wielokrotnie CHL. To oznacza, że może nam przydarzyć się okres zmęczenia, na który zmuszeni będziemy odpowiednio reagować. Ponadto nie możemy wykluczyć kontuzji. Od razu zapewnię, iż moje słowa nie są szukaniem ewentualnego "alibi", ponieważ na każde spotkanie wyjdziemy z nastawieniem walki o zwycięstwie. Trzeba jednak pamiętać, jak ciężki czeka nas sezon. Rozgrywki mogą potoczyć się naprawdę rozmaicie, a my nie możemy dać się zaskoczyć zarówno rywalom, jak i niekorzystnym kolejom losu.

Czy jest coś, co chce pan obiecać kibicom JKH GKS Jastrzębie?

- Przed rokiem w naszej rozmowie obiecywałem, że będziemy grali atrakcyjnie dla oka. Naszym głównym celem był pełny Jastor, ale tego akurat z oczywistych powodów nie udało się zrealizować. Proszę mi wierzyć, że niezmiernie mi żal tych pustych trybun, na których zabrakło kibiców... Cóż, mogę obiecać, że będziemy starali się również teraz grać jak najlepiej, aby - po pierwsze - kibice byli zadowoleni z naszej gry i radowali się z tego, że mogą iść na mecz, a po drugie - żeby sympatycy JKH GKS Jastrzębie wracając do domu mieli przekonanie, że daliśmy z siebie sto procent.

Na koniec chciałbym zapytać pana, jak odbiera przyznanie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Jastrzębie-Zdrój. Jest pan jednym z bardzo nielicznych obcokrajowców oraz przedstawicieli świata sportu w tym gronie.

- Trudno jest mi dokonać oceny tej sytuacji. Jestem prostym facetem, który z zadowoleniem wykonuje to, co kocha. W swoim działaniu widzę sens i pomysł. Cieszę się, iż moją pracę doceniają nie tylko kibice, ale także władze miasta. Podkreślę jednak, że żaden trener, nawet najlepszy na świecie, nic nie zrobi bez swoich zawodników. Jeśli twoi podopieczni nie są gośćmi z charakterem, to niczego nie osiągniesz. To oni realizują zadania, dzięki którym zdobywasz określony wynik. Dlatego uważam to wyróżnienie za podziękowanie dla hokeistów JKH GKS Jastrzębie. To także ich zasługa, że nasz klub jest tak bardzo doceniany w mieście.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • dzidzio: Wóz albo przewóz można wycofać Fucika
  • fruwaj: Luq - nie mówię że nic ale skoro prezentuje teraz taki poziom jak prezentuje to absolutnie do kadry się nie nadaje...
  • szop: i tez mam taka nadzie Góralu ze Horawski bedzie bronil Naszej bramki z Pawłem
  • PanFan1: Nie no Luque, wiadomo że to poważna sprawa, piszę tylko że Łycha jeszcze daleko od swojej normalnej formy
  • szop: od czasu do czasu
  • Goral99.: A ja mam nadzieje ze Horawski dostanie naprawde szanse pokazania swoich umiejetnosci
  • szop: tylko nie taka jak w tym sezonie
  • szop: taka szansa to nie szansa a teraz bedzie juz lepiej bo bez takie przerwy i bedzie coraz lepszy oby tak bylo tylko niech maluje kask w Szarotke :)
  • Luque: Fruwaju myślę, że dojdzie do siebie, też nie ma co forsować się za mocno w sparingach po kontuzji
  • Goral99.: Zdecydowanie...o ile prawda jest ze zostanie u nas
  • PanFan1: Dobra dzięki za wspólne oglądanie, do niedzieli na Panthers/Tampa kto tam będzie mógł
  • PanFan1: 17:30
    polecam stream NHL66 . IR
  • Luque: Wronka nie miał żadnej kontuzji, a sobie jeździ jak na jeździe figurowej...
  • Goral99.: No i mam nadzije ze nasi wlodarze porzuca.pomysl sciagniecia do nas Raca
  • Goral99.: U Patryka wyraznie widac ze nogi ciezkie..
  • Luque: Ten Us to karne broni fatalnie
  • 1946KSUnia: Pas, Wałęga. Koncertowo strzelone karne, tak to powinno wyglądać!
  • Luque: Taki trochę jak Miarka w tym elemencie ;p
  • szop: trzym sie Fanie
  • szop: prosze Cie oby nie Rac
  • szop: trzeba obco takich co sa lepsi a nie takich co sa poprostu i nic wiecej
  • szop: Luq ciezko sie nie zgodzic
  • Luque: Rac już się w Naszej lidze chyba wyślizgał...
  • emeryt: trzeba bedzie poszukac nowego Raca na ellite...
  • szop: Rac cienki mocno nic nie wnosi do gry jak ma obcokrajowca Naszej lidze trzeba mlodych walczakow
  • Luque: Eme a co dobrego zagrał Rac w tym sezonie? 2-3 mecze z początku sezonu za Sidora?
  • szop: gosci z Kanady z Usa mlodych i ambitnych tam tego masa i chetnie przyjada za mniejszy hajs
  • Luque: Jak brać z USA/Kanady to takich Sadłochów czy jak kiedyś Mroczkowskich
  • emeryt: Luq problem jest taki że w Tychach mało kto wypłynon w ostatnim sezonie...co grał Bukowski,Korenczuk,Padakin itd
  • emeryt: przeciez dobrze wiecie kochani że w jednym klubie nie idzie,przechodzisz do innego i tam jestes liderem...,podobnie jak w robocie,trzeba znalesc swoje miejsce na ziemi
  • Luque: Eme przyczyna też jest prosta... takiego kontraktu jak w Tychach to gdzie indziej w PL już nie dostaną...
  • Luque: No i druga sprawa szatnia ma zbyt wiele do powiedzenia...
  • emeryt: masz racje ale to tylko potwierdza teze ze byc moze nie było to miejsce dla niego,finansowo owszem ale sportowo nie poszło
  • emeryt: Younan...w Cracovii czołowy def a w Tychach chyba szału nie było prawda?
  • Luque: Tu raczej niczego nie brakuje, zobaczymy jak to tąpnięcie wpłynie na zawodników ale wydaje mi się że jak kołcz 'Kryspin' (jak to mówisz) nie przesadzi i znajdzie zdrowy balans to będzie dobrze
  • Luque: Younan grał dobrze, trochę dziwiło że nie został u Nas
  • szop: Luq o tym mowie tam jest Naszych krajanow albo takich co maja korzenie na potege
  • szop: ale Rac sie ślizga od paru sezonów w paru juz klubach On tu jest za dlugo
  • szop: zreszta Ja uwazam ze ten słowacki talib jest juz cienki
  • whiteandblue: Ale to życie przewrotne. W kilka dni można nawet stracić tytuł naukowy :-). Infantylny Laskowski z tym "profesore" nie zauważył, że w finałach to ten zawodnik nie obronił matury a gdzie tam mgr, dr, prof :-)
  • Luque: "Talib" haha rozbroiłeś mnie ;p
  • jastrzebie: A młodzież Tyska tak dobrze prowadzona. Mistrz Polski w junior młodszy, młodzik. A trener sprowdzi więcej Suomi.
  • jastrzebie: Mądre to jest
  • Luque: Jastrzębiu jak będzie kołcz Naszą młodzież wprowadzał, pozbędzie się tłustych kotów to jeszcze możemy się zdziwić
  • szop: Luq no tak mi sie kojarzy :D
  • szop: ale przyznaj podobienstwo jest :)
  • szop: fajnie ze nawet My potrafimy razem sie posmiac hahahah
  • Luque: No jakby mu jakiś turban założyć to może coś by z tego było ;P
  • szop: bankowo do samolotu na wyjazd by nie wsiadl :D
  • jastrzebie: Rac kilka swietnych sezonów w JKH ale ostatni już słabo
  • Luque: Nie mów tak bo Emeryt się obrazi, toż to jego ulubiony grajek ;)
  • szop: i jezdzi z bomba po lodowisku :D
  • szop: Eme to nie klopot :D
  • emeryt: w JKh i Cracovii bardzo dobrze
  • szop: jastrzebie i to bardzo precz od NT
  • szop: tu ceni sie charakter
  • Luque: Szop tak patrzę na Wronka i nie wiem czy do końca charakter ;)
  • Luque: Wronkę*
  • emeryt: w sumie to i tak długo Rac wytrzymał bo zwykle drugi sezon czechosłowaków mocno słabszy
  • Polaczek1: Ciekawe gdzie pójdzie Bryk. Znow powrót do JKH ?
  • jastrzebie: W Cracovi już osłabł
  • Luque: Niejeden tam też dobrze umie liczyć dutki
  • szop: uwierz w tutaj mu go nie brakuje to Nasz chlop
  • Luque: Bryka to bym zostawił, na solidnego siepacza w obronie się nadaje, akurat on nie zawiódł
  • szop: Patryk nie gra za darmo proste Luq ale te pieniadze sa dobrze wydane a to najwazniejsze
  • szop: no Górale cenią dutki tak Nasza natura bywa
  • Luque: Pociecha bardziej mnie zawiódł, gdzie się podziały jego strzały z niebieskiej i dobra gra w przewadze... ale ma kontrakt więc zobaczymy w następnym sezonie
  • jastrzebie: Ciekawe jak Pela w Podhalu. Raczej 4 piatka
  • szop: mysle podobnie choc przy tym trenerze z Kanady moze i grac w 1 i rozbijac innych by reszta mogla sobie pograc tu nie ma reguly
  • Luque: Jaśkiewicz też... reprezentant co chce jechać na elitę a gubi krążki na niebieskiej i jeździ jak wóz z węglem... z Unią szczególnie się nie popisał
  • szop: zalezy co beda grac
  • szop: Jaśkiewicz nie pojedzie moim zdaniem w elicie trzeba umiec juz takie rzeczy
  • szop: Maciaś Wałęga Kolusz Wronka Johnny to powinny byc pewniaki Chmielewskiemu bymm podziekowal gosc kompletnie poza gra Zygmunt bez szalu tez lipa Dronia tak samo do odstrzalu
  • jastrzebie: Pela ma warunki, szybkość tylko ze jest zwariowany i wkrada się chaos w jego zagrania. Może inny trener go wyprowadzi.
  • Luque: Zygmunt w miarę ok, po drugie to jest też gość potrzebny do osłabień
  • Luque: Fajnie grali póki co Kapica z Tyczyńskim, starają się chłopaki
  • szop: jesli bedzie u Nas kanadyjski styl gry to w sam raz a wszystko na to wskazuje jastrzebie
  • szop: Luq moim zdaniem powinni tez jechac
  • narut: Zygmunt - bardzo fajnie, widać, ze jest na fali wznoszącej, jego gra na pewno będzie wyglądać lepiej, dziś w eksperymentalnym zestawieniu, Zygmunt, Wałęga, Kapica - moje kibicowskie marzenie, natomiast Chmielewski i tydzień temu i wcz. na zdecydowany plus, dziś może sobie nieco odpuścił ale i tak dawał jakość, nie wyobrażam sobie tej rep. bez niego..
  • Luque: Ciekawe co z Jeziorem, jakaś kontuzję tam miał, a to też taki zawodnik co w osłabieniu i ogólnie dużo pracuje kijem
  • Luque: No i Jezior też umie strzelić tak jak trzeba
  • Luque: Krzysiek Maciaś, fizycznie dobrze wygląda i stara się oddawać strzały ale musi jesteś więcej pracować, stać go na to
  • szop: Zygmunt zgodze sie ale bez Chmielewskiego sobie wyobrazam
  • narut: dziś Krzysiek też w dość eksperymentalnym zestawieniu, ale razem z Tyczyńskim (wcz. się spawdzało) i Michalskim tworzyłby na prawdę fajną, przynajmniej jak na nasze warunki i możliwości, IV linię napadu..
  • Luque: Narut to by mogła być ciekawa trójka, chętnie bym zobaczył jak zagrają
  • narut: Luque - mam nadzieję, że już w WB i to z powodzeniem.. natomiast na moje skromne oko największy poty co jest problem z formacją Alana (on trochę "szuka jeszcze swojej formy' ale też chodzi o wydobycie z niego tego co najlepsze), bo w pozostałych, poza taką IV bym nic nie ruszał..
  • Luque: Jest taka formacja co zna się jak łyse konie: Łyszczarczyk-Paś-Jeziorski ale nie pamiętam już kto tam robił za centra, ciekawe jakby razem znowu zagrali ;)
  • 6908TB: na portalu z[****] piszą że Unia interesuje się Aronem Chmielewskim
  • 6908TB: z.k.l.e.p.y.
  • 1946KSUnia: Ciekawa ta sytuacja z Chmielewskim. Niby Tychy były najbardziej zdeterminowane, ale jednak Unia, no zobaczymy. Bynajmniej Aron teraz miał pechowy sezon, ale w formie jest to wartość dodatnia. Doświadczenie będzie ważne w CHL
  • unista55: Nie interesuje się, tylko został zaproponowany. Zaproponowany klubowi to nawet chłop spod sklepu może zostać :)
  • unista55: A tamten portal lubi wysysać z palucha, nie raz byliśmy świadkami :)
  • 6908TB: słuszna uwaga, dzięki za poprawe ;)
  • szop: Dobrej nocy hokejowej braci
  • szop: jeszcze przejazd na mojej smigawce i do wyrka:)
  • Luque: Zawsze może chodzić o podbicie kontraktu...
  • KubaKSU: Info z tamtego portalu i wszystko jasne :D
  • wpv: Tak samo Dronia, Dupuy, Boivin, znamy te bajeczki. Zaraz na naszych łamach to zdementujemy ;)
  • narut: Luque ... faktycznie... przecież oni razem grali na mistrzostwach u20... :)
  • 1946KSUnia: Swoją drogą ciekawie rozwija się u sąsiadów nasz wychowanek Michał Kusak. W tym sezonie naprawdę fajne liczby i myślę, że zarząd mógłby w przyszłości pomyśleć o tym chłopaku, jeśli dalej będzie szedł w górę.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe